
Zapewne kojarzycie serię moto g, która jest już na rynku od lat. Przez ten czas firmie udało się wypuścić wiele smartfonów, które wyznaczały trendy i przecierały szlaki dla rozwiązań, które dziś uznajemy za powszechne. Dlatego dziś na tapet bierzemy serię moto g. Co łączy cztery smartfony moto g w 2023 roku?
Niezależnie od tego, jak często odwiedzacie sklepy czy salony operatorów, na pewno widzieliście tam smartfony z serii moto g. Nic dziwnego, wszak seria niebawem będzie obchodziła swoje 10-te urodziny, a producent obecnie zajmuje 4. pozycję na polskim rynku. W takiej sytuacji producent może pozwolić sobie na bogate portfolio urządzeń. Aby odpowiedzieć na kilka pytań, w redakcji wylądowały aż cztery modele:
- Motorola moto g13
- Motorola moto g23
- Motorola moto g53 5G
- Motorola moto g73 5G
To najpewniej nie wszystkie telefony, które w 2023 roku będą sprzedawane w ramach serii moto g. Mimo tego warto przyjrzeć się temu, co producent ma w zanadrzu.
Motorola moto g13 | Motorola moto g23 | Motorola moto g53 5G | Motorola moto g73 5G |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Seria moto g ma kilka punktów styku
Motorola w tym roku postarała się, by każdy z modeli serii moto g oferował przynajmniej część identycznych cech. To jednocześnie rozsądne z perspektywy uczciwego podejścia do klienta, ale też sygnalizuje, że mamy do czynienia z pewną jakością, którą zachowano nawet pomimo rozbieżności cenowych.
Zacznijmy od wykonania. Przy okazji testów smartfonów zawsze pytam postronne osoby o opinie na temat wyglądu i tego, jakie odczucia wzbudza telefon. W przypadku smartfonów moto g znajomi znacząco mylili się w wycenie urządzeń, sugerując, że są droższe. Co więcej, odróżnienie, który model jest najdroższy, a który najtańszy, także sprawiało trudności. Ich stylistyka jest spójna w całej serii.
Oczywiście taki dowód anegdotyczny niewiele dowodzi, ale jest dla mnie wyjściem do powiedzenia, że wszystkie smartfony z serii moto g wykonano solidnie i tak, jak oczekiwałbym tego po urządzeniach w 2023 roku. Tył obudowy zarówno w białych, jak i srebrnych wersjach nieprzesadnie się brudzi. Poza moto g53 5G do każdego telefonu producent dodaje przezroczyste, silikonowe etui. Dość podobnie prezentują się wyspy aparatów. Jedna osoba powie, że są one odtwórcze, ale dla kogoś, kto zmienia telefon co kilka lat, taki wygląd nie będzie problemem.
Jeśli coś ma zasugerować, z którym konkretnie modelem mamy do czynienia, to jest to ulokowanie gniazda słuchawkowego. W moto g13 i moto g23 umieszczono je w górnej części, a w g53 5G i g73 5G - w dolnej.
Obecność gniazda słuchawkowego w tych telefonach czyni je świetnymi narzędziami do podróżowania. Nie tylko nie musimy martwić się, czy nasze słuchawki są naładowane, ale i zyskujemy dostęp do radia FM. Sam byłem zaskoczony tym, jak często tej funkcjonalności poszukują ludzie w swoich smartfonach. Dodajmy do tego głośniki stereo w każdym z modeli serii moto g i otrzymujemy kompletny zestaw do słuchania muzyki wszędzie, na własnych warunkach.
Głośniki w serii moto g stworzono we współpracy z Dolby, dzięki czemu ich dźwięk dopasujemy do naszych potrzeb. Jeżeli jednak nie mamy do tego głowy, producent przygotował kilka predefiniowanych ustawień oraz funkcję inteligentny dźwięk, która rozpoznaje aktualną czynność. Dźwięk z systemów stereo w całej serii oceniam podobnie. Przy głośności rzędu 70% całość brzmi klarownie, a nawet jest miejsce na odrobinę wyższych partii, nie tylko niskie tony. Jednocześnie to dość głośne zestawy.
Motorola dobrze wie, które funkcje mogą być najbardziej przydatne, zwłaszcza dla takich odbiorców jak w Polsce. Stąd każdy model w serii wyposażono w moduł NFC. Dzięki niemu w aplikacji Portfel (na urządzeniu od pierwszej aktywacji) łatwo dodamy naszą kartę płatniczą i w ten sposób zapłacimy telefonem. A że według badań NBP z końcówki 2021 roku 97,5% transakcji wykonujemy bezgotówkowo właśnie poprzez płatności zbliżeniowe, to naturalnym wydaje się dodanie tej funkcji do każdego smartfonu w serii moto g.
A skoro jesteśmy przy funkcjach, częścią wspólną smartfonów moto g są moto gesty. Gdy już raz przyzwyczaicie się do tego, że podwójnym potrząśnięciem uruchomicie latarkę, a podwójnym ruchem nadgarstka - aparat, trudno będzie wam zrezygnować z tych gestów.
Podobnie może być z korzystaniem z nakładki My UX. Motorola przez lata dopracowywała swoje rozwiązania tak, by współgrało z czystym Androidem. W ten sposób nawet na tańszych smartfonach udaje zachować się płynność, a użytkownik nie zostaje zarzucony setką funkcji, z których wykorzysta maksymalnie pięć. Wszystkie smartfony moto g pracują na najnowszej wersji systemu Android z oznaczeniem 13.
Jeszcze jednym wspólnym elementem smartfonów w serii moto g jest ten sam rozmiar baterii - 5000 mAh. Producent od lat stawiał na wydajne baterie o dużej pojemności, co w połączeniu z lekką nakładką bez wodotrysków oznaczało w przeszłości dobre czasy pracy na jednym ładowaniu. O tym, jak to ma się w przypadku każdego z modeli, opowiemy poniżej.
Porozmawiajmy o różnicach - Który telefon moto g wybrać?
To nie tak, że wszystkie telefony w serii są identyczne. Skądś musiała wziąć ich numeracja oraz różne ceny. Po korzystaniu ze smartfonów wydaje mi się, że bez problemu jestem w stanie wyróżnić ich specyfikę.
moto g13 - Smartfon, który ma działać
Najtańszy obecnie model w serii moto g wcale nie zdradza swojej ceny wyglądem - jest tak samo dopieszczony pod względem wykonania, co drożsi bracia. Płaskie boki, matowy tył subtelnie załamujący wpadające światło i czytnik linii papilarnych na boku, który pomimo tej funkcji zachowuje się tak, jak każdy inny przycisk. Pod względem wykonania nie mam tu żadnego zarzutu. Telefon wytrzyma także zachlapania.
To nie telefon, który zrewolucjonizuje swoją klasę cenową, ale który podczas użytkowania działał sprawnie i przede wszystkim wydaje się być skrojony pod potrzeby ludzi, którzy bardziej niż więcej RAM-u docenią dodatkowy, dedykowany slot na kartę Micro SD. Co prawda serwisy streamingowe są coraz popularniejsze, ale wygoda dostępu do treści na własnych warunkach często motywuje ludzi do wyboru urządzeń z kartą pamięci. Poza tym to dodatkowa pamięć, a i zachowujemy miejsce na drugą kartę SIM - może się przydać, gdy w pracy nie mamy służbowego telefonu.
O pamięć w moto g13 nie ma co się jednak martwić - dostajemy 128 GB, z czego na pliki zostaje blisko 115 GB. Korzystając z tego smartfonu doszedłem do wniosku, który zapewne nie będzie zaskakujący: Co ma działać, to działa. Nie polecałbym tego telefonu dla młodego gracza, który zna się na specyfikacjach lepiej od was, ale prędzej osobie, która w wolnej chwili zagra w tytuły pokroju Word Mastery czy Brawl Stars.
Do telefonu dodano ładowarkę o mocy 10W. Ta potrzebuje około 3 godzin, by napełnić telefon od zera do 100%. W zamian telefon odwdzięczy się pracą przez nawet 3 dni na jednym ładowaniu. Nie musicie się martwić, że uszkodzicie akumulator ładowaniem urządzenia przez całą noc - dzięki zoptymalizowanemu ładowaniu telefon naładuje się w nocy tylko do pewnego poziomu, by zakończyć proces tuż przed naszym obudzeniem. Dzięki temu bateria nie otrzymuje energii w sposób ciągły.
By telefon mógł wystartować w niskiej cenie, dokonano pewnych kompromisów. Jeśli jednak chcecie się ich pozbyć, nie musicie szukać daleko.
Dla kogo: Mniej wymagający użytkownicy, którzy cenią sobie funkcje, które pamiętają ze swoich poprzednich smartfonów (gniazdo słuchawkowe, micro SD). Dla tych, którzy chcą uzyskać bardzo dobry czas pracy na jednym ładowaniu.
motorola moto g23 - Dla tych, którzy wiedzą, czego chcą
Z tym smartfonem spędziłem najwięcej czasu. Jeżeli szukacie dogłębnego spojrzenia na to urządzenie, przeczytajcie recenzję Motoroli moto g23. Tutaj opiszę wam, dlaczego uznałem ten smartfon za urządzenie dla tych, którzy wiedzą, czego chcą.
Telefon w znacznej mierze nie różni się ogromnie od moto g13, ale jedno spojrzenie na wyspę aparatów pokaże wam, że coś mogło zostać tu zrobione inaczej. Nie chodzi jednak o matową osłonę dookoła aparatów zamiast połyskliwej, a o inny zestaw aparatów. W moto g23 znajdziemy:
- Główny obiektyw: 50 Mpix f/1.8
- Obiektyw ultraszerokokątny: 5 Mpix f/2.2, 118°
- Makro: 2 Mpix f/2.4
- Przedni aparat: 16 Mpix f/2.5.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Najistotniejsze wydaje się być dodanie obiektywu ultraszerokokątnego. To rozwiązanie, które nie przyda się każdemu, ale ten, kto chce łapać szersze krajobrazy albo musi zmieścić więcej rzeczy w kadrze, doceni je niemal od razu. Pole widzenia 118º jest znacząco większe od tego, co serwuje nam główny obiektyw i pozwala to spojrzeć na świat z innej perspektywy.
Zmianie uległ także przedni aparat, który oferuje wyższą rozdzielczość zdjęć, przez co na twarzy znajdziemy więcej detali. Zmniejszy to utratę jakości przed obróbką na media społecznościowe. To drobne ulepszenia, ale takie, które mogą mieć dla kogoś znaczenie.
W moto g23 zastosowano ten sam układ, co w moto g13. To MediaTek Helio G85. Jednostka, która po prostu daje radę w większości zastosowań. Względem g13 dokonano jednak istotnego w dalszej perspektywie ulepszenia - postawiono na 8 GB RAM-u. Z perspektywy kogoś, kto chciałby korzystać w smartfonie z wielu edukacji, dopłacanie do tej pamięci zdaje się mieć spore uzasadnienie. Z mojego doświadczenia wynika, że smartfon efektywniej przełącza się między wieloma aplikacjami niż w moto g13 z 4 GB RAM-u.
Co warto zaznaczyć, dodatkowa pamięć nie wpływa na czas pracy na jednym ładowaniu, ale o baterii wspominam nie bez powodu. Do moto g23 producent dorzucił ładowarkę TurboPower o maksymalnej mocy ładowania 33W. To znacznie przyspiesza proces odzyskiwania energii. Od 0 do 100% telefon naładujemy w godzinę i 2 minuty, a pierwszy kwadrans zapewni 35%. Przy nawet trzech dniach pracy na baterii kwadrans ładowania może zapełnić wam zapas energii na cały dzień.
Dla kogo: Dla tych, którym zależy na prędkości ładowania i przechodzenia między aplikacjami. Dla tych, którzy szukają taniego aparatu ultraszerokokątnego w smartfonie za rozsądne pieniądze.
motorola moto g53 5G - Smartfon podróżniczy z eSIM
Tego jeszcze nie grali! Funkcjonalność elektronicznej karty SIM to dotychczas rozwiązanie zarezerwowane dla najdroższych urządzeń. Motorola postanowiła jednak nieco zamieszać w smartfonowym status quo i postawiła na tę funkcję jako wyróżnik swojego niedrogiego telefonu.
Jakie korzyści daje eSIM?
- Łatwo skonfigurować sieć jeszcze przed pojawieniem się na miejscu. Istnieje kilka firm świadczących globalne usługi sieci komórkowej. W rezultacie od wylądowania na lotnisku lub przejechania przez granicę możemy mieć dostęp do sieci komórkowej oraz internetu.
- Przełączanie się między ofertami jest błyskawiczne. Nie musisz szukać lokalnego sklepu, wypisywać połowy swoich danych i próbować się przy tym porozumieć z osobą, która musi zarejestrować twoją kartę. Przechodzisz ten sam proces na stronie internetowej w zaciszu domu lub pokoju hotelowego. Jeśli jakość usługi nie jest odpowiednio wysoka - znajdujesz kolejnego operatora w internecie.
- Proces aktywacji z reguły jest szybszy. Tu dużo zależy od operatora i jego podejścia, ale w większości scenariuszy nawet aktywowanie usługi już zagranicą bywało dla mnie szybsze.
- Można korzystać z usług miejscowego operatora na lepszych warunkach. To trochę argument z zakresu teorii spiskowych, ale choćby podczas mojego pobytu we Włoszech odczułem, że w roamingu miałem do czynienia z o wiele wolniejszym internetem niż jestem do tego przyzwyczajony. Możliwe, że najlepsza przepustowość łączy jest przeznaczona dla operatorów krajowych.
Do przejścia przez konfigurację eSIM często wystarczy skan odpowiedniego kodu QR, który dostarczy nam operator. Po chwili uzyskujemy dostęp do sieci komórkowej, a następnie - do związanych z nią usług.
To jednak nie wszystko, co Motorola moto g53 5G ma do zaoferowania. Wyższy numer to także przeskok na wydajniejszy procesor - Snapdragon 480+ 5G. Jednostka pozwala na osiągnięcie lepszych detali podczas rozgrywki niż w przypadku poprzednich dwóch modeli. Rozgrywkę zobaczymy na wyświetlaczu z odświeżaniem ekranu do 120 Hz, co w połączeniu z większą ilością klatek w grze przełoży się na lepszą płynność animacji.
W Motoroli moto g53 5G pojawiło się zresztą narzędzie Moto GameTime, które ma w sobie kilka ciekawych funkcji. Jedną z nich jest optymalizowanie całego oprogramowania na czas gier, by nic nie przeszkadzało wydajności. Inną jest blokowanie połączeń oraz powiadomień. Aby przypadkowo nie wyjść z gry, możemy też zablokować gesty boczne czy wysunięcie panelu powiadomień. To wszystko w przystępnej formie i z opisami tłumaczącymi każdą funkcję.
Dla kogo: Dla podróżujących i poszukujących dobrej płynności w dobrej cenie.
Motorola moto g73 5G - Dla tych, którzy chcą czegoś więcej
To model, który nieco łatwiej odróżnić od reszty, chociażby ze względu na zaokrąglone plecy i nieco inny wygląd wyspy aparatów. Różni się on jednak nie tylko wizualnie, ale i swoimi możliwościami.
W Motoroli moto g73 5G postawiono na ekran o rozdzielczości Full HD+. Oglądanie ulubionych treści w najwyższej jakości ma tutaj spory sens. Otrzymujemy też wysoką częstotliwość odświeżania - maksymalnie 120 Hz. Możemy zaufać systemowi, by ten samodzielnie dobierał płynność wyświetlania, ale też i samodzielnie wybrać, jaka częstotliwość odświeżania ekranu nas interesuje. Smartfon obsłuży też treści w jakości HDR, a więc z wyższym kontrastem.
Gdy chodzi o wydajność, moto g73 5G nie zawodzi. Smartfon wyposażono w procesor MediaTek Dimensity 930. To jednostka z ośmioma rdzeniami procesora, z czego dwa to wydajne Cortex-A78, a sześć - Cotex-A55 z mniejszym zapotrzebowaniem na prąd. Nowy chip stawia też na niespotykany wcześniej w urządzeniach mobilnych układ graficzny - IMG BXM-8-256. Nie jest to bynajmniej problemem, bowiem smartfon ma dobrą wydajność na co dzień, ale także i w odniesieniu do szerszej konkurencji.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Podobnie jak inne telefony, moto g73 5G wyposażono w matrycę główną o rozdzielczości 50 Mpix. Jest to jednak inny aparat aniżeli w przypadku poprzednich modeli. Pojedynczy piksel na matrycy w moto g73 5G jest większy, a to oznacza, że matryca jest bardziej światłoczuła. W rezultacie smartfon otrzymuje więcej informacji, z których powstaje zdjęcie. Smartfon dostał też aparat ultraszerokokątny o wyższej rozdzielczości niż w moto g23.
Motorola moto g73 5G, jak również moto g53 5G, zostały objęte ochroną ThinkShield. Oprogramowanie smartfonu monitoruje to, co dzieje się w urządzeniu. gdy pojawią się podejrzane zachowania, takie jak pobieranie dużej ilości danych lub intensywna aktywność programu w tle, to zneutralizuje zagrożenia.
W zestawie z ThinkShield w Motoroli znajdziemy panel bezpieczeństwa Moto Secure. Z jednego miejsca stworzymy bezpieczny folder czy zmienimy zabezpieczenia sieci, ale też sprawdzimy uprawnienia każdej aplikacji oraz poziom zabezpieczeń w całym systemie. Rozwiązanie łączy się z rozwiązaniami, które goszczą w Androidzie 13, jak chociażby menedżer uprawnień. Wśród opcji znajdziemy też rozwiązania zwiększające prywatność, jak ograniczanie dostępu do aparatu czy mikrofonu dla aplikacji oraz usług.
Dla kogo? Dla tych, którzy wymagają od swojego smartfonu więcej, chcą mieć dobrą wydajność przez lata oraz dużo oglądają na swoim smartfonie.
Seria moto g jest skrojona pod wiele potrzeb
Dobre fundamenty pozwalają na budowanie urządzeń, które mogą docierać do różnych użytkowników. Motorola w serii moto g zachowała wysoki standard wykończenia i dodała wiele funkcji, które przede wszystkim są przydatne. Dopiero potem producent zaczął myśleć o dodatkach, za które można, ale nie trzeba, dopłacać.
Dla Motoroli seria moto g od lat jest istotna i trzynasta generacja smartfonów wcale nie jest pechowa. Co prawda część może narzekać na pewne aspekty, ale producent ma tak bogate portfolio, że każdy powinien bez problemu znaleźć coś dla siebie.
blog comments powered by Disqus