PODPOWIEDZI:

Recenzja Vestfrost VP-A1Z40WH - Skrupulatnie wykonany oczyszczacz powietrza

Interesuje cię test Vestfrost VP-A1Z40WH? Ten model oczyszczacza powietrza niedawno trafił do naszej redakcji. Miałem okazję z niego korzystać przez parę tygodni i muszę przyznać, już na wstępie, że to bardzo porządnie wykonana maszyna. Firma faktycznie się postarała i wypuściła na rynek coś, na co nie da się właściwie szczególnie narzekać.

Vestfrost VP-A1Z40WH

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
1 GŁOSÓW
ZALETY
  • Skrupulatny design
  • Pokazuje wiele rodzajów zanieczyszczeń
  • UV-C
  • Jonizacja
  • Obecność aplikacji
WADY
  • Niższa wydajność
  • Aplikacja nie jest dedykowana
  • Nie da się wyłączyć sygnałów dźwiękowych

Biorąc pod uwagę fakt, że testowany Vestfrost VP-A1Z40WH do najtańszych nie należy (do najdroższych też nie, ale to już zdecydowana średnia półka), na pewno nikogo nie dziwi powyższa uwaga. W tej półce cenowej to solidny konkurent dla oczyszczaczy powietrza innych producentów, bo i powyżej tysiąca złotych niewiele firm wypuszcza buble. Na szczęście Vestfrosta odróżnia od nich, i w sumie od wielu sprzętów w rankingu oczyszczaczy powietrza, jedna zasadnicza rzecz - nie czuć tego, że to model tworzony na jedno kopyto, w tej samej chińskiej fabryce co reszta.

Vestfrost VP-A1Z40WH

Tu znajdziesz oczyszczacze Vestfrosta

Warto też sprawdzić nasze rankingi oczyszczaczy powietrza.

Jakość wykonania - również dźwiękowa?

Od razu widać, że osoba, która zaprojektowała ten oczyszczacz powietrza, miała na niego pomysł. Przypomina wgięty “w talii” biały walec, z interesującym wzorem dziurek przepuszczających powietrze na dole i designem turbiny na górze. Styl o tyle interesujący, co zrozumiale użyteczny

Vestfrost VP-A1Z40WH od frontu

Czuć, że to model zdolny do przetłoczenia powietrza z całego pokoju (producent deklaruje, że nawet o rozmiarach 48 m2 przy CADR na poziomie 350 m3/h). Na dodatek design wymyka się coraz bardziej powszechnej budowie graniastosłupowej, a w dodatku nieco obłej bryły, którą tak ukochali producenci tej półki cenowej. Wyższej w sumie też. Na górze znajduje się z kolei wyświetlacz. Podświetlany, z panelem dotykowym pod spodem

Vestfrost VP-A1Z40WH nocą

Warto zacząć od tego, że cyferblat pokazuje nie tylko zanieczyszczenie PM2.5, ale również PM10, PM1 i TVOC, czyli cząsteczki organiczne (na przykład formaldehydy). To znaczący plus, bo wielu producentów ciągle ogranicza się tylko do najbardziej nośnego medialnie PM2.5, a przecież nie tylko ten rozmiar (i typ) zanieczyszczeń nam szkodzi.

Jakość powietrza na wyświetlaczu Vestfrost VP-A1Z40WH

Jest tu również popularne kodowanie kolorystyczne jakości powietrza. Środkowy pierścień - wokół włącznika - podświetla się w różnych kolorach, zależnie od zanieczyszczenia. Przy doskonałej jakości powietrza jest niebieski, przy najgorszej czerwony. Jasno i klarownie, a przede wszystkim nienachalnie, bo to nie jest ogromny element na froncie, ale minimalistyczny u góry sprzętu.

Vestfrost VP-A1Z40WH wyświetlacz na czerwonym podświetleniu

Włącznie z włącznikiem jest 8 przycisków. To dostatecznie dużo, aby każdy w prosty sposób odpowiadał dokładnie temu, na co wskazuje opis. No, może poza funkcją UV-C, która wymaga przytrzymania przycisku oznaczonego jako ION, a także tego, że kliknięcie Wi-Fi zmienia wyświetlanie zanieczyszczenia, ale w gruncie rzeczy korzystanie ze sprzętu jest całkiem proste.

Vestfrost VP-A1Z40WH przy choince

Żeby zakończyć kwestię designu, muszę podkreślić też to, że producent postawił tu na dodatkowe głośniki, grające przy włączeniu i wyłączeniu krótką melodię, a także podkreślające piknięciem wciskanie przycisków. To bardzo słodki dodatek (zobacz film i sam(a) posłuchaj, aby zrozumieć akurat taki dobór słów), ale szkoda, że nie da się wyłączyć całkowicie audio. Na dłuższą metę może irytować.

Zobacz też: Odkrywamy moc oczyszczacza powietrza Hoover H-Purifier 700

Tryby pracy - funkcjonalna klasyka

Nie znajdziesz tutaj żadnych dziwnych trybów pracy. Producent w Vestfrost VP-A1Z40WH stawia na klasykę, dość intuicyjną, aby wiedzieć, co i kiedy włączyć.

Mamy tu więc w zasadzie trzy możliwości ustawienia specyfiki działania tego oczyszczacza powietrza:

  • Tryb automatyczny - jak sama nazwa wskazuje, w tym trybie urządzenie dostosowuje automatycznie prędkość wentylatora do stopnia zanieczyszczenia powietrza. W praktyce na co dzień oczyszczacz nie przekraczał u mnie trzeciego poziomu pracy. Najwyraźniej nie było z powietrzem aż tak źle.

Wzór na spodzie Vestfrost VP-A1Z40WH

  • Tryb nocny - opcja w sam raz do aktywacji przed snem. W tym trybie oczyszczacz pracuje na najniższej prędkości wentylatorów. Producent chwali się tym, że maszyna generuje hałas na poziomie zaledwie 17 decybeli. Ważne jest też to, że wyłącza się podświetlenie ekranu, aby nikomu nie przeszkadzać światłami w ciemnym pomieszczeniu.

Wyświetlacz Vestfrost VP-A1Z40WH

  • Tryb manualny - to de facto po prostu ustawianie odpowiedniej prędkości wentylatorów samodzielnie. Rozpiętość pozwala - w opozycji do standardowych trzech lub czterech poziomów - na dosyć precyzyjne ustalenie stopnia pracy. Jest tu aż pięć możliwych ustawień prędkości wentylatora. W każdej chwili możesz więc samodzielnie zdecydować, że podczas smażenia kotletów lepiej jest przyspieszyć filtrację pobliskiego pomieszczenia zawczasu - zanim zareaguje tryb automatyczny.

Koniecznie sprawdź: Inzeni AP6006 - Prosty, wydajny, ale powolny

Wszystkie potrzebne stopnie filtracji

Wygoda używania oczyszczacza powietrza to jedno, ale znacznie ważniejsze jest to, jak pracuje. Najbardziej istotną kwestią są więc zawsze filtry. Tutaj stopni oczyszczania powietrza jest sporo, a wymienne filtr - ze względu na specyfikę działania urządzenia - zawierają się w walcu, wsuwanym do wnętrza maszyny.

Wypiętrzanie filtra Vestfrost VP-A1Z40WH

Warto tutaj pochwalić ciekawy system utrzymywania w miejscu wspomnianego filtra. Po otwarciu klapy w dolnej części oczyszczacza, przed wyjęciem elementu oczyszczającego powietrze, trzeba przesunąć przełącznik wypiętrzenia do pozycji otwartej. Następnie łatwo można już łatwo wyjąć filtr. Mały mechanizm, a cieszy.

To w jaki sposób Vestfrost VP-A1Z40WH oczyszcza powietrze?

  • Filtr wstępny - przede wszystkim najbardziej zewnętrzną częścią filtra jest ten wstępny. To po prostu siatka, na której zatrzymuje się większość większych zanieczyszczeń. To oznacza takie brudy, jak sierść zwierząt lub kurz i włosy. Element najbardziej podstawowy, a w dodatku taki, który warto od czasu do czasu odkurzyć, aby zachować wydajność oczyszczacza.

Filtr wstępny Vestfrost VP-A1Z40WH

  • Filtr HEPA - drugim elementem oczyszczania powietrza jest filtr HEPA. Producent nie podkreśla czy to klasa H13, czy H14, ale ze względu na deklarowaną całkowitą skuteczność na poziomie 99,95% - raczej ta pierwsza. To jednak oznacza, że zatrzyma niemal wszystkie cząsteczki o wielkości do nawet 0,3 mikrometra. To znaczy również te o rozmiarach PM2.5 oraz PM1 - smog, bakterie, pleśnie lub wirusy.
  • Filtr z aktywnym węglem - odfiltrowuje lotne związki organiczne, czyli elementy farb i formaldehydy. Szczególnie istotne jest jednak to, że aktywny węgiel wiąże też różnego rodzaju zapachy. Jeżeli przeszkadza ci odór papierosów lub kadzidełek albo woń smażonych frytek, z oczyszczaczem wyposażonym w ten rodzaj filtra szybciej pozbędziesz się tych zapachów.

Filtr w Vestfrost VP-A1Z40WH

  • UV-C - ostatnią i coraz częściej spodziewaną również w niższych półkach cenowych funkcjonalnością jest dodatkowe oczyszczanie UV. Tutaj w części pasma szczególnie skutecznej w zabijaniu bakterii, to znaczy UV-C. Producent, co ciekawe, zdecydował się nie na dużą szklaną lampę, ale na diodę. To ma skutkować wydłużonym czasem eksploatacji i zwiększonym bezpieczeństwem używania.

Miłym dodatkiem jest również jonizacja. Sama w sobie nie eliminuje żadnych bakterii, wirusów lub pleśni, ale generator jonów ujemnych tworzy aniony, które zmieniają ładunek latających w powietrzu drobin. Na przykład kurzu i zarodników grzybów. Tym samym przyciągają się one do najbliższych powierzchni, na przykład ścian, sufitu lub podłogi. To poprawia jakość powietrza, a stamtąd można je łatwiej usunąć przy pomocy odkurzacza.

Zobacz też: MTS PureAIR A350 - Budżetowy kombajn wśród oczyszczaczy

Jedna aplikacja, żeby wszystkimi rządzić - czyli pójście na łatwiznę

Chociaż dotykowy panel sterowania jest wygodnym i prostym sposobem na sterowanie oczyszczaczem, Vestfrost VP-A1Z40WH wyposażono także w moduł Wi-Fi. Dzięki niemu możesz sparować maszynę z telefonem, poprzez aplikację. Niestety nie dedykowaną - producent poszedł na łatwiznę i skorzystał z otwartego systemu Tuya. Ma to swoje zalety, w postaci łatwiejszej konfiguracji wielu sprzętów, i wady - brak dedykowanego interfejsu.

Aplikacja Vestfrost VP-A1Z40WH za dnia

Natomiast warto podkreślić, że sam proces parowania jest bardzo prosty. Wystarczy przez parę sekund przytrzymać przycisk Wi-Fi i rozpocząć wyszukiwanie odpowiedniego rodzaju sprzętu w aplikacji. Warto pamiętać o tym, że jeżeli Tuya nie znajduje oczyszczacza, być może musisz wyłączyć pasmo 5 GHz w routerze.

Vestfrost VP-A1Z40WH zmiana ustawień w aplikacji nocą

W samej aplikacji są prawie wszystkie najważniejsze rzeczy. Można przełączać się pomiędzy trybami, regulować prędkość wentylatorów, sprawdzać zanieczyszczenia (we wszystkich dostępnych jednostkach), a nawet regulować dodatkowe funkcje i ustalać harmonogram. Na przykład nastawiając tryb nocny na co dzień o 22. Szkoda tylko, że nie da się manualnie wyłączać podświetlenia i dźwięku - na przykład w trybie automatycznym.

Vestfrost VP-A1Z40WH w praktyce - Testy

Czym byłby test, bez konkretnych danych, pozwalających porównać między sobą wcześniej recenzowane przez naszą redakcję oczyszczacze powietrza?

Jak zwykle przyjrzałem się szybkości oczyszczania, prędkości przepływu powietrza, hałasowi i poborowi prądu. To jedne z istotniejszych danych (poza ogólnymi kwestiami wygody używania oraz typu filtracji), na które warto zwrócić uwagę przed zakupem takiego sprzętu.

Oczyszczanie powietrza i prędkość jego przepływu

Testowałem szybkość oczyszczania powietrza jak zwykle - gasząc świeczkę. To minimalna ilość dymu, którą łatwo wykryć sensorowi i równie łatwo oczyścić otoczenie. Vestfrost VP-A1Z40WHwykrył zanieczyszczenie w mniej więcej 10 sekund. To w zasadzie standardowy wynik dla oczyszczaczy, a na dodatek zależny od natężenia cząsteczek w okolicy sensora.

Czas oczyszczania w modelu Vestfrost VP-A1Z40WH

Model następnie oczyścił powietrze w rekordowym czasie - poniżej wskaźnika 40 przy PM2.5. Wyniki kreowały się nieźle, zależnie od tego, jak daleko była świeczka sprzęt poradził sobie z zanieczyszczeniami w około 100 i 70 sekund. Przy kadzidełku było równie szybko, ale trudniej jest je kontrolować, więc zwykle na tym teście nie polegam.

Mierzenie oczyszczacza Vestfrost VP-A1Z40WH anemometrem

Za to pod względem prędkości przepływu powietrza nie jest to najwydajniejszy model na rynku. To oczywiście nie ma tak dużego znaczenia jak laboratoryjny wskaźnik CADR, czyli objętość powietrza odfiltrowana w ciągu godziny (tutaj, przypominam, 350 m3/h), ale pozwala pod pewnymi względami porównać różne oczyszczacze. Tutaj - w punkcie najszybszego poruszania się cząsteczek powietrza - anemometr wskazał nawet do około 5,78 m/s.

Tryb nocny

Poziom 1

Poziom 2

Poziom 3

Poziom 4

Poziom 5

do 1,05 m/s

do 1,05 m/s

do 2,12 m/s

do 4,04 m/s

do 4,5 m/s

do 5,78 m/s

Hałas i pobór prądu

Dla wielu osób hałas generowany przez oczyszczacz i to, ile pobiera prądu, to dwie najważniejsze kwestie. W końcu miarowy szum - zwłaszcza głośny - potrafi na dłuższa metę dać się we znaki, a kupując produkt za ponad tysiąc złotych, i to często pracujący non stop, liczymy, że w najbliższych latach nie przetrzepie nas po kieszeni. To jak jest z Vestfrost VP-A1Z40WH?

Pomiar decybelomierzem Vestfrost VP-A1Z40WH

Test hałasu przeprowadzałem w mieszkaniu, w mniej ruchliwej części miasta. Stąd dość niski bazowy hałas. Poziom 1 i Tryb Nocny - w praktyce różniące się od siebie tylko kwestią podświetlenia - były bardzo ciche. W porównaniu do innych testowanych modeli z tej półki cenowej zmiana w natężeniu hałasu była minimalna.

Za to wyższe poziomy, zwłaszcza biorąc pod uwagę niższą wydajność (to w końcu urządzenie do średniej wielkości pomieszczeń), znacząco podwyższały hałas w pokoju. Już okolice poziomu 4 były denerwujące, szczególnie na dłuższą metę.

Hałas pomieszczenia

Tryb nocny

Poziom 1

Poziom 2

Poziom 3

Poziom 4

Poziom 5

32,6 dB

około 33,6 dB

około 33,6 dB

około 43,5 dB

około 52,5 dB

około 57 dB

około 64 dB

Za to Vestfrost VP-A1Z40WH - ponownie pewnie ze względu na niższą wydajność - jest jednym z bardziej energooszczędnych urządzeń tego typu, jakie ostatnio przyszło mi testować na tej półce cenowej. Nawet najwyższy tryb manualny zasilany jest prądem o mocy tylko 29 watów (z włączonym Wi-Fi). Dodatkowe UV z jonizacją to kwestia paru dodatkowych watów. Całość składa się na niską cenę używania na dłuższą metę.

Pobór prądu w oczyszczaczu Vestfrost VP-A1Z40WH

Stan spoczynku (Wi-Fi)

Tryb nocny

Poziom 1

Poziom 2

Poziom 3

Poziom 4

Poziom 5

0,7 W

około 2,9 W

około 3,5 W

około 7 W

około 12 W

około 16  W

około 29 W

Czy warto kupić Vestfrost VP-A1Z40WH?

Pozostaje jedno fundamentalne pytanie. Czy opłaci ci się zakup Vestfrosta VP-A1Z40WH? To na pewno solidnie wykonany sprzęt, który nie wydaje się kolejną kopią jednostek rodem z Aliexpress. Zdecydowaną zaletą urządzenia jest jego design, minimalistyczny i z małymi detalami, które wskazują na to, że to produkt jakościowy.

Sprzęt jest trochę głośny w wyższych trybach pracy i producent nie pokusił się o dedykowaną aplikację, ale to w zasadzie nie są duże problemy. Za to mamy tu niski pobór prądu, a wspomniane oprogramowanie do zdalnego sterowania, tak czy siak jest po prostu użyteczne. Na dodatek jest tu filtracja UV-C (poza standardami) i bardzo cichy tryb nocny. Ten oczyszczacz jest świetnym wyborem ze średnio-wyższej półki cenowej do sypialni i nie tylko.

4,5 dla Vestfrost VP-A1Z40WHDesign Vestfrost VP-A1Z40WH

blog comments powered by Disqus
Recenzja Vestfrost VP-A1Z40WH - Skrupulatnie wykonany oczyszczacz powietrza