Jeżeli chodzi o oczyszczacze powietrza, to testowany Inzeni AP6006 na pewno nie należy do drogich modeli, ale jednocześnie oferuje w swojej kwocie całkiem sporo. Jest tu przede wszystkim popularna ostatnio filtracja z wykorzystaniem światła UV i Wi-Fi. To jednak nie wszystko, co wyróżnia ten model.
Inzeni AP6006 |
![]() |
Zobacz też nasze rankingi oczyszczaczy powietrza
Wygoda używania, wykonanie i funkcje Inzeni AP6006
Jakość wykonania jest całkiem niezła. Inzeni AP6006 jest prawie w całości zrobiony z połyskliwego i grubego plastiku. W wyniku przestawiania podczas testów miejscami przetarłem błyszczącą powierzchnię, ale nie zapowiada się, aby miały z czasem pojawiać się jakieś pęknięcia lub wgniecenia w materiale.
Producent wstrzelił się w popularny minimalistyczny design. Na froncie oczyszczacza znajduje się okrągły wyświetlacz, który oprócz podawania wartości cząsteczek PM2.5 oraz pokazywania informacji o Wi-Fi świeci różnokolorowo. W zależności od tego, jaką barwę przybierze, tak kiepskie jest powietrze w pomieszczeniu - od niebieskiego aż po czerwony, gdy jest naprawdę źle.
Na górze znajdziemy panel dotykowy. De facto to po prostu przyciski sterujące takimi ustawieniami jak prędkość wentylatora lub tryb pracy, z diodami LED sygnalizującymi ustawione parametry działania.
Obecne rozwiązanie, z powodu mniejszej liczby przycisków i braku zaawansowanego interfejsu - podobnie jak w wielu innych oczyszczaczach na rynku - wymaga mniej intuicyjnego przytrzymywania wybranych “guzików”, aby uzyskać dostęp do rzadziej używanych funkcji. Na przykład do wyłączania jonizacji.
Jeżeli chodzi o tryby pracy, to są dwa główne:
- Tryb automatyczny - ta funkcja w zasadzie nie różni się od podobnie nazywanych, a obecnych w większości oczyszczaczy na rynku. Inzeni AP6006 na bieżąco monitoruje jakość powietrza i dostosowuje prędkość wentylatora do tego, jak duże jest stężenie szkodliwych cząsteczek.
- Tryb silent - znacznie ogranicza prędkość wentylatora do poziomu, w którym faktycznie nie słychać pracującego oczyszczacza powietrza. Producent podkreśla, że jest tu czujnik światła, ale w trybie Silent wyświetlacz przyciemnia się tylko odrobinę. Już po samym włączeniu trochę przyciemniały się światła, ale również prawie niezauważalnie.
Oprócz tego można manualnie ustawiać prędkość wentylatora w trzech podstawowych poziomach oraz dodatkowym, który określę mianem turbo. W dalszej części recenzji znajdziesz więcej informacji na temat tego, czym się różnią pomiędzy sobą poszczególne poziomy. W gruncie rzeczy najwyższy jest wyjątkowo mocny - zwłaszcza jak na tę półkę cenową - ale bardzo hałasuje.
Zobacz też: Odkrywamy moc oczyszczacza powietrza Hoover H-Purifier 700
Jak Inzeni AP6006 filtruje?
Pomijając kwestię jakości wykonania lub specjalnych trybów, jest jeden znacznie ważniejszy temat, który trzeba poruszyć przy oczyszczaczu powietrza. W jaki sposób faktycznie pozbywa się niechcianych pyłków i bakterii z otoczenia? W przypadku Inzeni AP6006 jest świetnie!
- Filtr wstępny - standardowa siatka na froncie systemu filtrów. Wyłapuje przede wszystkim większe zabrudzenia. Mam przez to na myśli kurz i sierść zwierzaków. Siatkę wykonano z wytrzymałego materiału i można ją w każdej chwili wyczyścić przy pomocy pędzelka lub odkurzacza, a nawet myć pod bieżącą wodą bez detergentów.
- Filtr HEPA 13 - odfiltrowuje najmniejsze zanieczyszczenia. To standard HEPA 13, który informuje o tym, że filtr jest w stanie wyłapać do 99,9% zanieczyszczeń o wielkości do nawet 0,003 mikrometrów. To oznacza większość bakterii oraz wirusów, a także pyłki roślin lub szkodliwe cząsteczki PM2.5 oraz PM10
- Filtr z aktywnym węglem - co może się przedostać przez filtr HEPA? Na przykład gazy lub inne substancje lotne. Te z kolei wyłapuje filtr z aktywnym węglem. Służy przede wszystkim odfiltrowywaniu różnych zapachów z powietrza - na przykład nieprzyjemnego odoru palonych papierosów - a także formaldehydów.
- Filtr fotokatalityczny - coraz częściej producenci dorzucają do swoich urządzeń lampy UV. Dopytałem dystrybutora - długość fali to 253,7 nm. Wpisuje się więc w UV-C, czyli zakres bakteriobójczy. Producent wykorzystał tu też filtr fotokatalityczny. To po prostu tlenek tytanu, który wzmacnia działanie lampy UV, przyspieszając zabijanie bakterii oraz wirusów.
- Jonizacja - generator anionów sam w sobie nie jest elementem filtrującym, ale korzystnie wpływa na najbliższe otoczenie. Jony ujemne zmieniają dodatnie unoszące się w powietrzu cząsteczki kurzu, bakterii lub grzybów i sprawiają, że te spadają na ziemię. Wbrew komunikatom marketingowym to ich wcale nie usuwa, ale pomaga ci się ich pozbyć przy pomocy odkurzacza, oraz zmniejsza rozprzestrzenianie się niechcianych drobin.
Warto sprawdzić: MTS PureAIR A350 - Budżetowy kombajn wśród oczyszczaczy
Inzeni AP6006 ma Wi-Fi!
Nie musisz sterować oczyszczaczem powietrza Inzeni AP6006 ręcznie. Możesz oszczędzić sobie podchodzenia do urządzenia przy pomocy dodatkowego i nieźle wykonanego pilota, dostarczanego bez wymaganych baterii AAA. Jeżeli jednak preferujesz rozwiązania jeszcze wygodniejsze (to znaczy takie, z których możesz korzystać również z innych pomieszczeń), to na pewno przypadnie ci do gustu sterowanie przez Wi-Fi.
Co prawda producent nie przygotował dedykowanej aplikacji dla swojego urządzenia, ale można skorzystać z otwartej platformy Tuya, pozwalającej uniwersalnie sterować różnymi sprzętami Internetu Rzeczy z poziomu telefonu.
Samo parowanie oczyszczacza z aplikacją nie było skomplikowane. Sam miałem mały problem - ze względu na działanie mojego routera, bo warto pamiętać o tym, że urządzenia Internetu Rzeczy łączą się zwykle po Wi-Fi 2,4 GHz - ale to nic, z czym nie można sobie szybko poradzić. A radzić sobie warto, bo podłączony do systemu Tuya oczyszczacz staje się jeszcze bardziej funkcjonalny.
Podstawową zaletą jest to, że z poziomu telefonu sprawdzisz - w każdym miejscu świata - jaka jest jakość powietrza w domu, i zmienisz parametry pracy oczyszczacza. W dodatku możesz także wygodnie włączać urządzenie, wyłączać światła oraz sterować takimi funkcjami jak jonizacja lub UV.
Najważniejszym moim zdaniem plusem jest jednak możliwość pełnego ustawienia harmonogramu oczyszczacza. Jasne, sam w sobie ma timer, ale jednak z poziomu aplikacji ustalisz bardziej zaawansowaną cykliczność pracy. Na przykład włączanie trybu silent po 22 lub wyższych prędkościach pracy wtedy, gdy nikogo nie ma w domu.
Testy praktyczne Inzeni AP6006
Najważniejsze kwestie związane z oczyszczaczem powietrza od Inzeni już omówiłem - pora wreszcie pogadać o testach praktycznych. Zazwyczaj sprawdzamy przede wszystkim cztery kwestie, które pozwolą ci łatwo porównać testowane przez nas urządzenia pomiędzy sobą. Dowiesz się, jak szybko ten model oczyszcza powietrze po zgaszeniu świeczki, jak wydajne ma wentylatory, ile pobiera prądu i jaki hałas generuje.
Szybkość oczyszczania i prędkość przepływu powietrza
Szybkość oczyszczania Inzeni AP6006 testowałem w trybie automatycznym. Urządzenie po zgaszeniu świeczki wykryło zanieczyszczenie powietrza dosyć szybko - w około 15 sekund - ale potrzebowało mniej więcej półtorej minuty żeby dojść do stabilnego wyniku. Z kolei po zgaszeniu go, musiałem czekać około 4 minut, aby liczba szkodliwych cząsteczek PM2.5 w powietrzu spadła mniej więcej o połowę, do akceptowalnego poziomu.
Żeby zejść do poziomu niebieskiego, czyli najbezpieczniejszego, Inzeni AP6006 musiał pracować przez mniej więcej 5,5 minuty. Nie jest to najszybszy z testowanych dotychczas u nas oczyszczaczy powietrza, ale mam wrażenie, że priorytetyzuje cichą pracę. Poza tym tego typu sprzęty powinny pracować raczej w stylu maratonu niż sprintu - istotniejsze jest to, aby w dłuższym okresie poprawiać jakość powietrza w naszych domach.
Pod względem najwyższej odczytanej prędkości przepływu powietrza było całkiem nieźle - chociaż warto nadmienić, że nie ma widocznej różnicy pomiędzy trybem silent a najniższą prędkością wentylatorów. Poziom turbo za to wybija się ponad najbliższą cenowo testowaną przez nas konkurencję! Łatwo uwierzyć w deklarowaną efektywność w pokojach o rozmiarach do 60 metrów kwadratowych i CADR na poziomie 480 m3/h.
Tryb silent | 1 poziom | 2 poziom | 3 poziom | 4 poziom |
do 2,14 m/s | do 2,14 m/s | do 4,69 m/s | do 6,07 m/s | do 8,51 m/s |
Pobór prądu i hałas
Warto podkreślić, że Inzenzi AP6006 nie jest najbardziej energooszczędnym z testowanych przez nas dotychczas oczyszczaczy powietrza. Przy tym to jednak dość mocna jednostka - jego wentylator przebija wiele konkurencyjnych rozwiązań. Siłą rzeczy będzie więc pobierał więcej prądu.
Stan spoczynku | Tryb silent | 1 poziom | 2 poziom | 3 poziom | 4 poziom | UV |
~1,3 W | ~6,3 W | ~6,6 W | ~14 W | ~24 W | ~66,2 W | Dodatkowo 6 W |
Pod względem generowanego hałasu jest całkiem nieźle. Co prawda zdarzały się modele z cichszym “trybem nocnym”, ale to i tak różnica maksymalnie paru decybeli, więc wlicza się w błąd wynikający z tego, że nie testuję dźwięku w maksymalnie kontrolowanych warunkach.
Za to zarówno pierwszy, jak i drugi poziom pracy wentylatora na co dzień nie przeszkadza. Od trzeciego jest nieco gorzej, a czwarty zagłusza rozmowę - z tym że z niego i tak raczej rzadko będziesz korzystać, a to efekt uboczny sporej wydajności.
Bazowy hałas | Tryb silent | 1 poziom | 2 poziom | 3 poziom | 4 poziom |
34,2 db | ~38 db | ~38 db | ~46,4 db | ~51,7 db | ~61,6 db |
Czy Inzeni AP6006 jest opłacalnym oczyszczaczem?
Pod niektórymi względami Inzeni AP6006 jest produktem, w którym postawiono raczej na czyste możliwości. Ogólne wrażenia z korzystania z tego oczyszczacza powietrza miałem pozytywne. Są pewne minusy - takie jak chociażby kwestia niewykorzystanego potencjału w trybie silent - ale plusy ostatecznie przeważają.
Poza tym Inzeni AP6006 to po prostu wydajna jednostka. Ma mocny wentylator, producent wyposażył go we wszystkie elementy filtracji powietrza, których można oczekiwać od oczyszczacza, a nawet wspiera połączenie Wi-Fi! Taki pakiet w takiej cenie jest naprawdę atrakcyjną opcją do pokoju, sypialni lub nawet większego salonu. Na pewno zapewni ci bezpieczną i higieniczną atmosferę w domu.
![]() | ![]() |