Już przy okazji poprzedniej recenzji Stronphonone`a Q4 mogliśmy sprawdzić wytrzymałość smartfona. Faktycznie, urządzenie wytrzymywało nawet najwymyślniejsze tortury. Podobnie jest z modelem D2. Wygląd smartfona niemal nie różni się od poprzednika. Dostępną mamy gumową obudowę, która jest odrobinę grubsza niż w poprzedniku. Spowodowane jest to ulokowaniem większej baterii ,bo aż o pojemności 4500 mAh. To jest mocny punkt smartfona. Czas pracy D2 wydłuża się przez to nawet do 5-6 dni. Dobrym pomysłem jest też, że obudowa zachodzi na sam ekran. Dzięki temu nawet podczas upadków z dużej wysokości ekran jest dodatkowo chroniony. Nie można zapomnieć, że D2 wyposażony jest w szkło ochronne Gorilla Glass. Stronphone D2 posiada normę wodoodporności IP67 do 1 metra głębokości. Warto jeszcze zwrócić uwagę na dwa fizyczne klawisze funkcyjne, które służą do odbierania oraz zakończania połączenia.
Zobacz recenzję Evolveo StrongPhone Q4
Producent zdecydował się na użycie gorszej specyfikacji niż to miało miejsce w Stronphone Q4. Evolveo D2 posiada tylko dwurdzeniowy procesor firmy MediaTek MT6572 z procesorem graficznym Mali 400MP oraz zaledwie 512 MB pamięci RAM. Moim zdaniem to stanowczo za mało, tym bardziej, że smartfon dysponuje systemem Android w wersji 4.2.2. Do najprostszych czynności taka specyfikacja starcza, ale jak wiadomo w smartfonach nie o to chodzi. Jedyną zaletą, takiego rozwiązania jest dłuższa praca baterii, ale jak wiadomo Q4 również mógł posiadać podobną baterie. Specyfikacje Strongphone`a oceniam niestety na minus…nie te czasy. Warto również wspomnieć o ekranie. Jest to panel IPSowy o rozdzielczości 480x854 pix. przykryty szkłem Gorilla Glass. Jest to typowy standard, kolory wyświetlane są w przyzwoity sposób, dotyk również nie sprawia użytkownikowi żadnych problemów.
O multimediach, można powiedzieć, że są. Cieszy dość przyzwoity aparat o rozdzielczości 5 mpix z wbudowanym autofocusem i diodą doświetlającą, która może służyć jako latarka. Poglądowe zdjęcia można zobaczyć na dole recenzji. Sam smartfon posiada 4GB wbudowanej pamięci z czego około połowa jest dostępna dla użytkownika. Oczywiście możemy rozszerzyć pamięć po przez kartę SD do 32 GB. Nie zabrakło również modułu GPS oraz Bluetooth 4.0.
Na zakończenie pora opowiedzieć o kilku mankamentach. Evolveo Stronphone D2 to smartfon do zadań specjalnych i na pewno taki jest. Mimo wszystko, jest kilka rzeczy, które przeszkadzają w spełnianiu tego zadania. Pierwsza rzeczą jest ekran, który jak jest mokry zupełnie staje się bezużyteczny. Niestety gdy pojawią się krople wody na ekranie panel robi co chce i jak chce, łączenie z automatycznym dzwonieniem i odblokowywaniem. Nie da się również pracować na telefonie przy użyciu rękawiczek. Smartfon, który docelowo ma służyć ludziom w ciężkich warunkach, nie obsługuje tej funkcji, która znana jest z innych smartfonów. Nie pomagają tutaj klawisze fizyczne znajdujące się na froncie, które nie potrafią odblokować ekranu (włączają ekran, ale nie odblokowują urządzenia). Tworząc smartfona, który ma służyć docelowo w warunkach np. budowlanych, trzeba o takich rzeczach pamiętać. Trwała obudowa to nie wszystko, przecież smartfon nie spada nam kilka razy dziennie. To jest narzędzie pracy, które ma spełniać swoja rolę. Tak niestety nie jest…
Opłacalność zakupu smartfona z Chin - Zobacz naszą analizę! >>>
Podsumowując. Evolveo Stronphone D2 to mimo wszystko udane urządzenie. Osobiście jednak polecam urządzenie o nazwie Q4 tym bardziej, ze cena jest bardzo podoba, a wspomniany model zdecydowanie lepiej radzi sobie z funkcjami smartfonowymi. Moim zdaniem cena jest nadto wygórowana jak za sprzęt tej klasy i to co oferuje.