PODPOWIEDZI:

Recenzja Huawei Watch 3 Pro po dwóch miesiącach korzystania

Huawei ze swoją serią zegarków zebrał pokaźne grono fanów, którzy wyczekują na nową generację. Tym razem producent postawił na eSIM, który miał uczynić Huawei Watch 3 Pro z Harmony OS urządzeniem wyjątkowym. Na ile te ambicje zostały zrealizowane? Czy wszystko poszło po myśli producenta?

Huawei Watch 3 Pro

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
2 GŁOSÓW
ZALETY
  • Wykonanie
  • Czas pracy
  • Mnogość pomiarów
  • Dobra aplikacja mobilna...
WADY
  • ...z okazjonalnymi problemami
  • Przeciętny mikrofon i głośnik
  • Brak płatności
  • Nie odpowiesz na powiadomienia
  • Niewiele aplikacji zewnętrznych

Wypada uczciwie przyznać, że cena Huawei Watch 3 Pro może być dla wielu zaskoczeniem. Producent nie bawił się w półśrodki i postawił wszystko na to, by zegarek prezentował się jak najlepiej. Czy faktycznie tak jest? Czy Harmony OS dostarcza to, czego potrzeba w zegarku? I jak to wszystko prezentuje się z perspektywy polskiego konsumenta? Przekonajmy się!

Kup Huawei Watch 3 Pro z zaufanego sklepu:

Huawei Watch 3 Pro oferta dla ciebie euro.com.pl

Jakość wykonania to ten sam, wysoki poziom

Huawei przyzwyczaił nas do zegarków estetycznych, nawiązujących formą do analogowych rozwiązań i bez skaz w wykończeniu. Huawei Watch 3 Pro kontynuuje to podejście, choć jego bryła jest zauważalnie grubsza od recenzowanego Huawei Watch GT2 Pro. Waga 64 gramów nie przytłacza na co dzień, ale przy kilku godzinach spędzonych na pisaniu czułem potrzebę zdejmowania zegarka z dłoni. 

Huawei Watch 3 Pro to spory zegarek

Producent w zestawie dorzuca dwa paski, z czego jeden wykonano z fluoroelastomeru, a drugi - z tytanu. Obydwa mieszczą się w 22-milimetrowym standardzie stosowanym w poprzednich generacjach. W przypadku wykończenia tytanowego jego długość regulujemy poprzez dodawanie lub odejmowanie elementów.

W zestawie z zegarkiem dostajemy dwa rodzaje opasek

Pierwsze rozwiązanie towarzyszyło mi częściej ze względu na swoją wygodę. Nie odbarwiło się, nie uszkadzało też skóry, a 17-stopniowa regulacja pozwalała na poprawki. Należy pamiętać o regularnym przemywaniu paska, bowiem naskórek mocno się na nim osadza, zwłaszcza w połączeniu z potem. 

Boczne przyciski Huawei Watch 3 Pro

Przyciski znajdują się wyłącznie po prawej stronie, a jeden z nich jest też obrotową koronką, która w pełni posłuży do nawigacji. Producent dostarczył więc to, o co prosiłem rok temu, jednak wibracja bywa nieprecyzyjna i opóźniona względem dotknięcia, a ponadto nie czuć jej na palcu, tylko wewnątrz konstrukcji. To jednak mały zarzut, a koronka uprzyjemnia korzystanie.

Tył Huawei Watch 3 Pro

Huawei Watch 3 Pro w kwestii wykończenia spełnia niemal wszystkie warunki do nazwania go urządzeniem "Pro". Tytanowa koperta pokryta szafirowym szkłem nie zebrała żadnej rysy podczas korzystania, podobnie jak ceramiczno-szklany spód (ten za to łatwo zbiera bród). Urządzenie wytrzyma zanurzenie do 5 ATM i podczas kontaktu z wodą spod prysznica nie uległo uszkodzeniu. Jedyny aspekt mniej "Pro" od reszty to sporawa ramka dookoła ekranu, w dodatku z 24-godzinnym układem, którego nie wykorzystują analogowe motywy.

Ekran Huawei Watch 3 Pro

W porównaniu do Huawei Watch GT2 Pro postawiono tu na nieco większą propozycję o przekątnej 1,43" i rozdzielczości 466 x 466 pikseli. Zagęszczenie 326 pikseli na cal oraz technologia wykonania - AMOLED nie zaskakują na tej półce cenowej, nie są też rekordowe. To, co najważniejsze, to dobra jakość matrycy, której jasność dopasowuje się do otoczenia. Brakuje podobnego do smartfonów paska do płynnej regulacji. Zamiast tego manualna regulacja znajduje się w ustawieniach.

Ekran Huawei Watch 3 Pro otoczono sporymi ramkami

Kąty widzenia są tutaj bardzo solidna, a poziomy jasności - odpowiednie. Maksymalna wystarczy w słoneczny dzień, a minimalna tylko minimalnie oślepi was nocą. Prezentowane kolory wyglądają na soczyste i żywe. Rozczarowuje, że Huawei Watch 3 Pro ma ogromne ramki, przez co koperta nie prezentuje się tak stylowo i pogłębia się odczucie oddzielenia ekranu od reszty.

Jasność ustawimy z płynną regulacją

Producent oferuje bogaty zestaw tarcz, a wiele rozwiązań z poprzednich generacji zadziała i na Watch 3 Pro. Bogactwo dotyczy nie tylko ich wyboru, ale i ilości, jaką zapiszemy na urządzeniu. Część z nich znajduje się w ukrytych ustawieniach, a część, w tym ostatnio wykorzystywane, widzimy zaraz po przytrzymaniu palca. Ilość nie zawsze oznacza jakość, ale na brak propozycji narzekać nie mogłem.

Harmony OS - rewolucja odwołana

Zegarki Huawei mają ambicje, by "robić wszystko". Stąd chociażby ponad setka aktywności fizycznych czy coraz bogatszy zestaw modułów łączności. By to wszystko zadziałało, potrzeba systemu niemal tak zaawansowanego jak ten na smartfonach. Huawei nie zastanawiał się więc specjalnie za długo i wpakował do zegarka Harmony OS 2.0. Nie dziwi zatem, że Watch 3 Pro otrzymał 2 GB RAM-u i 16 GB na pliki (w końcu da się na niego zgrać pliki dźwiękowe).

Zegarek ma klawiaturę, ale na powiadomienia nie odpowiemy

Mimo nowego jądra rdzeń systemu prezentuje się dość podobnie do tego, co widzieliśmy w poprzednikach, i tego, co oferują smartzegarki. Przesuwając na lewo i na prawo przełączymy się między ekranami z aplikacjami, a dolny przycisk da się zaprogramować tak, by szybko uruchomić np. trening. Przewijając od góry, znajdziemy panel kontrolny, który, podobnie jak w smartfonach, po przytrzymaniu klawisza na funkcji przenosi do menu kontekstowego. 

Menu aplikacji kontrolujemy dotykowo lub za pomocą koronki

Rozczarowała mnie nawigacja z użyciem koronki w menu głównym, która nie ma nic wspólnego z intuicyjnością. Zamiast wygodnego sterowania otrzymujemy nieudolną kopię interfejsu z Apple Watch, która straciła na przestrzennym aspekcie wizualnym i nie pozwala przejść koronką do konkretnej aplikacji. Zyskamy opcję przemieszczania ikon po przytrzymaniu palcem, ale rozwiązanie nie grzeszy wygodą i wymaga palca do wejścia w aplikację. Koronka po dwukrotnym kliknięciu przenosi do listy aktywnych programów, a po przytrzymaniu - do opcji wyłączenia lub uruchomienia ponownie.

Niestety, na wszystko trzeba tu nieco zaczekać. Uruchomienie aplikacji wiąże się z dodatkową animacją, po zakończeniu której zdarza się widzieć czarny ekran. Poprzednik pod tym względem prezentował się lepiej. Ponadto przewijanie z wykorzystaniem koronki nie zawsze jest płynne i zdarza się, że podczas przechodzenia między opcjami w ustawieniach zegarek miał drobne potknięcia. 

Aplikacja pogody przypomina rozwiązanie ze smartfona

Wbudowanych aplikacji jest sporo i prezentują się ono dość podobnie do smartfonowych odpowiedników. Z jednej strony to dobrze, bowiem nie zabraknie nam funkcji, z których korzystamy, a z drugiej trudno oprzeć się wrażeniu, że czeka nas tylko długie przewijanie i nie zawsze potrzebny natłok informacji. 

Pasek powiadomień w Huawei Watch 3 Pro

Słowo należy się asystentowi Huawei AI Voice, który w obecnej formie nie jest żadną konkurencją dla Siri czy rozwiązania Google. Po przytrzymaniu dolnego przycisku pojawia się opcja zapytania asystenta o pogodę czy przekierowanie do konkretnego miejsca w urządzeniu. Poziom rozpoznawania mowy wymaga poprawy, bo niejednokrotnie zegarek myli kluczowe słowa i bywa nieprecyzyjny w rozpoznawaniu kontaktów. 

Asystent reaguje na proste komendy

Nie da się też pominąć braku bardziej spersonalizowanych pod polskiego konsumenta funkcji. Próżno szukać tu płatności pomimo aplikacji Huawei Wallet zainstalowanej fabrycznie na zegarku i pomimo obecności NFC. Nie znajdziemy też wielu aplikacji korzystających z podzespołów zegarka - jest kalkulator Mam nadzieję, że Huawei AppGallery umożliwi w przyszłości instalowanie aplikacji, które pozwolą znacząco rozbudować funkcjonalność zegarka. Na ten moment brak tam alternatywnych programów treningowych czy rozwiązań zwiększających produktywność z prawdziwego zdarzenia.

Lista zadań aktywnych z opcją wyłączenia

Na ten moment Harmony OS 2.0 to obietnica lepszej przyszłości, a niekoniecznie wygodna alternatywa dla Wear OS czy systemu od Apple. Szkoda, bo łamanie duopoli zawsze jest pożądane, zwłaszcza gdy Google połączyło siły z Samsungiem. Doświadczenie użytkownika nie jest tu jednak na odpowiednim poziomie.

Aplikacja Huawei Zdrowie - Bogata w funkcje i... problematyczna

Huawei dystrybuuje Huawei Zdrowie zarówno poprzez własny sklep App Gallery, jak i w App Store oraz Play Store. Jest ona niezbędna, aby zegarek uzyskał pełnię funkcji, w tym synchronizował postępy z chmurą. Z poziomu aplikacji znacznie lepiej ogląda się wyniki, zwłaszcza, że przy części rozwiązań (np. mierzenie snu) zostaje niewiele detali do obejrzenia z poziomu zegarka. Zobaczymy też podsumowania miesięczne czy osiągnięcia, których próżno szukać na smartwatchu Huawei Watch 3 Pro.

Pomiary sprawdzimy w aplikacji Huawei Zdrowie

Najbardziej przydatną funkcjonalnością aplikacji jest pokazywanie rezultatów w szerszym kontekście. Co prawda nie wyeksportujemy danych poza program, ale sprawdzimy w nim, jak dobrze wyglądał nasz sen, jakie poziomy stresu rejestrujemy i jak prezentowała się temperatura skóry. Wykresy są czytelne, a ponadto producent dorzuca odpowiednie informacje potrzebne dla podstawowego zrozumienia własnego stanu zdrowia.

Aplikacja stanowi centrum nie tylko danych, ale i centrum do zarządzania większą liczbą funkcji. To dzięki Huawei Zdrowie wgramy na urządzenie muzykę, kupimy tarczę (do zakupu tarcz potrzebujecie zainstalowanego HMS Core) czy wgramy aplikacje na zegarek. Ponadto tylko z poziomu Huawei Zdrowie ustawimy stały pomiar pulsu, SpO2 czy poziomu stresu.

Huawei'em Watch 3 Pro dowodzi się z poziomu aplikacji Huawei Zdrowie

Niestety, pojawiły się u mnie problemy z kompatybilnością. O ile Huawei Wallet po prostu jeszcze nie działa, tak niemożność wgrania muzyki jest zwyczajnie dziwna. Czasem program nie potrafi uruchomić się na polsku, a czasem nie przekaże tarczy lub aplikacji na urządzenie. Wszystkich usterek doświadczyłem na urządzeniu z Androidem niebędącym Huawei i nie wiem, czy na iOS lub Harmony OS podobny problem będzie istniał.

Pomiar aktywności oraz sensory

W erze EKG w Apple Watch czy pomiaru składu tkanki w Galaxy Watch, Huawei nie idzie w kierunku rewolucji. Nowym sensorem jest czujnik temperatury skóry, który może mierzyć poziom ciepła ciągle albo przy naszym wskazaniu. Trudno powiedzieć, czy działanie jest adekwatne, zwłaszcza, że wskazania z taniego termometra laserowego były rozbieżne i z reguły jeszcze niższe.

Pomiar sportowy Huawei Watch 3 Pro

Poza tym otrzymujemy bardzo podobny zestaw sensorów i pomiarów. Poza tętnem, Huawei Watch 3 Pro zmierzy jakość snu, poziom stresu oraz poziom natlenienia krwi. Złośliwi powiedzą, że to samo dostaniemy w opaskach za 1/10 ceny, ale jeśli chodzi o precyzję pomiarów, Huawei Watch 3 Pro wywiązuje się ze swoich obowiązków niemal wzorcowo. Niemal, bo kilkukrotnie wykrywał moje wybudzenie się podczas snu, gdy do wybudzenia w rzeczywistości nie doszło.

Huawei Watch 3 Pro może nas motywować

Huawei Watch 3 Pro ma spore ambicje, by być zegarkiem dla każdego sportowcy-amatora. To nie takie łatwe przy tak dużych gabarytach, ale producent zapełnił oprogramowanie mnogością trybów sportowych. Te sprowadzają się do wykorzystania GPS-a celem wskazania pokonanej odległości oraz zapisywania obrazu trasy, podawania, ile kalorii się spaliło oraz jaki obecnie jest puls i na którą fazę treningu wskazuje. 

Na plus dodatkowe ustawienia dostępne jeszcze przed rozpoczęciem aktywności - ustawimy cele treningowe, przypomnienie, dodawanie międzyczasów oraz włączenie towarzysza, który przypilnuje naszego tempa.

Huawei Watch 3 Pro mierzy tętno stale

Huawei nie tylko analizuje nasze postępy, ale i proponuje programy treningowe, choć te dotyczą tylko i wyłącznie biegania. Znajdą się tu ćwiczenia zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych użytkowników. Na jednym z ekranów zobaczymy nawet "sztuczną inteligencję", która będzie wizualizować tempo i znajdzie się przed lub za naszym awatarem. Niestety nie da się zmieniać lokalizacji tych ekranów i jako pierwszy zawsze widzimy skrócone podsumowanie. 

Bateria Huawei Watch 3 Pro

Producent obiecywał, że pomimo wrzucenia do zegarka Wi-Fi, GPS-a i eSIM-a czas pracy nie zostanie znacznie ograniczony, a w trybie ultrabateria wyniesie zawrotne 21 dni. Przy pojemności baterii aż 790 mAh taki wynik wydawał się jak najbardziej realny.

Ładowarka z Huawei Watch 3 Pro używa standardu bezprzewodowego

Prawda jest taka, że wyniki będą mocno się różniły w zależności od tego, jak wykorzystujecie urządzenie. W moim przypadku nie włączałem eSIM, za to mierzyły mnie wszystkie czujniki. Ćwiczyłem krótko i był to zazwyczaj marsz, a do tego odbierałem powiadomienia i korzystałem z energetycznego motywu tarczy przy ekranie zapalanym po podniesieniu ręki. Takie korzystanie dawało mi 8 dni pracy na jednym ładowaniu, a w cyklu większej liczby ćwiczeń zegarek podłączałem po tygodniu. Im więcej ćwiczymy, tym czas korzystania jest krótszy.

Oszczędzanie energii na Huawei Watch 3 Pro

Nieco rozczarowuje dołączona do zestawu ładowarka. W przeciwieństwie do tej z Huawei Watch GT2 Pro, tym razem kabel jest integralną częścią i nie da się go wyjąć. To oznacza, że nie połączycie krążka z dowolnym kablem USB-C. Czasy ładowania nie są imponujące, co jest zrozumiałe przy rozmiarze ładowarki, ale i baterii zegarka. Po godzinie odzyskałem blisko 42% baterii, po 70% po 90 minutach, a pełną baterię zobaczyłem po 2 godzinach i 40 minutach.

Huawei Watch 3 Pro może nie trafić do serc wielu

Większość technicznych aspektów i funkcji, jakie da się zrobić na zegarku, Huawei Watch 3 Pro robi bardzo dobrze. Ekran wygląda żywo (choć ma nie takie małe ramki), dźwięk dobiegający z głośnika jest czysty, a lista funkcji i pomiarów - całkiem pokaźna. W tym wszystkim Huawei zatracił sens zegarka - zamiast inteligentnego kompana otrzymaliśmy kombajn, który waży sporo, robi dużo hałasu, ale w mieście nie przyda się bardziej od roweru, a nawet mógłby przeszkadzać.

Huawei Watch 3 Pro nie trafi do wielu osób

Odchodząc od tej metafory, mam dla Huawei'a poradę - skoro opanował on świetne wykończenie i zapas mocy, niech skupi się na dostarczeniu wygody użytkowania, tak by nie było wątpliwości, że o większości funkcji dowie się większość użytkowników, a korzystanie z nich nie będzie przerostem treści nad formą. Potencjał, zarówno sprzętowy, jak i ten w oprogramowaniu, jest spory, ale nie sądzę, by Huawei Watch 3 Pro przekonał do siebie inne osoby niż poszukiwaczy smartfonów na nadgarstek.

Ocena Huawei Watch 3 Pro: 3,5 na 5 gwiazdek

Ocena Huawei Watch 3 Pro - 3,5 gwiazdki na 5

blog comments powered by Disqus
Recenzja Huawei Watch 3 Pro po dwóch miesiącach korzystania