Gainward GeForce RTX 2070 SUPER Phoenix GS stał się tytularnym królem opłacalności ze względu na dwa czynniki. Po pierwsze chip TU104 z generacji Turing, mający na pokładzie 2560 procesorów strumieniowych, potrafi skutecznie napędzać zyskującą popularność rozdzielczość 1440p w najnowszych grach z uruchomionym Ray Tracing i DLSS 2.0.
Po drugie mamy do czynienia z wysoką kulturą pracy przy stosunkowo niewygórowanej cenie, patrząc przez pryzmat konkurujących edycji. Trzy wentylatory i praca pół-pasywna były dotychczas domeną droższych modeli, a dzisiaj te dobrodziejstwa można odnaleźć zarówno w testowanym dziś Gainwardzie, jak i siostrzanym mu Palicie.
Sprawdź aktualną cenę Gainward GeForce RTX 2070 SUPER Phoenix GS:
Gainward GeForce RTX 2070 SUPER Phoenix GS - karta graficzna i trzy wentylatory
Recenzje kart graficznych stają się trochę prostsze, gdy znana już jest wydajność chipa podstawowego. Gainward GeForce RTX 2070 SUPER Phoenix GS jest oparty o autorskie PCB, a nie to referencyjne, znane z tańszych modeli. Dzięki temu długi układ chłodzenia nie wychodzi poza obrys płytki.
Grubość tej karty graficznej to 2,5 slota, co daje też odpowiedni profil radiatorowi. Jego żeberka ułożono poprzecznie i widać między nimi grube, miedziane rurki cieplne. Brak cynkowania dla niektórych może być rażący, mnie to kompletnie nie przeszkadza.
Radiator ma dobry kontakt zarówno z pamięciami, jak i sekcją zasilania za sprawą thermal padów o odpowiedniej grubości. Widać, że docisk jest taki, jaki być powinien, co w tych czasach nie jest niestety standardem.
Mamy już na rynku parę edycji od konkurencji, które musiały przejść zmiany przez problemy z kontaktem. W rewizjach skracano śrubki chłodzenia lub zmieniano thermal pady na grubsze, zrzucając przy tym ochoczo winę na NVIDIA, która podała nieprawidłowe informacje o zalecanej sile nacisku na swój chip.
Pachnie trochę spychologią, bo każdy producent powinien zrobić wystarczająco dużo testów wewnętrznych, by taki błąd wyeliminować w zalążku, a nie ślepo wierzyć specyfikacjom. W końcu temperatury prawdę Ci powiedzą. Dlatego też nasze rankingi kart graficznych są wolne od takich modeli.
Backplate w tej edycji pełni rolę ochronno-ozdobną i nie odbiera w żadnym stopniu ciepła z układów. Jest jednak dobrym dopełnieniem prostej estetyki zastosowanej przez producenta w całej konstrukcji.
Przy standardowym montażu tej karty graficznej w obudowie podświetlenie bije jedynie z niewielkiego logo na jej boku i ma jedynie kolor zielony. W tej cenie nie jest to coś, czego można się czepiać. Po więcej RGB zapraszam do recenzji MSI RTX 2080 Ti Lightning Z.
Trzy wentylatory w Gainward GeForce RTX 2070 SUPER Phoenix GS wspierają technologię ZERO RPM, co oznacza, że nie uruchamiają się do momentu, aż chip nie przekroczy 62 stopni Celsjusza. Podczas oglądania filmów czy grania w lżejsze tytuły e-sportowe karta jest przez to bezgłośna.
Podczas dłuższego maksymalnego obciążenia ten model osiąga 71 stopni Celsjusza przy prędkości wentylatorów na poziomie 1650 RPM. Szum jest cichy i nie przeszkadza w graniu nawet bez słuchawek, co było dla mnie pozytywnym zaskoczeniem.
Gainward GeForce RTX 2070 SUPER Phoenix GS swój dopisek na końcu nazwy zawdzięcza fabrycznemu podkręceniu. Zegar podniesiono do 1815 MHz, co jest wartością o 45 MHz większą od referencyjnej.
W grach podczas maksymalnego obciążenia taktowanie oscyluje w granicach od 1905 Mhz do 1935 MHz ze skokami na 1950 MHz podczas nieco lżejszych scen. Power limit można podnieść do 116%, co daje dopuszczalne TDP na poziomie 250 W z fabrycznych 215 W.
Pamięci w tym modelu mają bazowe taktowanie na poziomie 7000 MHz, choć bez problemu dają się podbić o 10% do 7700 MHz. Ten ruch podniesie nieco FPS-y w grach, więc warto go poczynić.
Podsumowanie
Gainward GeForce RTX 2070 SUPER Phoenix GS został w dniu premiery wyceniony na 2399 zł, jednak w obliczu rosnącego kursu dolara amerykańskiego nie zdołał jej utrzymać. Ratują go promocje w większych sklepach internetowych, jednak podejrzewam, że i te niedługo dobiegną końca.
Mogę jednak śmiało powiedzieć, że nawet za 100 zł więcej ten model wciąż się opłaca i wyróżnia z porównywarki kart graficznych, bo dostarcza wysokiej wydajności i kultury pracy, przez co zasługuje na maksymalną ocenę oraz rekomendację naszej redakcji.
![]() | ![]() |