Ten tydzień na pewno nie należał do najbardziej fascynujących w świecie technologii. Doczekaliśmy się jednej premiery, która nie była tym, czego się spodziewaliśmy. Doszło do kilku przecieków, które nie są sensacjami. Oprócz tego poznaliśmy pewne oszustwo OnePlusa. O wszystkim dowiecie się z VideoNewsa #308.
W tym tygodniu waszej uwadze polecamy:
- Odpowiedź na pytanie co daje suszarka Samsung AI Control. Sprawdzaliśmy u Samsunga, jak nowe urządzenia porozumiewają się między sobą, jak suszą i jak to wszystko przekłada się na korzyści dla nas;
- Zawisza i Aleks sprawdzili dla was zestaw LTE do najbardziej wymagających terenów. Są sytuacje, w których dostępne jest tylko LTE i w tych sytuacjach dobra może być antena i specjalny router;
- Rankingi, a w szczególności ten pokazujący tanie powerbanki do 50 zł. Przyda się na wakacje.
Po więcej rzeczy związanych z Videotesty.pl zapraszamy na grupę Testerzy Videotestów na Facebooku!
Krótkie informacje
- Qualcomm rękami ASUSa stworzył smartfon dla "Insiderów Snapdragona". To testowa platforma do rozgrzewania Snapdragona 888 do czerwoności oraz do drenowania portfeli na kwotę 1300 euro.
- Jeden z najbardziej kontrowersyjnych szefów w historii, Jeff Bezos, ustępuje ze stanowiska kierowniczego w Amazonie. Poleci w tym czasie w kosmos na pokładzie statku Blue Origin.
- Skoro Windows uruchamia się na telefonach, a na Windowsie uruchamia się Crysis, to w takim razie nie powinno być przeszkód, by uruchomić Crysisa na telefonie? Przeszkód zapewne nie brakowało, ale ostatecznie gra działa na OnePlusie 6T.
- Xiaomi może być pierwsze ze smartfonem bez ramek na froncie. Nowy patent, do którego dotarło Let's Go Digital zakłada, że anteny i moduły komunikacyjne znajdą się w górnej i dolnej części urządzenia.
- CV odchodzi do lamusa. TikTok testuje zgłoszenia do pracy za pomocą aplikacji i nie chodzi tylko o prace powiązane z mediami społecznościowymi - w rekrutację zaangażowały się m.in. sieć handlowa Target oraz restauracje Chipotle.
- Granie po nocach na telefonie to rozrywka wielu młodych osób. Okazuje się jednak, że ani Tencentowi, ani chińskiemu rządowi nieprzesadnie się to podoba. Poza ograniczeniem do 90 minut dziennie dostęp do gier trzeba autoryzować swoją twarzą.
Nintendo Switch OLED nie jest tym, czego się spodziewaliśmy
Bez DLSS, wsparcia dla 4K oraz mocniejszych podzespołów zadebiutował Nintendo Switch OLED. Konsola od Nintendo pojawi się na sklepowych półkach dopiero 8 sierpnia, a jej cena jest wyższa o 50 dolarów. W Polsce 350 dolarów przekłada się na 1659 złotych w X-komie.
► Sprawdź cenę Nintendo Switch Lite!
W wyższej cenie otrzymujemy konsolę o tych samych wymiarach, za to z większym, 7-calowym ekranem wykonanym w technologii OLED. Nie pada słowo o zmianie rozdzielczości, więc możemy spodziewać się 720p. Zmieni się za to pojemność pamięci wewnętrznej i będzie to 64 GB. Pojawi się także ulepszona "nóżka", dzięki której konsola będzie stabilniejsza. Nowości doczeka się także dok, w którym pojawi się złącze LAN.
Jak zrobić z Xboxa laptopa? xScreen to dobry początek
Projekt ekranu doczepianego do Xboxa Series S spotkał się z entuzjazmem i prawie siedmiokrotnie przekroczył próg wykonania na Kickstarterze. Za około 750 złotych otrzymujemy xScreen, który wepniemy do dwóch złączy konsoli - jednego HDMI i jednego USB. Nie potrzeba dodatkowego zasilania, a urządzenie posiada wycięcie, przez które włożymy kabel zasilający oraz dodatkową pamięć.
Urządzenie oferuje ekran w rozmiarze 11,6 cala. Wykonano go w technologii LCD, a jego rozdzielczość to Full HD. Producent postawił na odświeżanie 60 Hz, choć Xbox Series S potrafi uruchamiać gry w 120 klatkach na sekundę. Urządzenie oferuje tez podwójne głośniki. Aby połączyć urządzenie z konsolą, niezbędne są zatrzaski dołączone do zestawu. Urządzenie waży około 695 gramów, co w połączeniu z ważącą 1,93 kilograma konsolą daje wagę porównywalną do gamingowych laptopów.
iPhone 13 wycieka - wiemy prawie wszystko
Jeśli wierzyć grafikom, którymi podzielił się serwis mydrivers, iPhone'y z serii 13 zaoferują zmianę, której istotnie brakowało w stosunku do poprzedników. Modele 13 Pro i 13 Pro Max otrzymają ekrany Pro Motion z odświeżaniem do 120 Hz. W dalszym ciągu technologią ich wykonania będzie Super Retina XDR. Co ciekawe, Apple nie zrezygnuje z charakterystycznego wcięcia, które jest znakiem rozpoznawczym serii od 2017 roku, choć to stanie się mniejsze.
►iPhone 12 Mini w najniższej cenie - Sprawdź!
Większe będą za to baterie. W iPhone'ie 13 mini pojemność wzrośnie z 2227 mAh do 2406 mAh, w 13 i 13 Pro z 2815 mAh do 3095 mAh, a w 13 Pro Max z 3687 mAh do 4352 mAh. To wszystko przy zachowaniu podobnych wymiarów i podobnej liczby aparatów. Modele Pro doczekają się ulepszonego aparatu ultraszerokokątnego. Nie zmienią się za to ceny na start - za najtańszego iPhone'a 13 Mini zapłacimy 699$, a za najdroższego 13 Pro Max - co najmniej 1099$.
Wyciekają także nowości Samsunga
Przez chiński urząd certyfikacyjny TENAA przedostał się Samsung Galaxy S21 FE. Dzięki temu wiemy, że nowy model będzie nieco mniejszy od S20 FE i otrzyma ekran 6,4 cala o rozdzielczości 2340x1080 pikseli. Telefon otrzyma nowy główny aparat o rozdzielczości 32 Mpix. Urządzenie nie będzie należeć do najcięższych, choć przy wadze 176 gramów nieco zmniejszy się bateria - do 4370 mAh. Urządzenie certyfikowane przez TENAA dostało 8 GB RAM-u i obsługę sieci 5G. Premiera zapewne się opóźni przez problemy z dostawami podzespołów.
Nowe zdjęcia ukazały nam Galaxy Z Fold 3 w innym świetle. Poznaliśmy ciemnozieloną opcję kolorystyczną, która ujawniła nam aparat skrywany pod większym ekranem. Ten nie ma być ukrywany przez producenta w oficjalnych grafikach. Największą innowacją możę być i tak zaoferowanie obudowy w standardzie IP 68 oraz obsługi rysika S Pen.
OnePlus manipuluje benchmarkami... w inny sposób
Śledztwo Anandtech doprowadziło do niespodziewanych konkluzji. OnePlus 9 i 9 Pro nie miały najlepszych czasów pracy na baterii. Redaktor Anandtech zauważył dziwne zachowanie urządzenia. Podczas korzystania z przeglądarek znacznie spadała wydajność. Urządzenia w najgorszym scenariuszu korzystały z energooszczędnych rdzeni Cortex A55. Dalsze śledztwo wykazało, że problem nie leży wyłącznie w przeglądarkach.
Producent, by zniwelować niski czas pracy na jednym ładowaniu, ograniczył działanie wielu aplikacji. Powstała lista programów, którym moc nie ma być ograniczana - jak Genshin Impact czy przeglądarka Vivaldi. OnePlus wystosował oświadczenia, w których na początku wspominał o ponad 300 ograniczanych aplikacjach, by ostatecznie nie wspominać o żadnej. Nie przewidziano żadnej rekompensaty ani programu zwrotu urządzeń dla użytkowników.
Już niedługo będziemy pić wodę z morza?
Koreańscy naukowcy twierdzą, że opracowali metodę destylacji membranowej, która usuwa z wody morskiej 99,9% soli w zaledwie kilka minut. Wszystko odbywa się za pośrednictwem nanowłóknowej membrany. Ta, w przeciwieństwie do innych rozwiązań, nie ma problemów z przemakaniem, które mogłoby ją zniszczyć. Rozwiązanie wytrzymuje do 30 dni.
Aby była wydajne, stworzono je z wykorzystaniem elektroprzędzenia. To metoda produkcji mikroskopijnych włókien, która wykorzystuje ładunek elektryczny do wyciągania naładowanych nici roztworów lub stopów polimerowych. Dzięki temu filtr ma mniejsze przewodnictwo cieplne, choć jest trwalszy. Według naukowców rozwiązanie z powodzeniem da się przeskalować na duże obszary.
Przeczytaj także:
- Koniec zakupów bez VAT-u, latający samochód, dopłata do elektrycznych aut - VideoNews #307
- Karty graficzne tanieją, Windows 11 nadchodzi - VideoNews #306
- Windows 11, Honor 50 i najciekawsze z E3 - VideoNews #305
Źródła:
- Telefon Snapdragona dla entuzjastów
- Koniec ery Jeffa Bezosa
- Crysis na telefonie
- Xiaomi i telefon z ekranem na 100% frontu
- CV przez TikToka
- Tencent korzysta z rozpoznawania twarzy
- Nintendo Switch OLED zaprezentowany
- xScreen do Xboxa Series S
- Wyciekają detale o Samsungu Galaxy S21 FE
- Wyciekają grafiki z Galaxy Z Fold 3
- OnePlus i manipulacja benchmarkami
- Woda słona już niedługo pitna?
