Jeżeli lubisz kawę, to prawdopodobnie szukasz ekspresu. Od jakiegoś czasu miałem okazję korzystać z modelu Krups Intuition Performance+. Nie zdecydowałem się jednak na formę pełnej recenzji - po pierwsze nie jestem ekspertem od smaku kawy, więc nie byłoby to miarodajne, a po drugie właściwie nie da się określić w maszynach z tej półki, które lepiej spełniają swoje funkcje bez roku lub dwóch na testy. Można za to wskazać, czym się wyróżniają.
Od razu zaznaczam, miałem do czynienia z Krupsem Intuition Preference+. To znaczy modelem najbardziej “wypasionym”. Seria Intuition występuje w trzech wariantach, które różnią się od siebie możliwościami i ceną. Przygotowując to zestawienie faktów na jej temat, skupiałem się na wersji Preference+, ale starałem również zawrzeć różnice między półkami cenowymi.
Krups Intuition Preference+ | Krups Intuition Preference | Krups Intuition |
Zobacz video prezentujące ekspres do kawy Krups Intuition Preference+
Intuicyjny nie tylko z nazwy
Krups Intuition Preference+ nie bez powodu ma w nazwie właśnie angielską formę słowa intuicja. Producent tworzy wizerunek urządzenia stworzonego dla osoby o każdej kompetencji, ekspresu, z którym poradzi sobie nawet dziecko lub starszy człowiek; maszyny, którą można zrozumieć. Po prostu intuicyjnego. Co się za tym kryje?
Dwie główne rzeczy: ekran dotykowy i system podświetlenia.
Zaczynając od tej pierwszej kwestii, warto na wstępie zaznaczyć, że jeżeli posiadasz w kieszeni smartfona, to ze Smart Screenem sobie na pewno poradzisz. Wszystkie kwestie w menu rozgrywają się wokół kafelków i belek, między którymi można się przemieszczać za pomocą gestów. Wielu producentów wciąż stawia na tradycyjne fizyczne przyciski, ale to już powoli odchodzi do lamusa. Łatwo się zalepia, a mechanizm można zepsuć, naciskając zbyt mocno. Topowe modele z rankingu ekspresów to opcje z ekranami dotykowymi.
Zresztą liczba dostępnych opcji nie jest szczególnie skomplikowana, na dużym wyświetlaczu wybierzemy odpowiedni rodzaj naparu, swój własny profil i wejdziemy w ustawienia konfiguracyjne. Co najważniejsze, to wszystko w pełni po polsku. A jeżeli ktoś nie ogarnie bardziej skomplikowanych funkcji (na przykład rozbierania bloku spieniającego), to pomogą mu w tym wbudowane graficzne poradniki, prowadzące użytkownika krok po kroku.
Listwa LED umiejscowiona na dolnej części ekspresu Krups Intuition, nie służy wyłącznie do efektownego podświetlania twojego kubka oraz tacki ociekowej. Może pracować w różnych kolorach, zależnych albo od tego, co maszyna chce ci przekazać, albo od wybranej barwy dla twojego własnego profilu. To sprawia, że już z daleka, bez wczytywania się w informacje na ekranie, będziesz wiedział, że coś poszło nie tak - na przykład brakuje wody, więc listwa świeci na czerwono.
Nie służy tylko do kawy (chociaż z tym nieźle sobie radzi)
Oczywiście ekspres do kawy kupuje się przede wszystkim z jednego powodu - żeby strzelić sobie od czasu do czasu czarny energetyzujący napój. Krups Intuition Preference+ radzi sobie z tym świetnie. Ma łącznie 11 wariantów kaw czarnych i mlecznych. Osobiście mogę powiedzieć, że espresso smakuje całkiem nieźle, ale latte macchiato ze swoją mleczną pianką najbardziej przypadło mi do gustu.
Są tu jednak też opcje niekawowe. Można po prostu zagrzać ciepłe mleko lub wodę na herbatę i napary ziołowe. Wszystkie te opcje z kolei da się w jakiś sposób personalizować - podając preferowany rozmiar napoju i, w przypadku kaw, zawartość kawy w kawie. Warto dodać też, że ekspres bez plusa w nazwie może zrobić 9 rodzajów kawy (również mlecznej), a wersja najbardziej podstawowa dwie czarne.
Idealny dla par - I nie tylko
Ze względu na jedną konkretną kwestię, przychylałbym się do stwierdzenia, że to idealny ekspres dla par. W wersji, z której miałem okazję korzystać, można utworzyć do dwóch profili. Każdy służy zapisaniu preferowanych ustawień do 7 napojów. Z uwagi na to ile tych wariantów jest, można sobie wyobrazić, że więcej osób mogłoby korzystać z jednego profilu na raz. I w przypadku niższej wersji - musiałoby. Krups Intuition Preference bez plusa ma tylko jeden profil, za to z 8 wariantami napojów.
Co istotne, najważniejsze rzeczy można tu w pełni dopasować. Profil nazwiesz zgodnie ze swoimi potrzebami, możesz zmienić kolor podświetlenia, ustalić automatyczne włączanie na konkretną godzinę (chociaż trzeba manualnie rozpocząć działanie) i otagować poszczególne napoje. Na przykład zapisać sobie, że taki wariant kawy jest na weekend, a ciepłe mleko na wieczór. Ogólnie system profili to nic nowego, ale za to jest bardzo wygodny.
Poradzi sobie ze wszystkimi ziarnami
Jeżeli chodzi o kwestie bardziej ziarniste - Krups Intuition Preference+ powinien cię usatysfakcjonować. Przede wszystkim jest tu pełna kontrola nad procesem mielenia. Przy pomocy pokrętła umiejscowionego w pojemniku można regulować stopień rozdrobnienia ziaren w pięciu poziomach. Docelowo najniższy mieli najgrubiej, sprawdzi się więc przy mocno palonych kawach, a najwyższy najdrobniej, dla jasnych ziaren.
Sam pojemnik mieści 250 gramów kawy. To w sumie standardowa pojemność. Wystarczy dla dwóch osób na parę tygodni - biorąc pod uwagę fakt, że kawa szybko wietrzeje i traci swoją świeżość. Tym samym po prostu pogarsza się jej aromat. Warto ją więc kupować w mniejszych ilościach i zużywać w miarę szybko.
Wygodne rozwiązania w Krups Intuition
Pośród technologii i funkcji ekspresu Krups Intuition Preference+ moim zdaniem najwygodniejsze są dwie. Pierwszą z nich jest odłączalna karafka na mleko. Podłącza się ją do maszyny przy pomocy wężyka - całość jest prosta w montażu i bardzo bezpieczna. Na pewno się nie oparzysz. W dodatku fakt, że w każdej chwili można ją odłączyć, oznacza, że łatwo utrzymać świeżość mleka, chowając go do lodówki, i wyczyścić pojemnik.
Drugą wygodną funkcją jest możliwość lania dwóch napojów jednocześnie. To nie wymaga większego kombinowania. Przy wybieraniu preferowanego napoju wystarczy przestawić jedną funkcję. Z oczywistych względów nie da się jednak robić na przykład dwóch różnych kaw. Gdy chcesz wypić małą czarną z drugą połówką, możesz zrobić to wspólnie - i nikt nie będzie pił chłodnego napoju.
Co mówi wasza intuicja?
Pośród ekspresów z tej półki cenowej Krups Intuition wyróżnia się też bardziej kompaktowymi rozmiarami i dodatkowym oświetleniem. Nie mogę powiedzieć, że nie smakowały mi przygotowywane w nim kawy i inne napoje - ale też nie mogę twierdzić, że jestem w tym względzie wyrocznią. Moim hobby jest raczej herbata. Niemniej myślę, że to solidny sprzęt, a Krups kombinuje jak się wyróżnić pośród konkurencji. Z interesującymi rezultatami.
Co sądzicie o tym ekspresie? Zainteresował was?
Zobacz też:
- Jaki ekspres automatyczny do kawy do 4000 zł?
- Jaki ekspres automatyczny do kawy do 3000 zł?
- Jaki ekspres automatyczny do kawy do 5000 zł?
- Jaki ekspres automatyczny do kawy do 2500 zł?
- Jaki ekspres automatyczny do kawy do 2000 zł?
- Jaki ekspres automatyczny do kawy do 1500 zł?