Motorola Aura – telefon komórkowy o futurystycznym wyglądzie zaskakuje kształtami, innowacyjnym mechanizmem otwierania typu „rotator” oraz profesjonalizmem wykonania w każdym calu. Omawiane urządzenie ujrzało światło dzienne w dniu 24 października 2008r. Należy jednak zadać sobie pytanie – czy kupujemy telefon po to, aby ładnie wyglądał, czy też po to, aby był funkcjonalny i praktyczny?
Zawartość pudełka
- bateria
- ładowarka sieciowa
- kabel USB <-> mini-USB
- zestaw słuchawkowy stereo
- etui na telefon
- szmatka do polerowania/czyszczenia zabrudzeń
- oprogramowanie na płycie CD (Motorola Phone Tools)
Konstrukcja wnętrza sztywnego, kartonowego pudełka jest raczej mało praktyczna. Do dyspozycji otrzymujemy prostokątny pojemnik wraz z zestawem akcesoriów odseparowanych jedynie oddzielnymi, foliowymi torebkami.
Wygląd / Obudowa
W pierwszym momencie, spoglądając na telefon, na usta ciśnie się jedno słowo – perfekcja. Tak też jest w praktyce. Obudowa wykonana jest ze stali nierdzewnej z wykorzystaniem najwyższej jakości materiałów. Całość prezentuje się wyśmienicie. Wzory na awersie obudowy powstały wskutek chemicznego procesu wypalania, a także dzięki obróbce PVD (Physical Vapor Deposition) stosowanej w celu wzmocnienia materiału oraz uodpornienia go na mikro uszkodzenia i zarysowania. Ponadto, dodatkowymi materiałami są również aluminium i włókna węglowe, wzmacniające wytrzymałość konstrukcji oraz zapewniające dużą żywotność.
Urządzenie jest niewielkie i świetnie leży w dłoni. Waga telefonu jest dość znaczna i wynosi 141g, przez co telefon Motorola Aura jest dość „ciężkim” zawodnikiem na arenie telefonów komórkowych. Urządzenie otwiera się poprzez obrót górnego panelu zgodnie z ruchem wskazówek zegara o kąt 180 stopni, co jest dość nietypowym rozwiązaniem. Na obwodzie obudowy zlokalizowane są: złącze mini-USB, przyciski głośniej/ciszej służące do regulacji balansu głośności oraz dwa klawisze, które przyciśnięte jednocześnie pozwalają na zdjęcie osłony baterii i dostanie się do wnętrza telefonu.
W górnej części rewersu obudowy zlokalizowany jest aparat, który umieszczony jest w komorze z „kołami zębatymi”, poruszanymi w momencie obrotu górnej pokrywy korpusu. Na dole znajduje się głośnik będący źródłem dźwięków o najwyższej jakości. Wierzchnią część obudowy urozmaica nowoczesne rozwiązanie w postaci okrągłego i szczegółowo wykonanego wyświetlacza – jest to rozwiązanie, z którym nie spotkałem się wcześniej. Ciekawostką jest fakt, iż spora liczba elementów jest wytwarzana ręcznie, co przekłada się na wyższy poziom profesjonalizmu wykonania telefonu.
Klawiatura
Jeżeli chodzi o klawiaturę, to muszę przyznać, iż Motorola nie zaskakuje. Tradycyjny układ (3 litery, jedna cyfra) nie przyczynia się z pewnością do poprawy komfortu podczas pisania smsów czy przeglądania elementów menu. Czcionka jest mało czytelna, a kolor klawiszy szary i monotonny.
Jaki telefon będzie dla Ciebie najlepszy >>>
Do dyspozycji mamy 4-pozycyjny przycisk nawigacyjny, przyciski podejmowania i terminacji połączenia, „ok” i „back”, a także dwa klawisze funkcyjne, których zadanie jest zmieniane w zależności od aktualnej pozycji w menu telefonu. Nieuzbrojonym okiem można zauważyć, iż jakość przycisków jest bardzo wysoka, a ich rozmieszczenie jest dobrze przemyślane.
Wyświetlacz
Przejdźmy teraz do charakterystyki „szklanego oka”, czyli ekranu LCD telefonu, chronionego przez 62-karatowe szkło szafirowe (!!!). Szafir w komórce – tego jeszcze nie było. Wielkość wyświetlacza wynosi 1,55 cala, przy rozdzielczości 480 pikseli. Zawartość wyświetlana jest prawidłowo i czytelnie.
Obraz może być przedstawiany w 16 milionowej głębi kolorów. Wrażenie ogólne jest bardzo pozytywne, co wynika z faktu, że obrazy są wyraziste i ożywione, przez co korzystanie z interfejsu graficznego jest prawdziwą ucztą dla ludzkiego oka. Jasność wyświetlacza może być regulowana w siedmiostopniowej skali, co sprawia, że użytkownik może się dostosowywać do aktualnych warunków padania promieni słonecznych.
Dźwięk
Dźwięk jest czysto krystaliczny, dzięki unikatowej technologii Motoroli – CrystalTalk. Z pewnością zostanie doceniony przez osoby poszukujące doznań akustycznych na najwyższym poziomie. Domyślnie w zestawie mamy sporą liczbę 64-kanałowych, polifonicznych dzwonków, które z dużą dozą prawdopodobieństwa zostaną pozytywnie odebrane przez kupujących.
Aparat
Aparat fotograficzny jest można rzec przeciętny. Posiada matrycę 2Mpix i wykorzystuje stałą ogniskową do ustawienia ostrości. Zapisywane pliki mają rozszerzenie JPG. W trybie wideo wykorzystywany jest kodek MPEG-4, a zarejestrowane sekwencje mają rozszerzenie 3gp.
Lista formatów plików do odtwarzania zrzesza 11 pozycji, co zasługuje na duży plus. Jakość zdjęć i filmów jest zadowalająca, jak na 2 megapikselowy rejestrator przystało. Robienie zdjęć i kręcenie filmów trzymając telefon jedną ręką jest dosyć niewygodne, zatem zaleca się trzymanie urządzenia oburącz. Chroni to również przed upadkiem i zniszczeniem.
Jak zrobić najlepsze Selfie >>>
Interfejs / Funkcje / Aplikacje
„Przerost formy nad treścią” – tak w skrócie można ująć porównanie wyglądu luksusowego telefonu w konfrontacji z jego wnętrzem. Typ procesora został najprawdopodobniej owiany mgiełką mistycyzmu, gdyż czeluście Internetu, a nawet firma Motorola nie udostępniają tej informacji. Całość postawiona jest na platformie programowej producenta.
Telefon posiada 2GB pamięci wewnętrznej dla potrzeb użytkownika (brak slotu na dodatkową pamięć). Menu jest przejrzyste i nie sprawa trudności w trakcie przemieszczania się poprzez funkcje telefonu. Czytelna czcionka podnosi komfort pracy. Poruszanie się po zakładkach menu jest wygodne i intuicyjne, a piktogramy, pojawiające się w opcjach wyboru ukazywane są jednak z pewnym skokiem, co niektórzy mogą odebrać, jako brak wydajności procesora podczas pracy urządzenia. W trakcie testowania urządzenia nie odnotowałem zacięć i zwolnień w momencie poruszania się po zakładkach i licznych opcjach. „Przycinki” pojawiły się natomiast podczas grania w gry Java. W grupie odpowiadającej za łączność możemy wyróżnić technologie Bluetooth, A2DP, a także Stereo Bluetooth3. Standardowo występuje 4-zakresowy GSM oraz GPRS i EDGE. Ponadto, znalazło się również miejsce dla klienta e-mail, przeglądarek HTML, xHTML oraz WAP w wersji 2.0. Na pokładzie zabrakło Irdy, HSPA, WiFi oraz modułu GPS. Również fani 3G będą zawiedzeni – Motorola Aura nie wspiera rozpowszechnionej już technologii łączności bezprzewodowej 3 generacji – UMTS.
W zakładce multimedia będziemy mogli posłuchać utworów muzycznych w obsługiwanych przez telefon, formatach, zapoznać się z zarejestrowanymi zdjęciami i filmami lub nagrać własną notatkę głosową. Standardem w telefonie jest obsługa wiadomości SMS i MMS oraz e-maili. Użytkownik jest również w stanie urozmaicić pulpit telefonu dzięki kilkunastu wbudowanym tapetom. Poza podstawowymi funkcjami dostępnymi w każdym przeciętnym telefonie, Motorola Aura nie powala na kolana.
Bateria
Akumulatorkiem napędzającym całą maszynerię jest ogniwo litowo-jonowe o pojemności 810 mAh. Pojemność jest dość mała, jednak według producenta powyższe źródło zasilania pozwala na ciągły czas rozmów do ok. 7,3h. Telefon w trybie wyczekiwania może przebywać do ok. 400h. Osobiście musiałem ładować baterię po ok. 3 dniach korzystania z Aury.
Podsumowanie
Motorola Aura dedykowana jest głównie dla osób poszukujących luksusowego i elegancko prezentującego się telefonu. Wzornictwo z najwyższej półki oraz elegancki wygląd z pewnością przykują uwagę innych osób. Z kolei perfekcyjnie wykonane mechanizmy wpłyną na długowieczność i niezawodność pracy. W ogólnym ujęciu wygląd kojarzy mi się ze starym, szwajcarskim zegarkiem, stworzonym przez wysokiej klasy, doświadczonego rzemieślnika. Niestety, jakość wykonania urządzenia idzie w parze z wygórowaną ceną, a zatem na zakup telefonu mogą sobie pozwolić jedynie bardziej zamożni użytkownicy.