W nową dekadę warto wejść z dobrymi postanowieniami. Technologia może w tym niewątpliwie pomóc. Oto kilka trendów, które ukształtują rzeczywistość wokół nas już w najbliższych miesiącach!
Rok 2019 był tylko zapowiedzią tego, co zdarzy się w 2020. Technologie, które nieśmiało wchodziły w życie, dostaną w końcu swój czas, by zabłysnąć. Pojawią się także nowe i niecodzienne rozwiązania, a ludzkość zacznie jeszcze bardziej niż kiedykolwiek urzeczywistniać wizje rodem z science-fiction. Fascynujące trendy 2020 roku zmienią świat dookoła nas. Jesteście na to gotowi? Sprawdźmy, co przyniesie przyszłość!
Drony na salony!
Polskie prawo dotyczące bezzałogowych pojazdów latających jest jednym z lepiej dostosowanych na świecie. Jednak to w innych częściach globu drony dostarczające paczki zdobywają rosnącą popularność. 4 lata temu Amazon wystartował z pierwszym testowym lotem w programie Prime Air w Cambridge i ten zakończył się powodzeniem. Obecnie negocjuje warunki z Federal Aviation Adminstration, by dopiąć szczegóły.
Przypadek Amazonu pokazuje coś innego. Komercyjne loty to świetna szansa dla firm spedycyjnych, by bezproblemowo dostarczać przesyłki. Ile razy bowiem zdarzało się, że nie było was w domu, gdy przyjeżdżał kurier? Teraz dzięki jednemu kliknięciu dron w kilkanaście minut przyleci z naszą paczką.
W Polsce Urząd Lotnictwa Cywilnego oraz Polska Agencja Żeglugi Powietrznej pracują już nad przepisami, które udostępnią przestrzeń na wysokości do 150 metrów bezzałogowym pojazdom latającym, w tym również dronom. W Warszawie testowo dostarczono krew z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa do Instytutu Kardiologii. Przelot przez 8-kilometrową trasę zajął kilka minut.
Według informacji, do których dotarła "Rzeczpospolita", temat dronów podejmują polscy dostawcy - InPost oraz Poczta Polska.
A może by tak polecieć... samochodem?
Latające samochody kojarzą się z Powrotem do przeszłości i prześmiewczymi obrazkami, w których okazuje się, że zamiast latających samochodów dostaniemy buty do zamawiania pizzy. Żarty żartami, ale fakty są nieubłagane - firmy samochodowe nawiązują strategiczne współprace z producentami samolotów. Ponadto pojawiają się niezależne start-upy jak Volocopter, które posiadają już gotowe pojazdy.
Tegoroczne targi CES 2020 były okazją, by pokazać nowe pojazdy z pogranicza samochodu i helikoptera. Ogromną przestrzeń zajął latający pojazd Bella i Hyundaia. Uber eksperymentuje z rozmaitymi formami transportu, w tym Uber Helikopterem. Co ciekawe, przez krótki moment helikopter był tańszy od taksówki. Jeśli na rynku pojawi się odpowiednio dużo propozycji, to kto wie, czy nie będziemy przemieszczać się autonomicznymi, latającymi taksówkami.
Elektryczne samochody pojawią się wszędzie
Jeśli nie zamierzacie lecieć do pracy albo w podróż, bardziej prawdopodobne, że w 2020 roku zainteresują was samochody elektryczne. W nową dekadę samochody na prąd staną się codziennością i widać to po ruchach największych producentów. Sony Vision S - elektryczny samochód z targów CES 2020 to dobitny przykład tego, jak zmienia się postrzeganie pojazdów zasilanych prądem. Nie chodzi już tylko o ekologię, ale i technologię, by jazda była doświadczeniem samym w sobie.
Elektryczna mobilność to hasło, za którym idą producenci wielu marek. Niedługo na rynku pojawi się oparty o baterie Hummer - do tej pory ostoja potężnych, spalinowych maszyn. Swoją cegiełkę do rynku dokładają firmy z wieloletnią tradycją, jak Porsche w modelu Taycan, Ford ze swoim Mustangiem Mach E czy Mercedes EQC. Nie wiemy, jaki jest wasz obecny samochód, ale przypuszczamy, że następny może być elektryczny!
Czas na potężne baterie
Aby ziścić wszystkie wizje technologicznego świata, potrzebujemy potężnych baterii. Od blisko 30 lat polegamy na ogniwach litowo-jonowych. W żadnym wypadku nie jest to złe rozwiązanie. W 2019 zostało nawet wyróżnione nagrodą Nobla w dziedzinie chemii. Widać jednak, że jego możliwości się kończą, a postęp technologiczny potrzebuje nowego napędu.
Samsung od lat pracuje nad własną baterią grafenową. Taki akumulator przy tym samym rozmiarze jest w stanie zmieścić więcej energii. Ponadto grafen nagrzewa się zdecydowanie wolniej niż standardowe ogniwo, a to pozwoli nam na implementację ultraszybkiego ładowania. Jak szybkiego? Baterię 4000 mAh możemy naładować w około 15 minut. Ponadto dzięki wytrzymałości plastra grafenu o grubości atomu, bez problemu można zaimplementować go w elastycznych bateriach.
Jeśli pójdziemy w inną stronę, także otrzymamy ciekawe rezultaty. Z reguły w baterii litowo-jonowej znajduje się płyn, który odpowiada za przenoszenie energii z baterii do urządzenia. Wiele wskazuje na to, że baterie z ogniwem stałym staną się przyszłością transportu. Pozwalają one zmieścić do 40% energii przy tej samej masie. To świetna informacja dla elektrycznych pojazdów, bowiem może to znacznie wydłużyć ich zasięg.
Ray Tracing wchodzi pod strzechy
Śledzenie Promieni to najgorętszy trend na rynku PC. W 2020 roku wojna na oświetlenie rozpocznie się na nowym polu - konsol następnej generacji. Zarówno Microsoft, jak i Sony potwierdzają obecność dedykowanych jednostek obliczeniowych, mogących sprostać generowaniu oświetlenia w czasie rzeczywistym.
Walka o prym rozegra się także na froncie PC. Tutaj AMD, mające nad Intelem przewagę procesu technologicznego, postara się wykorzystać ją do zwiększonej optymalizacji w grach. Z kolei na froncie kart graficznych będzie gonić Nvidię, która popularyzuje Ray Tracing w kartach RTX. W 2020 roku do dotychczasowych rozwiązań dołączy RTX 3080 oparty o nową architekturę Volta. To zapowiada spory skok wydajności i spadek cen kart, które są minimum do ray-tracingu.
To wszystko to także dobre wiadomości dla deweloperów, którzy będą mogli przygotować technologię Śledzenia Promieni na większą liczbę platform i konfiguracji, a to zwiększy opłacalność. O tym, jak technologia zmienia oblicze gier, będziemy mogli się przekonać przy okazji nowych gier, ale także i klasyków, jak chociażby Minecraft!
Smartfony składane, czyli powrót retro
2019 dał nam przedsmak tego, czego możemy spodziewać się na rynku smartfonów. Recenzowałem Samsunga Galaxy Fold i choć nie było to najwygodniejsze urządzenie, to przetarło szlaki dla odważnych konstrukcji. Przede wszystkim zaś dla urządzeń, które umiejętnie grają na nostalgii, wzbogacając ją o nutę szaleństwa. Kto z was nie marzył jeszcze kilkanaście lat o Motoroli Razr?
2020 będzie rokiem składanych smartfonów o rozmaitych kształtach. Do grona telefonów-puderniczek dołączy Samsung Galaxy Z Flip. Jeden ruch i ze smartfona z dużym ekranem zrobimy kompaktowe urządzenie, idealne do małej kieszeni. Na horyzoncie widać też coraz odważniejsze koncepty jak ten od Xiaomi, w którym ekran zgina się w dwóch miejscach, dzięki czemu dostajemy spory tablet. Dajcie się ponieść retro nostalgii i wypatrujcie elastycznych urządzeń w waszym otoczeniu.
Twój smartfon może być smart
Sztuczna inteligencja nieustannie ewoluuje, przebijając człowieka w coraz większej liczbie gier. Niezależnie od tego, czy jesteśmy gotowi na sztuczną inteligencję, ta jest już wśród nas. I możemy ją w każdej chwili sprawdzić ją w smartfonie.
Najprostszą drogą jest otworzenie aplikacji aparatu, gdzie czeka na was Google Lens albo Bixby Vision. Po nakierowaniu aparatu na dany obraz ukażą nam się ciekawe dane - nie tylko sprawdzimy jego cenę, ale także ciekawe fakty, a nawet przetłumaczymy tekst z fotografii.
Jeszcze bardziej zaawansowanym pokazem sztucznej inteligencji w smartfonie jest Seeing AI. Rozwiązanie od Microsoftu pozwala osobom ślepym i niedowidzącym na odczytywanie krótkich tekstów, które otaczają nas na co dzień chociażby na znakach informacyjnych. Daje także możliwość rozpoznawania kolorów, a także walut, a nawet całej okolicznej scenerii. Sztuczna inteligencja w 2020 jest już naprawdę potężna i będzie tylko rosnąć.
Smart zdrowie
Technologia pozwoli nam odzyskać stracone zdrowie. Dzięki coraz lepszym opaskom lifeloggingowym dostajemy dokładne porady na temat naszego snu. Urządzenia przesuwają kolejne granice w medycynie i już niebawem pozwolą na chociażby bezinwazyjne badanie poziomu glukozy we krwi. Glutrac, smartwatch z Hong Kongu, nie potrzebuje do tego pobrania krwi. Wystarczy dokładnie go ubrać, a moduły wsparte sztuczną inteligencją prześwietlą nasz nadgarstek pod kątem chorób.
Nie tylko zegarki są inteligentne. Podczas snu równie istotne jest łóżko. I tu wkraczają takie pomysły jak chociażby Climate 360 Smart Bed. Reguluje ono temperaturę materaca w zależności od momentu snu, w którym się znajdujemy. By dowiedzieć się, czy jesteśmy w fazie głębokiej czy też płytkiej, bada temperaturę naszego ciała. Jeśli nie mamy w planach zmiany całego łóżka, podobne funkcje zaserwuje nam mata ChiliPAD. W 2020 nie będziecie narzekać na to, że jest wam za zimno lub za ciepło.
W 2020 zmień swojego papierosa
Skoro jesteśmy w temacie technologii zmieniającej życie, warto porozmawiać też o zmianie przyzwyczajeń. Jednym z trendów 2020 roku będzie zmiana w paleniu papierosów. To najwyższy czas, by porzucić tradycyjnego papierosa i poszukać alternatywy. Na rynku znajdziemy nowsze rozwiązania, jak chociażby elektroniczne podgrzewacze tytoniu. Wyróżniającym się trendem 2020 roku jest propozycja IQOS'a.
Na IQOS’a powinni zwrócić szczególną uwagę miłośnicy papierosów mentolowych, w tym takich z kapsułką. Już pod koniec pierwszej połowy 2020 roku (dokładnie 20 maja 2020) ich sprzedaż będzie zabroniona w całej Unii Europejskiej. I choć palacze zapowiadają, że będą szukać pasujących im produktów na czarnym rynku, to zamiast kombinować i narażać się prawu, lepiej spróbować IQOS’a. Tym bardziej, że w wypadku mentolowych wkładów (heetsów) do podgrzewaczy takich jak IQOS, będą jedynym legalnym produktem tytoniowym o tym aromacie. Na rynku dostępnych jest ich kilka wersji.
5G nareszcie dociera do Polski
Żeby autonomiczne pojazdy mogły przemieszczać się po kraju i by wszystkie smart urządzenia dynamicznie reagowały na zmieniające się otoczenie, potrzebujemy szybkiej sieci. Takiej, która wytrzyma duży natłok danych z milionów urządzeń jej użytkowników. Takie możliwości obiecuje standard 5G. W ubiegłym roku nieśmiało testowano pierwsze nadajniki w różnych częściach kraju. Teraz operatorzy są gotowi na wdrożenie pełnej sieci 5G w Polsce.
Do końca marca Plus uruchomi ponad 100 stacji bazowych. Play wdrożył rozwiązanie 5G oparte o architekturę 4G na początku roku w Trójmieście, a do końca lutego wdroży ją w 16 kolejnych miastach. Orange do spółki z Ericssonem także uruchamia pierwsze nadajniki w stolicy. T-Mobile obrał sobie na cel Warszawę, a biorąc pod uwagę doświadczenia 5G z Niemiec; implementacja jego technologii może nastąpić szybko.
