Jak wybrać traktorek ogrodowy?

Zastanawiasz się, jak wybrać traktorek ogrodowy? Nic dziwnego. Sezon na dbanie o trawniki już w pełni. Taka maszyna pozwoli ci na kontrolowanie wysokości trawy nawet na bardzo dużym polu - od paru hektarów wzwyż. Zresztą, dobry traktor może posłużyć także poza sezonem, na przykład zimą jako pług śnieżny.

Wybór traktorka do koszenia nie jest łatwy. To w końcu drogi sprzęt. Niektóre modele potrafią sięgać nawet 20 tysięcy złotych i więcej. Nie licząc akcesoriów. Po tym tekście będziesz wiedział, na co zwracać uwagę przy zakupie traktorka koszącego i dokonasz odpowiedniego wyboru.

Jak wybrać traktorek ogrodowy - w skrócie

Żeby ułatwić ci wybór, zebraliśmy wszystkie porady zawarte w tym artykule w zgrabnej formie punktowanego skrótu:

• Moc silnika - liczona w koniach mechanicznych bądź kilowatach. Im wyższa, tym lepsza. Najlepsze maszyny potrafią sięgać nawet kilkunastu kilowatów mocy, co pozwoli im pracować w każdym terenie.
• Liczba cylindrów - najczęściej spotykane w traktorkach ogrodowych są silniki jedno- lub dwucylindrowe (czasami też cylindrów jest więcej). Przy tym, te drugie są droższe, ale oferują wyższą wydajność kosztem podbicia wagi i wyższego zużycia paliwa.
• Szerokość i wysokość koszenia - parametry determinujące możliwości koszące traktorka. Im szerzej kosi - tym szybciej skończysz pracę. Nie zmieścisz się jednak w ciaśniejsze alejki. Zakres wysokości pozwoli ci dostosować trawę do pory roku lub zastosowań. 
• Noże - zazwyczaj w traktorkach występują dwa lub trzy. Większa liczba noży przekłada się na precyzyjniejsze i zazwyczaj również szersze koszenie. Warto też sprawdzić ich jakość, przeglądając fora albo osobiście zerkając na nie u dealera.
• Tempomat - technologia pozwalająca utrzymać określoną prędkość silnika. Dzięki niej zmniejszy się zużycie paliwa, a ty nie będziesz musiał non stop kontrolować traktorka pedałem gazu.
• Promień skrętu - wartość wskazująca łuk, jaki zakreśla maszyna przy zakręcaniu. Im niższa wartość, tym ostrzej kosiarka samojezdna skosi zakręt. Warto na nią zwrócić uwagę, bo przełoży się na lepsze manewrowanie między drzewami i rabatkami.
• Mulczowanie - to opcja mieląca trawę. Często spotykana, ale raczej nie w traktorkach naprawdę tanich. Po co rozdrabniać odpad zielony? Po to, aby zmienić go w naturalny nawóz.
• Pojemność kosza - parametr bardzo istotny. W końcu chcesz pracować z traktorkiem bez przerw jak najdłużej. Zwykle waha się od 200 do 400 litrów. Należy też sprawdzić, czy pojemnik jest opróżniany ręcznie, czy elektrycznie.
• Ergonomia - wielu producentów oferuje szereg rozwiązań pozwalających na większą ergonomię pracy. Wygodne fotele z podpórkami na ręce czy więcej miejsca na nogi - to tylko parę z możliwych sposobów na poprawienie wygody prowadzenia traktorka.
• Producent kosiarki samojezdnej - dosyć ważna sprawa, jak w każdym urządzeniu. W pewien sposób wciąż można twierdzić, że marka wyznacza pewną jakość. Poza tym warto sprawdzić, czy dealer sprzętu, którego zakup planujesz, ma serwis w pobliżu. Nikomu nie opłaca się dojeżdżać kilkadziesiąt (set?) kilometrów, aby sprawdzić stan techniczny traktorka.

Warto sprawdzić: Czy warto kupić traktorek ogrodowy?

Wybierz odpowiedni silnik traktorka ogrodowego

Sercem takiego urządzenia jest jego silnik. Traktorek do koszenia, nawet ten najlepszy, bez motoru daleko nie zajedzie. Dlatego powinieneś wiedzieć, na co zwracać uwagę, rozważając traktorki ogrodowe o różnych silnikach.

Moc motora traktorka ogrodowego

Podstawowy parametr obok szerokości koszenia. To od niego zależy, jak wydajny jest sprzęt. Moc silnika dyktowana jest przez wiele różnych zmiennych, ale istotny jest efekt. 

Im wyższy parametr (liczony w koniach mechanicznych lub kilowatach), tym maszyna działa szybciej i lepiej. Przekłada się to na moment obrotowy, a co za tym idzie lepsze ścinanie traw i chaszczy. Można znaleźć urządzenia o mocy od 5 do nawet 18 kilowatów.

Kilka cylindrów w silniku

W przypadku traktorków ogrodowych silniki najczęściej mają jeden lub dwa cylindry. W droższych modelach pojawiają się motory dwu- a nawet trzycylindrowe. Nie bez kozery. W końcu niby to wyższa wydajność, ale i większe koszty produkcji. Warto też pamiętać o tym, że więcej cylindrów oznacza wyższe zużycie paliwa i cięższe urządzenie.

Zainteresuje cię: Jaki traktorek ogrodowy do 10000 zł?

Praca traktorka ogrodowego

Jest szereg technikaliów i technologii, które odpowiadają za odpowiednią pracę traktorka ogrodowego. Warto poznać najważniejsze zagadnienia determinujące możliwości sprzętu. Takie sprawy jak szerokość koszenia czy promień skrętu to podstawa, którą warto znać, szukając traktorka ogrodowego dla siebie.

Agregat koszący w traktorku ogrodowym

Obok silnika to druga najważniejsza część maszyny. Przyjmuje formę metalowej misy z nożami napędzanymi poprzez system przekładni. Najlepiej, gdy agregat jest wykonany z trwałego materiału - na przykład stali. Dzięki temu wytrzyma kilka sezonów, a ty nie będziesz musiał przy byle najeździe na kamień wyklepywać lub wymieniać całości.

Jeżeli o noże chodzi - najczęściej są dwa lub trzy. Droższe urządzenia mają ich więcej (i są też zazwyczaj wyższej jakości). Większa liczba noży oznacza bardziej precyzyjne koszenie i często również po prostu też szersze ścinanie trawy. Traktorki ogrodowe najczęściej tną na szerokość od 80 do 130 centymetrów. Im niższa szerokość, tym większa szansa na to, że będzie łatwo manewrować maszyną w zwężeniach ogrodu.

Warto też dodać, że równie istotna jest wysokość koszenia. Wszystkie traktorki koszące umożliwiają jej ustalanie. Zazwyczaj za pomocą dźwigni lub pokrętła. Najlepsze maszyny operują w przestrzeni sięgającej nawet nieco ponad 1 centymetr. Dobrze jest też zwrócić uwagę na stopniowanie. Można ustawić wysokość koszenia na kilku różnych poziomach - zwykle (w zależności od urządzenia) ich liczba waha się od 5 do nawet 9 w przypadku takich urządzeń, jak Stiga Tornado Pro 9118 XWS (2t302568117).

Hydrostatyczna przekładnia napędowa

Rzecz tak często spotykana w porządnych traktorkach ogrodowych, że stała się w zasadzie standardem. W tańszych wciąż używana jest manualna skrzynia biegów. Ta hydrostatyczna jednak pozwoli ci płynnie (a jakże, bo z pomocą cieczy) kontrolować prędkość urządzenia poprzez naciskanie pedału gazu z odpowiednim wyczuciem.

Koniecznie zobacz: Jaki niezawodny traktorek ogrodowy?

Tempomat w kosiarce samojezdnej

Niektóre wyższe modele traktorków do koszenia są wyposażone w system zwany tempomatem. Do czego to służy? Do utrzymania określonej prędkości obrotowej silnika. Po co? Po to, aby zmniejszyć spalanie i uwolnić cię od nieustannego kontrolowania dociśniętego pedału. Jak działa? Odpowiednio ustawia przepustnicę po przyciśnięciu przycisku, dostosowując ją do obecnej prędkości.

Promień skrętu traktorka do koszenia

Jeżeli szukasz sprzętu do ogarnięcia ogrodu lub sadu wypełnionego rabatkami i drzewkami, warto sprawdzić jego możliwości w zakresie zwrotności. Dlatego właśnie producenci podają taką wartość jak promień skrętu - opisywaną w centymetrach. Co ona oznacza? Minimalny promień okręgu, jaki wyznacza maszyna przy maksymalnym skręcie kół. Z tego względu im niższa wartość tego parametru, tym lepiej. Niezły promień skrętu ma na przykład MTD Optima LG 200 H RTG.

Mulczowanie

Większość kosiarek samojezdnych jest w stanie mulczować. O co chodzi z tym terminem? Ano agregat koszący jest w stanie sam, lub z użyciem odpowiedniej nakładki, wielokrotnie pociąć ściętą trawę. Tak zmielony odpad jest następnie rozprowadzany po trawniku, tworząc płaszcz naturalnego i co ważniejsze darmowego nawozu. Warto pamiętać o tym, że nie należy tak traktować bardziej zapuszczonych trawników, bo źdźbła zwyczajnie zgniją.

Koła traktorka ogrodowego

Większość producentów wyposaża swoje kosiarki samojezdne w odpowiedni rodzaj kół. W końcu to bardzo ciężkie maszyny, potrafiące ważyć nawet 300 kilogramów. Z tego względu wypada zadbać o to, aby nie zostawiały wyżłobień w trawniku. To już raczej standard. Warto jednak na niego zwrócić uwagę, aby uniknąć ewentualnych kolein w wypielęgnowanym ogrodzie.

Inne zastosowania traktorka ogrodowego

Traktorek do koszenia trawy nie musi służyć wyłącznie do tego. Na rynku jest dostępna masa różnych akcesoriów, które zmienią twoją maszynę na przykład w glebogryzarkę lub pług śnieżny. Wystarczy sprawdzić, czy urządzenie jest w stanie współpracować z przyczepkami (większość tak), albo czy producent zapewnia odpowiednią budowę pozwalającą na doczepienie dodatków z przodu.

Dzięki temu będziesz w stanie na przykład orać glebę lub rozsiać i opryskać swój własny amatorski przydomowy ogródek. Oczywiście zazwyczaj za akcesoria trzeba dopłacać - na dodatek niemałe pieniądze. Ale jest to świetną alternatywą dla hobbystycznych rolników, którzy ze względu na rozmiary pola i niewielki budżet, nie chcą (nie potrzebują nawet) wyspecjalizowanych maszyn dużego kalibru.

Kosz w traktorku ogrodowym

Maszyny tego typu mają służyć do wykaszania naprawdę dużych połaci trawy, tak aby cała praca pozbywania się odpadu zielonego przebiegała w naprawdę krótkim czasie. Jak go skrócić? Zbierając źdźbła do pojemnika przewożonego wraz z urządzeniem. Większość traktorków do koszenia wyposażona jest w kosz przechowujący ściętą trawę. Zazwyczaj o pojemności od 200 do 400 litrów. 

Im wyższa pojemność, tym rzadziej trzeba będzie go opróżniać. Zresztą, samo opróżnianie to też interesujący temat. Może przebiegać na dwa sposoby - ręcznie i elektrycznie. Sposób ręczny sprowadza się do pociągnięcia za dźwignię bądź (w tańszych modelach) rozpięcia manualnie kosza.

Elektryczne opróżnianie to już lepszy i wygodniejszy bajer - za pomocą jednego przycisku maszyna otworzy pojemnik i pozwoli grawitacji pozbyć się odpadów. Taka zabawa może jednak słono kosztować - róznica w cenie pomiędzy Honda HF 2622 HME a Honda HF 2622 HTE wynosi aż 3000 złotych.

Ergonomia urządzenia

Ergonomia, to znaczy dostosowanie sprzętu do możliwości fizycznych człowieka, to bardzo istotny temat w projektowaniu urządzeń. Zwłaszcza tych, przy pracy z którymi spędzisz parę godzin. Dlatego producenci, tworząc nowoczesne traktorki, prześcigają się w rozwiązaniach, mających na celu poprawienie wygody użytkownika. Na co zwracać pod tym kątem uwagę?

• Fotel - to, jakiej jakości jest siedzisko, może być bardzo istotne, w końcu spędzisz w nim cały czas pracy. Fotel powinien być wykonany z wygodnego materiału, a oparcie mieć odpowiednią wysokość. Niektórzy producenci dodają możliwość regulacji fotela i podpórki na ręce.
• Czytelny wyświetlacz - większość traktorków jest wyposażona w wyświetlacz podświetlany za pomocą świateł LED. Na nim piktogramami (lub całymi grafikami, zależnie od progu cenowego) zaznaczone są różne rzeczy - ilość paliwa, stan silnika lub prędkość obrotowa. Warto więc sprawdzić, czy ekranik jest czytelny nawet w pełnym słońcu (co w sezonie nie jest rzeczą niezwykłą).
• Dostępność dźwigni - to, czy możesz delikatnie sięgnąć do dźwigni wyrzutu kosza albo do zmiany biegu lub wysokości koszenia, decyduje o liczbie pochyleń podczas pracy. To nie brzmi zbyt poważnie, ale na dłuższą metę takie wyginanie się będzie nie tylko niewygodne, ale i może prowadzić do zwyrodnień stawów (chociaż, tak czy siak, nie poleca się nieruchomego siedzenia przez długi czas).
• Miejsce na nogi - dobrze jest, gdy użytkownik ma odpowiednio dużo miejsca na nogi, zanadto ich nie ściskając. Niektórzy producenci dodają szersze platformy, a inni odpowiednio rozmieszczają pedały, aby zapewnić ci wygodniejszą pracę.

Jaki producent traktorka ogrodowego?

Zwykło się mówić, że marka jest gwarantem jakości. W przypadku niektórych urządzeń nie ma to sensu - jeżeli chodzi o traktorki, to jest tak połowicznie. Kosiarki samojezdne mają to do siebie, że są sprzętami skomplikowanymi w produkcji. Dlatego firmy z wypracowanymi technologiami i latami doświadczeń są częściej rekomendowane przez użytkowników.

Do takich firm należą na przykład Stiga, Honda, Husqvarna czy Oleo-Mac. To producenci, którzy sprzedają urządzenia na wiele sezonów. Kupując ich sprzęty, możesz się spodziewać dużej wydajności i niższej awaryjności. Zwłaszcza w porównaniu z firmami-krzakami, których sporo jest również i na tym rynku.

Warto również przed zakupem traktorka do koszenia sprawdzić, jak blisko znajduje się najbliższy serwis producenta, którego urządzenie chcesz nabyć. To duży sprzęt i na pewno nie będziesz go za każdym razem przy przeglądzie przewoził w odpowiednie miejsce.

Dlatego zwykle można się umówić na wizytę serwisanta. Dodatkowo, w razie awarii i braku dostępnych terminów na dojazdy, nie chcesz musieć jechać do sąsiedniego miasta z maszyną ważącą 300 kilogramów.

Traktorek czy rider ogrodowy?

W kwestii traktorków do pielęgnacji trawnika pojawia się czasami podział na traktorki i ridery ogrodowe. To faktycznie dwa różne urządzenia, które różnią się ceną i możliwościami.

• Traktorek ogrodowy - normalnej wielkości i sporej ceny urządzenia stworzone do wydajnej i długiej pracy. Charakteryzują się pojemnym koszem, dużą szerokością koszenia i agregatem pomiędzy przednimi a tylnymi kołami. Często ma spory promień skrętu i średnio nada się do wąskich ogrodów.
• Rider ogrodowy - mniejsza maszyna, a co za tym idzie tańsza. Często ma agregat koszący umiejscowiony z przodu - dzięki temu jest w stanie dojeżdżać do drzew i rabatek. Rider ogrodowy jest raczej niewielki, mniej wydajny od traktorka, ale za to znacznie bardziej zwrotny. W sam raz do skomplikowanych ogrodów lub sadów.

Wybieranie traktorka do koszenia - podsumowanie

Teraz już powinieneś wiedzieć, jaki rodzaj traktorka wybrać dla siebie i na co zwrócić uwagę.

Dobranie odpowiedniego sprzętu to trudna sztuka - rynek proponuje wiele różnych konfiguracji, które są przystosowane do różnorodnych trawników i ogrodów.

Jeżeli jednak ciągle masz problem z wybraniem dobrego sprzętu - sprawdź jakiś nasz ranking traktorków ogrodowych. Są w nich wymienione najbardziej opłacalne sprzęty, które spotykają się z pozytywnym przyjęciem na forach i poza nimi.

O autorze: Aleksander Gałąska

Pracuję na portalu od początku 2019 roku. W tym czasie przetestowałem sporo sprzętów, a na dodatek sporządziłem wiele zestawień, artykułów specjalistycznych i informacyjnych. Redakcyjnie cieszę się opinią największego malkontenta, obsesyjnie szukam niedociągnięć (pamiętając o zaletach). Z tego względu elektronika jest dla mnie raczej całotygodniową pasją niż zajęciem. Drążąc rozwijam swoją wiedzę - głównie w celu pomocy internautom w wyborze odpowiednich produktów. Prywatnie najbardziej lubię gotować nieznośnie ostre potrawy i katować się wymagającymi grami.