PODPOWIEDZI:

Smartwatch i smartband a noworoczne odchudzanie

Smartwatch i smartband a noworoczne odchudzanie

Kończy się grudzień, miesiąc świątecznej i sylwestrowej rozpusty. Choć wiele statystyk rozmija się co do tego, czy ostatecznie podczas świąt tyjemy czy też nie, nowy rok często zaczynamy postanowieniem zadbania o formę. A tutaj pomóc mogą smart urządzenia, które będą nas motywowały i nadadzą ćwiczeniom sens.

Obecnie to oczywiste, że bez dobrej diety trudno o satysfakcjonujące rezultaty. Mimo to pomoc w osiągnięciu motywacji i stałe monitorowanie postępów na pewno pomagają w osiągnięciu wymarzonej sylwetki.

Jak więc wybrać smartwatch albo smartband idealny do realizacji noworocznych postanowień? W grę wchodzi kilka bardzo istotnych kwestii: rozmiar, obecność GPS-a, programów wspierających trening oraz ogólnego wyposażenia.

Jaki smartwatch i smartband na noworoczne odchudzanie?

Pozwolę sobie zająć się tematem z różnych perspektyw, dzięki czemu pojawią się tu propozycje z różnych przedziałów cenowych oraz o odmiennym stopniu technologicznego zaawansowania.

Pamiętajcie, że nie są to urządzenia medyczne. Choć wyniki mogą być podstawą do wizyty u lekarza, nie powinny z was czynić znachorów. Jeśli smartwatch pokazuje, że poziom natlenienia krwi nie jest odpowiednio wysoki, skonsultujcie się z lekarzem. 

Ten wstęp piszę ku przestrodze, ale nie musicie się martwić. Korzystanie z ubieralnych urządzeń do pomiarów aktywności to synonim przyjemności oraz wygody, a ponadto wiedza, jaką zyskamy dzięki nim, wpłynie pozytywnie na wiele dziedzin naszego życia.

Sprawdź nasze video!

Jakie rozwiązanie dla kogo?

Przy założeniu, że urządzenie będzie faktycznie wykorzystywane podczas treningów, waga może mieć kolosalne znaczenie. Gdy testowałem Huawei Watch 3 Pro, zwróciłem uwagę na to, że waży 64 gramy. O ile przy codziennym sprawdzaniu czasu nie rzuca się to mocno w oczy, tak podczas nawet lekkiej przebieżki do tramwaju było to zdecydowanie za dużo. Jeśli jednak jesteście bardziej zaprawionymi w bojach sportowcami, może nie być to dla was problem. 

Inna sprawa to wygląd urządzenia. Jeśli chcemy obdarować kogoś, kto na co dzień nosi tradycyjny zegarek z dużą kopertą i wyróżniającą się bransoletą, lepszy okaże się smartband. Wtedy powstaje wyraźny, wizualny podział na urządzenie do treningów i na zegarek na co dzień. W przypadku smartwatchy, choć imitują one styl "tradycyjnych zegarków", to najczęściej nie wyglądają tak efektownie jak zwykłe zegarki (z nielicznymi wyjątkami) i trudniej ukryć je na drugim nadgarstku. 

Warto rozważyć też stopień zaawansowania sportowego obdarowywanej osoby. Nie każdy potrzebuje zegarka z GPS-em, pomiaru setek aktywności czy wielkiego ekranu do odczytywania wielu statystyk jednocześnie. Dla wielu osób w zupełności wystarczy niewielki kompan podczas biegu, z którego wyniki odczytamy na smartfonie. 


Smartband dla użytkownika tradycyjnego zegarka? Zobacz cenę Xiaomi Mi Band 6 NFC

Xiaomi Mi Band 6 NFC oferta dla ciebie oleole.pl

Dla tych, którym zależy na kompaktowej formie smartbanda, ale nie chcą iść na kompromisy w funkcjonalności, Mi Band 6 z NFC jawi się jako idealny wybór. Niewielka waga - zaledwie 11,9 grama (bez paska) sprawia, że urządzenie jest niemal niewyczuwalne na nadgarstku. Dzięki większemu ekranowi w tej samej obudowie odczytamy z niego więcej informacji, w tym powiadomienia. Możemy też z jego poziomu sterować muzyką czy aparatem w smartfonie. 

Xiaomi Mi Band 6 NFC w wielu kolorach

Xiaomi od lat ulepszało swoją nakładkę na opasce, dzięki czemu obecnie możemy na niej mierzyć ponad 30 aktywności sportowych, a ponadto pojawiła się opcja płatności zbliżeniowych w wybranych bankach z kartami Mastercard. Pomimo większego ekranu 1,56 cala zachowano czas baterii wystarczający na 6 dni pracy przy włączonej większości pomiarów. 

Lokalizacja i nawigacja w zegarku - Za i przeciw

Już nie tylko droższe zegarki, ale i smartbandy oferują moduły lokalizacyjne. Co prawda aplikacje mobilne potrafią wykorzystywać smartfon do analizowania położenia oraz trasy, jednak podczas treningu zdecydowanie wygodniejsze jest zrezygnowanie ze smartfona. Ponadto lokalizacja w smartbandach i smartwatchach precyzyjniej uwzględni rzeźbę terenu oraz dokładniej odtworzy trasę

Choć sami nie jesteśmy profesjonalnymi sportowcami, tak zauważamy, że GPS wydaje się być obowiązkowy przy profesjonalnym podejściu do sportu. Jego wykorzystanie pozwala odtwarzać trasy, a także na bazie wgranych ścieżek ustalać miejsca intensywnego treningu lub przestrzenie odpoczynku. Ponadto w połączeniu z barometrem to przydatne narzędzie do analizowania wpływu trasy na nasze ciało.

Odtwarzanie trasy na mapie może przydać się do przyszłych treningów

Oczywiście sporą zaletą modułów lokalizacyjnych jest wykorzystanie ich do nawigacji. Większość producentów implementuje rozwiązania, jeśli nie samodzielne, to przynajmniej czerpiące wiedzę z mobilnych map, by ułatwić przemieszczanie się po mieście. Na zegarku szybciej sprawdzimy, w którą stronę się udać. 

Największą wadą modułów lokalizacyjnych jest drenowanie baterii. Gdy producenci podają, że ich urządzenie potrafi działać przez tydzień, zazwyczaj zakładają, że nie włączymy GPS-a. Ten niejednokrotnie skraca czas pracy do kilku godzin. Dlatego też większość urządzeń nie korzysta z modułów lokalizacji, gdy sami ich nie włączymy. 

Który smartwatch, gdy chcesz zostawić smartfon?

Podstawową wygodą treningów ze smartwatchami jest fakt, że nie potrzebujesz smartfona, by móc w pełni skorzystać z możliwości, do jakich przyzwyczaił nas smartfon. Słuchanie muzyki, odpisywanie na powiadomienia czy korzystanie z aplikacji mobilnych mogą okazać się ważne podczas trenowania.

Producenci o tym wiedzą, ale nie wszyscy mogą nawiązać skuteczną współpracę z dostawcami serwisów streamingowych czy aplikacji, a często ogranicza ich wybór systemu operacyjnego. 

Liczne aplikacje w systemie Wear OS uprzyjemnią obsługę

Najjaśniejszą przyszłość wydaje się mieć system Wear OS od Google. Platforma amerykańskiego giganta otrzymała spore wsparcie wizerunkowe, gdy dołączył do niej Samsung. Ponadto integruje się ze znanymi w Polsce usługami: Asystentem, Mapami i sklepem Play. W tym ostatnim znajdziemy sporo aplikacji pozwalających nie tylko zmienić wygląd systemu i tarczy, ale także dodać przydatne funkcje niezależne od smartfona. 

Innym, ważnym aspektem jest wykorzystanie modułu eSIM do komunikacji. Dzięki temu zegarek zyskuje wysoki stopień autonomii, a my bez problemu odpiszemy z niego na SMS czy zadzwonimy. Ponadto mamy połączenie z internetem na naszym nadgarstku. Oczywiście wpływa to negatywnie na baterię, ale skoro smartfony ładujemy niemal codziennie, to i multimedialne zegarki czeka ten los. 

Smartwatch zamiast smartfona? Sprawdź cenę Samsung Galaxy Watch4 LTE

Samsung Galaxy Watch4 44mm oferta dla ciebie oleole.pl

Samsung wykonał dobrą robotę, dostarczając chyba najbardziej kompletny konsumencki zegarek. Nic w tym dziwnego - od kiedy połączył siły z Google, wpinając w Wear OS swój ekosystem, powstał multimedialny kombajn, który opanujemy dzięki prostej obsłudze. Podczas korzystania z Galaxy Watch4 zaimponowała mi jakość ekranu, który pozwala na odczytanie treści nawet w najostrzejszym świetle słonecznym.

Zegarkiem od Samsunga zapłacimy zbliżeniowo, wykorzystamy go do komunikacji (ma mikrofon, głośnik oraz łączy się ze słuchawkami Bluetooth), a także odpiszemy na powiadomienia, nawet z emotikonami. Ponadto Samsung Galaxy Watch4 dobrze motywuje do aktywności, nie pozwalając na dłuższe korzystanie z niego w pozycji siedzącej. Ma przy tym wbudowane programy treningowe oraz wykrywa rozpoczęcie aktywności bez potrzeby włączania jej.

Smartwatch z programami treningowymi

Niemal wszyscy producenci w mniejszym bądź większym stopniu stawiają na pomiary wewnątrz aplikacji. Tylko nieliczni dostarczają rozwiązania prowadzące nas bezpośrednio poprzez kolejne ćwiczenia w ramach treningu. Nie zawsze chodzi o to, aby biec na maksimum swoich możliwości. Efektywne spalanie tłuszczu to także interwały i regularność, a do tej część smart zegarków zachęca bardzo skutecznie, także poprzez video. 

Smartwatch aktywnie wspomagający ćwiczenia? Zobacz, ile kosztuje Apple Watch SE

Apple Watch SE oferta dla ciebie oleole.pl

Apple od wielu lat dopieszcza treningi na swoich urządzeniach, dzięki czemu łatwiej ustawić nam dokładny cel czy zrealizować odpowiedni plan treningowy. Oprócz tego Apple Watch SE korzysta z szerokiej bazy aplikacji, wśród których nie tylko są te mierzące aktywność, ale i uczące odpowiedniej techniki, jak np. SwingVision, uczący prawidłowych ruchów w tenisie. 

Apple Watch SE mierzy aktywność, a do tego motywuje do ćwiczeń

W przyszłości w Polsce może pojawić się aplikacja Fitness+, która jest abonamentem na filmy instruktażowe ze wskazówkami dotyczącymi treningu na smartfonie, tablecie lub przystawce TV od Apple. Dzięki niej otrzymujemy praktyczne porady od zaufanych trenerów osobistych pokazujących dokładnie, jak wykonać ćwiczenie.

Opcja dla osób z Androidem: Huawei Watch GT2 Pro

Huawei Watch GT2 Pro oferta dla ciebie oleole.pl

Huawei w aplikacji Zdrowie oferuje programy treningowe dla kilku dyscyplin. Jeśli chcecie zacząć przygodę z bieganiem albo macie już wystarczającą wiedzę, to wewnątrz znajdziecie odpowiednie programy treningowe. Podobnie rzecz ma się do jazdy na rowerze czy biegania na bieżni. Poza tym Huawei tworzy zegarki, które precyzyjnie mierzą kroki oraz aktywność, o czym możecie dowiedzieć się z recenzji Huawei Watch GT2 Pro.

Wewnątrz Huawei Zdrowie dołączycie też do globalnych aktywności zachęcających społeczność chociażby do przebiegnięcia miliona kilometrów przed świętami. Ponadto aplikacja pobierze plan treningów i będzie przypominać o jego realizacji za pośrednictwem powiadomień. Samo urządzenie prezentuje się dobrze dzięki ekranowi wykonanemu w technologii AMOLED o rozmiarze 1,39 cala. Na jednym ładowaniu wytrzyma nawet do 12 dni.

Smartwatch dla sportowego zapaleńca

Wiesz już, że dbanie o formę idzie ci całkiem nieźle, ale pragniesz wejść na wyższy poziom. Być może wspinasz się albo jeździsz na rowerze na poziomie półprofesjonalnym i chcesz ustawić odpowiednie parametry treningów przed ich rozpoczęciem? Ponadto doceniasz mnogość sensorów nie tylko dlatego, że pozwalają ci zobaczyć pokonaną trasę, ale i analizować jej niuansy oraz ich wpływ na organizm.

Większość producentów chce zagospodarować niszę dla zapalonych sportowców. Ci nie boją się wydać sporo na sprzęt i wykorzystywać go na wiele sposobów. Jednocześnie w wielu przypadkach zaangażowanie producentów kończy się na ilości rozpoznawanych dyscyplin, a nie wyższej jakości pomiarów. W rezultacie specjaliści powinni interesować się tymi markami, które w swoim DNA mają sport. 

Zegarek dla aktywnego sportowca? Rozważ Garmin Fenix 6 PRO

Xiaomi Mi Band 6 NFC oferta dla ciebie oleole.pl

Solidny smartwatch zarówno gdy chodzi o wygląd, jak i o jego wnętrze. Zegarek od Garmina wykorzystuje GPS na wiele sposobów. W aplikacji po załadowaniu pliku .gpx zyskamy wiedzę na temat trasy wspinaczki w funkcji Climb Pro czy ustalimy parametry biegu, by na określonych odcinkach lepiej zmieniać tempo. Ponadto zegarek samodzielnie posłuży do nawigacji z wykorzystaniem map Garmina, które przeprowadzą nas nie tylko po chodnikach, ale i górskich ścieżkach.

Garmin Fenix 6 PRO to kompan nie tylko do biegania, ale i wspinaczki

Garmin Fenix 6 PRO jest zgodny z czujnikami aktywności ANT+, więc przyda się także na siłowni. Ponadto zwalnia nas z posiadania smartfona dzięki Bluetooth oraz wbudowanej pamięci 32 GB, dzięki czemu wgramy na niego muzykę. Nie zabrakło też aplikacji muzycznych jak Deezer czy Spotify. Urządzenie jest całkiem multimedialne dzięki obsłudze Garmin Pay - zbliżeniowych płatności dostępnych w licznych polskich bankach. 

blog comments powered by Disqus
Smartwatch i smartband a noworoczne odchudzanie