Głośniki Bluetooth są wdzięcznymi prezentami na Święta dla każdego miłośnika dźwięku, który posiada w domu urządzenia mobilne i zdarza mu się je zabrać na wycieczkę. W tym materiale przyjrzymy się bliżej konstrukcji o nazwie Creative Metallix Plus, którą dostać w Polsce można jedynie przez ich oficjalny sklep.
Aktualna CENA Creative Metallix Plus >>>
Test Creative Metallix Plus - czarna, odporna elegancja
Creative Metallix Plus jest bez wątpienia stylistycznie stonowaną propozycją, w której nie uświadczycie krzykliwego RGB, czy jaskrawych kolorów. Spokojna czerń, płynąca przez aluminiowy korpus po gumowaną podstawę przypadła mi bardzo do gustu. Samo spasowanie materiałów jest także bardzo dobre, a ciemne aluminium nadało Metallixowi Plus sporej wytrzymałości.
Nie jest to jednak w żadnej mierze urządzenie odporne na wstrząsy, więc pomimo wszystko nie próbowałbym nim przebijać ścian. Frontowy grill jest integralną częścią obudowy, co Was pewnie nie dziwi, i pozwala na bezproblemowe wydobywanie się dźwięku płynącego z dwóch głośników szeroko-zakresowych i radiatora basowego, który znalazł się między nimi. Oprócz tego mamy także standard IPX5, który daje nam odporność na zachlapania, ale nie pozwala na bezpiecznie zanurzenie głośnika pod wodą.
Na górnym panelu znalazło się pięć wykończonych gumą przycisków sterujących urządzeniem i dioda, która sygnalizuje zamiennie o stanie połączenia bezprzewodowego i baterii. Po podłączeniu sprzętu przez Bluetooth 4.2, który znajduje się na pokładzie Creative Metallix Plus, przyciski przejmują kontrolę nad jego bazową głośnością, zarówno przy telefonie na Androidzie, jak i komputerze z Windows 10. Co ważne, próba podpięcia się następnym urządzeniem nie prowadzi do utraty kontroli, więc nikt Was brutalnie z rytmu nie wybije, choćby próbował.
Zyskujemy także możliwość zmieniania piosenek poprzez dłuższe przetrzymanie przycisków do głośności, oraz oczywiście startowania i pauzowania nagrań. Przełącznik opatrzony logiem Bluetooth pozwala przyjmować jak i odrzucać połączenia przychodzące, jako że przez głośnik od Creartive można także prowadzić rozmowy dzięki wbudowanemu mikrofonowi.
Przez głośnik Bluetooth z dużą baterią słuchać możecie muzyki także dzięki złączu jack, które znalazło się pod klapką wraz z portem microUSB. Dzięki standardowi Bluetooth 4.2 te pierwsze nie powinno być tak bardzo potrzebne, bo jest on standardem znacznie bardziej energooszczędnym od swoich poprzedników, czemu zawdzięczamy tak długi czas pracy na łącznie 4400 mAh ogniwach.
Creative Metallix Plus - testy subiektywnym uchem
Testowanie dźwięku płynącego z urządzeń jest dla mnie jednym z trudniejszych wyzwań w mojej pracy, głównie ze względu na fakt, że ten przez każdego odbierany jest trochę inaczej. Spotykać się więc można z kompletnie sprzecznymi informacjami odnoszącymi się do tego samego produktu, co jeszcze bardziej miesza w głowach potencjalnym nabywcom.
W ramach tego testu postanowiłem więc użyć porównania w postaci blisko wycenionego głośnika Bluetooth od Xiaomi. Oba z głośników nagraliśmy specjalnym dyktafonem z tej samej odległości i daliśmy Wam wyłapać różnice podczas filmu na własne uszy.
Z tego miejsca mogę śmiało powiedzieć, że Creative Metallix Plus był znacznie równiej grającym urządzeniem, z pełniejszym basem, o ile o takowym można hucznie mówić przy tych gabarytach, i ogólnie lepszą kalibracją całego dźwięku. Najbardziej spodobała mi się ekspozycja wokali, które wychodziły jak powinny na front sceny, nie skrywając się za ścianami gitar.
Warto w tym miejscu wspomnieć także o tym, że istnieje możliwość połączenia dwóch takich głośników bezprzewodowo w system stereo, i to nie taki polegający na zwykłym kopiowaniu dźwięku z jednego na drugi, a rozdzielający kanały tworząc przestrzenny dźwięk.
Podsumowanie
Creatvie Metallix Plus jest jednym z lepszych głośników Bluetooth w tej cenie z jakimi miałem okazję się spotkać, zarówno w departamencie jakości wykonania, jak i dźwięku. Dodatkowo otrzymujemy także bardzo długi czas pracy na baterii, co dla Wielu może być priorytetem przy doborze urządzenia. Jedynym mankamentem czarnego, aluminiowego frontu jest to, że dość łatwo można go zarysować, a gumowane boki zbierają odciski palców. Nie są to jednak duże wady, więc nie mogę na nie specjalnie narzekać, szczególnie z perspektywy atrakcyjnej ceny na oficjalnym sklepie Creative.
Ogólnie więc mamy prosty, ale elegancki, czarny głośnik, który podarować można właściwie każdemu, bo jego obsługa jest na tyle intuicyjna, że nie powinna nikomu po krótkim instruktarzu sprawiać kłopotów.
Zobacz też inne recenzje głośników:
- Marshall Acton - Recenzja Potężnego Głośnika Bluetooth
- Yamaha MusicCast 20 - Test głośników sieciowych
- Divoom Voombox Party 2 - Test przenośnego głośnika na plenerowe imprezy
- Smukły i Wodoodporny - Test Głośnika Bluetooth Philips EverPlay BT7900!
![]() | ![]() | ![]() |