Facebook znalazł się przed perspektywą kolejnego dużego i kosztownego procesu przed sądami jednego z europejskich krajów. Tym razem chodzi o okulary VR Oculus Quest 2 i kontrowersyjną decyzję producenta, która wymusza na ich użytkownikach stworzenie konta w serwisie Facebook.
Gogle VR Oculus Quest 2 zadebiutowały w sklepach w połowie września i są obecnie jednym z najbardziej przystępnych cenowo urządzeń przeznaczonych do rzeczywistości wirtualnej. Poza tym, podobnie jak oryginalny Oculus Quest, są one praktycznie jedynym na rynku sprzętem, którego nie trzeba podłączać do komputera, konsoli lub smartfona. Okulary dzięki temu pozostają niezwykle atrakcyjną propozycją dla osób dopiero zaczynających przygodę z VR.
Niską cenę Oculus Questa 2 Facebook zrekompensował sobie jednak obowiązkiem posiadania przez ich użytkownika konta na Facebooku oraz wydania zgody na dzielnie się z firmą wszystkimi rejestrowanymi przez sprzęt danymi (począwszy od szczegółowego zapisu aktywności, a skończywszy na rozmiarach naszego pokoju). Bez profilu w serwisie społecznościowym okulary mogą służyć jedynie jako przycisk do papieru i nie uruchomimy na nich żadnego oprogramowania.
Sytuacja ta jest nieakceptowalna przez państwowe niemieckie biuro Bundeskartellamt, zajmujące się regulacją rynku oraz przeciwdziałaniem praktykom monopolistycznym. Organizacja już we wrześniu zablokowała prewencyjnie sprzedaż Questa 2 na terenie Niemiec, prowadząc śledztwo, które w tym tygodniu zaowocowało otwarciem oficjalnego postępowania w tej sprawie.
Przedstawiciel Bundeskartellamt stwierdził, że Facebook wykorzystuje swoją praktycznie monopolistyczną pozycję wśród portali społecznościowych do zdominowania rosnącego i wciąż młodego rynku VR. Spółkę czekać mogą teraz poważne kary finansowe.
Źródło: RoadtoVR
Zobacz także:
- Tani smartwatch dla aktywnych Xiaomi Mi Watch Lite w sklepach
- AI Microsoftu oceni skuteczność spotkań biznesowych
- Parlament Europejski walczy o prawo do naprawy sprzętu elektronicznego
