Sony Xperia Z3 tak jak napisałem na wstępie wykonana jest z dwóch wiodących materiałów. Szkła, które można zauważyć na froncie oraz tylnym panelu jak i metalu, które zastosowano do utworzenia ramy urządzenia. Te aluminium najbardziej widoczne jest na krawędziach Xperii. Lekko zaokrąglone, bardzo dobrze spasowane ze szklanymi elementami. Desing Xperii znany jest już od dobrych 3 lat. Z roku na rok, wygląd jest zawsze odpowiednio unowocześniany. Nowa Xperia została lekko odchudzona, waży 152 gramy, jest o 11 gram lżejsza od swojej poprzedniczki Xperii Z2. Wymiary zostały praktycznie zachowane, choć na uwagę zasługuje smukłość telefonu, mierząca 7,3 mm, co daje nam niecały milimetr poprawy w stosunku do poprzedniej wersji. Całość wygląda naprawdę dobrze, widać staranność w projektowaniu i produkcji. Oczywiście najnowsza Xperia posiada normy wodoodporności i kurzodporności IP65 i IP68. W dniu premiery dostępne są cztery kolory – czarny, biały, miedziany oraz seledynowy.
Rewolucji w specyfikacji nie ma, choć Xperia Z3 została wyposażona w wydajny procesor firmy Qualcomm Snapdragon 801 o taktowaniu 2,5 Ghz oraz 3 GB pamięci RAM. Wtóruje im równie wydajna grafika Adreno 330. Bardzo podobna specyfikacje mieliśmy w urządzeniu poprzednim. Na myśl przychodzi czy jest sens wypuszczania dwóch flagowców jednego roku (luty – wrzesień) skoro stosowane są zmiany czysto liftingowe. Smartfon ponadto wyposażony jest w 16 GB pamięci wbudowanej , oczywiście z możliwością rozszerzenia pamięci zewnętrznej o 128 GB. Warto powiedzieć parę słów o ekranie, który posiada przekątną w rozmiarze 5,1 cala. Panel o rozdzielczości FullHD zrobiony w technologii IPS TRILUMINOS spełnia pokładane w nim nadzieje. Bary są żywe, kąty widzenia niemal pełne a dotyk chirurgicznie czuły. Trochę trwało zanim Sony dorósł do czołówki producentów w tym aspekcie, ale się udało. Absolutnie nie mam żadnych zastrzeżeń. Całość spełnia wszystkie pokładane w niej nadzieje. Jest szybka, bezkompromisowa – po prostu model światowej klasy.
Klasa światowa, również zawitała (nie pierwszy raz) w sferę multimediów. Wzorowy aparat o rozdzielczości 20,7 megapikseli z automatycznym ustawianiem ostrości z przetwornikiem Exmor RS oraz stabilizacją obrazu. Zdjęcia wychodzą oczywiście doskonałe. Z bardzo dobrą szczegółowością, barwami. Spokojnie taki telefon może zastąpić niejednego kompakta. Wtóruje mu oczywiście masa możliwości systemu. Większą część z nich mogliśmy zobaczyć już w poprzednich modelach, jednak doszło kilka nowych. Ciekawą opcją jest połączenie 3 Xperii i kręcenie nimi jednego filmu z różnych rzutów. Mamy nowe efekty, które nanoszone są na obraz w trybie „na żywo”. Jest też zabawa z rzeczywistością rozszerzoną oraz funkcja Face In – czyli nakładanie swojej twarzy w formie znaczka na zdjęcie. Funkcja znana już z Samsunga Galaxy S4.Nie zapominam również o możliwości nagrywania filmu w rozdzielczości 4K, choć odtwarzanie tych filmów nadal pozostaje w sferach ciekawostek. Ciekawie grają również dwa głośniki umieszczone na froncie urządzenia. Dźwięk, czysty z dobrym basem oraz wysokimi tonami. Sony słynie z nowatorskich rozwiązań, a w swoim flagowcu zastosowało dwie ciekawe funkcje - Technologie DSEE HX, która ulepsza nasze pliki mp3 przywracając im pełny zakres częstotliwości utracony przy kompresji. Druga funkcja to Technologia High-Res Audio, która zmniejsza zniekształcenia i szumy w większym zakresie częstotliwości. Wszystko to naprawdę działa i tym samym Xperia Z3 staje się jednym z lepszych „playerów” na rynku smartfonowym.
Najlepsze telefony na rynku >>>
System operacyjny zainstalowany w Sony Xperia Z3 to Android w wersji 4.4.2 z autorską nakładką producenta. Nowy smartfon – nowe funkcje. Najciekawszą z nich jest opcja oszczędzania baterii. Xperia Z3 posiada wbudowany akumulator o pojemności 3100 mAh co przy normalnym użytkowaniu starcza na około 24 godziny nieprzerwanej pracy jednak przy opcji Ultra Stamina prądu starczy nam nawet na miesiąc. To są tylko teoretyczne rozważania, wiadomo, że telefon służy do dzwonienia, ale jednak…Po uruchomieniu tego trybu, smartfon wyłącza wszystkie niepotrzebne moduły oraz procesory. Kolory stają się matowe, wręcz czarno-białe. Mamy dostępny jeden pulpit z kilkoma najpotrzebniejszymi dostępnymi aplikacjami. Kolejna nowatorska funkcja to granie na PS4 na ekranie smartfona. Niestety nie jest ona dostępna w Polsce. O samym systemie i nakładce w Xperii powiedziano już sporo. Na pokładzie dostępne mamy znane aplikacje służące do obsługi filmów i zdjęć jak i kultowy już Walkman. Mały minus, te pół punktu, które odejmuje smartfonowi to brutalne restarty systemu. Android potrafi się wysypać praktycznie w każdej chwili bez jakiegokolwiek ostrzeżenia. Szczytem było to, że musiałem w pewnym momencie przywracać ustawienia fabryczne, ponieważ komunikat o zamknięciu procesu przesłaniał cały ekran. Być może to incydent, ale jednak…
Xperia Z3 posiada moduły LTE/3G oraz wszystkie inne, bez których dzisiejszy rynek by nie istniał - GPS z GLONASS, Bluetooth 4.0, DLNA, NFC, Wi-FI. Trochę zabrakło mi bajeranckich czujników podobnych jak w S5, cóż może to i dobrze. Mniejsze ryzyko awarii a w połączeniu z tym co napisałem powyżej, problemy są jak najbardziej możliwe.
Podsumowując. Sony Xperia Z3 to klasowy smartfon, jeden z najlepszych na świecie. Stylowa obudowa, mocarna specyfikacja, doskonałe multimedia. Trudno znaleźć słabe punkty tego smartfona, podobnie zresztą jak to miało miejsce w poprzedniku. Xperia Z3 do udany następca Z2, osobiście jednak nie zdecydowałbym bym się na kupno nowszego modelu mając Z2 czy nawet Z1. Zbyt mało innowacji. Podobno Xperia Z4 ma być ciekawsza…przekonamy się już pewnie za kilka miesięcy.