Xiaomi Mi A2 - test "Pixela" dla ubogich

Poprzednik tego smartfona, czyli Mi A1 dostał miano kultowego. Po pierwsze za sprawą ceny i możliwości, a po drugie, i to jest najważniejsze, za program AndroidOne. Dzięki temu, że smartfony Xiaomi pod opiekę wzięło Google sprzęt stał się naprawdę godny uwagi, a i mi osobiście, jako fan kiedyś Nexusów dziś Pixeli, zwyczajnie podobał.

Właściwie to w ostatnim roku pojawiał się niemal w każdych zestawieniach najlepszych smartfonów typu „smartfony do..” najpierw do 1500 zł, potem jak już cena spadał do 1000 zł. Czy Mi A2 powtórzy sukces? Będzie piekielnie trudno, jednak nie jest bez szans.

Cena poprzednika, czyli Mi A1 >>>

W pierwszej kolejności spójrzmy jak wygląda wnętrze pudełka. Prócz smartfonu otrzymaliśmy dość bogaty zestaw, zawierający 2-amperową ładowarkę, kabel USB-C, przejściówkę na mini Jacka, ponieważ Mi A2 nie posiada wejścia słuchawkowego. Miłym akcentem jest silikonowe etui.

Sprawdź ceny poszczególnych wersji: 

• XIAOMI Mi A2 64GB Czarny
• XIAOMI Mi A2 64GB Złoty
• XIAOMI Mi A2 64GB Niebieski

Spójrzmy jednak na telefon. Xioami Mi A2 został solidnie wykonany, tył to matowe aluminium, raczej odporne na palcowanie, na środku skaner linii papilarnych oraz podwójny aparat, który dość szpetnie odstaje od bryły. Front natomiast to spory, bo niemal 6-calowy wyświetlacz o aktualnych proporcjach 18:9 i rozdzielczości 2160x 1080 p, czyli takie powiększone Full HD. Do tego ekran przykryty został szkłem GorillaGlass 5 to plus, ale oczywiście nie rewolucja – ot taki dzisiejszy standard.

Warto jednak odnotować, że Xioami posiada podczerwień, która w dzisiejszych czasach rzadko już bywa montowana, ale niestety brak NFC to nie jest tylko przeoczenie, a zbrodnia na dzisiejszej technologii. Za to, że tego nie ma i to jeszcze w smartfonie sygnowanym AndroidOne – Xiaomi należy się spora krecha.

• Szeroki wybór smartfonów Xiaomi >>>

Kolejna ważną rzeczą jest oczywiście system. Już na wstępie mamy dostępnego Androida 8.1 z poziomem zabezpieczeń na miesiąc czerwiec, w tej chwili już na miesiąc sierpień. To właśnie dlatego Mi A1 – czyli poprzednik zdobył taką popularność. Czysty system Google, może nie jest idealny, jest dość skąpy w konfigurowaniu, ale bardzo wydajny i bajecznie prosty i intuicyjny w obsłudze. Moim zdaniem również ładny, na pewno ładniejszy od chińskiego MIUI, ale to tylko moje zdanie, którego wielu z Was na pewno nie podziela.

Zasadniczo na tym systemie, smartfon pływa, absolutnie nie widzę różnicy miedzy Mi A2 a jakimś flagowcem, a przecież Mi A2 to raczej smartfon aspirujący do półki raczej średniej. Pierwsze wrażenia są jednak bardzo pozytywne – świetny smartfon na co dzień, bardzo uniwersalny, może odrobinę za duży, jednak wielu osobom na pewno przypadnie do gustu.

Chwile poświęćmy jeszcze samej specyfikacji. Powiedziałem, że Mi A2 działa bardzo sprawnie – zgadza się, ale przy wymagających grach już się trochę dusi. Smartfon wyposażony został w nowego Snapdragona 660 i 4 GB pamięci RAM. W benchmarku Antutu osiągnął raptem 120 tys pkt, co jest wynikiem przeciętnym. Sprawdza się to niestety w grach - w PUBG na średnich detalach, smartfon mocno dostaje w kość i czasami się zatnie. To nie jest super wydajny smartfona gamingowy na pewno, ale tak jak powiedziałem świetnie radzi sobie w trudach dnia codziennego.

Nie mam tez najlepszych wieści co do baterii. Jak na tak duży smartfon, akumulator o pojemności tylko 3000 mAh to mało. Na tę chwilę, jednak mam tego smartfona dopiero 4 dni i nie mogę stwierdzić dokładnie jak długo trzyma bateria. Będzie to na pewno jednak typowy standard i wieczorami będziemy zmuszeni szukać ładowarki.

Warto jeszcze sprawdzić jak mi A2 robi zdjęcia i jak nagrywa filmu, W końcu mamy tam dwa aparaty o rozdzielczości 12 i 20 mpix – wszystko na matrycach Sony. Tutaj macie pogląd i w sumie jest bardzo dobrze. Oczywiście filmy możemy nagrywać w rozdzielczości 4K, choć stabilizacja obrazu jakoś specjalnie nie daje rady.

Szkoda również, że mamy tylko jeden głośnik, który jest dość głośny, ale zbyt krzykliwy. To znaczy, że wysokie tony raczej drażnią ucho, a basów prawie wcale nie ma.

Podsumowując. Raczej jestem przekonany, że mi A2 odniesie sukces, ceny na początku mają oscylować od 1200 do 1500 zł w zależności od wersji pamięciowej. Wiadomo, że cena będzie spadać i na pewno będziemy mogli liczyć na sporo promocji z chińskich i nie tylko portali. Moim zdaniem smartfon bardzo udany i do tej pory korzysta mi się z niego przyjemnie. Polecam.