PODPOWIEDZI:

LG się (nie) zwija? Apple szykuje gogle VR - VideoNews #284

LG się (nie) zwija? Apple szykuje gogle VR - VideoNews #284

Świat technologiczny po premierze Galaxy S21 i targach CES 2021 wygląda, jakby przez jego stepy przeszło tornado. Cisza, brak większych atrakcji i innowacyjnych premier. Na szczęście poszperałem nieco głębiej i znalazłem parę smaczków, które uczyniły ten tydzień pełniejszym. Przeczytacie o nich w VideoNewsie #284!

W tym tygodniu na stronie mogliście znaleźć między innymi: 

  • Odpowiedź na pytanie jaka nowoczesna kuchenka mikrofalowa powinna znaleźć się w waszych domach. Spośród pięciu modeli Magdalena wybrała takie, które różnią się ceną i osiągami.
  • Jeśli zastanawiacie się, jak będą wyglądać smartfony przyszłości pokazane na CES 2021, to już nie musicie się zastanawiać. Zebrałem wszystkie rozwijane i tanie urządzenia, na które warto zwrócić uwagę.

Po więcej obserwuj nasze poczynania nie tylko na stronie, ale i w grupie Testerzy Videotestów!

Krótkie informacje

  • Chińczycy zaprezentowali w Chengdu pociąg magnetyczny, który rozpędza się do 620 kilometrów na godzinę. Docelowo konstruktorzy chcą osiągnąć 800 km/h, a przy tym dostarczyć rozwiązanie konsumenckie bez podnoszenia ceny biletów w Chinach w ciągu 6 lat. 
  • Na rynku przesyłek może zrobić się gęsto. Alibaba, gigant rynku e-commerce i posiadacz Aliexpress, może planować paczkomatową ekspansję w Polsce. Mówi o tym ogłoszenie, jakie firma wypuściła na platformie LinkedIn - poszukuje pracowników z doświadczeniem w e-commerce w Polsce.
  • But czy komputer? Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi, ale konstrukcja od RTFKT Studios wygląda niecodziennie.

Buty RTFKT powstały we wspołpracy z NXZT

  • Chcecie odpalić Linuxa na laptopie Apple z procesorem M1? Da się i udało się to ekipie Corellium, choć Ubuntu wymagało dodatkowego zaangażowania i programowania kilku elementów jak chociażby dopasowania do adresowania wielordzeniowego.
  • Google w Australii nie chce płacić redakcjom za wykorzystywanie ich informacji w wynikach wyszukiwania i grozi usunięciem dostępności swojej wyszukiwarki z tego kraju. 
  • W tym tygodniu sprawdźcie też 10-gigapikselowe zdjęcie "Dziewczyny z perłą" zarejestrowane dzięki Hirox. Zdjęcie sprawdzicie też w przestrzeni na mniejszych urywkach.

Microsoft patentuje boty udające zmarłych bliskich

Firma uzyskała patent na tworzenie oprogramowania do czatowania, które wykorzysta informacje o zmarłych osobach. W tym celu firma wykorzysta zdjęcia, informacje osobiste, próbki głosu, ale także wiadomości i posty z mediów społecznościowych. Microsoft nie poprzestaje na tym i w patencie zakłada, że stworzy także model postaci w dwóch albo trzech wymiarach. 

Czatowanie ze zmarłymi niebawem może być codziennością

Powiązania z epizodem Black Mirror "Be Right Back" są jak najbardziej na miejscu, ale to nie jedyna historia z wykorzystaniem danych zmarłego. Eugenia Kuyda, współzałożycielka firmy Luka, stworzyła chatbota w oparciu o ponad 8000 wiadomości jej przyjaciela Romana Mazurenko. Poza prawem autorskim brakuje regulacji prawnych dotyczących takiego wykorzystania danych, co na pewno będzie zagwozdką dla prawników przez wiele lat.

Honor może wrócić do Europy i to z usługami Google

Odkąd firmę przejęły inne chińskie podmioty, teoretycznie może ona nawiązywać współpracę handlową z firmami ze Stanów Zjednoczonych. Według rosyjskiego portalu Kommersant, w przyszłych smartfonach Honor może postawić na usługi Google Play. Sytuacja nie dotyczy najnowszej premiery - Honora V40 5G. Ten mimo wszystko może pojawić się w Europie.

Honor V40 5G na razie nie pojawi się w Polsce

► Honor 20 z usługami Google Play - sprawdź cenę!

Nie wykorzysta on układu Kirin 9000, a zamiast tego Dimensity 1000+ 5G. Producent dorzuca 8 GB RAM-u i 256 GB na pliki użytkownika. Ekran przypomina ten z Mate 40 Pro - ma 6,72 cala, z odświeżaniem 120 Hz i rozdzielczość 2676 × 1236 pikseli. Podobnie wygląda główna matryca o rozdzielczości 50 Mpix. Towarzyszą jej obiektywy makro oraz ultraszerokokątny. Telefon ma baterię o pojemności 4000 mAh wspierającą 66W ładowanie.

Apple szykuje gogle VR

Najpewniej ze względu na problemy z premierą okularów rozszerzonej rzeczywistości, Apple chce pokazać najpierw gogle VR, które miałyby przypominać Oculus Quest. Gogle mogą pojawić się już w przyszłym roku z ceną sięgającą 1000 dolarów. Według raportu producent wykorzysta najmocniejszą jednostkę, najpewniej układ Apple M1. Wewnątrz najpewniej znajdziemy wiatrak, który miałby chłodzić układ dla lepszej wydajności, ale firma zastanawia się nad zużyciem baterii, więc może z tego zrezygnować.

Gogle VR od Apple mogą być przełomem na rynku

Aby zmniejszyć ciężar gogli, firma najpewniej postawi na materiałowe wykończenie. Apple przygotował sporo prototypów, w tym także ten z zewnętrznymi kamerami, co pozwoliłoby skorzystać z rozszerzonej rzeczywistości. Według Bloomberga firma nie spodziewa się dużego sukcesu i zakłada roczną sprzedaż na poziomie zaledwie 200 tysięcy egzemplarzy.

Powstała mechaniczna rogówka, która przywraca wzrok

Nie jest to jedyne rozwiązanie, ale pierwsze tak proste w aplikacji i niewymagające macierzystej tkanki do funkcjonowania. Urządzenie o nazwie KPro od firmy CorNeat pozwala odzyskać wzrok, wchodząc bezpośrednio w miejsce rogówki. Zapotrzebowanie może być duże, bowiem ślepota rogówkowa co roku dotyka dwóch milionów nowych pacjentów. Dzięki wykorzystaniu tkanki biomimicznej instalacja jest prosta i wystarczy podniesienie nabłonka i zamocowanie mechanicznej rogówki. 

Ten integruje się z tkanką oka, przez co pacjent nie odczuwa różnicy. Pełna integracja, łącznie z dostarczaniem kolagenu, trwa zaledwie kilka tygodni. Badanie przeprowadzono na 78-letnim mężczyźnie. Zaraz po implementacji pacjent był w stanie zobaczyć numery pokazane na kartce oraz rozpoznać bliskich.

LG zrezygnuje ze sprzedaży smartfonów? Na pewno jeszcze nie teraz

Na początku tygodnia świat obiegła wiadomość z The Korea Herald, które ponoć dotarło do notki przekazanej pracownikom koreańskiej firmy. Jej autorem miał być szef firmy, Kwon Bong-Seok. Według niej dział smartfonów miały czekać ogromne zmiany. Firma niedługo potem zaprzeczyła takiemu obrotowi sytuacji, mówiąc o kompletnym braku merytoryki i fałszywości zarzutów, ale nieco zmieniła zdanie, gdy do notatki dotarło więcej redakcji. Oficjalny cytat firmy brzmi:

Odkąd konkurencja na światowym rynku urządzeń mobilnych staje się coraz ostrzejsza, LG przymierza się do chłodnego osądu i podjęcia najlepszej decyzji. Firma rozważa wszystkie możliwe scenariusze, włączając sprzedaż, wycofanie się lub zmniejszenie skali biznesu smartfonowego.

Polski oddział LG zdementował plotki o rychłym zamknięciu działu smartfonowego i w tym samym momencie pojawiła się promocja na tańsze smartfony LG. Ponadto firma niedawno pokazała zwijane urządzenie z serii Explorer, które według zapewnień ukaże się na rynku do końca roku. LG ma też renomę na rodzimym, koreańskim rynku, choć nigdy nie udało mu się prawdziwie zdominować globalnej sprzedaży.

Ta kuchnia ugotuje za ciebie. Kosztuje co najmniej 1 250 000 złotych

Wysoka cena Moley Robot Kitchen wynika z chociażby 6 lat pracy nad konstrukcją. Robot ma ściśle zaprogramowane procedury, uwzględniające nie tylko dokładne proporcje pożywienia, ale chociażby kolejność zgodną z przepisami używanymi przez szefów kuchni. Robot od Moley potrafi wykonywać wszystkie operacje z użyciem określonych przyborów, bowiem podczas obecności w kuchni korzysta z dedykowanych sprzętów kuchennych.

Decydując się na niego dostajemy nie tylko urządzenie, ale i kuchnię z całą gamą czujników i kamer, które pozwalają analizować położenie określonych elementów. Obecnie robot posiada 100 przepisów, które możemy edytować w aplikacji telefonu, a docelowo ma ich poznać 5000. Użytkownikowi pozostaje rozdysponowanie odpowiednich porcji jedzenia do półek i ustawienie, czy obiad ma być gotowy teraz, czy o określonej porze. Robota trzeba kupić z pełnym umeblowaniem.


Przeczytaj inne VideoNewsy:


Źródła:

blog comments powered by Disqus
LG się (nie) zwija? Apple szykuje gogle VR - VideoNews #284