Gier wychodzi multum, ale są takie tytuły, które nagle pojawiają się znikąd, aby zawładnąć sercami tysięcy graczy. Czy Mortal Shell będzie taką grą? No cóż, to zależy dla kogo, lecz mnie ten tytuł zapewne przypadnie do gustu.
Jako zapracowany 30-latek mam mało czasu na granie (niestety). Staram się czasem wręcz nie widzieć niektórych zwiastunów, aby dana gra później mnie nie kusiła. Niestety - czasem mi się nie udaje.
I w taki oto sposób trafiłem na zwiastun Mortal Shell, który pojawił się 1 kwietnia. Gra wygląda niemal jak Dark Souls, choć ma być jednocześnie oryginalną produkcją z wyróżniającymi cechami. Zresztą... zobacz sam:
Co można na temat tej gry powiedzieć? Ciężki, mroczny klimat, ciekawy system walki - to pierwsze, co rzuca się w oczy. Ciała nie powinna dać fabuła, gdyż główny bohater gry... formalnie nie istnieje. To znaczy jest, ale nie pod cielesną postacią.
O co chodzi? Nie ma on fizycznej postaci, więc wchodzi w zmarłych wojowników. Walczy wieloma stylami, choć twórcy będą musieli jakoś to pogodzić i dać graczom swobodę wyboru ulubionej techniki walki.
To jakże ciekawe RPG akcji jest tworzone przez niewielką ekipę 15 developerów. Jednak bardzo doświadczonych (pracujących wcześniej nad tytułami klasy AAA).
Premiera jest zaplanowana na trzeci kwartał 2020 roku. Mortal Shell pojawi się na PC, PlayStation 4 i Xboksa One.
A czy Ty też podzielasz mój entuzjazm co do tej produkcji?
Źródło: gematsu
Przeczytaj też:
- The Last of Us: Part II przełożone!
- CD Projekt jest wart już więcej niż PKO, PKN Orlen i PGNiG
- Kolejna gra za darmo - Rayman Legends!
