
Majowa aktualizacja Windowsa 10, której oficjalna dystrybucja została na razie wstrzymana przez Microsoft, zaoferuje nową funkcję odciążającą procesor komputera i w teorii zwiększającą jego wydajność, co może okazać się przydatne zwłaszcza w grach.
Nie jest tajemnicą, że duża majowa aktualizacja Windowsa 10, oznaczona numerem 2004, sprawia Microsoftowi ogromne problemy i na razie jej szeroka dystrybucja została wstrzymana. Osoby, które ją zainstalowały, mają jednak szansę skorzystać z nowej funkcji systemu o nazwie Planowanie przyspieszanego sprzętowo procesora GPU, która określana jest też anglojęzycznym skrótem HAGS.
Przy włączonym HAGS karta graficzna komputera zastępuje procesor, przejmując kontrolę nad zarządzaniem pamięcią systemu. Zwalania to jego zasoby, co teoretycznie pozytywnie wpływa na wydajność komputera. Będzie to widoczne zwłaszcza w programach i grach polegających w dużym stopniu na CPU.
Pierwsze testy funkcji wskazują, że posiadacze mocnych kart graficznych oraz procesorów nie odczują prawie żadnych różnić w wydajności. Nowa opcja może okazać się bardziej przydatna w przypadku starszych komputerów ze słabszymi podzespołami, a także laptopów. W niektórych sprawdzonych grach uzyskano średnio od kilku do nawet kilkunastu dodatkowych FPS-ów (klatek na sekundę w obrazie).
Funkcję planowanego przyspieszanego sprzętowo procesora GPU włączymy tylko po instalacji aktualizacji 2004. Znajdziemy ją w ustawieniach systemowych, w zakładce ekran i ustawieniach grafiki. W pierwszej kolejności musimy jednak uaktualnić sterowniki karty graficznej. Firma Nvidia wprowadziła już obsługę HAGS w najświeższej wersji driverów. W przypadku AMD jest ona dostępna na razie tylko dla kart producenta z serii RX 5600 i RX 5700.
Źródło: PC Gamer
Zobacz także: