Realme rozszerza swoje działania. Niebawem dostaniemy całkiem sporo smart urządzeń. Poza spodziewanymi telefonami firma dała też coś dla fanów smartwatchy oraz smartbandów, a także nowe, tańsze bezprzewodowe słuchawki. Czy warto czekać?
W tym roku smartfonów na polskim rynku jest więcej niż kiedykolwiek. To także zasługa realme, które coraz mocniej rozpycha się w segmencie średniopółkowym oraz tanich flagowców. Ostatnie premiery pozwoliły namieszać na rynku, ale czy pozwolą przebić się do świadomości konsumentów na stałe?
Realme próbuje podejść do tematu tanich flagowców inaczej. Zamiast walczyć o obsługę 5G kosztem słabszej jednostki, firma wróciła do sprawdzonego rozwiązania z poprzedniego roku. A potem dodała do tego zegarek z własnym oprogramowaniem. I opaskę. I słuchawki bezprzewodowe. I smartfon do 1000 złotych. Mówiąc bez ogródek - dzieje się!
realme X3 Superzoom - 60-krotny zoom w przystępnej cenie
Zadaniem realme X3 Superzoom jest udowodnienie, że firma potrafi przygotować fotograficzny telefon. Urządzenie zrobi to z pomocą oprogramowania oraz aż 6 aparatów:
- Główna matryca: 64 Mpix f/1.8, Sony IMX 686
- Obiektyw ultraszerokokątny: 119 stopni 8 MPix f/2.3, Sony IMX 616
- Obiektyw powiększający: 5-krotny zoom optyczny 8 Mpix f/3.4
- Obiektyw makro: 2 Mpix f/2.4
- Przedni aparat główny: 32 Mpix f/2.5
- Przedni aparat ultraszerokokątny: 105 stopni 8 Mpix f/2.2
Ostatnim urządzeniem z 6 aparatami w porównywarce smartfonów było... inne realme. Producent chce zdobyć sympatię użytkowników przede wszystkim trybami nocnymi. Tych znajdziemy aż 5. Poza typowym trybem nocnym nie zabrakło tu manualnego trybu nocnego, trybu dla statywu oraz Starry Night. To on pozwoli naświetlić gwiazdy, łącząc serie zdjęć za pomocą sztucznej inteligencji. Przednie aparaty pozwolą za to zrobić selfie w mniejszym lub w szerszym kadrze i także obsługują tryb nocny.
Firma podjęła ciekawą decyzję w kwestii mocy obliczeniowej. W realme X3 Superzoom znajdziemy Snapdragona 855 Plus. Co prawda jest to procesor z ubiegłego roku, ale testy smartfonów nie pokazują rażącej dysproporcji. W połączeniu z 12 GB RAM-u oraz pamięcią UFS 3.0 wszystko powinno zachowywać zadowalającą płynność.
A skoro przy płynności jesteśmy, to warto zwrócić uwagę na ekran. To matryca IPS LCD, co w segmencie smartfonów do 2500 złotych staje się coraz rzadsze. Ważniejsze jednak jest to, że to ekran z odświeżaniem 120 Hz. W tym roku większość producentów serwuje nam "wyłącznie" 90 Hz, zaś realme pozwoli wybrać tę opcję, by oszczędzić energię lub pójść w kierunku większej płynności. Nie zabraknie oczywiście trybu inteligentnego przełączania oraz 240 Hz częstotliwości wykrywania dotyku.
Bateria to znane z innych smartfonów producenta 4200 mAh. Energię odzyskamy dzięki ładowarce 30W. Nie znajdziemy za to bezprzewodowego ładowania, ale i konkurencja nie daje takiej możliwości. Brakuje tu też slotu na kartę pamięci, ale 256 GB powinno większości wystarczyć. Cena - 2399 złotych - pozwala wyjaśnić pewne braki i uczynić z realme X3 Superzoom atrakcyjną propozycję.
| Niebieski | Biały |
 | |
realme 5i, czyli duża bateria za nieduże pieniądze
Bezpośrednim konkurentem dla recenzowanego przez nas Redmi Note 8T może stać się realme 5i. To smartfon, który zaoferuje użytkownikowi baterię 5000 mAh. Jej ładowanie zapewne nie będzie należeć do najszybszych, bowiem do zestawu dołączono ładowarkę 10W.
Wspomniałem o Redmi Note 8T nie bez przyczyny - wewnątrz obydwu smartfonów znajduje się ten sam Snapdragon 665 z 4 GB RAM-u. Obydwa telefony mają także dedykowany slot dla kart Micro SD, więc nie tracą funkcji Dual SIM, gdy rozszerzamy pamięć. Na pliki w realme 5i otrzymamy 64 GB.
Urządzenia wyglądają dość bliźniaczo, gdy spojrzymy na front. To dzięki niewielkiemu, łezkowemu wcięciu. Obydwa oferują ekran IPS LCD, natomiast realme 5i ma niższą rozdzielczość - 1600x720 pikseli. To zapewne przełoży się pozytywnie na czas pracy na baterii, natomiast nie na zagęszczenie pikseli na cal, bowiem to przy 6,5 calach wynosi 269.
Smartfon realme 5i nie posiada NFC. Ma za to cztery aparaty z tyłu. Podstawowy obiektyw to 12 Mpix z przesłoną f/1.8. Pozwoli on na nagrywanie video w 4K. Oprócz tego dostaniemy ultraszerokokątny aparat 8 Mpix oraz dwa aparaty 2 Mpix - jeden do trybu makro, drugi - wspomagający rozmywanie tła w portretach. Z przodu otrzymamy 8 Mpix z przesłoną f/2.0.
Sprawdź aktualną cenę realme 5i:
realme Watch i realme Band - czas na smartzegarki
Zegarek realme Watch mierzy tam, gdzie zabrakło Xiaomi Mi Watch. To urządzenie, które chce zaoferować doświadczenie smart zegarka, ceną zbliżając się do smartopaski. Dostaniemy urządzenie z dużym ekranem 1,4 cala LCD o rozdzielczości 320x320 pikseli. To przekłada się na zagęszczenie 323 pikseli na cal.
Smartwatch zaoferuje 12 tarcz i pozwoli na pobranie kolejnej setki, gdy te dotrą w aktualizacjach. Tarcze wyświetlają 6 najważniejszych danych - datę i godzinę, pogodę, ilość spalonych kalorii, przebytych kroków oraz tętno. Urządzenie może mierzyć naszą aktywność przez całą dobę oraz podczas aktywności sportowych. Realme Watch wykrywa 14 dyscyplin, w tym piłkę nożną czy aerobik.
Potrafi także zmierzyć poziom natlenienia krwi. Producent obiecuje zwiększoną dokładność względem konkurencji. Z kolei całodobowe monitorowanie pozwoli nie tylko na pomiar tętna, ale i naszej aktywności. Jeśli siedzimy za długo przed komputerem, urządzenie zachęci nas do aktywności. Przypomni też o piciu wody oraz rozciąganiu.
Realme Watch wspomoże nas w obsłudze smartfona. Po połączeniu przez aplikację realme Link posłuży jako przycisk aparatu podczas robienia zdjęć. Ponadto pozwoli na kontrolowanie muzyki czy odrzucanie połączeń. Producent zapewnia też integracja z wiodącymi mediami społecznościowymi, by szybko reagować na dziejące się tam wydarzenia.
To wszystko zamknięto w obudowie z certyfikatem IP68 oraz z wymiennymi paskami. Cena zegarka to 299 złotych, a w sprzedaży pojawi się 19 czerwca.
Znacznie taniej, bo za 99 złotych dostaniemy realme Band. Opaska także zaoferuje wodoodporność w standardzie IP68. Ekran jest oczywiście znacznie mniejszy - ma 0,94 cala (2,4 cm). Podobnie jak w większym urządzeniu, jest to kolorowa matryca LCD ze zmiennymi tarczami. Na początku znajdziemy ich 5, a więcej pobierzemy przez aplikację. Ta pozwoli także na odrzucanie połączeń.
Opaska realme Band rozróżnia 9 aktywności sportowych - poza bieganiem i chodzeniem są też mniej oczywiste jak jazda na rowerze, krykiet oraz fitness. Urządzenie oferuje też pulsometr z aktywnym, 24-godzinnym pomiarem. Wtedy urządzenie ma pracować między 6 a 9 dnami na jednym ładowaniu. Bez aktywnego pomiaru producent deklaruje 19 dni na jednym ładowaniu. Urządzenie wyposażono w port USB typu C, bez potrzeby podpinania kabla do ładowania.
realme Air Buds Neo - tanie słuchawki Największą niespodzianką
Przekraczanie kolejnych cenowych progów przez realme ma też miejsce w segmencie słuchawek. realme Buds Air Neo to nowe bezprzewodowe rozwiązania douszne w trzech kolorach. Poza białym zestawem znajdziemy wersję zieloną i czerwoną. Waga pojedynczej słuchawki to 4,1 grama. To wszystko przy 13-milimetrowym sterowniku basu.
Telefon połączy się z zestawem zaraz po otworzeniu etui. Słuchawki wspierają Google Fast Pair dla szybszego łączenia. Wewnątrz znajdziemy Bluetooth 5, a producent deklaruje opóźnienie zaledwie na poziomie 119,2 ms. Producent obiecuje 17 godzin odtwarzania razem z naładowanym etui/
Zestaw wykorzystamy do nawigacji wewnątrz playlist za pomocą dotykowego panelu. Dwukrotne kliknięcie przerwie utwór, potrójne pozwoli się przełączyć, a pojedyncze włączy Asystenta Google. Przytrzymanie na panelu dotykowym włączy tryb niższego opóźnienia. Nie przewidziano dedykowanej aplikacji, więc te gesty pozostaną niezmienne.
To wszystko w cenie 199 złotych. Urządzenie pojawi się w sklepie Realme oraz Media Expert 19 czerwca.
Źródło: realme
