Qualcomm Quick Charge 5 może zapewnić najszybsze ładowanie na rynku (wykluczając Flash Charge Oppo z powodu niewielkiej reprezentacji). O tym że nadchodzi, mówiło się już od paru lat. Nareszcie jest zapowiedziany i wszystko wskazuje na to, że wprowadzi świat smartfonów (a przynajmniej na razie ten bardziej premium) w nową erę - 100 watów mocy.
Co oznacza pojawienie się tak mocnego standardu Qualcomm Quick Charge 5? Jak podaje firma czterokrotne przebicie w stosunku do wersji Quick Charge 4.0+ to zaledwie pięć minut ładowania smartfona z całkiem sporą baterią, 4500 miliamperogodzin, do 50%. Już nigdy więcej nie wyjdziemy do pracy lub szkoły z niedoładowanymi przez noc akumulatorami?
No nie do końca. Na razie ten standard będzie współpracował wyłącznie z procesorami z najwyższej półki. Mowa oczywiście o produktach tej samej firmy - Qualcomm Snapdragon 865 i 865+. Pojawiają się już na rynku sprzęty wyposażone w tak mocne podzespoły. Jak można przeczytać na Kimovil, jest około 117 modeli z wersją bez plusa.
Większość kosztuje obecnie ponad 1600 złotych, ale to w gruncie rzeczy nie ma tu znaczenia. Żeby telefon korzystał z QC 5, producent musi zadbać o implementację tego rozwiązania na etapie projektowania. W skrócie - obecne wydajne smartfony nie będą kompatybilne.
Wstecznie kompatybilny jest za to sam nowy standard. Mając ładowarkę Quick Charge 5, spokojnie naładujesz telefon z dowolnym wcześniejszym rozwiązaniem Qualcomma. To nie poprawi oczywiście szybkości ładowania, ale będzie dobrym zabezpieczeniem na przyszłą planowaną zmianę smartfona.
Z ciekawszych informacji o tej nowości należy jeszcze wspomnieć o tym, że QC 5 jest o 70% bardziej wydajny od “czwórki” i działa też o 10 stopni Celsjusza chłodniej. Jest to o tyle istotne, że niższe temperatury pracy oznaczają większą żywotność akumulatora. Pomoże w tym też inteligentna identyfikacja możliwości adaptera. Ładowarka komunikuje się z urządzeniami QC 5, aby określić najbezpieczniejsze parametry pracy.
Jak podaje portal Gizmodo, chociaż wciąż nie ma na rynku telefonów wyposażonych w ten standard, Xiaomi już ma w planach zastosowanie go w nadchodzących urządzeniach. Pierwszych smartfonów z naprawdę szybkim ładowaniem możemy się spodziewać już niedługo - już w trzecim kwartale tego roku.
Źródło: Gizmodo, Kimovil.
Zobacz też:
- Setki milionów korzystają z Huawei Mobile Services
- Oto najmniejszy komputer CHUWI, który poradzi sobie z 4K
- Twitter z płatnym abonamentem jeszcze w tym roku
