Co w pudle piszczy
To niedrogie wielofunkcyjne urządzenie laserowe jest stosunkowo niewielkich rozmiarów.
W efekcie po rozpakowaniu poza instrukcją i płytą ze sterownikami nie mamy czego szukać.
Przewód zasilający jest przymocowany na stałe do DCP-1510W. Wśród akcesoriów brak jest również standardowego przewodu USB, którym podłączamy urządzenie do komputera, ewentualnie routera jeżeli chcemy, żeby Brother działał w sieci.
Na dzień dobry mamy toner startowy, ale jego wydajność nie różni się niczym od tych, jakie możemy kupić osobno.
Specyfikacja
Zacznijmy od tego, że to urządzenie wielofunkcyjne może kopiować, skanować i drukować w formacie A4.
Oryginalny toner posiada wydajność 1000 arkuszy kopii A4, a zamienniki jakie możemy dostać na rynku teoretycznie wystarczą na 1500 kopii.
DCP-1510E jest urządzeniem dedykowanym do użytku domowego i biur, też i jego wydajność wynosi 9000 kopii, co moim zdaniem jest ilością wystarczającą.
Duże urządzenie z dużymi możliwościami dla dużych firm - test OKI MC760
Niestety ale dużą wadą testowanego urządzenia wielofunkcyjnego jest brak możliwości połączenia drukarki w sieci. Nie mamy ani opcji przewodowej, ani tym bardziej WiFi. Jedyną opcją komunikacji jest port USB 2.0. Obejść to można podłączając DCP-1510E do routera z portem USB i możliwością ustawienia drukarki do pracy w sieci.
Automatyczny podajnik papieru rozkładany od dołu pomieści 150 kartek. Szkoda, że nie jest to chowana szuflada, ale zwykły wysuwany podajnik. Odbiornik zmieści tylko 1/3 tej wartości czyli 50 kartek.
Rozdzielczość druku to 2400x600 dpi maks. Skaner płaski posiada optyczną rozdzielczość skanowania 600x1200dpi. Brother zapewnił więc przyzwoite parametry w testowanym modelu.
Sporą zaletą DCP-1510E jest szybkość druku. Kopii w standardowej jakości w ciągu jednej minuty wydrukujemy aż około 20, a w naszym teście praktycznym wyszło dokładnie 21 kartek z tekstem.
Pobór prądu niestety nie jest tak mały, jak testowany produkt. DCP-1510E podczas testów potrafiła ciągnąć z gniazdka blisko 380W. W stanie uśpienia watomierz wskazywał 0W, czyli realny pobór wynosił poniżej 3W - bo taka jest granica naszego urządzenia pomiarowego.
Które drukarki są najlepsze? >>>
Testy praktyczne
Brother DCP-1510E pracował blisko trzy tygodnie w mojej firmie. Drukowane były przede wszystkim faktury, a czasami szkice tekstów na portal. Dodatkowo dość często wykorzystywany był skaner, oczywiście w trybie kopiarki.
Pierwszą z dostrzeżonych przeze mnie zalet jest szybkie uruchamianie się urządzenia. Nawet odłączona od sieci drukarka jest bardzo szybko gotowa do pracy.
Panel sterownia jest moim zdaniem punktem neutralnym. Plusem jest obecność wyświetlacza, ale szkoda, że jest on tak mały.
Niestety ale urządzenie nie posiada WiFi, ani dostępu przez port RJ-45 do sieci. Z uwagi na fakt, że wszystkie tego typu urządzenia testuję i używam w innym pomieszczeniu niż jest umieszczony sam router, był to dla mnie kłopot i najwygodniej było podłączać urządzenie bezpośrednio do komputera.
Gabaryty DCP-1510E są niewielkie jak na laserowe urządzenie wielofunkcyjne, ale niestety te zwiększają się o około 20cm po wysunięciu automatycznego podajnika papieru i jego odbiornika.
Największym plusem jest jednak ekonomia druku. Na oryginalnym tonerze koszty wydrukowania jednej kopii tekstu A4 w standardowej, nie roboczej jakości wydruku wynoszą około 8gr za arkusz. Na rynku dostępne są zamienniki, które nabyć już możemy w cenie od 85zł za toner, ale ich wydajność jest zwiększona do 1500 kopii. W takiej sytuacji jedna kopia kosztuje nas poniżej 0,6gr. Wartości te nie uwzględniają poboru prądu i samych kartek.
Testy przeprowadzone podczas nagrania video potwierdziły dane producenta o czasie oczekiwania na wydruk pierwszej strony z tą uwagą, że niecałe 10 sekund zajmuje urządzeniu przyjęcie zadania i rozpoczęcie procesu drukowania. Jednak pierwsza strona gotowa jest do odbioru po około 14 sekundach, nie 10. Natomiast w ciągu jednej minuty, DCP-1510E wydrukowało nie 20, a 21 stron tekstu A4 w standartowej jakości wydruku.
Czas kopiowania wydrukowanego tekstu wyniósł też około 14 sekund - czyli tyle, ile przyjdzie nam czekać na wydrukowanie pierwszej kartki testu z komputera.
Czy Brother DCP-1510E spełnił swoje zadanie?
Moim zdaniem tak. Wymienione w minusach wady są faktem, jednak w zasadzie po testach jedyną istotną dla mnie wadą pozostaje brak dostępu do sieci, nawet tego przewodowego. Na szczęście DCP-1510E wynagradza to szybkim drukiem w bardzo dobrej jakości, w bardzo zadowalających kosztach. Szkoda, że producent nie zastosował zamykanego podajnika papieru w formie szuflady. Choć takie rozwiązanie pewnie zwiększyłoby parametry urządzenia, to te w praktyce po wysunięciu podajnika i odbiornika, i tak się zwiększają i wykraczają poza bryłę Brother`a.
