PLUSY
OBUDOWA
Na wielką pochwałę w Sony X Performance zasługuje obudowa. Jest ona wykonana bardzo dobrze z wysokiej jakości materiałów. Na przodzie jest to lekko zaokrąglone szkło, na tyle znajdziemy natomiast szczotkowane aluminium. Wszystko jest spasowane idealnie i, moim zdaniem, prezentuje się bardzo elegancko.
Wodoodporność
Wielką zaletą tego smartfonu jest wodoodporność. W odróżnieniu od nieco gorszej i tańszej Xperii X, model z dopiskiem Performance przy nazwie jest odporny na wodę, więc przypadkowe zachlapania, czy deszcz nie powinny uszkodzić telefonu.
Skaner odcisków palców
Do dyspozycji użytkownika zaimplementowano skaner odcisków palców umieszczony od boku urządzenia. Jest on dużo bardziej precyzyjny niż w poprzednich modelach i mało kiedy zdarza się, że musimy ponownie przyłożyć palec w celu odblokowania urządzenia. Lokalizacja tego czytnika jest, według mnie, bardzo dobra, ale tylko, gdy trzymamy telefon w ręku. Chcąc odblokować smartfona leżącego na biurku lub umieszczonego w uchwycie samochodowym musimy wpisać pin lub hasło, ponieważ skorzystanie z tego skanera nie jest za bardzo możliwe.
Głośniki stereo
Niewątpliwą zaletą Sony Xperii X Performance są głośniki stereo. Odtwarzają one muzykę dość głośno przy zachowaniu bardzo dobrej jakości. Ich lokalizacja jest perfekcyjna do oglądania filmów czy grania w gry w trybie horyzontalnym.
Aparat fotograficzny
Na pochwałę w Xperii X Performance zasługują aparaty, które są w stanie wykonywać bardzo dobrej jakości fotografie. Poza tym aplikacja aparatu jest wyposażona we wszystkie potrzebne dodatki, które ułatwią nam wykonywanie ciekawszych zdjęć.
Czołowe na naszym rynku smartfony>>>
MINUSY
Aparat w Xperii X Performance można zaliczyć jednocześnie do zalet, jak i wad tego urządzenia. Owszem, jakość zdjęć jest dobra, ale tylko w idealnym świetle. Przy nieco ciemniejszych sceneriach telefon radzi sobie bardzo słabo. Poza tym smartfon całkowicie nie radzi sobie z wyostrzaniem mniejszych elementów. Wiele, często nawet budżetowych smartfonów (chociażby Huawei ShotX) wypada pod tym względem dużo lepiej.
Największym nieporozumieniem jest dla mnie działanie i słabe dopracowanie nakładki. Często podczas normalnego użytkowania aplikacje się przycinały lub całkowicie zamykały. Najbardziej odczuwalne było to dla mnie podczas jazdy samochodem. Mając uruchomioną aplikację Spotify i Mapy Google pierwsza nagle przestała reagować, a druga zaczęła szaleć pokazując błędną lokalizację. Nie ukrywam, że nie spodziewałem się takich niemiłych niespodzianek po flagowym smartfonie.
Jak już powiedziałem kilka słów o systemie to warto wspomnieć o przeciętnej funkcjonalności nakładki. Sony Xperia Z5 oraz wszystkie poprzednie modele miały miniaturowe wersje podstawowych aplikacji. W tym modelu tego już zabrało, więc żadnych dodatków ułatwiających multizadaniowość nie znajdziemy.
Akumulator w Sony Xperii X Performance jest dość przeciętny. Czasami smartfon nie wytrzymywał nawet jednego dnia po naładowaniu akumulatora. Przy ciągłym użytkowaniu z włączonym internetem i automatycznej jasności jesteśmy w stanie uzyskać maksymalnie 3 godziny na wyświetlaczu, co jest stosunkowo słabym wynikiem.
Największą wadą Sony Xperii X Performance jest jego cena. Smartfon jest droższy od chociażby Samsunga Galaxy S7, LG G5, czy HTC 10, które moim zdaniem są lepsze od propozycji Sony. Biorąc pod uwagę całą listę wad i zalet uważam, że telefon jest stanowczo za drogi.
A co Wy myślicie o Sony Xperii X Performance? Dajcie znać w komentarzach!