Tuż przed świętami realme wystrzeliło z kolejnymi premierami urządzeń mobilnych. To odpowiedź na konkurencję walczącą o stworzenie jak najtańszego smartfona z dostępem do sieci 5G oraz taniego smartfona z baterią 6000 mAh. Dziś zobaczyliśmy dwa urządzenia - realme 7 5G oraz realme 7i. Czy są one zgodne z maksymą: tanio, taniej, realme?
W ostatnich miesiącach realme wypuszczało w Polsce nowe smartfony z tempem, któremu trudno było dorównać. Część z nich przeszła bez echa, część trafiła na całkiem spore przeceny, a takie smartfony jak testowany realme 7 są obiektem pożądania i gdy tylko pojawiają się na promocji, to stają się obiektem pożądania. Ten los mogą podzielić najnowsze smartfony, w tym tani realme 7 5G z obsługą sieci najnowszej generacji.
realme 7 5G może stać się sprzedażowym hitem
Od początku roku parę urządzeń z obsługą sieci 5G zdążyło już stanieć, a w niektórych promocjach osiągać nawet ceny rzędu 1000 złotych. Rzeczywistość jest jednak taka, że stosunkowo niewiele urządzeń radzi sobie z siecią najnowszej generacji, a nawet jeśli, to ich możliwości są mocno ograniczone. Stąd uważam, że realme 7 5G jest idealnie skrojony pod fana nowej technologii, który nie chce przepłacać za smartfon, ale chce dostać rozwiązania najnowszej sieci.
Gdy spojrzymy na zgodność ze standardami w realme 7 5G, to wychodzi na to, że zarówno Plus, jak i T-Mobile, Play i Orange pozwolą na obsługę swoich rozwiązań. Otrzymaliśmy zarówno pasmo n1 (2100 MHz) jak i n38 (2600 MHz TDD), a oprócz nich: n3, n5, n7, n8, n20, n28, n40, n41, n77, n78. Póki nie wystartowała budowa sieci w oparciu o mmWave i 6 GHz, nie ma co się martwić.
W związku z obsługą sieci 5G zmienił się także procesor, jaki znajdziemy w urządzeniu. W tym przypadku jest to MediaTek Dimensity 800U z dwoma rdzeniami o taktowaniu 2,4 GHz oraz sześcioma o zegarach 2 GHz. Układ graficzny to Mali G57 MC-3. Całość wykonano w procesie litograficznym 7nm, co jest rewelacyjną jak na tę cenę wartością. Wykonałem już benchmark w Antutu, a jego rezultat to 328 tysięcy - czyli lepiej niż w przypadku flagowców sprzed dwóch lat i lepiej niż Snapdragon 765G.
Istotną zmianą względem zwykłego realme 7 jest też ta w odświeżaniu ekranu - tym razem otrzymujemy 120-hercowy panel IPS LCD. Jego rozdzielczość i rozmiar nie uległy zmianie - nadal mamy do czynienia z 6,5-calowym rozwiązaniem Full HD+ (2400x1080 pikseli). To wartość spodziewana i w porównywarce smartfonów wiele tańszych urządzeń oferuje Full HD+. Żaden z nich nie ma jednak stałych 120 Hz, a takie ustawienie posiada nowy realme.
Poza tym jest on w znacznej mierze podobny do realme 7. Konstrukcję oparto o szkło Gorilla trzeciej generacji z przodu, a z tyłu niemalże identyczne wykończenie z matowym tworzywem i dwukolorowym tyłem. Tam goszczą też aż cztery aparaty:
- Obiektyw główny: Samsung S5KGM1ST 48 Mpix f/1.8, PDAF
- Obiektyw ultraszerokokątny: 8 Mpix f/2.3
- Obiektyw makro: 2 Mpix f/2.4
- Obiektyw portretowy: 2 Mpix f/2.4
- Video: 4K/30 FPS, 1080p/60 FPS
- Aparat przedni: 16 Mpix f/2.1
Smartfon pozwala na nagrywanie slow motion w 240 klatkach na sekundę oraz na skorzystanie z trybu profesjonalnego do nagrywania video w kinowych proporcjach. Reszta elementów jest zachowana względem starszego brata. Polski wariant otrzymał 6 GB RAM-u i 128 GB na pliki, baterię 5000 mAh z 30-watowym ładowaniem i Androida 10 z nakładką realme UI w wersji 1.0.
realme 7i - tani, a z dużą baterią
Jeszcze tańszy jest realme 7i, którego cechą szczególną jest bateria 6000 mAh. Nie jest to pierwszy smartfon z tak dużym akumulatorem w niskiej cenie - swego czasu testowałem Samsunga Galaxy M21. Mimo to na pewno wiele osób spojrzy się na to urządzenie przychylniejszym okiem. Posiada on procesor MediaTek Helio G85 oraz 4 GB RAM-u, zatem w rankingu smartfonów wygodnie rozgości się w niższej części średniej półki.
Nie jest to telefon wyżyłowany do granic możliwości. Nie ma tu chociażby NFC, a ekran to IPS LCD o rozdzielczości HD+ (1600x720 pikseli). Widać, że wszystko poddano tu pod stworzenie smartfona z jak najdłuższym czasem pracy na jednym ładowaniu. Z tyłu znajdziemy trzy aparaty - główny 48 Mpix, ultraszerokokątny 8 Mpix oraz obiektyw makro 2 Mpix. Z przodu znajdziemy 16 Mpix z wartością przesłony f/2.1.
Smartfon wykonano z tworzywa, a z przodu zabezpieczono szkłem Gorilla. Jego konstrukcja w znacznej mierze przypomina poprzednika, choć tym razem postawiono na chropowaty tył.
Telefon realme 7i wyceniono na 699 złotych.
Nowy zegarek i słuchawki z redukcją szumów
Podczas konferencji poznaliśmy też nowe, ubieralne akcesoria od producenta. Smartwatch realme watch S ma zapewnić do 15 dni pracy według producenta, a to wszystko przy ekranie 1,3 cala o rozdzielczości 360x360 (278 ppi). Oferuje przy tym wodoodporność w standardzie IP68 w okrągłej konstrukcji.
Urządzenie zmierzy nie tylko puls, ale i natlenienie krwi dzięki pulsoksymetrowi. Pozwoli też zanalizować jakość snu oraz poziom stresu, a także przysłuży się przy okazji jednej z szesnastu aktywności fizycznych (nie zabrakło biegania, jazdy konnej, piłki nożnej, ale i... krykieta). Pomiary mogą być prowadzone przez całą dobę. To wszystko przy wadze 48 gramów oraz paskach 22 milimetrów. Cena to 399 złotych.
Jeszcze mniej informacji dowiedzieliśmy się o słuchawkach realme Buds Air Pro. Posiadają one 10 milimetrowe przetworniki, a czas grania producent ocenia na maksymlanie 25 godzin bez aktywnej redukcji szumów oraz na około 20 godzin z aktywną redukcją szumów. Dzięki Bluetooth 5.0 zachowamy zasięg na odległość nawet 10 metrów. Miłym dodatkiem są aż cztery komplety gumek, przez co zachowamy najwyższą jakość dźwięku dzięki dobremu dopasowaniu. Ich cena nie jest jeszcze znana.
