Oppo A5 2020 miał swoją premierę jeszcze w 2019 roku, jednak dopiero niedawno dotarł do licznych abonamentów i stał się atrakcyjniejszy cenowo. Propozycja z Chin oferuje cztery aparaty i spory akumulator, ale czy to wystarczy, by wygrać z konkurencją? Przekonajmy się!
Tu kupicie Oppo A5 2020:
Jakość wykonania Oppo A5 2020
Oppo A5 2020 nie wyróżnia się niczym w stosunku do smartfonów do 1000 złotych. Jego bryła opiera się na plastiku. Ten z tyłu jest zaoblony, co jest zaletą. Wada to zaś podatność na rysowanie się oraz brudzenie. Do telefonu powinna być dołączona ściereczka, bo bardzo szybko się palcuje. Na plus konstrukcji fakt, że aparaty nie odstają z niej praktycznie w ogóle, a dla zabezpieczenia otoczono je metalową ramką. Szkoda, że takiej ramki brakuje na bokach urządzenia.
Nie jest to konstrukcja lekka, bo waży 195 gramów, ale jest prawidłowo wyważona. Przyciski po prawej stronie są mocno osadzone w bryle i nie ruszają się na boki. Najważniejsze porty zmieszczono na dole - tam jest USB-C oraz gniazdo słuchawkowe, a także jeden z głośników (A5 2020 obsługuje stereo). Po lewej umieszczono przyciski głośności oraz slot na karty. Oppo A5 2020 zmieści dwie karty SIM plus kartę Micro SD. To duża zaleta w tym przedziale cenowym.
Ogólnie konstrukcja prezentuje się solidnie. Nie wyróżnia się stylistycznie ani jakością wykonania, za to w tym, co robi, jest udany.
Ekran w Oppo A5 2020
Rozdzielczość matrycy Oppo A5 2020 nie robi wrażenia. 1600x720 pikseli to jedynie HD+ i coraz rzadszy widok w tym segmencie. Zagęszczenie na poziomi 270 pikseli na cal to także słaby wynik, uzasadniony sporym rozmiarem ekranu - 6,5 cala. Technologia, z jakiej skorzystano to IPS LCD.
Matryca Oppo A5 2020 poza rozdzielczością oferuje dobre parametry. Jasność maksymalna jest na bardzo dobrym poziomie i da się osiągnąć czytelność w jasnym słońcu. Jednocześnie minimalna nie jest przesadnie jasna, więc rozpiętość jest niemalże wzorowa. Kolory prezentują się żywo, choć brakuje obsługi HDR-u. Da się wyregulować w ustawieniach temperaturę barw pod własne preferencje.
Biele i czernie są zaskakująco bliskie rzeczywistości, choć te drugie są nieco zszarzałe. Kąty widzenia nie są najgorsze, choć oczywiście przy odchyleniu widać zniekształcenie barw. Efekt screen bleedingu przy notchu jest relatywnie nieduży. Sytuacja Oppo A5 2020 jest dość podobna do Xiaomi Mi A3 - ekran ma dobre parametry poza rozdzielczością. Jeśli ta wam nie przeszkadza, będzie to jeden z lepszych wyborów.
Jakość dźwięku Oppo A5 2020
Głośniki stereo w Oppo A5 2020 były reklamowane jako spora zaleta smartfona. I choć nie są one rewolucyjne, to dobrze, że są. Przede wszystkim głośniki grają niezwykle głośno. Tak bardzo, że minimalny poziom głośności nieraz był za duży. Nie jest to jednak znaczny problem. Jak na segment do 1000 złotych spisują się one bardzo dobrze. Grają czysto, a zakłócenia występują przy maksymalnej głośności, co nie jest zaskoczeniem. Jednocześnie przy bardzo niskich i wysokich partiach pojawiają się przestery.
Jakość dźwięku na słuchawkach nie jest sensacją. Jest przyzwoicie w każdym paśmie. Sporo pomaga korekcja dźwięku z opcjami Dolby Atmos. Wtedy soprany brzmią znacznie wyraźniej, mniej, ale także zyskują basy. Nie jest najgłośniej, ale i tak poziom jest solidny. Oppo może pochwalić się szeroką sceną i niskim poziomem zaszumień. To na pewno dobry telefon muzyczny do 1000 złotych.
Wydajność Oppo A5 2020
Oppo wybrało dość osobliwy zestaw pod względem mocy obliczeniowej:
- Procesor: Snapdragon 665 11nm
- Rdzenie: 4x Kryo 260 2,0 GHz + 4x Kryo 260 Silver
- Układ graficzny: Adreno 610
- RAM: 3 GB
- Pamięć na pliki: 64 GB (46,5 GB dla użytkownika)
Oppo A5 2020 ma dwie twarze. Ta lepsza objawia się przy korzystaniu z gier. Niższa rozdzielczość przekłada się na mniejsze zmęczenie urządzenia. Nie przegrzewa się ono nawet przy dłuższych (czyli ponad godzinnych sesjach). Funkcja Przestrzeń Gier efektywnie zarządza zasobami, dając tryb energooszczędny, wydajny lub optymalny. Oferuje wyłączenie powiadomień (jednak dymków czatu Messengera nie powstrzyma). Średnie detale osiągniemy w większości produkcji bez przycinek.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Wynik Oppo A5 2020 w Antutu Benchmark | Wynik Oppo A5 2020 w 3D Mark | Wynik Oppo A5 2020 w Geekbench 4 (starsza wersja) | Wynik Oppo A5 2020 w Androbench |
Nieco inaczej sprawy mają w systemie. Nakładka Color OS na pewno nie należy do najlżejszych rozwiązań na rynku i zdarzają jej się momenty namysłu. Da się to odczuć przy uruchamianiu aplikacji systemowych. Nie jest to dramatyczny poziom i testy smartfonów w tym przedziale cenowym dawały gorsze rezultaty.
Ogromnie brakuje większej ilości RAM-u. Da się to odczuć przy przełączaniu się między przeglądarką a systemem. Czasem, gdy jest się w trakcie edycji zdjęcia, po wyjściu do innej aplikacji projekt się resetuje. Na ten moment to jedyna dotkliwsza sytuacja, ale w perspektywie dłuższej niż kilka miesięcy może okazać się to dotkliwe.
System i nakładka Oppo A5 2020
Nakładka Oppo A5 2020 to Color OS w wersji 6, a przykrywa ona Androida 9. Android 10 i Color OS dotrą nie wcześniej niż w kwietniu (smartfon jest objęty beta testami nowej wersji nakładki).
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Ekran blokady wygląda typowo | Nakładka Oppo A5 2020 jest dość pstrokata | Nie wszystkie tapety będą pasować do motywu | Inteligentny Asystent w polskiej wersji jest mało inteligentny |
Rozwiązanie jest nieco chaotyczne. Dla przykładu mamy w ustawieniach dedykowaną sekcję dla aplikacji systemowych, ale wspominana wcześniej Przestrzeń Gier i tak ma osobne opcje. Zresztą z jej poziomu nie dostaniemy się do opcji nagrywania. Ponadto takie ustawienia jak kontrola pamięci czy resetowanie urządzenia znajdziemy w Ustawieniach dodatkowych, a zmianę klawiszy nawigacji w "wygodna pomoc".
Zobacz nasze recenzje smartfonów:
- Test Redmi Note 8T - Czy warto kupić?
- Czy warto kupić HTC Desire 19+? Test i recenzja
- Recenzja Redmi Note 8 Pro po ponad miesiącu użytkowania
- Test Samsung Galaxy Fold - Urządzenie inne niż wszystkie!
Pewne niespójności pojawiają się także w interfejsie. Pasek powiadomień wygląda niezbyt estetycznie. Można na nim umieścić 16 skrótów, a część z nich ma inne kolory. Wizualnie pojawia się problem z dopasowaniem koloru czcionek do tapety - ten nie zmienia się na ciemny, gdy tapeta jest jasna. Da się co prawda znaleźć czarne fonty, ale nie możemy rozmyć tapety ani nadać jej efektu paralaksy. Spójniej, choć dość pstrokato prezentują się ikony.
Te prowadzą do aplikacji systemowych, których jest całkiem sporo. Odtwarzacz muzyki i video dają spodziewany zestaw funkcji i działają bezproblemowo. Dostajemy także programy do zarządzania plikami oraz baterią. Smartfon otrzymał kilka mniej ważnych usług, jak dyktafon (bez funkcji poza nagrywaniem i oznaczaniem w trakcie fragmentów), kompas (działał przeciętnie) czy przenoszenie danych z innego telefonu.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Nakładka działa raczej płynnie, a uruchamianie aplikacji systemowych, choć trochę zajmuje, nie jest uciążliwe. Bardziej doskwiera brak możliwości usunięcia powiadomienia zaraz po tym, jak zasłoni nam górną część ekranu. Rozczarowuje też ubogi zestaw funkcji Inteligentnego Asystenta. Zadowala za to czytnik linii papilarnych - w miarę szybki, ale przede wszystkim celny oraz rozpoznawanie twarzy - szybkie jak na wykorzystanie wyłącznie aparatu.
Ostateczna ocena nakładki Oppo A5 2020 jest bliżej przeciętności niż wybitności, niemniej jeśli komuś uda się przyzwyczaić do irytujących przypadłości, to może nawet mu się spodobać.
Jakość łączności w Oppo A5 2020
Smartfon z Chin pod kątem łączności spisuje się bez zarzutów. Nie zabrakło radia FM oraz NFC - czyli tego, na czym najczęściej się oszczędza. Bluetooth 5.0 działał bez zarzutu i deklarowany zasięg połączeń między sprzętami był osiągany. Nie było też problemów z nawigacją i lokalizacją (co było dość dziwne biorąc pod uwagę dziwne działanie kompasu).
Jeśli chodzi o rozmowy, jakość połączeń była na prawidłowym, spodziewanym poziomie. Nie dochodziło do przerywania sygnału, chyba że podczas podróży pociągiem. Z rozmówcami słyszałem się odpowiednio. Internet także działał tak, jak powinien, zarówno w przypadku LTE, jak i Wi-Fi ac (Wi-Fi 5).
Jakość zdjęć w Oppo A5 2020
Pod względem fotografii chiński producent wybrał dość ciekawe podejście, bo niektóre filtry dostały dedykowane aparaty:
- Główny obiektyw: 12 MPix, f/1.8, 1/2,8", PDAF, 1,25 mikrona
- Obiektyw ultraszerokokątny: 8 MPix, f/2.3, 13mm
- Dodatkowy obiektyw portretowy (filtry O6, O7): 2 MPix, f/2.4, 1/5,0"
- Obiektyw głębi (bokeh): 2 MPix, f/2.4
- Video: maksymalnie 4K/30 FPS, H265
- Przednia kamera: 8 MPix f/2.0
Zestaw niecodzienny i w dotychczasowych recenzjach nie spotkałem się z takim. Natomiast aplikacja aparatu jest już dość standardowa. Z ważnych rzeczy nadmienię brak nagrywania video obiektywem ultraszerokokątnym oraz brak 60 klatek na sekundę, niezależnie od rozdzielczości. Obiektywu ultraszerokokątnego nie wykorzystamy także w trybie profesjonalnym. Ten pozwala na korektę ekspozycji, ustawienie ISO (do 3200) i czasu migawki (do 16s), fokusa oraz temperatury barwowej.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Tryb olśniewający kolor, f/1.8, ISO 115, 1/30s | Tryb automatyczny, f/1.8, ISO 101, 1/854s | f/1.8, ISO 102, 1/2427s | f/1.8, ISO 101, 1/2492s | Tryb HDR, f/1.8, ISO 100, 1/619s |
Ogólna jakość zdjęć jest bardzo odmienna w zależności od warunków dnia. Widać to na przykładzie HDR-u, który potrafi wyciągnąć cienie z chociażby drzew, ale może całkowicie zmienić wygląd fotografii, odrealniając ją. W połączeniu z funkcją Olśniewający kolor dostajemy zupełnie niezgodne z rzeczywistym obrazem zdjęcia. Ogólnie Oppo A5 2020 ma tendencję do przesycania fotografii i nadawania im nieco żółtego odcienia.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
f/1.8, ISO 898, 1/24s | Tryb HDR, f/1.8, ISO 100, 1/399s | f/1.8, ISO 100, 1/126s | Tryb olśniewający kolor plus HDR, f/1.8, ISO 100, 1/887 s | f/1.8, ISO 610, 1/33s | f/1.8, ISO 101, 1/1337s |
Zdjęcia z Oppo A5 2020 prezentują się dobrze w ciągu dnia. Widać na nich dużo szczegółów, choć na dalszych planach pojawiają się plamy barwowe i umyka część niuansów. Czasem pojawiają się przepalenia, a czernie stają się zbyt jednolite. Nie jest to zaskoczenie w tym segmencie. Dobrze prezentuje się głębia ostrości. Jednocześnie smartfon w trybie automatycznym ma czasem problem ze zrobieniem ostrej fotografii z ręki, nawet przy słonecznym świetle.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Tryb HDR, f/2.3, ISO 100, 1/1149s | Tryb automatyczny, f/2.3, ISO 101, 1/8475s | Tryb automatyczny, f/2.3, ISO 100, 1/134s | f/2.3, ISO 100, 1/423s | Tryb automatyczny, f/2.3, ISO 101, 1/1379s | Tryb automatyczny, f/2.3, ISO 531, 1/23s | Tryb HDR, f/2.3, ISO 101, 1/1805s |
Obiektyw ultraszerokokątny nie jest mistrzem w swojej klasie. Przepalenia są jeszcze częstsze, maleje znacznie kontrast, a sam tryb HDR jest mniej efektywny. Na pewno zachowane jest sporo detali, a kolory są bliskie rzeczywistości. Efekt rybiego oka nie jest za mocno widoczny, natomiast trudno o zdjęcie z dużą ostrością. Nie spodziewajcie się dobrych fotografii pod słońce, podobnie zresztą jak nocą - wtedy nie widać zbyt wiele, a ziarnistość i szumy przejmują kadr.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Zdjęcie portretowe z odcięciem, f/1.8, ISO 114, 1/120s | Zdjęcie portretowe z odcięciem, f/1.8, ISO 174, 1/120s | Zdjęcie z filtrem O6, f/1.8, ISO 1744, 1/24s | Zdjęcie z filtrem O7, f/1.8, ISO 1632, 1/24s | Zdjęcie z filtrem O6, f/1.8, ISO 168, 1/120s | Zdjęcie z filtrem O7, f/1.8, ISO 174, 1/120s |
Dodatkowe obiektywy wydają się być zbędne. Obiektyw do filtru portretowego O6 i O7 robi zdjęcia zaszumione, pozbawione detali. Twarze są prześwietlone i łatwo o przepalenia, a w gorszych warunkach oświetleniowych nie warto nawet próbować. Rozmywanie tła i odcinanie osoby od planu przebiega dość dobrze, ale nie rewelacyjne. Ponadto pojawia się spory problem z przejaskrawieniem barw. Przy określonej temperaturze oświetlenia, żółty staje się pomarańczowy.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Tryb automatyczny, f/1.8, ISO 640, 1/15s | Tryb automatyczny, obiektyw szerokokątny, f/2.3, ISO 1680, 1/14s | Tryb AI z detekcją nocy, f/1.8, ISO 1175, 1/15s | Tryb AI z detekcją nocy, obiektyw szerokokątny, f/2.3, ISO 963, 1/14s | Tryb automatyczny. f/1.8, ISO 167, 1/100s | Tryb automatyczny, f/1.8, ISO 975, 1/24s | Tryb automatyczny, obiektyw szerokokątny, f/2.3, ISO 969, 1/17s |
W nocy jakość zdjęć utrzymuje się na przeciętnym poziomie. Rozmycia jest już znacznie więcej, a zaszumienie zdjęć wybija się nawet na pierwszy plan. Światła łatwo się rozlewają na większy obszar niż powinny, a kontrast nie jest najwyższy, przez co podświetlone obiekty się przepalają. Oppo A5 2020 zachowuje jednak pewien poziom detali, który może być uznany za zadowalający. Choć nie ma trybu nocnego, sztuczna inteligencja wyczuwa moment i lepiej naświetla fotografie.
Niewiele dobrego mam do powiedzenia o filmach. Poza wymienionymi wcześniej ograniczeniami technicznymi te po prostu są przeciętne. Stabilizacja niemalże nie istnieje, co widać nawet podczas zwykłego poruszania się, a co dopiero przy dynamiczniejszych scenach. Dźwięk nie oferuje wysokiej jakości. Są problemy z prędkością ostrzenia, szczególnie przy znacznej zmianie odległości od obiektywu. Ostrość i detale są dobre, gdy już się ustabilizuje telefon, ale bez statywu się to nie uda.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Tryb automatyczny, f/2.0, ISO 100, 1/684s | Tryb portretowy z rozmyciem, f/2.0, ISO 100, 1/703s | Tryb automatyczny, f/2.0, ISO 347, 1/30s | Tryb automatyczny nocą, f/2.0, ISO 853, 1/24s | Zdjęcie nocą, f/2.0, ISO 2288, 1/10s | Tryb automatyczny + HDR, f/2.0, ISO 100, 1/439s |
W przypadku selfie można być zadowolonym z ogólnych rezultatów. Jeśli pominiemy wygładzanie twarzy i delikatne wybielanie cery - jest dobrze. Zdjęcia poza wygładzaniem twarzy mają dużo szczegółów, nie tak łatwo je przepalić, są odpowiednio ostre. Rozmycie tła w trybie portretowym nie do końca radzi sobie z włosami, ale z resztą postury już jak najbardziej. Zdjęcia nocą także nie wyglądają źle, ale nie spodziewajmy się efektów z czołówki rankingu smartfonów.
Bateria w Oppo A5 2020
5000 mAh to obietnica długiego czasu pracy na jednym ładowaniu. I z tej obietnicy producent wywiązuje się w dobrym stylu. Rzadko kiedy musiałem ładować telefon po dwóch dniach intensywnego korzystania. Wyniki na ekranie rzędu 9 czy nawet 10 godzin są do osiągnięcia. Bardziej zaangażowani użytkownicy rozładują telefon w około 8 godzin przy użyciu z LTE, nie zmienia to jednak faktu, że to prawdziwy maratończyk. Przez godzinę oglądania Youtube na Wi-Fi wykorzystał 13% energii.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Gorzej jest, gdy trzeba go naładować. W zestawie znajduje się ładowarka 10W. To niezbyt dużo na taki akumulator i czas ładowania to spora wada, szczególnie, gdy telefon rozładowuje się w środku dnia. Do pełnego naładowania potrzebowałem trzech godzin i dwudziestu minut. Po kwadransie uzyskacie zaledwie 12%, a po pół godzinie - 23%.
Czy Oppo A5 2020 warto kupić?
Oppo A5 2020 to sprytne połączenie dobrych multimediów z dużą baterią. Jeśli przymkniecie oko na niższą rozdzielczość ekranu, dostaniecie wydajny smartfon z ogromnym pakietem możliwości. Ma on w zanadrzu sporo cech, których nie widać na pierwszy rzut oka, jak przyzwoita jakość dźwięku czy bogata w rozwiązania nakładka.
Jednocześnie nie jest to fotograficzny mistrz, a brak Full HD dla niektórych będzie wadą wykluczającą. Oppo A5 2020 ma też zdecydowanie za mało RAM-u - przy tak zasobożernej nakładce jak Color OS w dalszej perspektywie może to doskwierać. Mimo tego dla osób mniej wymagających, które czasem zrobią zdjęcie i chcą mieć telefon z mocną baterią, jest to propozycja godna rozpatrzenia. Zwłaszcza teraz, gdy już nieco staniała.
Ocena Oppo A5 2020: