HISTORIA
Wielkie Królestwo zachodu upadło. Bogowie odeszli i nie zamierzają pomóc bezbronnym. Ludzie zostali pozostawieni sami sobie. Uratować świat może tylko jedna osoba. Jest to nasz główny bohater, który odbywa karę w więzieniu. Trafił on tam niesłusznie, zostając wrobiony śmierć swojej rodziny. Z taką motywacją, nic nie powstrzyma naszego dzielnego śmiałka. Jak przypadło na hack and slasha, fabuła nie jest jakaś wyjątkowo interesująca. Mamy lekki zarys tego co się dzieje i w jakiej znaleźliśmy się sytuacji. Najważniejsze w tym gatunku jest przede wszystkim siekanie bronią i mordowanie. Niezwykle podoba mi się mroczny i tajemniczy klimat fantasy.
ROZGRYWKA
Wojak zaczyna w lochach, które to są więzieniem. Na początku nie posiadamy żądnego ekwipunku. To jednak nie jest przeszkodą, aby pozabijać kilku przeciwników przy użyciu pięści. Cały czas poruszamy się po dość liniowych lokacjach. Za bardzo nie mamy możliwości zboczyć na bok, ponieważ potrzebujemy klucza bądź jest zablokowana droga. Przeciwników na lokacjach jest cała masa, niezwykle często atakują w grupie. Są wtedy dość niebezpieczni i zadają dość mocne obrażenia. Na szczęście na początku jest bardzo dużo mikstur leczących, które nie raz uratują nam życie. Na swojej drodze możemy znaleźć bardzo dużo NPCków, którzy zlecają nam przeróżne zadania. Niektóre są dość rozbudowane i dopiero w późniejszych fragmentach rozgrywki, uda nam się je wypełnić. Za rozwiązywanie questów otrzymuje pieniądze, uzbrojenie czy punkty doświadczenia.
ROZWÓJ BOHATERA
Doświadczenie zdobywamy pokonując wrogów. Kiedy zdobędziemy odpowiednią ilość punktów, nasz bohater awansuje na kolejny poziom doświadczenia. Staje się silniejszy i mamy możliwość przyznania specjalnych punktów rozwoju. To co mi się podoba, to ogrom możliwości. Możemy stworzyć typowego mocnego wojownika, szybkiego łucznika czy maga. Ja osobiście eksperymentowałem i dobierałem umiejętności tak, aby posługiwać się czarami. Możemy stworzyć naprawdę ciekawe kombinacje, ogranicza nas jedynie nasza wyobraźnia.
» Smartfony i Tablety MyPhone Już Od Poniedziałku W Biedronce
WALKA
Do wyprowadzania ciosów należy naciskać przycisk ataku. Nie musimy cały czas stukać na ekran, ponieważ każda akcja ma swój czas odnowienia. To samo tyczy się czarów i umiejętności. Je możemy dodatkowo przypisać do paska po prawej stronie ekranu. Znacząco polepsza to walkę i zawsze najpotrzebniejsze funkcje są pod palcem. Podobnie możemy przypisać mikstury. Mamy osobne miejsce przydzielone na potki. Podczas walki do czynienia mamy z bardzo dużą ilością przeciwników. Szybko musimy reagować w przypadku używania mikstur leczących i many. Wyprowadzać ciosy i trzymać się raczej na dystans. Rywale są dość słabi, ale w większych grupkach potrafią nas zabić.
BŁEDY
Jak w każdej produkcji przydarzają się drobne glicze czy problemy z wyświetlaniem tekstur. Jednak w Quest for Revenge, bardzo często znajdowałem się pod mapą, traciłem prawie całe zdrowie przechodząc przez korytarz, w którym nie było pułapek czy przeciwników. Po chwili poziom zdrowia powracał znowu do normy. Przeciwnicy niekiedy lubią się zaciąć. Biegną do nas ochoczo z chęcią ataku, a następnie się zatrzymują jakby zapomnieli, co chcieli przed chwilą zrobić. Raz natknąłem się nawet na NPC, u którego mogliśmy kupić przedmioty. Niby nic szczególnego jednak kiedy wejdziemy do okna handlu, to ów jegomość nic nie sprzedaje. Skupuje nas sprzęt, ale sam nie ma nic do zaoferowania. Samych błędów jest naprawdę bardzo dużo i wymieniłem tylko te najbardziej irytujące. Podczas grania, odniosłem wrażenie jakby tego nikt nie testował.
PODSUMOWANIE
Quest for Revenge to gra, która miała potencjał. Walka jest całkiem znośna, z ciekawym rozwojem głównego bohatera. Mamy masę zadań pobocznych i głównych, na pewno nie będziemy się nudzić przy ich rozwiązywaniu. Zróżnicowane lokacje z dość ładną grafiką trójwymiarową, w rzucie izometrycznym. Niestety masa błędów uniemożliwia przyjemnego grania na iPhonie. Autorzy powinni jak najszybciej poprawić błędy, wypuszczając łatkę. Gra nie jest dość tania, bo kosztuje około 5€, za to cenę możemy kupić naprawdę interesujące pozycje. Nie chcę przekreślać Quest for Revenge, bo to naprawdę ciekawa gra. Jedna z nielicznych pozycji przy której zostałem dłużej na telefonie. Jak na razie Quest for Revenge trafiła tylko na platformę iOS (iPhone i iPad).