Wygląd zewnętrzny
Dostaliśmy do testów ciekawy telewizor o przekątnej 65 cali, czyli największy z całej serii, który kosztuje obecnie około 8000 zł. W porównywarce telewizorów dostępne są jeszcze modele o wielkości 58 i 50 cali. Ten sprzęt jest naprawdę duży, jego wymiary to w przybliżeniu 150 x 90 cm i mimo tego, że waży też sporo, bo jest to aż 40 kg to nie wygląda ociężale. Cały design jest wyjątkowo prosty, a prostota może być piękna. Równa, srebrna ramka i nienarzucające się na dole logo - jest fajnie. Ciekawa też jest podstawa tego telewizora, a składa się ona z dwóch części, które w zależności od upodobań lub mebla możemy zainstalować na cztery dowolne sposoby.
Sterowanie
Nawiązując do wyglądu, warto też wspomnieć o pilocie, który również wykończony jest w srebrnej kolorystyce. Dla tych, którzy mieli już wcześniej Panasonica i nie lubią się uczyć od nowa, też będzie to duże ułatwienie. Idąc jednak z duchem czasu, sporo tu zabrakło. Pilot nie oferuje ani sterowania głosowego, ani żyroskopu czy touchpada, a poza tym przyciski działają dość miękko, co może wydawać się fajne, jednak w przypadku korzystania ze Smart TV i próby wpisania jakiegoś tekstu jest to kłopotliwe, ponieważ nie czujemy dokładnie czy dany przycisk już przycisnęliśmy do końca czy jeszcze nie. Ale nie wymagajmy wszystkiego, nie jest to przecież telewizor z najwyższej półki.
Smart TV
System zaimplementowany do tego telewizora to Firefox.os. Niby wszystko jest w porządku, ponieważ mamy ekran startowy, który możemy sobie spersonalizować, aplikacje startowe oraz sporo dodatkowych do pobrania, jest przeglądarka internetowa i odtwarzanie multimediów, ale jednak nie jest to do końca zadowalające - system działa dość topornie, nie wiesza się, ale nie jest szybki, a ilość aplikacji, szczególnie tych popularnych w Polsce, jest ograniczona (toporny pilot wcale nie ułatwia w nich nawigacji). W pamięci mamy cenę telewizora, więc trzeba mu to wybaczyć.
Aby można było szybciej dostać się do ulubionej aplikacji, wystarczy ją przypiąć do ekranu głównego. Jeżeli chcemy coś wyświetlić, dla przykładu z Youtube, nie musimy wcale przeszukiwać go na telewizorze, ale możemy to robić na smarfonie, a dopiero gdy dany materiał nas zainteresuje, dzięki kliknięciu w jedno okienko, telewizor sam otworzy dany materiał. Nie jest to żadna nowość, ale działa tak samo dobrze jak w topowych modelach i to jest fajne.
Dane techniczne i obraz
Najważniejsze parametry tego telewizora to:
- Matryca 3840x2160
- Podświetlenie LED
- Wsparcie dla szerokiej palety barw HDR
Jeżeli chcecie dowiedzieć się czegokolwiek więcej to na pewno nie ze specyfikacji technicznej producenta. Jest ona bardzo lakoniczna i właściwie nie ma tam konkretów. Lepiej poszukać precyzyjnych informacji na zagranicznych, specjalistycznych portalach. I ja tak zrobiłem, wyszło że jasność nie jest powalająca, bo osiąga tylko ok 350 cd/m2 (nie jest to źle, ale do dobrego efektu HDR, za mało), a input lag bez kalibracji nie pozwala na płynne granie. Po kalibracji jest już nieźle i wartość ta wynosi tylko 21 ms.
Jak zatem, pomimo tych minusów, prezentuje się obraz? Ciężko jest mi jednoznacznie powiedzieć, ale po kolei. Oglądając zwykłą telewizję o niskiej rozdzielczości dobrze jest o tyle, że nie ma efektu pikselozy nawet na tak dużym ekranie, obraz jest w miarę wygładzony i jest całkiem OK.W szybkim ruchu jednak procesory obrazu pokazują swoje minusy i można zaobserwować smużenia.
Kolory? nieco za słabe, wszystkie są jakby nieco wyblakłe, mimo zmian trybów obrazu z naturalnego na kinowy itp. efektu nie ma. Jedynie w trybie dynamicznym, który, jak wiadomo, zazwyczaj jest przekolorowany, można odebrać kolory jako w miarę nasycone i dające przyzwoity efekt. Zwiększając rozdzielczość jest coraz lepiej. Na telewizji HD jest przyzwoicie, ale na obrazach Full HD lub 4K dopiero robi się ciekawie. Szczególnie w obrazach demonstracyjnych, gdzie te kolory są wzmocnione już w produkcji, widać, że telewizor potrafi zrobić wrażenie. Jest więc dobrze, choć w rankingach najlepszych telewizorów pojawiają się jeszcze lepsze konstrukcje.
Odtwarzając nagrania nawet ze zwykłych płyt Blu-ray lub Blu-ray Ultra HD jest bardzo ładnie, a kolory są zrównoważone i mocne. Czerń też jest na dobrym poziomie, co jest zasługą matrycy typu VA. Oglądając obrazy Ultra HD z HDR-em jest jeszcze lepiej, jednak przez niewysoką jasność panelu ten efekt nie powala. Musimy jednak cały czas pamiętać, że nie jest to telewizor z najwyższej półki.
Ogólnie obraz jest dobry przy założeniu, że nie oglądamy już niskiej jakości telewizji.
 |  |  |
Zobacz też: Test Xiaomi Mi TV 4S 43 cale - Czy tani telewizor Xiaomi okaże się hitem?
