A konkretniej Ned Luke, który podkładał swój głos Michaelowi z GTA 5. Aktor podczas jednego z wywiadów dość zdecydowanie wypowiedział się o newsach krążących wokół GTA 6.
Newsów o GTA 6 jak na razie na naszym portalu nie było. Dlaczego? Bo większość z nich to fake newsy, zwykłe clickbaity, które nie mają dużo wspólnego z prawdą.
Ich wysyp spowodował u niektórych ciekawość, u innych nadzieję, a u jeszcze innych... mocną irytację. Do ostatniej grupy bez wątpienia należy Ned Luke. Zapewne nie kojarzysz go z nazwiska, ale z głosu na pewno - to aktor, który użyczył swojego głosu Michaelowi De Sancie z GTA 5.
Co go tak wkurzyło w całej sprawie? Ned Luke twierdzi, że nie ma żadnej prawdy w wielu newsach o GTA 6 - na przykład tych, które informują o powrocie do Vice City. Według aktora nikt oprócz pracowników Rockstar Games nie dysponuje wiarygodnymi informacjami. Jednocześnie sugeruje, że tego typu doniesienia są fake newsami nastawionymi jedynie na kliknięcia, a fani serii nie powinni im wierzyć.
No cóż, zwykle tak jest z grami, na które czeka cały gamingowy świat. Im ludzie bardziej czują, że nadchodzą jakieś oficjalne doniesienia, tym więcej fake newsów. Ale na szczęście na naszym portalu ujrzysz newsy z dużo lepszych źródeł, a na pewne nie wyssane z palca.
Źródło: playstationlifestyle.net
Przeczytaj też:
- Mortal Shell, czyli już wiem, jaką grę na pewno sobie kupię - Wystarczył zwiastun
- Fallout 76 za darmo dla każdego, kto ma... Fallouta 76!
- The Last of Us: Part II przełożone!