
Każdy z nas ma ulubione ubrania, które z czasem niestety nie wyglądają już tak samo. W pozbyciu się zmechaceń pomogą golarki do odzieży, które są niewielkimi urządzeniami o przystępnych cenach. W dzisiejszym materiale dowiecie się między innymi, czym należy kierować się przy ich wyborze. Zapraszam!
GOLARKA DO UBRAŃ - WSTĘP
Golarka do ubrań to popularne urządzenie o prostej konstrukcji, które przywróci właściwy wygląd na przykład naszego ulubionego swetra. Na jej budowę składa się część goląca, zasilająca oraz pojemnik na zmechacenia. Powinna być precyzyjna i dobrze leżeć w dłoni. Wyróżniamy trzy rodzaje golarek ze względu na sposób zasilania: na baterie (tanie, o małej średnicy otworów, niewielkiej głowicy i rozmiarach, możemy użyć jej dosłownie wszędzie, natomiast ich wydajność pozostawia wiele do życzenia), sieciowe (droższe, skuteczniejsze i lżejsze, wymagają dostępu do gniazdka, zbyt krótki kabel może nas ograniczać) lub akumulatorowe (jak sama nazwa wskazuje, są wyposażone w wbudowany akumulator, który trzeba regularnie ładować, możemy liczyć na ich dokładność i szybkość działania).
Zobacz też: Ranking golarek do odzieży
GOLARKA DO UBRAŃ - NAJWAŻNIEJSZE PARAMETRY
Przy zakupie golarki warto kierować się następującymi parametrami:
- rodzaj zasilania - sieciowa, akumulatorowa lub na baterie
- czas ładowania i długość pracy - im krótszy czas ładowania i im dłuższa praca, tym oczywiście lepiej
- lampka kontrolna - informuje o stanie naładowania
- wielkość pojemniczka na pozostałości - od tego zależy, jak często będziemy musieli go opróżniać, warto dodać, aby najlepiej był przezroczysty, dzięki czemu widzimy stan zapełnienia
- moc - im większa moc, tym lepsza skuteczność
- ilość ostrzy i średnica - decydują o wydajności, najlepiej, aby średnica ostrza była duża, na przykład 55 cm, a same ostrza wykonane ze stali nierdzewnej
- osłonka ostrzy
- regulacja wysokości strzyżenia - metalowe sitko może posiadać otwory o różnej wielkości
- producent - jeżeli chcemy produkt wysokiej jakości, który będzie nam służył dłuższy czas, wybierajmy tylko modele znanych marek
- ilość obrotów w ciągu minuty - czyli, z jaką szybkością działa urządzenie
- długość kabla - w przypadku golarek sieciowych warto zwrócić uwagę na to, zbyt krótki ograniczy nasze ruchy
- zabezpieczenie - na przykład przed uruchomieniem w przypadku, gdy źle zamontujemy pewne części
- uchwyt - niektóre modele posiadają uchwyt, który zwiększa komfort użytkowania
- akcesoria - zazwyczaj w zestawie dołączana jest mała szczoteczka do czyszczenia czy baterie
GOLARKA DO UBRAŃ - ZALETY I WADY
Zacznijmy od przyjemniejszej strony, czyli od zalet:
- posiadają niewielkie rozmiary i wagę
- mają przystępne ceny
- nie uszkodzą ubrań
- szybkie w działaniu
- dokładne
- wygodne w użytkowaniu
- proste w obsłudze
- łatwe w czyszczeniu
- w przypadku golarek zasilanych bateriami, nie ograniczają nas żadne kable
- bezpieczne
- funkcjonalne, niektóre modele poradzą sobie także z sierścią czy tapicerką samochodową
Czas na ciemniejsze strony, czyli wady (w szczególności w przypadku małych maszynek zasilanych bateriami):
- pojemnik na tak zwane kłaczki lubi odpadać
- mała wydajność
- trzeba poświęcić trochę czasu, aby efekt był zadowalający
- zmechacenia mogą powracać do wirnika, przez co zapychamy go
- tania golarka może uszkodzić tkaninę
- w przypadku golarki elektrycznej należy pamiętać o dostępie do gniazdka elektrycznego
PODSUMOWANIE
Najbardziej wydajne i skuteczne będą golarki sieciowe z możliwością ładowania. Mają większą moc, a szybkość działania jest na wysokim poziomie. Wybierzmy model z dużym pojemniczkiem i ostrymi nożykami. Golarki zasilane bateriami, w szczególności te najtańsze, owszem pozbędą się tak zwanych kłaczków, ale w znacznie dłuższym czasie, polecane są raczej do mało zmechaconych ubrań. Niektóre osoby ryzykują poprzez użycie zwykłej maszynki do golenia. Osobiście nie polecam tego rozwiązania. Za którymś razem, jedna z naszych ulubionych rzeczy może zostać uszkodzona. Stawiajmy przede wszystkim na znane marki. Po sprzęcie ze sklepu ''wszystko po 5 zł'' nie możemy spodziewać się cudów.
blog comments powered by Disqus