Przed testem zaznaczam, że otrzymałem egzemplarz w najmocniejszej dostępnej wersji - z 8 GB RAM-u i procesorem Intel Core m3 oraz LTE. Wyniki wydajności znacznie tańszego wariantu będą zapewne inne.
Sprawdź cenę Surface Go 2 z klawiaturą Type Cover:
Jakość wykonania Surface Go 2
Motywy przewodnie w wykończeniu tego urządzenia są dwa - szarość oraz magnesy. Motyw przewodni nie zmienił się w stosunku do poprzednika i patrząc z tyłu na konstrukcję trudno jest ją odróżnić. To nic złego, zwłaszcza że skojarzenia są jak najbardziej pozytywne. Obudowa ze stopu magnesu jest odporna na zabrudzenia i zarysowania (wyjątkiem jest lustrzane logo Microsoftu), a także dobrze spasowana.
U góry znajdziemy przyciski głośności oraz włączania urządzenia. Tego ostatniego nie trzeba używać zbyt często, gdy ma się klawiaturę - magnetometr pozwala wygasić ekran, gdy zamykamy etui Type Cover. Piny łączące je z urządzeniem znajdują się na dole. Po lewej stronie znajdziemy slot na kartę Nano SIM (tylko w najmocniejszej wersji). Tam przyczepimy za pomocą magnesu Surface Pen. Po prawej ulokowano złącze combojack, USB-C oraz port do ładowania Surface Connect.
Nie wspomniałem o slocie na kartę Micro SD. Ten kryje się z tyłu, za klapką. Ta pozwala oprzeć urządzenie w wielu konfiguracjach (maksymalne odchylenie to około 165 stopni). Dzięki niej nie musimy trzymać tabletu w rękach chociażby podczas oglądania filmu. Solidność tego rozwiązania, zarówno przy odchylaniu, jak i przy utrzymywaniu urządzenia jest na najwyższym poziomie. Trudno będzie zgiąć kawałek metalu, by w przyszłości się odkształcił.
Front to ekran 10,5 cala pokryty szkłem Gorilla trzeciej generacji. W trakcie testów nie uświadczyłem rys, mimo że przenosiłem urządzenie w torbie z innymi rzeczami. Surface Go 2 w bocznych ramkach zmieścił także głośniki stereo, a u góry kamerę do videorozmów 5 MPix oraz kamerę podczerwieni do rozpoznawania twarzy w Windows Hello. Wszystko to w solidnej, ważącej 553 gramy konstrukcji
Jakość ekranu w Surface Go 2
Zanim wypowiem się o jakości odtwarzanego obrazu na matrycy PixelSense, garść suchych faktów:
- Rozmiar: 10,5 cala
- Rozdzielczość: 1920x1280 pikseli, proporcje 3:2
- Zagęszczenie pikseli na cal: 220 ppi
- Technologia: TFT LCD
- Kontrast: 1500:1
- HDR: tak - przy strumieniowaniu video
Codzienne korzystanie z rozwiązania od Microsoftu jest bardzo przyjemne. Dostajemy bowiem dobrze skalibrowany wyświetlacz, zdolny do pracy w pełnym słońcu (choć trochę za jasny), jak i w ciemnościach. Pod względem odwzorowania barw w codziennym użytkowaniu jest przyzwoicie, choć połyskliwość przedniego szkła na pewno wpływa negatywnie na oglądanie filmów. Kąty widzenia są za to na tyle dobre, by ekran oglądały obok siebie dwie osoby bez większego problemu.
Jakość dźwięku i video
Surface ma wbudowaną aplikację aparatu, ale robienie nim zdjęć nie ma większego sensu w większości scenariuszy. Tylnym aparatem da się zrobić przeciętne zdjęcie, wystarczające do podesłania notatek albo uwiecznienia miejsca pracy. Za to przyzwoicie wygląda sprawa jakości video. Producenci laptopów i tabletów nie rozpieszczają pod tym względem, a Surface Go 2 oferuje solidną jakość filmów podczas videokonferencji.
To wszystko przy kamerach 5 Mpix z przodu i 8 Mpix z tyłu. Do kompletu otrzymujemy dwa mikrofony. Rozmówcy nie narzekali na połączenia - byłem dość słyszalny nawet z kilku metrów, choć według niektórych nie był to poziom najdroższych smartfonów. Mimo to, jak na notebook, można być zadowolonym.
Muzycznie nie jest to urządzenie, które ma szansę rywalizować z laptopami, ale spisuje się przyzwoicie jako tablet. Głośniki, choć niewielkie, są stosunkowo donośne. Wydobywa się z nich nieco wysokich tonów i bardzo niewiele basu. Lepiej wygląda odtwarzanie na słuchawkach - dźwięk jest czysty i przypomina poziomem najlepsze smartfony na rynku. Scena na pewno jest znacznie szersza niż przy głośnikach.
Wydajność Surface Go 2
Specyfikacja techniczna Microsoft Surface Go 2 w testowanej przez nas wersji prezentuje się następująco:
- Procesor: Intel Core m3-8100Y
- Taktowanie: 2x 1,01 GHz, 1,7 GHz w trybie Turbo
- Grafika: Intel UHD Graphics 615
- RAM: 2x4 GB LPDDR3 @1867MHz
- SSD: Toshiba 128 GB
W żadnym wypadku tablet nie może zastąpić urządzenia do gier ani skomplikowanego montażu. Prędzej będzie rywalizować z niedrogimi notebookami do biura i prostych gier. W końcu obudowa jest dość kompaktowa i nie ma zewnętrznego chłodzenia. Patrząc na wyniki benchmarków Surface Go 2 musicie być świadomi, że przede wszystkim jest to urządzenie wyjątkowo mobilne.
 |  |  |  |  |  |  |
Nie da się nie zauważyć, że Surface Go 2 to urządzenie do lekkiej, mobilnej pracy. W przypadku narzędzi jak edytor tekstu czy przeglądarka, nie uświadczyłem problemów ani spowolnień. Inaczej sprawa ma się w przypadku kilkuletnich gier - nie byłem w stanie zagrać w CS: GO nawet na minimalnych ustawieniach. Wszystko z powodu skręcenia mocy urządzenia do niezbędnego minimum.
Mimo to Surface Go 2 nie pozbył się problemów z przegrzewaniem. Są one odczuwalne, gdy złapiemy urządzenie za jego górną połowę. Przez cały czas testów urządzenie było przynajmniej letnie, ale i często zdarzało się, że temperatura wyczuwalna przekraczała 45 stopni.
Na urządzeniu możecie okazjonalnie zagrać w starsze gry, odpalicie też Youtube w 4K, choć raczej na dwóch, trzech kartach. RAM znika błyskawicznie i choć kilkadziesiąt kart uruchomimy nawet bez przycięcia, część z nich przeładuje się przy pierwszej możliwej okazji.
Zakup obowiązkowy - klawiatura TYpe Cover
Jakkolwiek nie byłbym zwolennikiem mobilnego Windowsa, tak mam wrażenie, że jego funkcjonalności dotykowe nie będą nigdy na poziomie smartfonów. To wiąże się z architekturą całego systemu, która po prostu jest adresowana przede wszystkim do komputerów. Ponadto wpisywanie treści na 10,5-calowym ekranie rodzi ergonomiczne trudności.
Dlatego tym bardziej doceniam etui Type Cover przysłane nam do testów. Niezaprzeczalnie to mocny element wśród akcesoriów, jakie oferuje Microsoft. Wykonano je z alcantary, przez co jest zarówno trwałe i łatwe w wyczyszczeniu, jak i na tyle miękkie, by nie rysować ekranu. Samo etui w czasie testów zachowało też oryginalny kształt, mimo nieco cieńszych krawędzi na końcu etui. Z tyłu znajdziemy logo Microsoftu oraz miękkie wykończenie, którego lepiej nie poddawać próbie wody.
Sama klawiatura to wyspowe rozwiązanie o nieco zmniejszonym układzie. Zamiast bocznego panelu alfanumerycznego otrzymujemy rząd nad znakami. Ponadto klawisze są dość ciasno umieszczone, co sprawia, że przyzwyczajenie się do pisania trochę trwa. Na szczęście solidny skok i nieprzesadne wyginanie się klawiatury sprawia, że da się z tym etui oswoić.
Szczególnie, że otrzymujemy dwie konfiguracje, w których możemy pisać. Pierwsza zakłada płaskie ułożenie na powierzchni, a druga - złączenie klawiatury z dolną ramką za pośrednictwem magnesu. Druga konfiguracja sprawia, że etui mocniej sprężynuje po kliknięciu, ale nie odczepia się od Surface Go 2. Pod rzędem znaków znajdziemy szklany gładzik z obsługą gestów - słusznych rozmiarów jak na kompaktowe, nieznacznie pogrubiające bryłę urządzenia rozwiązanie.
Dodatek dla artystów - Surface Pen
Ze mnie artysta żaden, ale Microsoft przy okazji testów wysłał także Surface Pen. To narzędzie, z którego korzystałem raczej w codziennej nawigacji i przy ręcznym pisaniu, nie zaś przy rysowaniu. I do zwykłego klikania raczej nie będzie ono potrzebne, a docenią je ci, którzy zamierzają robić ręczne notatki oraz tworzyć.
Urządzenie jest nieco grubsze niż standardowy długopis czy ołówek oraz zaokrąglone... poza jedną ścianą. Tam znajduje się przycisk funkcyjny oraz magnes, którym połączymy urządzenie z bokiem, stąd też jest ona wypłaszczona. Poza tym przycisk znajduje się w końcówce nasadki. Windows 10 pozwala przypisać go do uruchamiania funkcji, jak na przykład uruchomienie notatek czy zrobienie zrzutu ekranu. Swoboda jest niemal nieograniczona, podobnie jak przy przycisku bocznym.
Precyzja nawigacji (otrzymujemy pływający kursor tuż przed zetknięciem) oraz pisania są na wysokim z punktu codziennego użytkownika poziomie. Niestety, nie dogadywałem się z systemem dobrze, gdy trzeba było coś napisać. Zapewne wynika to z mojego charakteru pisma, ale rzadko kiedy udawało się uzyskać poprawne słowo. Poprawianie także było problematyczne, bo choć deklarowane jest rozpoznawanie gestów, implementacja tego rozwiązania stała daleko od ideału.
Dlatego też pożyczyłem Surface Pen innej osobie i wyniki były... lepsze. Nie przesadnie lepsze, ale na tyle, by móc nazwać ten gadżet używalnym. Dlatego też zakładam, że osoby z lepszym stylem pisma nie będą narzekać na gadżet od Microsoftu, a nawet docenią go podczas rysowania.
Tablet łączy się ze światem
W Surface Go 2 nie brak standardów znanych użytkownikom smartfonów. Znajdziemy Wi-Fi 6 oraz Bluetooth 5.0 - jakość przesyłania informacji tymi kanałami była bezkompromisowa. Ulokowano tu także slot na kartę Nano SIM pod internet LTE. Producent nie informuje o kategorii, natomiast zgodność ze standardami jest duża, a prędkość i stabilność łącza - zupełnie przyzwoita.
Nie zabrakło także modułu lokalizacyjnego i ten także działa znakomicie nawet przy oszczędzaniu energii. Z ciekawostek - warto nadmienić o obecności modułu NFC, który jest rzadkością w rankingu notebooków, ale i miłym dodatkiem. Istotniejsze może okazać się rozpoznawanie twarzy z pomocą kamery podczerwieni - rozwiązanie działa szybko, choć na pewno nie tak szybko jak przy Touch ID i smartfonowych odpowiednikach.
Bateria w Surface Go 2 daje świetne rezultaty
Pojemność 8000 mAh to stosunkowo dużo, choć wiele zależy także od optymalizacji podzespołów. O ile w przypadku poprzednika pojawiały się kłopoty z zarządzaniem energią, tak tutaj sytuacja jest znacznie lepsza. Bez problemu osiągałem 8, a nawet 8,5 godziny tradycyjnej pracy (pisanie tekstów, prosta obróbka zdjęć do tekstu). Wynik spadał mniej więcej o godzinę, gdy robiłem to przy włączonym LTE zamiast Wi-Fi oraz z Bluetooth, by łączyć się ze słuchawkami bezprzewodowymi.
Co lepsze, stosunkowo szybko odzyskamy całą niezbędną energię. Dedykowana ładowarka o mocy 24W pozwala uzyskać 100% energii w godzinę i 50 minut. W pół godziny odzyskamy 36% energii, a w godzinę około 65%. Potem ładowanie zwalnia, by nie przegrzać konstrukcji.
Surface Go 2 to urządzenie ultramobilne
Trudno o drugie takie urządzenie w naszej obszernej porównywarce notebooków. Mimo tego nie mogę zarekomendować tabletu Microsoftu każdemu. Przede wszystkim z propozycji nie skorzystają osoby pragnące mobilnego grania czy pracy przy angażujących treściach foto i video. Surface Go 2 co prawda oferuje Windowsa 10 i jest mobilny, ale nie jest to konkurent laptopów. Przegrywa z nimi głównie przy konfrontacji mocy obliczeniowej.
Zamiast tego zaskakująco dobrze spisuje się jako urządzenie multimedialne. Przyzwoity ekran i wygoda korzystania to elementy, w których konstrukcja godnie walczy z konkurencją na iPadOS lub Androidzie. To wszystko przy cenie, która dla wielu może być zaporowa (zwłaszcza po uwzględnieniu opcji LTE i kupnie klawiatury). Mimo tego warto spojrzeć na urządzenie przychylnym okiem, gdy marzy się o ultramobilności.
Ocena Surface Go 2:
Wyróżnienia VideoTestów:
