PODPOWIEDZI:

Recenzja IQOS, Czyli E-papieros od Marlboro?

Nie przepadam za paleniem e-papierosa, choć ma on swoje zalety. Od dłuższego czasu poszukiwałem zamiennika dla tradycyjnych papierosów, tak bym się nie truł, a jednocześnie mógł czerpać przyjemność z palenia. Na szczęście takie rozwiązanie znalazłem.

Ocena VideoTesty.pl
ZALETY
  • Zdrowsze niż e-papieros i papieros
  • Przyszłościowa technologia
  • Design Premium
  • Długi czas pracy na baterii
  • Poręczne
  • Możliwość wyrzucania wkładek z odpadami komunalnymi
WADY
  • Wadliwość oprogramowania
  • Niedopracowanie
  • Brak dodatkowych funkcji, np.: zastosowania jako powerbank
  • Brak smakowych wkładek HEETS

Czy to e-papieros?

W tytule podałem informację, że jest to e-papieros. Jest to w połowie mylne stwierdzenie. IQOS nie wykorzystuje technologii podgrzewania liquidu, jednak większość osób, którym to pokazywałem, nazywała to e-papierosem. W rzeczywistości jest to produkt o potencjalnie obniżonej szkodliwości albo o zwiększonej redukcji substancji szkodliwych i potencjalnie szkodliwych. E-papieros brzmi jednak krócej i prościej. Moim zdaniem jest jednak bardziej odpowiednią nazwą dla tego produktu, niż dla systemów, które podgrzewają liquid.

IQOSjest systemem podgrzewania tabaki, czyli najważniejszego elementu tradycyjnego papierosa. Ma to więcej wspólnego z tytoniowymi wyrobami, niż tylko smak olejku, który wlewa się do butli. Za ten genialny wynalazek odpowiada firma Philip Morris, czyli twórca papierosów Marlboro i w tym teście będę porównywał IQOS do tego produktu.

Zobacz też recenzję nowszej wersji: Porównanie IQOS 3.0 vs IQOS 2.4+

IQOS opakowanie

Design

Trzeba przyznać, że jego ogromną zaletą jest Design. Gdy pokazałem to swoim znajomym, większość była pod wrażeniem, jak ładnie to wygląda. Pierwsze, o co się pytali to ile taki gadżet kosztuje. Nic nie mówiłem, po czym pojawiły się domysły, że pewnie koło tysiąca złotych. Właśnie tego typu wrażenia tworzy ten sprzęt. Wygląda na klasę premium. Podkreślają to kolory: czarny i złoty lub w drugim wariancie: biały i złoty. Przenośna ładowarka jest minimalistyczna. Znajdziemy na niej tylko trzy przyciski, diodę pokazującą status czyszczenia, cztery diody pokazujące status naładowania oraz przycisk otwierania osłonki, która ochrania wkład IQOS. Moi znajomi często mylili ten sprzęt z powerbankiem. W zasadzie jest to przenośna ładowarka, ale szkoda, że znajduje się w niej tylko wejście mini USB. Mam nadzieję, że w przyszłości sprzęt zostanie udoskonalony o funkcje przenośnego powerbanka. 

W środku znajdziemy ładowarkę z kablem mini USB, wkład oraz przenośną ładowarkę, waciki, którymi czyścimy nasz sprzęt, specjalny czyścik oraz  niesamowicie przydatną instrukcję w dwóch językach.

Szukasz alternatywy dla zwykłych papierosów?
Zobacz nasze porównanie IQOS 3.0 z IQOS 2.4 ►

Co w zasadzie palimy? O wkładkach HEETS

Na papierosach otrzymujemy informacje, że ten produkt zabija, natomiast na wkładkach HEETS widzimy napis: "Ten produkt tytoniowy szkodzi Twojemu zdrowiu i powoduje uzależnienie". Nic poza tym. Obeszło się również bez zbierania ohydnych obrazków, jak pokemonów, a to ogromny plus.

Tak, jak przedtem mówiłem, za pomocą tego sprzętu podgrzewamy tabakę, która znajduje się w specjalnie przygotowanych wkładkach HEETS, co oznacza z angielskiego podgrzewanie. Do IQOS nie włożymy zwyczajnego papierosa, ani nie powinniśmy wlewać tam liquidu. Robicie to na własną odpowiedzialność! Nie próbujcie również ich zapalania! Próbowałem. Skutki możesz zobaczyć na filmie. Producent nie informuje nas o etapach filtrowania toksyn, ale rozbierając wkład na części najpierw zrozumiałem, że składa się z kilku filtrów. Pierwszy, otaczający zrolowaną tabakę i drugi, który stworzony jest z substancji podobnej do plastiku, w której zbiera się większość substancji smolistych oraz ostatni, tradycyjny, na którym nie ma jakiegokolwiek osadu. Ogromny plus za złożony proces. Ciekawe dlaczego w normalnych papierosach nie mamy tego typu filtrów, które zaoszczędziły by zdrowia naszym płucom?

Zobacz też: Ranking banków energii

Kolejny plusik wkładki dostają ode mnie za dostępność. Myślałem, że oczy mi z orbit wylecą, kiedy na stacji benzynowej zobaczyłem reklamę tych wkładów. Nie spodziewałem, się, że są one już tak łatwo dostępne. W tego typu punktach, możecie zakupić HEETS za 16 zł.

Niestety gama smaków nie jest tak ogromna, jak w przypadku tradycyjnych papierosów. Nie zaznamy przyjemności z klikania w filtr papierosa, by poczuć coś innego niż tylko dym. W momencie pisania tej recenzji na rynku dostępne są cztery typy wkładów, które odpowiadają kolorom Marlboro. Czerwone, które są według producenta najmocniejsze, złote, które są lżejsze, mentolowe - niebieskie oraz mentolowe  - zielone, albo turkusowe (Wybaczcie, ale specjalistą od kolorów niestety nie jestem. O to trzeba pytać się płeć piękną)...

Jak to się pali?

W praktyce, jeżeli chodzi o rodzaje HEETSów to tak na prawdę, ku mojemu zdziwieniu, najmocniejsze są mentolowe. Paląc HEETSy czerwone nie zauważyłem ich większej mocy. Złote pali się normalnie, a mentole smakują jak mentole. Sprawdziłem opinię kilku palaczy na temat HEETSów: są one podzielone. Niektórzy twierdzą, że smakuje to jak spalony tost, inni twierdzą, że jak pasta do zębów, a jeszcze inni uważają, że jest to smaczne (Dym. Nie wkład. Nie zalecał bym jedzenia wkładów).

Jednak nie do końca jest to dym, taki jak w papierosie tradycyjnym. Czujemy nikotynę, którą wciągamy, ale ilość wydmuchiwanego dymu jest zredukowana, prawie że do minimum. Jednym z celów tego sprzętu jest właśnie redukcja dymu. Tabaka jest podgrzewana, a nie spalana. Aby ją podgrzać musimy włożyć wkład do podgrzewacza, następnie przytrzymać przez kilka sekund przycisk podgrzewawczy, aż zielona lampka przestanie mrugać i będzie stale świecić. Jest to najbardziej denerwująca czynność. Czemu? Ponieważ wystarczy, że omsknie Ci się palec, spróbujesz ponownie podgrzać HEETSa, po czym wyskakuje Ci czerwona lampka, która oznacza błąd lub ostatnie dwa zaciągnięcia. Jest to niesamowicie irytujące, ponieważ trzeba wtedy ponownie wrzucać wkład do przenośnej ładowarki, która ładuje nasz e-papieros przez około 5 minut, po czym możemy ponownie się zaciągnąć chyba, że ponownie wyskoczy Ci błąd. Odnośnie ładowania - baterię możemy napełnić, podłączając stację dokującą do gniazdka na około 2 godziny. Trzyma ona kilka dni, co jest ogromną zaletą tej nowej technologii. Wadą albo raczej niedopracowaniem jest fakt, że kiedy ładujemy sprzęt przez kabel USB, podłączając go do laptopa, czy do samochodu to poziom naładowania baterii praktycznie nam nie wzrasta. Rzucanie palenia

Najciekawsze prezenty na Dzień Matki

Czy zastąpi to papierosa?

Zdecydowanie tak, ale nie dla osób, które są skrajnymi tradycjonalistami. Mojego tatę nie potrafię namówić na zmianę, ale moi znajomi, którzy są aktywnymi palaczami są już bardziej zainteresowani. W praktyce palenie wygląda tak, jak przedstawiłem to na naszym kanale youtube. Możesz zobaczyć w tym filmie, ile czasu zajmuje spalenie tradycyjnego papierosa w porównaniu do IQOS oraz na ile zaciągnięć to starczy. Palenie IQOS różni się od tradycyjnej formy jednym szczegółem: To sprzęt elektroniczny i trzeba o niego dbać. Jak informuje w instrukcji producent - w celu zachowania dobrego smaku oraz stabilności działania sprzętu, powinniśmy go czyścić średnio raz na 20 zużytych wkładów. Swoją drogą wkładów nie możemy użyć dwukrotnie. 

Podsumowanie

Jest to ciekawa propozycja dla osób, które nie chcą rzucać palenia, ale pragną zadbać o swoje zdrowie. IQOS to produkt o niższym ryzyku, co widać chociażby na paczkach. 

OCENA: 4/5

blog comments powered by Disqus
Recenzja IQOS, Czyli E-papieros od Marlboro?