Hideo Kojima w spin-offie swojej flagowej serii postanowił po raz kolejny skupić się na postaci Raidena. Bohater ten był już głównym bohaterem Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty, jednak wówczas sterowaliśmy rekrutem, który dopiero uczył się swojego fachu, a nie maszyną do zabijania, jaką postać ta ukazana została w MGS4: Guns of the Patriots.
Ponieważ gra nie jest częścią kanonu skradanki Metal Gear Solid, a spin-offem z gatunku hack'n'slash, jej tytuł zmieniono na Metal Gear Rising. Sam Kojima jest tu zresztą jedynie producentem wykonawczym, zajmującym się głównie opowieścią oraz kreacją postaci.