PODPOWIEDZI:

Koniec Blackberry, wyciek Google Photos, magiczny parasol - VideoNews #239

Koniec Blackberry, wyciek Google Photos, magiczny parasol - VideoNews #239

Niektóre pomysły mogą mieć miejsce tylko w świecie technologii! W dzisiejszym odcinku porozmawiamy o nietypowym patencie na słuchawki, który zmieni powietrze dookoła nas, o wycieku danych z Google Photos i pożegnaniu z Blackberry. Czytajcie i oglądajcie 239. odcinek VideoNewsa!

W tym tygodniu Paweł sprawdził MSI MAG Forge 100M - małą, przewiewna obudowę z RGB. Na stronie pojawiły się też rankingi, dzięki którym dowiesz się jakie słuchawki nauszne do 150 złotych oraz jaką drukarkę laserową wybrać.

Krótkie informacje

  • Połączenia mody z technologią są trudne, ale firma Smooth Technology przygotowała idealną technologię do ukrycia się przed hejterami ukrytą w specjalnym kapeluszu.
  • Po raz pierwszy dostaliśmy informację o tym, ile przychodu generuje Youtube. Jak mówią dane z raportu kwartalnego grupy Alphabet, jest to ponad 15 miliardów dolarów.
  • Huawei, BBK Electronics (Oppo, Vivo) i Xiaomi mogą połączyć siły, by przełamać dominację Google Play. Raport Reutersa donosi o stworzeniu platformy pozwalającej na umieszczanie jednej aplikacji automatycznie w kilku sklepach z aplikacjami różnych producentów.
     

  • Escobar Fold 2 zastępuje Escobar Fold w kategorii: największy przekręt w branży mobilnej. Druga generacja urządzenia zastępuje przebranego Royole Flexpai na przebranego Samsunga Galaxy Fold. Cena to 399 dolarów, ale poprzednia generacja nie dotarła do klientów, więc raczej nie warto się nią interesować.
  • Tablety graficzne Wacoma wysyłały dane o korzystaniu z systemu do Google Analytics. Bez zgody dowiadywały się o naszych podzespołach oraz aplikacjach, z których korzystaliśmy.
  • Dobry gracz dostanie.... do 1000 złotych stypendium. Taki jest pomysł prezydenta Sosnowca. 
  • Na początku tego roku skończyło się wsparcie dla Adobe Flash, a z nim widoczność wielu animacji oraz gier. Za uratowanie tych drugich wzięła się grupa Ragtag Squad, dzięki czemu 38 tysięcy tytułów może uzyskać drugie życie.

Zdjęcia Google z poważnym wyciekiem danych

O sytuacji donosi Jon Oberheide w swoim Tweet'cie. Otrzymał on wiadomość od Google, w której firma przyznaje się do błędu w gromadzeniu danych. Ten dotyczył osób, które między 21 a 25 listopada ubiegłego roku próbowały wyeksportować dane z dysku. Ich pliki video zostały pomieszane z materiałami, które pochodziły z innych dysków. Google nie informuje, czy sytuacja dotyczyła tylko tych, które robiły kopię zapasową, czy wszystkich użytkowników. 

Wyciek danych z Google Photos został zakomunikowany e-mailem

Według Google sytuacja dotknęła mniej niż 0,01% osób. To jednak oznacza 100 tysięcy, u których doszło do podmiany. Firma nie poinformowała, dlaczego mówi o tym ponad 2 miesiące po sytuacji. Jednocześnie uspokaja potwierdzając, że zdjęcia nie zostały dotknięte. Usterka jest już naprawiona. 

Jak oszukać mapy google i wywołać "korek"?

Simon Weckert jest niemieckim artystą i performerem, który bawi się z technologią. Postanowił on zmanipulować jedną z funkcji map Google. Te potrafią na żywo ocenić płynność ruchu drogowego dzięki analizie tego, gdzie znajdują się telefony. Simon stworzył sztuczny korek, biorąc 99 telefonów z włączoną aplikacją na podróż dookoła berlińskiej siedziby Google. Ulice, po których się przemieszczał, były opustoszałe, ale aplikacja pokazywała zupełnie inaczej. 

Sprawdź oferty na nawigacje z dożywotnią aktualizacją!

Przygotowania trwały prawie dwa lata, a główną metodę analizował pod kątem kształtowania miasta. Co ciekawe, eksperyment zbiega się z 15. rocznicą stworzenia Map Google. To one dały nam Street View oraz darmową nawigację. W związku z urodzinami aplikacja zmienia logo, pojawi się także więcej elementów inferfejsu dostępnych zaraz po uruchomieniu programu. 

Dyson patentuje słuchawki z oczyszczaczem

Bloomberg poinformował o patencie Dysona na słuchawki z funkcją oczyszczania powietrza. Patent dotarł do amerykańskiego urzędu jeszcze w listopadzie 2018 roku. Jego upublicznienia dokonano dopiero w tym tygodniu. W projekcie słuchawek nausznych przewidziano dwa oczyszczacze, będące na zewnątrz słuchawek nausznych. 

Słuchawki od Dysona mogą mieć spore oczyszczacze

Te mają przepuszczać w ciągu sekundy 1,4 litra powietrza na sekundę na jedno ucho. Ma to się udać dzięki dużej prędkości systemu, kręcącego się w tempie 12000 obrotów na minutę. To średnio 10 razy więcej niż bęben pralki czy wentylator w komputerze. Nie jest to jedyny pomysł na ubieralny odświeżacz powietrza. Podczas CES 2020 pokazano Atmos Facewear, który czyścił powietrze dookoła nas po założeniu go w okolicę nosa i ust. Będzie on kosztował 350 dolarów. 

Czy to koniec Blackberry?

W poniedziałek na oficjalnych stronach Blackberry pojawił się komunikat o zakończeniu pracy z chińskim TCL. Od grudnia 2016 roku to ta firma odpowiadała za tworzenie telefonów z logiem jeżynki. Rozwiązanie współpracy odbędzie się w sierpniu tego roku, a wsparcie dla urządzeń dobiegnie końca dwa lata później. Jednocześnie brakuje informacji o tym, kto mógłby przejąć prawa do patentów i oprogramowania od Reality in Motion. 

Oświadczenie Blackberry pojawiło się w internecie nagle

Kup smartfony z klawiaturą od Blackberry!

Pierwsze urządzenie Blackberry zadebiutowało w 1998 roku. Firma jako pierwsza dała nam obsługę e-maili z powiadomieniami push. Tworzyła także urządzenia na tyle bezpieczne, że używali ich przedstawiciele amerykańskich rządów. W szczytowym momencie Blackberry miało nieco ponad 20% rynku mobilnego. Od tego czasu, czyli 2009 roku, efekt iPhone'a coraz mocniej pozbawiał firmę klientów biznesowych.

Magiczny parasol źródłem energii w przyszłości?

A co, gdyby parasolka była w stanie naładować twój telefon? Nad takim rozwiązaniem pracują naukowcy z Miejskiego Uniwersytetu w Hong Kongu. Stworzyli oni generator energii oparty o krople deszczu. Ten opiera się na rozwiązaniu przypominającym tranzystor polowy, gdzie prądem kieruje pole elektryczne. Potrzebne było do tego pokrycie generatora materiałem o niemal stałym ładunku elektrycznym. 

Kropla pozwala zyskać dużą energię po jej odbiciu się od powierzchni

Efekty są obiecujące. Naukowcy mówią o skuteczności 1000 razy większej od poprzednich badań tego typu. Pozwoliłoby to na zasilenie stu diod LED za pomocą jednej spadającej kropli deszczu. Podczas przeciętnej mżawki parasolka mogłaby naładować telefon. Wpływ na taką moc ma nie sam moment spadnięcia kropli na powierzchnię, a jej odbicie się od niej.

Jak wzmocnić sygnał Wi-Fi? Można ścianą

Badacze z MIT zwiększają moc sygnału Wi-Fi nawet 10-krotnie. Do tego celu używają powierzchni nazwanej RFocus. Składa się na nią 3000 anten. Celem budowy jest nie tylko polepszenie jakości wysyłania danych, ale i oszczędzanie energii. Urządzenie wysyłające nie musi bowiem adresować wielu wiązek, a do wszystkich urządzeń docierających dociera jedna, mocniejsza.

Venkat Arun, autor konstrukcji przy ścianie z 3000 anten

Powierzchnia może pełnić dwie role - lustra odbijającego wiązki w konkretną stronę albo soczewki, gromadzącej wiązki w jeden strumień. Rozwiązanie najlepiej może sprawdzić się w magazynach oraz dużych przestrzeniach biurowych. Naukowcy testują też wersję do przesyłania sygnałów o mniejszej prędkości. 



Zobacz poprzednie odcinki VideoNewsa: 



Źródła: 

blog comments powered by Disqus
Koniec Blackberry, wyciek Google Photos, magiczny parasol - VideoNews #239