Mówiąc o nowoczesnym zestawie audio, najczęściej pojawiają się soundbary, głośniki przenośne, sieciowe lub zestawy kina domowego.
Można byłoby zapytać: “co się stało z klasycznym stereo, czy o tym już wszyscy zapomnieli?”.
Wielu mogłoby powiedzieć, że takie rozwiązania nie są nowoczesne, a duże, nieporęczne i przestarzałe. Fakt, dobre stereo zazwyczaj ma spore wymiary, jednak brzmi znacznie lepiej niż jakiekolwiek uniwersalne nowości. Poza tym producenci nie śpią i potrafią zastosować takie rozwiązania, które będą w pełni kompatybilne z najnowszymi muzycznymi technologiami. Poznajcie zestaw Cambridge Audio serii CX, który fantastycznie łączy jakość z nowoczesnością.
Kolumny podłogowe Cambridge Audio SX 80
Zacznijmy od kolumn. Wiedz, że Cambridge Audio to głównie producent elektroniki, kolumny są ofertą uzupełniającą, więc kończy się na jednym modelu konstrukcji podłogowych.
SX-80 to średniej wielkości kolumny o klasycznej budowie typu bass reflex. Z przodu zastosowano dwa 165 mm przetworniki basowe oraz jedną jedwabną kopułkę wysokotonową. Pasmo przenoszenia wynosi od 40 Hz do 20 kHz, impedancja znamionowa 8 omów, a skuteczność to niezłe 87 dB.
Z tyłu znajduje się ujście ciśnienia akustycznego, czyli port bass reflex oraz terminale do podłączenia kabli. Możemy użyć zarówno samego kabla głośnikowego, jak i wtyków bananowych.
Kolumny ważą po 16 kg każda, co dobrze o nich świadczy; wykończone są czarną okleiną.
Zobacz ceny Cambridge Audio SX80:
Cambridge Audio CXA 81 - bogata funkcjonalność i dynamika
Przejdźmy do wzmacniacza - tutaj jest o czym pisać! Najpierw warto jednak powiedzieć kilka słów ogólnie o produktach Cambridge Audio.
Producent oferuje kilka serii swoich produktów. Podstawową jest seria AX, w której zapewnia zarówno wzmacniacze, amplitunery, jak i odtwarzacze CD. Średnią półką jest właśnie seria CX, w której znajdują się dwa wzmacniacze CXA61 oraz nieco mocniejszy i lepszy jakościowo CXA81; do tego jest transport CD, czyli model CXC oraz streamer CXN (v2). Dalej mamy już wyższą półkę - serię AZUR oraz topową linię Edge.
Mamy więc do czynienia ze średnią półką specjalisty od audio. Takie rozwiązanie jest już uznawane za bardzo dynamiczne, grające czysto i precyzyjne, często wybierane nawet przez początkujących audiofilów.
Wygląd samego wzmacniacza jest dość klasyczny i nawiązujący do znanego już stylu Anglików. Zaokrąglone rogi, minimalistyczny przedni panel oraz podstawa z charakterystycznymi podcięciami od razu mówią, że jest to Cambridge Audio. Typową cechą nowej serii CX jest kolor Lunar Grey, pasujący do innych komponentów, jednak bez możliwości wyboru klasycznego czarnego czy srebrnego.
Jest to uniwersalne wykończenie, jednak może nam przysporzyć problemów w przypadku gdy chcielibyśmy połączyć np. streamer serii CX ze wzmacniaczem serii Azur, które dostępne są w innych wykończeniach.
Przejdźmy jednak do ważniejszego, czyli tego, co ten sprzęt oferuje:
- 80 W na kanał przy 8 omach; 120 W przy 4 omach.
- Wbudowany moduł Bluetooth z APTX HD.
- Przetwornik cyfrowo-analogowy DAC ESS Sabree 9016K2M, który zapewnia bogatą kompatybilność z różnymi plikami.
- Kompatybilność z formatami: Optyczne TOSLINK: tylko 16/24 bit 3296 kHz PCM, koaksjalne S/PDIF: tylko 16/24 bit 32-192 kHz PCM, USB: profil audio 1.0/2.0 (domyślnie 2.0), do 32 bit 384 kHz PCM, do DSD256 lub DoP256, Bluetooth: 4.2 A2DP/AVRCP obsługujący parametry aż do aptX HD (24 bit 48 kHz)
Warto zajrzeć też na tył sprzętu, aby przyjrzeć się bogactwu wielu złączy. Te zapewniają elastyczność przy podłączaniu oraz bogatą funkcjonalność:
- 4 wejścia analogowe realizowane przez złącza RCA.
- 1 złącze XLR.
- 2 x wejście optyczne Toslink.
- 1 x USB Audio - umożliwia bezpośrednie podłączenie komputera.
- 1 x wejścia coaxial SPDiF.
Zobaczmy też wyjścia:
- Podwójne terminale głośnikowe A i B.
- Wyjście subwooferowe.
- Wyjście Pre Out.
- Trigger.
Jak widzicie, nie jest to tylko zwykły analogowy wzmacniacz. CXA81 zapewnia wiele cyfrowych możliwości podłączeń, nikomu nie powinno zabraknąć jakiejkolwiek funkcjonalności.
Zobacz ceny Cambridge Audio CXA81:
Odtwarzacz sieciowy Cambridge Audio CXN (v2)
Ostatnim elementem zestawu jest odtwarzacz sieciowy Cambridge Audio CXN (V2) - to już druga generacja tego urządzenia.
Wygląd nawiązuje oczywiście do wzmacniacza - taki sam kolor, identyczne wykończenie przedniego panelu, a nawet przycisków. Na streamerze znajdujemy jednak kolorowy wyświetlacz, który pozwala na przeglądanie wszystkich funkcji, a w trakcie odtwarzania pokazuje logo stacji radiowej, tytuły utworów, a nawet ściąga z internetu okładki aktualnie słuchanych płyt.
CXN to także istny kombajn do wszelkich sieciowych funkcjonalności. Również w tym przypadku zajrzyjmy na tył i zobaczmy, co można do niego podłączyć.
Wyjścia:
- Analogowe realizowane przez RCA oraz XLR.
- Wyjścia cyfrowe optyczne, jak i koaksjalne, co pozwala na użycie tego sprzętu jako cyfrowy transport.
Wejścia:
- USB Audio.
- Cyfrowe wejścia optyczne oraz koaksjalne.
Urządzenie podłączamy do internetu za pomocą kabla RJ-45 lub przez moduł Wi-Fi. Dodatkowo możemy podłączyć do niego moduł Bluetooth - ten sprzedawany jest oddzielnie, jednak w moim przypadku jest mi niepotrzebny, gdyż mam już taki we wzmacniaczu.
W środku znajdują się aż dwa przetworniki cyfrowo-analogowe Wolfson WM8740 24-bit, każdy opiekujący się jednym kanałem.
Umożliwiają one odczyt takich formatów jak ALAC, WAV, FLAC, AIFF, DSD (x64), WMA, MP3, AAC, HE AAC, AAC+, OGG Vorbis MQA.
To, co ważne w streamerze, to oczywiście kompatybilność z różnymi urządzeniami i formatami.
CXN zapewnia możliwość odtwarzania muzyki z USB, dysków twardych czy pamięci sieciowych; to wbudowany Chromecast Audio, AirPlay, radio internetowe, a także Spotify Connect i Tidal Connect - nowość dla tych, którzy oczekują najlepszego możliwego dźwięku i wygodnego sterowania.
Do obsługi używamy aplikacji Stream Magic - ta mimo że na pierwszy rzut oka może wydawać się nieco trudna w użytkowaniu, to już po chwili łatwo znajdziemy w niej wszelkie funkcjonalności i dostęp do interesujących nas treści.
Zobacz ceny Cambridge Audio CXN (V2):
Kilka słów o dźwięku
Cambridge Audio to duża dynamika, dokładność, precyzja i czystość brzmienia. W taki sposób często producent chwali swoje urządzenia. Muszę przyznać, że nie są to puste słowa.
Energia, którą zapewnia ten zestaw, jest po prostu niesamowita. Bas jest mocny i nisko schodzący, dodatkowo spora ilość generowanego przez CXA81 prądu potrafi go dobrze kontrolować. Jest szybko i bardzo konkretnie.
Dobra i wyrazista góra, nie narzucająca się, tworzy jednak fajną, miłą dla ucha przestrzeń. To, co mamy usłyszeć, jest wyraźnie słyszalne, detale również, chociaż słychać, że tworzą jednak drugi plan.
Trochę spokojniej zaprezentowały się średnie tony. Mam wrażenie, że jest to tylko kwestia kolumn. Niemniej jednak średnica neutralna i czysta, miła dla ucha.
Całość to zbalansowanie pomiędzy czystością, naturalnością instrumentów a wysoką dynamiką. Słychać to przede wszystkim na plikach wysokiej jakości, gdzie więcej szczegółów tworzyło pięknie ukształtowaną całość.
A na koniec i tak polecam udać się do jakiegoś sklepu i samemu posłuchać takiego zestawu lub zestawić CXA81 oraz CXN z innymi, wybranymi przez Was kolumnami. Elektronika robi świetną robotę, daje fantastyczną podstawę do budowy nawet bardzo zaawansowanego zestawu.
![]() | ![]() |