TP-Link TL-WR702N jest jednym z takich urządzeń. Ten nanoRouter, choć niepozorny, oferuje wiele jak na tego typu urządzenia, ale po kolei:
Dla kogo jest to produkt
Nano Router TP-Link jest urządzeniem przeznaczonym do doraźnego stosowania w celu zapewnienia Internetu osobom mobilnym, będącym często w delegacjach, a potrzebujących niemal stałego dostępu do sieci.
Nie jest to więc urządzenie przeznaczone do pracy, jako podstawowy punkt dostępu do Internetu w domu czy nawet mieszkaniu, ale doskonale sprawdzi się w podróży służbowej, bądź na wakacjach.
Wygląd i wykonanie
TL-WR702N kształtem przypomina nieco zaokrąglony kwadrat o boku 5,7cm i wysokości około 2cm.
Obudowa jest plastikowa, na bokach biała błyszcząca a na froncie (górze) niebieska błyszcząca.
Na froncie znajdziemy poza logo producenta diodę, która sygnalizuje pracę urządzenia.
Portów jest tu jak na lekarstwo. Obok przycisku RESET TP-Link umieścił port microUSB będący gniazdem zasilającym router, dalej jest port Ethernet RJ-45, którym dostarczamy "Internet" do urządzenia (port WAN). Ten oznaczony jest również jako LAN, bo nanoRouter może działać również jako wzmocnienie istniejącej sieci WiFi jak testowany ostatnio Extender. W takim układzie portem tym możemy dostarczyć Internet przewodowo do jakiegoś urządzenia.
Co do wykonania routera nie mam żadnych uwag - wszystko spasowane jest prawidłowo, plastik wydaje się być dobrej jakości, jednak z uwagi na to, że jest błyszczący, a dodatkowo ma pracować często w podróży, boję się o rysowanie urządzenia przy dłuższym użytkowaniu.
Akcesoria
Producent tutaj nas nie rozpieszcza, jednak również niczego nie brakuje. W opakowaniu znajdziemy poza samym routerem instrukcję instalacji w formie papierowej oraz na płycie CD, przewód Ethernet - co bardzo fajne: przewód jest płaski i się nie plącze. Ostatnimi elementami wyposażenia są przewód USB-microUSB oraz zasilacz sieciowy.
Panel administracyjny i funkcje
Panel administracyjny jest przejrzysty, a jego interfejs jest zachowany w klasycznym dla TP-Link desing.
Basic settings - jest to jedna z najważniejszych zakładek, bo tutaj możemy skonfigurować urządzenie oraz wybór trybu działania. Trybów jest pięć - AP (który jest domyślny), Router - w klasycznym tego słowa znaczeniu, Reapeater - wzmocnienie sieci WiFi oraz dwa dodatkowe tryby Bridge i Client.
Rozwijając zakładkę sieci bezprzewodowej otrzymujemy kolejne opcje, w których ukryte są funkcje zabezpieczenia sieci, czy na przykład informacje o aktualnie zalogowanych terminalach.
Wydajność
Ten aspekt urządzenia należy oceniać przede wszystkim zgodnie z jego przeznaczeniem oraz trybem w jakim uruchamiamy urządzenie.
NanoRouter TP-Link konfiguruje się bardzo szybko, a w trybie AP w zasadzie poza wpisaniem hasła zabezpieczającego sieć nie musimy nic więcej robić.
Zasięg WiFi, który przede wszystkim ma nam dostarczyć urządzenie, jest dość mocno ograniczony. W zupełności wystarczy na jeden spory pokój, no i oczywiście ciut więcej. Nie jest jednak w stanie zapewnić maksymalnego zasięgu w każdym pomieszczeniu chociaż 60metrowego mieszkania.
Jeżeli będziemy używali nanoRouter jako Reapeater możemy do niego podłączyć przewodowo również jakiś komputer.
Podsumowanie
NanoRouter jest urządzeniem kierowanym do określonej grupy odbiorców. Jeżeli jesteście klientami mobilnymi, często korzystacie w podróży z Internetu, a ten w hotelach Wam nie wystarcza, produkt TP-Link jest bardzo dobrym rozwiązaniem i co ważne - sprawdza się w praktyce.