Testerzy i recenzenci donoszą, że pierwsze modele kart graficznych z serii GeForce RTX 3000 mają problemy ze stabilnym działaniem. Przyczyną problemów są usterki techniczne wywoływane wadliwą konstrukcją układów scalonych GPU.
Zapowiedziane na początku września nowe karty graficzne Nvidii z rodziny GeForce RTX 3000 spotkały się z ogromnym zainteresowaniem graczy, oferując o kilkadziesiąt procent wyższą wydajność niż poprzednia generacja GPU producenta.
W ostatnich dwóch tygodniach w sieci pojawiają się informacje o coraz wyższych cenach RTX-ów 3080 i 3090, które oferowane są przez spekulantów odsprzedających swoje pre-orderdy w popularnych serwisach aukcyjnych. Popyt na nowe GeForce'y znacznie przerósł podaż.
Osoby, które nie zdążyły lub nie były w stanie zamówić pierwszych egzemplarzy kart, teoretycznie mogą mieć jednak sporo szczęścia. Okazuje się bowiem, że RTX-y 3080 i 3090 posiadają poważne usterki techniczne.
Błędy popełnione zostały przez inżynierów Nvidii, którzy projektowali układy scalone GPU. Niepoprawnie dobrali oni rodzaje niewielkich kondensatorów karty. W pewnych warunkach (podwyższenie taktowania procesora karty do poziomu ok. 2 GHz) sprawiają one, że RTX-y przestają poprawnie funkcjonować i komunikować się z komputerem.
Co ważne, usterki wykryte zostały nie tylko w wyprodukowanych przez Nvidię modelach, ale także w produktach firm MSI, EVGA i Zotac, które trafiły w ręce pierwszych testerów.
Sytuacja jest na razie rozwojowa. Firma EVGA wydała np. oświadczenie, że karty z wadliwie działającymi kondensatorami były tylko prototypami przeznaczonymi dla recenzentów. Komercyjne wersje RTX-ów nie będą posiadały już tego typu usterek.
Na razie nie wiadomo więc, jak duża część z wyprodukowanych już kart posiada wadliwie dobrane kondensatory. Gracze planujący wymianę sprzętu powinni uzbroić się w cierpliwość i poczekać jeszcze na pierwsze wyniki testów oraz opinie użytkowników po kilku tygodniach korzystania z urządzeń. Być może w tym czasie wykryte zostaną jeszcze kolejne błędy producentów.
Źródło: Techspot
Zobacz także:
- Z Media Expert zapłacisz nawet 500 złotych mniej!
- Promocje nie tylko dla studentów - Jaki laptop na studia wybrać?
- Autonomiczny dron strażnik od Amazona przestraszy włamywaczy
