Witam Was bardzo serdecznie w 158 VideoNewsie, w którym jak co tydzień przybliżę Wam najciekawsze wydarzenia ze świata technologii z ostatniego tygodnia. Dziś między innymi o premierze Xiaomi Mi 8, PUGB'a pozywającego Fortnite oraz o nowych Pokemonach. Serdecznie zapraszam!
Kłopoty Valve
A w tym tygodniu zaczynamy od Valve, które przez jedną z gier znajdujących się na platformie Steam doczekało się niemałych problemów. Active Shooter, usunięty już symulator SWAT pozwalał na wcielenie się w antyterrorystę, cywila lub uzbrojonego strzelca dokonującego masakry na korytarzach szkoły. Sam koncept gry mocno uraził graczy, którzy swoim niezadowoleniem doprowadzili do właśnie usunięcia gry. Przez to Valve w minionym tygodniu zostało przez różnego rodzaju publikacje oskarżone o promocje licealnych masakr. Jak oceniacie sytuacje, czy Valve powinno być odpowiedzialne za każdą z publikowanych na jej platformie grę?
Cały Świat W Kosmos
Przejdźmy do czegoś luźniejszego. Chińczycy wychodzą z ciekawą inicjatywą wobec pozostałych krajów członkowskich ONZ. Państwo Środka ochoczo zachęca do aktywnego korzystania przez wspomniane kraje do korzystania z Chińskiej Stacji Kosmicznej, która ma zostać wysłana w kosmos w 2019 roku a do 2022 ma być w pełni funkcjonalna, pozwalając na różnorakie badania i eksperymenty w przestrzeni kosmicznej. Jak twierdzi sam chiński ambasador w ONZ – Shi Zhongjun, stacja nie należy tylko do Chin, ale i również do całego świata. Jest to ciekawe podejście, zwłaszcza gdy spojrzymy na postawę USA, które to planuje w najbliższym czasie zmilitaryzować przestrzeń kosmiczną a nawet stworzyć specjalną siłę zbroją Space Force, która będzie odpowiednio kontrolowała działania w kosmosie. Więc jednak ziemia nie jest płaska!
Xiaomi Mi 8 i inne nowości
W dalszym ciągu pozostajemy przy Chinach, ponieważ to właśnie tam w zeszłym tygodniu zostały zaprezentowane najnowsze produkty Xiaomi. Chiński producent przedstawił trzy smartfony, nową fit opaskę na rękę oraz parę innych produktów, my skupimy się tu na najciekawszych nowościach. Zacznijmy od zapowiadanych w zeszłym tygodniu flagowców - Mi 8, jak już mówiłem pominięte zostały Mi 7'ki. Wszystkie smartfony są mocno wzorowane na iPhone X, co jest dla mnie osobiście lekkim zaskoczeniem, ponieważ rok temu ta sama firma naśmiewała się z teraz klasycznego wcięcia u góry ekranu. Różnice możemy zobaczyć w szczegółach. Podstawowa wersja flagowca oraz wersja Standard Edition (tak wiem, tłumacząc to też jest edycja podstawowa, jednak to jeszcze inny smartfon) mają na froncie Samsungowy AMOLED 2448x1080 pikseli, który zajmuje 88,5% frontowej części ekranu. W zależności od wersji mamy w Mi 8 oraz Mi 8 Explore Edition Snapdragon 845 oraz 6 GB pamięci RAM oraz 64 GB/128GB/256GB pamięci wewnętrznej. Mi 8 Standard Edition dostanie debiutującego Snapdragon'a 710. Aparaty to kolejna rzecz, na której mocno skupia się nareszcie Xiaomi, starając się odejść od stereotypu, że aparaty w Chińskich smartfonach są przeciętne jak moja twarz. W wersji podstawowej i Standard Edition dostajemy frontową 20MP kamerę ze światłem f/2.0 oraz na tyle podwójny aparat 12 MP, jeden ze światłem f/1.8 oraz drugi f/2.4 do portretów. Prawdziwie nowości przynośi wersja Explore Edittion, która na prócz kamery frontowej ma technologię 3D Face Unlock, bardzo zbliżoną do Face ID z iPhona, dzięki której odblokujemy telefon elegancko twarzą oraz czytnik lini papilarnych w ekranie, na co wiele osób od dłuższego czasu czekało. Niestety wersja Explore Edition będzie minimalnie cięższa względem swoich flagowych braci oraz otrzyma mniejsze ogniwo zamiast 3400mAh – 3000mAh. Ceny wyglądają następująco: Na rynek chiński w zależności od wersji podstawowych edycji zapłacimy od 2699 juanów do 3299 juanów, czyli od 1550zł do 1897zł, gdy za wersję Explore Edition z 8 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci ROM zapłacimy 3799 juanów, czyli 2 185 zł.
Do tego zaprezentowano nowy Mi Band, który teraz będzie miał większy ekran OLED o przekątnej 0,78 cala, obsługę gestów, NFC a sam ma być do tego wodoszczelny do 50 metrów oraz działać 20 dni bez ładowania. Wewnątrz znalazł się jeszcze moduł Bluetooth. Mi Band 3 w Chinach wyceniany jest na 199 juanów, czyli około 115zł. Jak wam się podobają nowości od Xiaomi?
Pokemon Let's Go
Odejdźmy na chwilę od Chin i Xiaomi, czas przenieść się do Japonii, gdzie Nintendo zapowiedziało nową grę z uniwersum Pokemon. Pokemon Let's Go: Pikatchu lub Eevee, bo grę dostajemy w różnych wersjach mogąc mieć różnego towarzysza w podróży. Gra jest przygotowana pod Switcha, ale łączy się z smartfonową grą Pokemon Go, dzięki czemu pokemony możemy łapać zarówno na domowej konsolce jak i smartfonie. Co ciekawe, jest to po prostu zapychacz przed faktyczną premierą nowego pełnego tytułu w 2019 roku. Pokemon Let's Go to faktycznie Pokemon Yellow z GameBoy'a, które to zostało przeniesione w 3D, zmieniona została mechanika łapania pokemonów oraz dodana została funkcja kanapowej gry wspólnej. Gra trafi do sklepów 16 listopada, będziecie grali?
PUBG pozywa Fortnite
W zeszłym tygodniu nie tylko Valve napotkało na kłopoty, również twórcy Fortnite, którzy to w najbliższym czasie spotkają się w sądzie z twórcami PlayerUnknown's Battlegrounds. Sam tryb Battle Royale jako pierwszy przedstawił światku gamingowemu twórca PUBG'a, tytułowy PlayerUnknown, który teraz pozywa Epic Games, odpowiedzialne za Fortnite o kopiowanie opatentowanych rozwiązań wykorzystanych przez firmę Bluehole. Co ciekawe, obie gry stworzone zostały na podstawie tego samego silnika, który stworzyli twórcy Fortnite. Jak tylko cała sprawa się rozrośnie poinformuje was o tym.
Tesla S vs. Radiowóz
Autonomiczny pojazd Tesli, tym razem Model S miał wypadek... z zaparkowanym radiowozem. Jak to ładnie podsumował redakcyjny kolega Łukasz Proszek "przynajmniej nie trzeba było zbyt długo czekać na policjantów". Tesla niestety nie ujawniła okoliczności wypadku, jedyne co wiemy to, że w momencie zderzenia włączony był autopilot. Na szczęście nikomu nic się nie stało a sam kierowca pojazdu doznał jedynie niewielkich obrażeń. To kolejny wypadek autonomicznego samochodu w tym roku.
Spadające Gwiazdy Na Zawołanie
Zbliża się okres spadających gwiazd, które będziemy mogli ujrzeć na naszym niebie. Co jednak jeżeli powiem wam, że Japończycy już stworzyli mini satelity, które to będą tworzyć takie zjawisko na zawołanie. Projekt Sky Canavas to ogromna liczba mini-satelitów, które na pokładzie mają około 300 specjalnych kapsułek wypełnionych kolorowym proszkiem. Satelity wypuszczają wspomniane kapsułki na wysokości 6-080 kilometrów nad ziemią, po czym kapsułki spalają się w atmosferze. Sami zobaczcie, jak to wygląda poniżej. Specjalny spektakl na zamówienie, podobny do pokazów fajerwerków. Całość podobno będzie można oglądać na obszarze o średnicy do 200 kilometrów. Co sądzicie o takich sztucznych spadających gwiazdach? Najbliższy pokaz zaplanowany jest na ceremonie otwarcia Igrzysk Olimpijskich w 2020 roku i ma wynosić 16 tysięcy dolarów za jedną "spadającą gwiazdę"
Animoji od Xiaomi
Wróćmy na chwilę do Xiaomi. IPhone ma swoje Animoji i teraz również swoje będzie miało Xiaomi. O tak! Nie ma jeszcze swojej oficjalnej nazwy jednak przypomina niesamowicie funkcję z flagowych produktów Apple. Moim zdaniem wygląda to znacznie lepiej jak propozycja animowanych twarzy Samsunga, jednak czy Apple powinno się godzić na taką chamską zrzynke?
Dziesięcioletnia Luka Usunięta Ze Steam
I przed krótkimi newsami czas powrócić na chwilę do Valve, które to nareszcie usunęło dziesięcioletnią lukę w zabezpieczeniach swojej platformy Steam. Błąd odkryty został w lutym przez Tom'a Court'a z Contex Information Security, który to podrzucił o nim niezwłocznie informację Valve. Luka była na tyle poważna, że umożliwiała hakerom przejęcie kontroli nad komputerem użytkownika platformy, poprzez wykonanie szeregu niespecjalnie skomplikowanych czynności. Całość na szczęście nie była już specjalnie groźna od lipca 2017, gdy Valve zmodernizowało zabezpieczenia swojej platformy, co skutkowało zmniejszeniem skuteczności błędu. Od czasu modernizacji haker po wykonaniu określonych czynności mógł tylko i wyłącznie wyłączyć klienta platformy.
Krótkie Newsy
Dostęp Do Plików Androida
Ciekawa informacja dla posiadaczy sprzętów z Chrome Os. W najbliższym czasie z poziomu systemu będzie można dostać się do plików Androida. By skorzystać z tej opcji trzeba wejść w chrome://flags i uruchomić opcję #show-android-files-in-files-app. Trzeba mieć dostęp do kanału Dev.
Śmierć Tabletów
Najwyraźniej nadszedł koniec Androidowych tabletów. Na oficjalnej stronie androida usunięta została sekcja "Tablety".
GitHub Dla Microsoftu
Jak donoszą nasze źródła, Microsoft w najbliższej przyszłości zamierza wykupić platformę deweloperską GitHub. Rozmowy podobno już są prowadzone.
Bitbay Leci Na Malte
Polska giełda kryptowalutowa BitBay zawiesza działalność w Polsce i przenosi się na Maltę, o czym poinformowali na swoim Twitterowym koncie.
