PODPOWIEDZI:

DVD Vordon - Przenośne DVD - TEST

Po rozpakowaniu przenośnego DVD firmy Vordon, przyszedł czas na jego wielki test. Producent deklaruje nie tylko funkcję oglądania filmów, ale również odbierania kanałów telewizyjnych i radiowych, możliwość grania w gry, a także słuchania muzyki. Zapraszam do recenzji, w której wszystkie te zapewnienia sprawdzam w praktyce.

Ocena VideoTesty.pl
ZALETY
  • Duży 10,2” uchylny ekran LCD (o rozdzielczości 800 x 480 pikseli)
  • Matowa powierzchnia ekranu (dobrze się sprawdza nawet w słoneczne dni)
  • Spora ilość gniazd rozszerzeń (2xUSB, wejście antenowe, wyjście słuchawkowe minijack, czytniki kart pamięci SD, AV out oraz AV in)
  • Wbudowana bateria pozwalająca na około 2,5h pracy bez zasilania
  • Niska cena
  • Ekran obracany w dwóch płaszczyznach pozwalający na jego całkowite złożenie
  • Funkcja konsoli do gier + zestaw 300 gier na dołączonej płycie CD
  • Spora ilość dodatkowych akcesoriów w standardzie (pilot zdalnego sterowania, antena telewizyjna, słuchawki douszne, pad do gier, kabel AV, futerał pozwalający na montaż DVD na zagłówku samochodowym, ładowarka sieciowa i samochodowa)
  • "dmuchana" folia bardzo dobrze zabezpieczająca odtwarzacz podczas transportu
  • pudełka z plastikową rączką pozwalające na jego łatwy transport
WADY
  • DVD wykonane ze słabej jakości materiałów
  • W moim odczuciu nie intuicyjna obsługa DVD oraz pilota zdalnego sterowania
  • Pilot działa tylko w bezpośrednim kontakcie z czujnikiem
  • Dołączona antena słabej jakości
  • Zdecydowanie za krótkie kable ładowarki sieciowej i samochodowej
  • Słuchawki o bardzo słabej jakości wykonania i dźwięku
  • Brak możliwości regulacji pasów etui DVD na szerokość co utrudnia jego montaż na małych zagłówkach
  • Nie każdy z zadeklarowanych formatów plików jest rzeczywiście prawidłowo obsługiwany
  • Mało czytelne menu urządzenia

Specyfikacja techniczna

Vordon nie udostępnia praktycznie żadnych informacji technicznych o produkcie na swojej stronie internetowej. Nie wiemy jaką rozdzielczością dysponuje ekran, jakiej pojemności jest zainstalowana bateria, ani jaki procesor napędza całe urządzenie. Jedyne dane jakie możemy znaleźć, to informacje o przekątnej ekranu 10,2” i na tym się cała specyfikacja kończy. Z dodatkowych informacji jakie udziela producent znaleźć możemy między innymi obsługiwane formaty wideo (DVD/DIVX/MPEG/VCD/CD/JPEG/MP3/MP4/DVD+R/-R , a co nie znalazło się na oficjalnej stronie producenta, AVI, VOB, WMA). Odtwarzacz DVD dysponuje takimi funkcjami jak wbudowany tuner radiowy i telewizyjny, opcja konsoli do gier (rodem z Pegasusa), odtwarzacz MP3 oraz pokaz slajdów zdjęć w formacie .JPG. Vordon wyposażył swoje urządzenie w szereg przydatnych gniazd rozszerzeń. Podczas podróży możemy oglądać filmy nagrane na płyty, zapisane na pendrive, jak i na karcie pamięci SD. Dzięki takim udogodnieniom już wracając z wakacji możemy obejrzeć wcześniej wykonane zdjęcia i nagrane filmy. Do naszej dyspozycji jest również gniazdo słuchawkowe, dwa porty USB, wyjście oraz wejście AV. Z boku urządzenia producent umieścił również wejście ładowarki 12V – w zestawie dostajemy zasilacz sieciowy oraz samochodowy.

Wykonanie

DVD firmy Vordon, podobnie jak akcesoria, zostało wykonane z kiepskich materiałów. Jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia. Odtwarzacz to połączenie białego oraz czarnego plastiku. Niestety, ale wewnętrzny czarny plastik bardzo szybko się rysuje. Ekran DVD nie jest w żaden sposób zabezpieczony czy połączony z resztą urządzenia, w efekcie bardzo łatwo samoczynnie zmienia swoją pozycję bardzo łatwo się rysując – nie pomagają tu gumowe dystanse pomiędzy ekranem, a urządzeniem. Klapka DVD nie jest odpowiednio spasowana i przemieszcza się równie łatwo jak reszta urządzenia. Guziki są eleganckie i estetycznie wykonane, ale niestety działają dość opornie, a ich rozmieszczenie i funkcjonalność nie jest intuicyjna.

klawisze DVD Vordon

Największym plusem samego odtwarzacza jest 10,2” uchylny ekran LCD. Jego matowa powierzchnia pozwala na oglądanie filmów nawet w słoneczne dni.

ekran DVD Vordon

Dołączone do DVD akcesoria również nie są lepszej jakości, jak sam odtwarzacz. Największą bolączką są zdecydowanie za krótkie kable ładowarki sieciowej oraz samochodowej. Obydwa mają jedynie po metrze długości. Długość kabla antenowego oraz AV są wystarczające. Niestety, ale jakość wykonania anteny nie zachwyca. Nawet nowa antena nie była w stanie odebrać żadnej stacji telewizyjnej, czy radiowej w środku dużego miasta, a po kilku dniach użytkowania pękła otulina kabla zaraz przy samej antenie. Dołączone do zestawu słuchawki mają podobny problem. Już po wyjęciu z pudełka widoczne były żyły przewodu przez pękniętą otulinę zaraz przy wtyczce minijack. Sam kabelek jest bardzo cienki i mało elastyczny, a o dźwięku można powiedzieć tyle, że po prostu jest. Pad do gier jest i działa. Wykonany jest ze słabych jakościowo plastików, guziki latają dość luźno, a przy próbie ich wciśnięcia napotykamy wyraźny opór. Najlepiej wykonany jest pilot. Zasilają go dwa „paluszki” AAA, które nie są dołączone do zestawu. Rozmieszczenie poszczególnych przycisków jest symetryczne - po cztery w jedenastu rzędach, co daje łącznie aż 44 przyciski! Ich rozmieszczenie wydaje się być kompletnie przypadkowe, a obsługa nie intuicyjna. Mało tego, opóźnienie jest tak duże, że bardzo często zdarzyło mi się kilkakrotnie wdusić dany przycisk zanim DVD zareagowało.

pilot DVD Vordon

Użytkowanie

Montaż DVD na zagłówku samochodowym do najłatwiejszych nie należy. Mimo dołączonego etui miałem z tym nie lada problem. Pasy są regulowane, ale tylko na długość. Nie ma możliwości ich regulacji na szerokość, przez co na małym zagłówku jedynym rozsądnym wyjściem było ich skrzyżowanie tak, aby odtwarzacz nie spadł z fotela. DVD Vordon posiada wbudowaną baterię pozwalającą na około 2,5h ciągłego odtwarzania filmów z płyty. Problemem jest jej naładowanie. Ładowarka samochodowa posiada jedynie metrowej długości kabel i nawet w małym samochodzie nie sięga od gniazdka zapalniczki do odtwarzacza.

Testy urządzenia rozpocząłem w domu. Test odtwarzania płyt urządzenie zdało na piątkę. Płyty DVD, nawet te bardziej porysowane, działały bez przycięć. Karty SD oraz pendrive są wykrywane bez problemu. Niestety, ale nie każdy zadeklarowany przez producenta format nagrania jest odtwarzany. Plików AVI w jakości HD nie udało mi się uruchomić, słyszalny był jedynie dźwięk. Po podstawowych testach czas przyszedł na sprawdzenie działania tunera telewizyjnego i radiowego. Po podłączeniu do lokalnej sieci kablowej wszystkie stacje zostały wykryte i odtwarzacz nie miał z tym najmniejszego problemu. Nie udało się tego powtórzyć na dołączonej antenie. Malutka antena nie była w stanie wyłapać żadnej stacji radiowej, ani telewizyjnej.

W samochodzie sprawa się komplikuje. Jeżeli nie zainwestujemy w inną antenę, na dołączonej przez producenta nie mamy co liczyć na znalezienie jakiegokolwiek programu (około 12km od nadajnika!). Odtwarzanie płyt działa nadal bez zarzutu i nawet jadąc po dużych dziurach nic nie przycina i nie skacze, film można oglądać komfortowo. Warto pomyśleć przed ruszeniem w trasę o ustawieniu wszystkich parametrów. Pilot podczas jazdy sobie z tym nie poradzi. Jego czułość jest na tyle niska, że działa jedynie w bezpośrednim świetle czujnika, a podczas gdy odtwarzacz mamy umieszczony na zagłówku czujnik skierowany jest prosto w dach samochodu.

Ciekawym dodatkiem jest funkcja konsoli do gier. Z lewej strony urządzenia mamy dedykowany port USB, do którego podpinamy pada. Na płycie od producenta mamy 300 gier rodem z kultowego Pegasusa, takich tytułów jak „Contra” czy „Tanki” nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Gry działają płynnie i do tego nie można mieć żadnych zarzutów. Szkoda troszkę kiepskiej jakości pada, który potrafi uprzykrzyć zabawę dość opornym działaniem.

Dźwięk stereo z urządzenia nie jest najgorszej jakości. Poprawić go możemy jeszcze dodatkowo używając słuchawek, ale te musimy koniecznie dokupić oddzielnie.

Podsumowanie

Mimo sporej liczby dołączonych akcesoriów oraz licznych funkcji, najlepiej sprawdza się podstawowe odtwarzanie płyt DVD oraz konsola do gier (płyty bez problemu są odtwarzane nawet na dziurawych polskich drogach). Antena jest za słaba i jeśli chcemy oglądać telewizję w podróży, lub gdzieś pod namiotem koniecznie musimy zaopatrzyć się w inną mocniejszą, a przy okazji lepiej wykonaną antenę. Słuchawki dołączone do odtwarzacza są słabej jakości, a dźwięk jest daleki od ideału. Niestety nie obejdzie się również bez wymiany ładowarki sieciowej oraz samochodowej. Kable są tak krótkie, że w znacznym stopniu ograniczają funkcjonalność całego urządzenia. Największym plusem jest dość duży matowy ekran odtwarzacza.

blog comments powered by Disqus
DVD Vordon - Przenośne DVD - TEST