PODPOWIEDZI:
Advertisement

Royole Flexpai 2 - Twórcy pierwszego elastycznego smartfona zapowiadają kontynuację

Royole Flexpai 2 - Twórcy pierwszego elastycznego smartfona zapowiadają kontynuację

Zanim Samsung zaliczył wpadkę przy premierze Galaxy Folda, a Huawei Mate X nie był nigdzie dostępny, swoich sił z elastycznymi smartfonami spróbowało Royole. Ich urządzenie o nazwie Flexpai nie zebrało poklasku przede wszystkim przez wykonanie i system. Firma chce naprawić swoje błędy, pokazując nową generację elastycznych urządzeń.

Royole to firma znana przede wszystkim z produkowania wyświetlaczy. To, co potem się z nimi dzieje, z reguły nie interesowało firmy tak mocno. W VideoNewsie 206 mówiłem co prawda o torebce z elastycznym wyświetlaczem, ale był to jednorazowy wybryk firmy. Przynajmniej, dopóki nie zaczęła zajmować się urządzeniami mobilnymi.

Royole Flexpai nie zdobyło szturmem rynku

Tak się składa, że Royole Flexpai przeszedł bez większego echa. Elastyczna propozycja chińskiej firmy nie stała się hitem sprzedażowym. Powodów było kilka - wysoka cena (1300 dolarów za najtańszy wariant), problemy ze zginaniem (urządzenie nie było zbyt elastyczne) czy oprogramowanie, które odbierało radość z korzystania. Nie byłem więc zdziwiony, że na targach IFA 2019 wyginane smartfony prezentowali więksi gracze - Samsung, Huawei oraz TCL. 

Tymczasem jeszcze podczas CES 2019, Bill Liu przyznał w rozmowie z Engadget, że nie jest to jedyny składak, jakiego firma zamierza przygotować. Szef Royole zwracał uwagę, że technologię da się ulepszyć. Dowodem na jego deklaracje może okazać się nowe, składane urządzenie - Royole Flexpai 2.

Royole Flexpai 2 - Co uległo zmianie?

Podczas zorganizowanej w Chinach konferencji Royole skupiło się przede wszystkim na prezentacji nowego panelu. Cicada Wing trzeciej generacji wyeliminuje problemy składanych smartfonów. Wśród nich przede wszystkim widoczne zagięcie, które dawało mi się we znaki, gdy testowałem Samsunga Galaxy Fold.

Cicada Wing w Royole Flexpai pozwoli na zginanie mniejszej części urządzenia

Stanie się to dzięki zmniejszonej średnicy zagięcia - z 3 mm do zaledwie 1 mm przy jednoczesnym zachowaniu trwałości. Nowy ekran ma wytrzymać 200 000 zgięć

Royole nie poprzestało na zwiększeniu trwałości. Obraz na Flexpai ma wyglądać lepiej. Zachowano tu aspekt 4:3 po rozłożeniu, a ekran ma 7,8 cala. Matryca zaoferuje, zdaniem producenta, 1,5 raza lepszą jasność, szerszą gamę kolorów i lepsze kąty widzenia. To wszystko przy rozdzielczości 1920x1440 pikseli. O jakości obrazu ma świadczyć stosunek JNCD (Just Noticeable Color Difference) poniżej 0,6 przy kącie patrzenia 30 stopni. 

Ekran Royole Flexpai ma zapewnić wrażenia podobne do tych ze zwykłych matryc

Nieco mniej wiemy o tym, co znajdzie się w reszcie urządzenia. Royole Flexpai 2 obsłuży sieć 5G, co będzie zasługą Snapdragona 865 i dodatkowych anten. Wiemy, że urządzenie dostanie też pamięć UFS 3.0, choć zabrakło informacji jak duża ona będzie. Wiemy też o pamięci operacyjnej LPDDR5, czyli obecnie najszybszym mobilnym standardzie. Urządzenie otrzyma także cztery aparaty oraz głośniki stereo o nieznanej specyfikacji. 

Na informacje o baterii, systemu czy aparatów będziemy musieli poczekać najpóźniej do końca czerwca. Royole zapowiedziało premierę na drugi kwartał 2020 roku. W międzyczasie możemy spodziewać się informacji o współpracy z ZTE, które także skorzysta z elastycznej matrycy w swoich konstrukcjach. 

Źródło: Oficjalna strona Royole

Royole Flexpai 2 - Twórcy pierwszego elastycznego smartfona zapowiadają kontynuację