Wygląd
W ZTE wszystko wydaje się mieć jakiś sens. Na froncie wykorzystano niemal 100% powierzchni. Bryłę wypełnia spory bo 5,5-calowy ekran oraz dwa głośniki stereo. O ekranie i głośnikach powiemy później, ponieważ warto im poświecić więcej niż dwa zdania. Szkło, które przykrywa ekran to Gorilla Glass 4 generacji, zaokrąglane ku krawędziom, dzięki temu mamy wrażenie, że właściwie nie posiada ich w ogóle.
Tył to taki chiński standard, pomieszanie HTC z Xiaomi i Huawei. Potężna bryła aluminium z charakterystycznymi plastikowymi antenami. Możemy się przyczepić do wystającej optyki, tym bardziej, że grubość smartfona wynosi prawie 8mm. Próbowano optycznie go wcisnąć w obudowę dodając wytłoczenie w którym znajduje się z kolei czytnik linii papilarnych. Oczywiście dostępne są wszystkie wejścia – od Jack 3,5mm po nowe USB typu C. Po lewej stronie znajduje się również tacka na dwie karty nanoSIM i kartę SD i nie jest to złącze hybrydowe jak w innych modelach.
Całość, tak jak powiedziałem na początku, zrobiona z głową i pomysłem - może się podobać. Tym bardziej, że reszta tez jest niczego sobie.
Specyfikacja
Jeżeli chodzi o specyfikację, to tutaj Axon 7 nie ma się czego wstydzić. Co prawda ZTE dopiero teraz , prawie po roku, doczłapało się do czołówki, ale taki zestaw jaki zaproponowano powinien Wam starczyć na długie lata. Smartfon wyposażony jest czterordzeniowy procesor Qualcomma Snapdragon 820 o taktowaniu 2,15 GHz oraz 4 GB pamięci RAM. Oczywiście taki zestaw pozwala na bardzo dużo, właściwie to jest światowy top i nie ma co tutaj się dalej rozwodzić.
Ciekawsze rzeczy dzieją się na opowiadanym już froncie. Tam jest wrzucony bardzo dobry Amoledowy ekran o rozdzielczości 2560x1440 pix. No i faktycznie, zawsze jak przesiadam się z IPSa czy innego LCD to muszę przyznać, że Amoled , jeszcze przy takiej rozdzielczości, zdecydowanie daje radę. Kolory żywe, czasami mam wrażenie, że wychodzą z ekranu. Dla malkontentów, mówiących że są one nienaturalne, bez problemu możemy zmienić efekt.
Jedno co mi się nie podoba, to klawisze funkcyjne umieszczone na ekranie. Są stosunkowo małe i słabo regułą na dotyk, ponadto nie są opisane. Nie wiem gdzie jest cofnij a gdzie ikonka wielozadaniowości, ale może to tylko mi sprawia to problem.
Warto wspomnieć, że Axon 7 posiada aż 64 GB wbudowanej pamięci z czego telefon wykorzystuje ponad 14 GB. Oczywiście możemy sobie powiększyć taka pamięć , wspomniana kartą SD do 128 GB.
Wszystko to w prąd zaopatruje dość spora bateria 3250 mAh, która starcza na około 2 dni korzystania ze smartfona. Oczywiście nie jest to zasługa tylko baterii, ale tych wszystkich zaawansowanych podzespołów. Jest też sporo funkcji, które pozwolą nam jeszcze dłużej cieszyć się telefonem. Ciekawa opcją „długi tryb gotowości” i „autoregulacja CPU” – ten pierwszy tryb zmienia nam kolor ekranu na czarno biały, ten drugi natomiast dostosowuje częstotliwość taktowania i zwyczajnie je zmniejsza. Nie ma to wpływu na wydajność, ponieważ Snapdragon 820 jest dość wydajny i może spokojnie chodzić nawet na pół gwizdka.
Multimedia
Tutaj też ZTE może pochwalić się dość ciekawym aparatem, choć nie jakimś rewelacyjnym. Axon 7 wyposażony w 20 mpix aparat z optyczną stabilizacją obrazu i dość jasną optyką f/1.8. Nie jestem jakoś specjalnie zawiedziony fotografiami zrobionymi przez ZTE , trochę wydają mi się mimo wszystko za ciemne, jednak sama jakość i ostrość fotografii stoi na wysokim poziomie. Warto wspomnieć o nagrywaniu 4K, ale też w 720p przy 240 FPSach oraz w 480p przy 300 FPSach.
Najlepsze smartfony na rynku >>>
Największe wrażenie jednak zrobiły na mnie głośniki stereo umieszczone na froncie wraz z wsparciem Dolby Atmos. To jest dźwięk który chciałbym aby był w każdym smartfonie. Głośny, wyraźny, ze świetnym Stereo, ale nie tylko, ponieważ Dolby Atmos potrafi pokazać, że i w smartfonie można zastosować dźwięk przestrzenny i nie jest to ściema.
System
Najgorzej wypada tutaj system. ZTE Axon 7 wyposażony jest w Android w wersji 6.0.1 z poziomem zabezpieczeń na miesiąc grudzień 2016. Sam system to połączenie nakładek z Huaweia, Xiaomi, bardzo podobne ikony, motywy, oraz funkcje to wspomnianych producentów, jednak nie to jest najważniejsze, Ten system zwyczajnie ma problem z optymalizacją. Smartfon zaskakująco często się tnie, animacje nie są płynne, a aplikacje łapią błędy.
Android jest tak znanym i rozpowszechnionym systemem, ze trudno nas zaskoczyć z czymkolwiek. Jednak w ZTE znalazło się kilka ciekawych funkcji.
Przede wszystkim muszę powiedzieć o możliwości korzystania z dwóch kart SIM, które działają jednocześnie. Sporo funkcji jest też przy okazji czytnika linii papilarnych, przyłożenie palca do skanera może włączyć wcześniej wybraną aplikację, zrobić zdjęcie czy na przykład odebrać połączenie.
Podsumowanie
Podsumowując, ZTE Axon 7 to naprawdę flagowy model z krwi i kości, choć nadal krok za głównymi rywalami. Za chwilę wielkie premiery będzie miał Samsung, LG i być może zostanie wyznaczony nowy, zupełnie inny trend. Zdecydowany plus tego smartfona to oczywiście multimedia i głośnik. Jak wspominałem wcześniej, nie słyszałem jeszcze tak dobrze grającego smartfona. A to już, patrząc na tego producenta, bardzo duży sukces. Fajnie być liderem chociaż w czymś. Moja ocena to 4,5.