Podstawowe dane
Aire M60 to mysz bezprzewodowa, o próbkowaniu tylko 120 Hz co do gier może być nie wystarczające, aczkolwiek gryzoń sam w sobie jest genialny. Na początek jednak przyjrzymy się jej od strony technicznej.
Mysz komunikuje się z komputerem za pomocą nanoodbiornika, który w razie potrzeby można sobie schować od jej spodniej strony. Ma sensor laserowy o wartościach dpi 1000, 1600, 3200. Co istotne, producent zaznacza, że najwyższa rozdzielczość nie jest interpelowana (?). Jak na bezprzewodowy sprzęt przystało, próbkowanie wynosi tutaj tylko 120 Hz, przez co mysz może nie nadawać się do szybszych gier typu CS, w którym jak wiadomo opóźnienie wynosi około 8 milisekund a nie 1 ms. Jeżeli chodzi o rozdzielczości, do monitorów HD polecana jest 1000, 1600 jest dedykowana dla FullHD, a 3200 sprawdzi się świetnie na monitorach 4K.
Oprogramowanie
Do konfiguracji mamy oprogramowanie, możemy sobie zmienić m.in. czułość wskaźnika i zaprogramować przyciski. Jeśli o przyciski chodzi, są one cichutkie, mają fajny zakres reakcji, a rolka jest gumowa dzięki czemu palec pewnie się na niej trzyma. Widać także wyraźnie że sama rolka jest lekko pochylona, dzięki czemu palec przyjmuje na niej bardzo naturalną pozycję. Na górze gryzonia mamy trzy istotne rzeczy: przycisk do zmiany dpi, przycisk gigabyte freescrolling – dzięki któremu możemy bardzo precyzyjnie przewijać np. dokumenty w każdą stronę. Przyciskiem także jest rolka, która kręci się skokowo, z dość dużym oporem. Przyciski boczne można zaprogramować, nie są one jakoś bardzo głośne i łatwo się ich używa.
Najlepsze myszki dla zapalonego gracza >>>
Testy
Aire M60 to mysz przeznaczona dla praworęcznych, ma rewelacyjne profilowanie i jest niesamowicie wygodna. W videorecenzji dokładnie widać ten jej świetnie dostosowany do prawej dłoni kształt. Gryzoń wykonany jest z porządnej jakości materiałów, elementy gumowane sprawiają, że palce się na niej nie ślizgają. Od spodu mamy laserowy sensor, pustą przestrzeń na schowanie odbiornika, włącznik/wyłącznik i przycisk do sparowania myszy z odbiornikiem. Jest tutaj także zasobnik na baterie. Producent deklaruje, że na dwóch sztukach baterii mysz będzie działała do dwóch lat, więc naprawdę jest to bardzo długi czas.
Co do samego sensora, świetnie sprawuje się na podkładkach, ale także na blacie nie ma z nim żadnego problemu, nawet na gorszych, nietypowych powierzchniach typu kanapa, blat szklany też sobie radzi.
Wybieramy myszkę do CS:GO - Jak kupić najlepszą? >>>
Podsumowanie
Podsumowując, myszka jest genialna – jedna z najlepszych bezprzewodowych myszy jakie miałem okazję testować, jest świetnie wykonana, niezwykle wygodna, korzysta się z niej rewelacyjnie. Zdecydowanie polecam.