
Świat technologii nie zwalnia tempa i zaskakuje. Tym razem zobaczyliśmy telefon, który inaczej podchodzi do elastycznych ekranów, wyświetlacz przyszłości na głośniki i koraliki oraz naukowców, którzy nie potrzebują naszej mowy, aby nas usłyszeć.
W tym tygodniu Maciej przygotował test Epsona EH-TW7000 - Test uniwersalnego projektora 4K, Aleksander sprawdził, jaki precyzyjny alkomat profesjonalny wybrać, a Paweł przetestował laptopa z dwoma ekranami. A teraz czas na najciekawsze informacje:
Krótkie informacje
- Playstation 5 może dostać wymienne kartridże. I to nie byle jakie, bo oparte na dyskach SSD. LetsGoDigital dotarło do patentu, którego dokumentacja niedawno została zaktualizowana.
- Apple Card jest sprawdzane pod kątem… seksizmu. Problemem jest ustawianie 20 razy mniejszego limitu kredytowego dla kobiet niż mężczyzn.
- Zostając przy Apple - firma najprawdopodobniej pracuje nad goglami do rzeczywistości wirtualnej. W pracę ma być zaangażowanych ponad 1000 inżynierów, nie wiadomo jednak, na jaki typ konstrukcji przystaną.
- Gigant z Cupertino zaprezentował także Macbooka Pro 16. Zmieniono klawiaturę i dodano większy układ chłodzenia niż w Macbookach Air. Jest tu maksymalnie 64 GB RAM-u i 8 TB na dysku SSD.
- Przyjemny powiew współczesności w Paczkomatach inPost. Teraz dzięki aplikacji mobilnej otworzymy skrytkę z paczką z poziomu telefonu.
- Google próbuje wdrożyć standard wiadomości RCS. To w teorii następca SMSów i MMSów, który pozwala na przesyłanie zdjęć wyższej jakości, czat przez Wi-Fi, czy nawet aktywnych grup. Firma właśnie zrezygnowała ze współpracy z operatorami i wypuści to rozwiązanie samodzielnie.
Motorola Razr powraca z elastycznym ekranem
Motorola Razr swoim wyglądem nawiązuje do modelu razr v3 z 2004 roku. Tym razem zamiast ekranu i klawiatury otrzymujemy elastyczną matrycę pOLED o rozdzielczości 2242 na 876 pikseli. Oprócz tego telefon dostanie drugi ekran, widoczny po złożeniu – G-OLED 2,7 cala o rozdzielczości 800x600 pikseli.
Pozwoli on na robienie selfie głównym aparatem 16 MPix f/1.7, który nagra materiały w rozdzielczości 4K. Telefon otrzymał też drugą kamerę do selfie, którą widzimy po rozłożeniu – ta ma 5 MPix z wartością przesłony f/2.0.
Urządzenie będzie kosztować około 1700 euro. W tej cenie dostaniemy Snapdragona 710 oraz 6 GB RAM-u. Przeciętnie prezentuje się bateria - zaledwie 2510 mAh. Zabraknie gniazda słuchawkowego i slotu na karty Micro SD. Cała para poszła w obudowę wykonaną ze stali nierdzewnej z autorskim zawiasem. Motorola chwali się, że po złożeniu ekrany mają od siebie minimalny odstęp, co zabezpiecza je przed uszkodzeniami. Pierwsi przekonają się o tym Amerykanie pod koniec tego roku.
Youtube ma kłopoty wizerunkowe
Kilka dni temu media donosiły o możliwości blokowania kanałów po wykryciu blokad reklam. Tak został zinterpretowany news na blogu oraz informacja rozesłana do aktywnych twórców. Użytkownicy blokujący reklamy mogą otrzymać bana, nawet jeśli tylko współdzielą konto. Zmiany miały wejść w życie 10 grudnia. Firma musiała wydać sprostowanie, w którym dała do zrozumienia, że nie o to jej chodziło. Zapis z nowego regulaminu mówi, że:
„Youtube może zablokować dostęp tobie lub twojemu Kontu Google do części usługi Youtube lub jej całości, jeśli uzna, że zapewnienie ci tej usługi nie jest już opłacalne.”
Oznacza to tyle, że gdyby jakaś nowość na platformie okazała się nieopłacalna, Youtube może z niej zrezygnować. Firma przeżywa ostatnio kłopoty wizerunkowe. Youtuber Markiplier poprosił swoich widzów, by podczas transmisji na żywo wykorzystali emotikony do podejmowania decyzji w interaktywnym filmie. Youtube przyznał się do błędów, ale ludzie odzyskując konta stracili biblioteki opublikowanych filmów. Powodem było błędne działanie algorytmów.
Naukowcy odczytują ludzką mowę prosto z mózgu
Naukowcy z San Francisco pod przewodnictwem Edwarda Changa eksperymentowali z pięcioma mózgami osób po epilepsji. Każda z nich wygłosiła ponad 100 fraz. W międzyczasie podłączona do komputera siatka elektrokortykograficzna przechwytywała sygnały emitowane z mózgu do mięśni za pomocą nerwów.
Aby przetestować efektywność rozwiązania, przeprowadzono test polegający na przepisaniu wypowiadanych zdań. Skuteczność wahała się między 50 a 70%. Naukowcy zajmujący się interfejsami komputer-mózg są zgodni – to przełom i najlepsze dotychczasowe osiągnięcie w tworzeniu podobnych rozwiązań. W styczniu ta sama grupa nauczyła komputer odczytywania cyfr, co świadczy o dużym zaawansowaniu badań.
Microsoft szykuje się na nową generację: X019
W produkcji znajduje się Age of Empires IV, którym zajmie się studio Relic, tworzące w przeszłości chociażby Warhammera 40K. Na nostalgii może zagrać także nowa produkcja od Rare - Everwild. Nie wiadomo na razie, czym jest poza pokazem ciekawych zwierzątek w pastelowej oprawie. Poza tym Microsoft oczarowuje Flght Simulator, który świetną grafikę zawdzięcza obliczeniom w chmurze.
Zanurz się w rozrywce z Xboxem One X!
Kształtów nabiera projekt xCloud, który w przyszłym roku zadebiutuje na PC. Na ten moment wersja testowa jest dostępna na smartfonach z Androidem, a może też obsłużyć kontroler PS4. Na start dostaniemy ponad 50 gier. Swój moment chwały ma także Xbox Game Pass, gdzie na konsolach pojawi się Wiedźmin 3 (ale to 19 grudnia) oraz dotychczas ekskluzywna dla Sony Yakuza 0, Kiwami i Kiwami 2. Ofensywę na rynek azjatycki dopełnią gry z serii Final Fantasy oraz Kingdom Hearts.
Zagrożone procesory Intela
Zła wiadomość dotyczy procesorów Intel Cascade Lake. Jeszcze kilka miesięcy temu pierwsza wersja ZombieLoadu naruszała bezpieczeństwo procesorów od 2011 roku. Teraz zagrożeni są posiadacze nowych jednostek.
Wszystko wynika z problemów procesora, który próbuje dopasować swoją pracę pod kątem przyszłych komend. W rezultacie osoba z fizycznym dostępem do komputera może z niego wyciągnąć wrażliwe informacje, które czasem pojawiają się na procesorze. Intel wypuścił już łatkę, choć badacze twierdzą, że nie będzie ona w stanie pomóc.
Zobacz ofertę na gotowiec Actiny z procesorem AMD!
Tymczasem Facebook poległ na usuwaniu błędów aplikacji. W wersji na iOS aplikacja rejestruje obraz podczas przewijania po tablicy. Co więcej, po przeciągnięciu otwartego zdjęcia otrzymujemy dostęp do częściowego podglądu nagrania. Na szczęście Facebook naprawił już wpadkę.
Przestrzenne projekcje przyszłości?
Interact Lab stworzyło przestrzenny wyświetlacz oparty na głośnikach ultradźwiękowych. Siatka z nimi znajduje się na dole i u góry pudełka. Z góry w przestrzeń między nimi mierzy projektor. W samym centrum umieszcza się tzw. koralik. To na nim opiera się wyświetlanie dźwięku i to on jest utrzymywany w przestrzeni za pomocą dźwięków z głośnika. Same głośniki potrafią zadbać o utrzymanie koralika w powietrzu przy jednoczesnym emitowaniu słyszalnego dźwięku.
Rozwiązanie pozwala wytworzyć efekt przestrzenności, gdy próbujemy zbliżyć się do obiektu i uczucie, jakbyśmy dotykali danej projekcji. Poza tym radzi sobie z utrzymaniem wielu koralików jednocześnie. Posłuży też do podnoszenia małych obiektów i wyświetlania na nich obrazów z projektora. Jest też w stanie śledzić obiekty w czasie rzeczywistym.
Zobacz poprzednie odcinki VideoNewsa:
- Nowe dyski Microsoftu, TikTok w ogniu pytań, nowe AMD - VideoNews #227
- Mały dron DJI, ogromny dron Velocopter, Xiaomi 108 MPix - VideoNews #226
- Plagiat na Youtube, problemy Google, przyszłość etui - VideoNews #225
Źródła:
- Seksizm Apple Card
- Gogle od Apple
- Apple Macbook Pro 16"
- PS5 na kartridże SSD
- Nowości w Paczkomatach
- Google uruchamia RCS
- Motorola Razr debiutuje
- Youtube ma problemy
- Przetwarzanie sygnałów mózgowych na mowę
- Nowości Microsoftu z X019
- Problemy z procesorami Intela
- Problematyczna aplikacja Facebooka
- Wyświetlacz Interact Lab z mini głośnikami