Sony Xperia Z1 [RECENZJA]

Sony Xperia Z1 to nic innego jak kontynuacja wypuszczonej w styczniu 2013 roku Xperii Z. Japończycy jako pierwsi stworzyli telefon z ekranem o rozdzielczości FullHD oraz bardzo elegancką obudową wykonaną z odpornego na kurz, wodę oraz wstrząsy szkła. Nie inaczej jest w Z1. Z wyglądu praktycznie niczym nie różni się od swojej poprzedniczki. Sony zainwestowało w środek urządzenia. Rama smartfona została wykonana z jednego kawałka aluminium, wyfrezowano tylko specjalne otwory, które umożliwiają montaż poszczególnych podzespołów. Trzymając Z1 w rękach mamy wrażenie, że obcujemy z czymś żywym. Albuminowe krawędzie, które w dotyku są zimne mieszają się z ciepłem, które oddaje serce smartfona – procesor. Ponadto Xperia jest idealnie wyprofilowana. Nie znajdziemy tutaj żadnych zadziorów, ostrych krawędzi. Wszystko jest idealnie obłe, choć przecież na zdjęciach smartfon wygląda kanciasto. Nie przeszkadza nawet waga, która wynosi aż 169 gram. Dzięki poprawnemu wyważeniu, smartfon trzyma się pewnie w dłoni. Jak widać nie ma tu miejsca na kompromisy. Wykonanie mistrzowskie. Warto przy okazji porównać najnowsze smartfony, aby być na bieżąco z trendami na rynku mobilnym.

Gdy Samsung niespełna pół roku temu chwalił się wydajnością Galaxy S4, wielu prorokowało, że smartfon przez długi czas zostanie liderem rankingów benchmarkowych. Sony bardzo szybko to zweryfikowało. Xperia Z1 wyposażona jest w czterordzeniowy procesor Snapdragon 800 o taktowaniu 2,2 Ghz. Jest to aktualnie najwydajniejsza jednostka dostępna na rynku. Do tego 2 GB pamięci RAM oraz najnowszy procesor Adreno 330 i mamy prawdziwego „killera” rynku smartfonowego. Xperia Z1 jest o 30 % wydajniejsza od S4 oraz HTC One. Jedyną rzeczą, o której mogę pomarudzić to ponownie ekran. Technologia Triluminus, którą zastosowano w 5 calowym ekranie o rozdzielczości 1920x1080 pix to nowym patent Sony. Dzięki tej funkcji panel reprodukuje więcej odcieni i tekstur w porównaniu ze standardowym podświetlaniem LED. Osobiście tego nie zauważyłem, choć w porównaniu do pierwszej generacji „zetki” jest poprawa. Kąty widzenia są niemal pełne, a barwy faktycznie jakby bardziej zbliżone do rzeczywistości. Cały czas jednak miałem wrażenie, że oglądam coś zza grubego szkła i sama ostrość nie ma porównania z panelach S-LCD oraz Amoledach czy IPSach. Sony, jak widać, cały czas próbuje i powoli zbliża się do ideału. Taka moc potrzebuje też dobrej baterii, ale i tu Sony nie zawodzi. Wbudowany akumulator o pojemności 3000mAh wytrzymuje spokojnie dwa dni, przy wzmożonym korzystaniu.

Ideał to Aparat a właściwie cały zespół funkcji i elementów składowych. W Sony Xperii Z1 zastosowano aparat o rozdzielczości 20,7 Mpix z przetwornikiem Exmor RS COMS oraz procesorem obraz Bionz. Wszystko to sprawia, że mamy do czynienia z jednym z najlepszych aparatów fotograficznych montowanych w urządzeniach mobilnych. Zdjęcia wychodzą porażająco dobrze. Do tego nagrywanie filmów w rozdzielczości FullHD. Na uwagę zasługuję również mnogość trybów i funkcji samego aparatu. W łatwy sposób (w sekundę) zrobimy 60 fotek i wybierzemy tą która nam się spodoba. Mamy również możliwość robienia panoramy oraz wyboru efektów wizualnych takie jak rybie oko, sepia itp. Ciekawą opcją jest „info-eye”, która znajduje nam informacje tego co aktualnie znajduję się w oku aparatu. Za to opcja „Efekt AR” odpowiada za to, że po naszym mieszkaniu zaczną chodzić dinozaury, krasnale a w wannie zacznie pływać wielka ryba, na koniec nasz pokój zarośnie palmami, aby w sobotni wieczór zamienić się dyskotekę. Zresztą co ja będę Wam mówił, zobaczcie sami!

Tryb motyl:

Tryb Bajeranckie disco:

Tryb Maskarada:

Tryb Świętowanie:

Tryb Dinozaury:

Tryb Nurkowanie:

Tryb Baśnie:

Muzyka, jak zawsze w Xperiach stoi na wysokim poziomie. Nie inaczej jest tutaj, choć duży głośnik umieszczony na dolnej krawędzi urządzenia, nie gra tak czysto jak nas przyzwyczaiło Sony. Niemniej jednak, nie mamy za dużo do zarzucenia, jeżeli chodzi o jakość dźwięku. Odtwarzacz Walkman to klasa sama w sobie. Odtwarzanie poszczególnych utworów jest mało kłopotliwe. Dostępne jest też kilka opcji poprawiających jakość odtwarzanej muzyki, od startowego equalizera aż po funkcje Clear Audio+ kończąc na dynamicznym normalizatorze, który zminimalizuje różnice w głośności poszczególnych utworów.

Nie można również zapomnieć o możliwościach bezprzewodowych Sony Xperii Z1. Smartfon obsługuje prawie wszystkie pasma od GSM po najnowsze LTE. Ponadto Xperia posiada NFC, DLNA oraz Bluetooth 4.0. Nie zabłądźmy również podczas wycieczek, Z1 posiada GPS z GLONASS.

System operacyjny zastosowany w Sony Xperii Z1 to Android w wersji 4.2.2. W miarę świeże oprogramowanie, które na pewno doczeka się aktualizacji. Dostępna nakładka systemowa skontrowana jest tak, aby nie nastręczać użytkownikowi wiele problemów. W zasobach jej znajdziemy kilka przydanych aplikacji prosto od Sony np. Smart Connect –aplikacja do parowania urządzeń, takich jak słuchawki, ładowarka czy kabel. W skrócie działa to tak, aby np. po podłączeniu słuchawek od razu włączał się odtwarzacz muzyki. Dostępny mamy również szkicownik, notatnik, antywirus McAfee oraz kilka pomniejszych aplikacji. Nie zapomniano również o radiu FM, które jak zwykle działa ze słuchawkami.

Podsumowując, Sony Xperia Z to prawdziwa ekstraklasa wśród smartfonów. Nie sposób opowiedzieć o wszystkich funkcjach, które kryje Z1. Urządzenie nie jest obarczone praktycznie żadnymi wadami. Wydajne, funkcjonalne, ładne. Użytkownicy którzy postanowią wyłożyć za sprzęt grubo ponad 2500 zł nie pożałują wydanych pieniędzy a i spokój z nowinkami mają na co najmniej dwa lata. Zasłużone 5.