PODPOWIEDZI:

Pixele lepsze od Jabłek, Kosmiczne Roboty i Nowe Stare Procesory - VideoNews #177

Pixele lepsze od Jabłek, Kosmiczne Roboty i Nowe Stare Procesory - VideoNews #177

W tym odcinku VideoNewsa dużo od Google. To już 177. odcinek naszego cotygodniowego podsumowania. Zapraszam do oglądania!

Nowe Smartfony pixel od Google

Firma pokazała dwa nowe telefony - Google Pixel 3 i Pixel 3 XL. Mniejszy model ma ekran HDR 5,5 cala Full HD Plus, większy - 6,3 cala QHD Plus z dość sporym notchem. Obydwa mają z kolei Snapdragona 845 (standard) i 4 GB RAMu. Wydaje się, że to mało, ale za optymalizację odpowiada Google, a urządzenie będzie napędzać na czystym Androidzie 9.0 Pie. I to głównie nim się chwaliło Google. Oczywiście możemy korzystać z multum funkcji asystenta, którego włączymy ściskając boki urządzenia. Może on nawet odpowiadać telemarketerom, że nie chcemy, by nasz numer był w ich bazie. Call Screen pozwoli asystentowi na automatyczne zadawanie pytań rozmówcom, byśmy nie musieli tego robić, może też ich poprosić, aby usunęli nasz numer z bazy.

pixel-3-mini

Oprócz tego Google chwaliło się funkcjami swoich kamer. Tylna matryca 12,2 megapiksela ma wybrać najlepsze ujęcie nawet przed wykonaniem zdjęcia i jeśli np. mrugniemy, wybrać je zamiast tego gorszego. Night sight z kolei ma robić lepsze zdjęcia nocne niż iPhone XS, a szerokokątne selfie z dwóch kamer z przodu ma obejmować 184% więcej kadru niż u Apple. Ceny:

  • 799 dolarów za trójkę 
  • 899 za model 3 XL.

Niestety, bez szans na premierę w Polsce.

Pixel slate i google Home Hub

Pixel Slate ma być odpowiedzią na nowe urządzenia od Microsoftu i iPada Pro. Tablet zasilany będzie systemem Chrome OS. Urządzenie ma mieć 12,3 cala i ekran 3000 na 2000 pikseli. Z przodu zobaczymy też kamerkę 8 megapikseli z szerokim kątem, by w rozmowie video mogło uczestniczyć kilka osób, a także podwójne głośniki. Urządzenie ma być bezpieczne dzięki chipowi Titan, który zabezpieczy pliki hasła oraz dane z czytnika linii papilarnych u góry urządzenia. Najtańsza opcja z 4 GB RAMu i 32 GB dysku oraz intelem 8. generacji to koszt 600 dolarów. 1600 zapłacimy z kolei za 16 GB RAMu, 256 GB SSD oraz intel core i7. A, to ceny bez klawiatury kosztującej 200 dolarów.

google-slate-ceny

Ale za 150 dolarów kupimy głośnik z ekranem do domu Google Home Hub ma nie mieć kamery, aby nikt nie bał się o prywatność. Będzie z kolei bardzo ochoczo z nami rozmawiał i pozwoli kontrolować urządzenia w jednej sieci z pomocą głosu. Rozwiązanie jest odpowiedzią na Echo Show 2 od Alexy. 

Google Home Hub

Jak obejść zakaz handlu w niedzielę?

Można ze sklepów zrobić placówki pocztowe, ale można też otworzyć sklep całkowicie samoobsługowy. Tak postąpili w Family Bio w Poznaniu. Do sklepu wchodzi się z wcześniej zakupioną kartą, zbliża się ją do drzwi i bramy marketu stoją przed nami otworem. W nim sami wkładamy żywność do koszyka. Wśród niej 5000 produktów, które są bio. Potem sami ją ważymy i podchodzimy do bezobsługowych kas - takich samych jak w większości marketów.

family-bio

I podobnie jak przy innych kasach samoobsługowych, zapłacimy tylko z pomocą karty albo Apple czy Google Pay. Oczywiście monitoring uwieczni, jeśli ważymy mniejszą ilość cebuli niż kupujemy, ale raczej nie będzie tam wnikliwej kontroli. Firma zapowiada, że sklepy tego typu pojawią się także w dotychczasowych lokalizacjach - Wrocławiu i Swarzędzu.

Ranking rozpoznawalności marek interbrand

Wśród pierwszej dziesiątki najbardziej rozpoznawalnych technologicznych marek aż 6 jest powiązanych z technologią. To nie ranking wartości całych firm, ale ich wizerunku. Na pierwszym miejscu jest Apple, zaraz za nim Google, podium domyka Amazon. Poza nimi w dziesiątce są jeszcze Microsoft, Samsung i Facebook. Raport Interbrand, który ocenia siłę i wartość marki pokazuje, że już nie koncerny samochodowe czy spożywcze są trendy, a właśnie technologiczne.

Interbrand-raport

Wartość wizerunku Apple firma ocenia na 214 milionów dolarów, i jest to wzrost o 16%. Drugie Google jest warte 155 milionów, a Amazon na nieco ponad 100 milionów. W pierwszej setce jest ponad 20 firm mniej lub bardziej powiązanych z technologią. Raport pokazuje też, co decyduje o sile danej marki. Więc co jest siłą firmy z jabłkiem? Zaangażowanie przy zróżnicowaniu i konsekwencji. W przypadku Google jest to z kolei szeroko pojęta obecność, stosowność i odpowiedzialność.

Google plus kończy karierę po wykryciu luki

Jak dowiedziało się Wall Street Journal, między 2015 a 2018 deweloperzy aplikacji na Google Plus mogli uzyskać dostęp do wrażliwych danych użytkowników prywatnych. Bug pozwalał na dostęp do kont tych, którzy mieli je oznaczone jako niepubliczne. Wyciekały takie dane jak dane osobowe, e-mail, zdjęcia profilowe i miejsca przebywania. Najprawdopodobniej zagrożone było ponad pół miliona użytkowników. Najgorzej w tej sytuacji prezentuje się stanowisko Google, które o błędzie wiedziało, ale nie poinformowało użytkowników. Jak sami mówią, żadna z 438 aplikacji tworzonych przez deweloperów nie wykorzystała tych uprawnień. Błąd naprawiono dopiero w marcu 2018 roku.

google-plus

Nie dziwi więc, że firma została pozwana przez dwie osoby za cytat: luźne podejście w kwestii bezpieczeństwa. A samo Google plus? Choć było wpychane użytkownikom Youtube i Gmaila, to zniknie w sierpniu 2019 roku, ponieważ nie przyciągało już do siebie nowych użytkowników. Jednak pozostanie po nim ślad w postaci rozwiązania dla biznesu, które skorzysta z usługi. Na razie jednak nie znamy szczegółów.

Intel z nowym procesorem 14nm

Intel i9 9900K ma posiadać osiem rdzeni i 16 wątków. Intel robi z tego rewolucję, więc AMD nie mogło sobie odmówić kąśliwego komentarza:Intel-amd

Złap procesor Intela w dobrej cenie!

Bazowo zegary procesora są ustawione na 3,6 GHz, przy czym w trybie Turbo Boost mogą one taktować nawet na 5 GHz. Standardowy pobór mocy będzie wynosił 95 watów, czyli dość mało. Jednocześnie nowy procesor ma zapewnić około 11% lepszą wydajność w grach. Intel na konferencji pokazywał też, że jest w stanie odpalić dwie wymagające gry przy pomocy jednego procesora. Cieszy też 16 megabajtów pamięci cache. Nadal jednak mówimy o procesorze wykonanym w 14 nanometrowej litografii. Na start ma on kosztować 488 dolarów. Jeśli jednak sądzicie, że to za drogo, to i7-9700K z 12 MB pamięci cache i taką samą liczbą rdzeni, ale z ich niższym taktowaniem będzie wyceniony na 374 dolary. Najtańszą z nowo zapowiedzianych opcji będzie i5-9600K z 9 MB cache i 6 rdzeniami - tu zapłacimy 262 dolary.

Roboty na piloty w kosmosie?

Taki plan mają twórcy projektu Meltant. Ich robot to propozycja, którą sterować ma w całości człowiek. Trochę jak w Pacific Rim. Nakładając rękawice i wsuwając ręce do modułu zyskamy kontrolę nad palcami jak i przedramieniem i ramionami. Twórcy obiecują pełną swobodę ruchów. Meltant w ramach oprogramowania Avatar X ma uzyskać te sama siłę i sprawność rąk jak u dorosłego, zdrowego mężczyzny. 

meltant

Robot posiada na tyle precyzyjny system mapowania ruchów dłoni, że bez problemu potrafi złapać za klamkę czy rozpiąć zamek. Firma Meltin dąży do tego, by można było za jego pośrednictwem dokonywać skomplikowanych napraw. Chcą też by robot zastąpił pracowników na międzynarodowej stacji kosmicznej, ale nie tylko. W ich planach jest bycie częścią baz na księżycu a nawet Marsie, a w odległej przyszłości - zrobienie z robotów lokajów w kosmicznym hotelu. 

Granie w chmurze microsoftu

Firma spełnia swoją obietnicę z E3 i zapowiada mobilne granie z grami konsolowymi. Dzięki Xcloud, jak zapewnia Microsoft, każda obecna na Xboxie One gra będzie mogła być odpalona na smartfonie i tablecie. Nie będzie to wymagać dodatkowej pracy deweloperów. Za wszystko mają odpowiadać specjalne jednostki obliczeniowe zbudowane na bazie konsol.

Project XcloudXbox One S z dwoma kontrolerami i grą FIFA 19 w dobrej cenie - sprawdź!

Te zostaną częścią wielkich serwerowni, które będą obsługiwane przez chmurę Microsoftu. To dzięki niej zagramy w gry z konsoli na urządzeniach mobilnych. Zarówno za pomocą pada, jak i przycisków umieszczonych na ekranie. Publiczne testy rozpoczną się w 2019 roku, ale już teraz nieliczni mają dostęp do bety. Obecnie gry są testowane na łączu 10 megabitów na sekundę, w przyszłości może nam więc wystarczyć dobre LTE.

Zobacz też poprzednie VideoNewsy: 

blog comments powered by Disqus
Pixele lepsze od Jabłek, Kosmiczne Roboty i Nowe Stare Procesory - VideoNews #177