PODPOWIEDZI:

Samsung MG23T5018CG - Niedroga mikrofalówka z auto menu i grillem!

Przetestowaliśmy mikrofalówkę Samsung MG23T5018CG. Urządzenie jest raczej nietypowym sprzętem, bo oprócz wykorzystywania fal potrafi również… grillować. To oznacza po prostu tyle, że ma grzałkę. Sprzęt wyposażono jednak również w ciekawe funkcje, które czynią z niego fajną propozycję do nowoczesnego domu (chociaż wciąż nie zastąpi w pełni piekarnika - zajmuje mniej miejsca).

Samsung MG23T5018CG

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
3 GŁOSÓW
ZALETY
  • Ładny, minimalistyczny design
  • Wygodne sterowanie
  • Funkcja grillowania i talerz Crusty Plate
  • Dodatkowe opcje automatyczne
  • Niezła cena
WADY
  • Brak możliwości ustawiania temperatury przy grzałce

Na wstępie muszę przyznać, że osobiście nie przepadam za koncepcją tradycyjnych mikrofalówek. Niby podgrzewają jedzenie i świetnie nadadzą się do temperowania czekolady lub robienia popcornu, ale na ogół nie potrafią wiele więcej. Po teście Samsunga MG23T5018CG musiałem jednak zrewidować swój pogląd. Sprzęty tego typu z wyższej półki mają też przydatne opcje, które robią z nich coś więcej niż unitaskery.

Zobacz cenę produktu w sklepie:
Samsung MG23T5018CG w RTV Euro AGD

Jakość wykonania i inne podstawy - Recenzja Samsung MG23T5018CG

Z zewnątrz ten model wygląda całkiem nowocześnie. Ciemne kolory, prosta stylistyka, panel dotykowy bez fizycznych przycisków - to wszystko krzyczy: “Samsung zrobił produkt do minimalistycznej kuchni”.

Nic się nie wgniata, a elementy obudowy sprawiają solidne wrażenie. Na froncie znajduje się też prosty wyświetlacz pokazujący podstawowe informacje. Na przykład ustalony tryb, czas pracy lub aktualną godzinę.

Front mikrofalówki Samsung MG23T5018CG

Wewnątrz robi się jeszcze ciekawiej. Mamy tu standardową tacę obrotową z możliwością położenia na niej drucianej podstawki i talerza teflonowego Crusty, podświetlenie oraz grzałkę. To właśnie ona stoi za funkcją grillowania i pieczenia niskotłuszczowego spotykaną w urządzeniach na czele rankingów kuchenek mikrofalowych wolnostojących. O tym jednak za chwilę.

Co ważne, Samsung MG23T5018CG to mikrofalówka na 23 litry, zmieści więc zapiekanki lub mniejszego kurczaka. W dodatku od środka jest pokryta emalią. Ceramiczne, odporne na uszkodzenia wnętrze ma nie tylko pozwalać lepiej zachować ciepło, ale i ułatwiać czyszczenie po pieczeniu.

Wnętrze mikrofalówki Samsung MG23T5018CG

Warto dodać, że na froncie znajduje się też przycisk Eco. Samsungowi zależało na tym, aby użytkownik miał możliwość zaoszczędzenia prądu i w skali roku ostatecznie też kilku złotych. Niby włączenie tej funkcji ma zmniejszyć pobór prądu nawet o 40% w trybie czuwania. W praktyce opcja ta sprowadza się do tego, że wyświetlacz wyłącza się automatycznie po parudziesięciu minutach od ostatnich działań, a wbudowana lampa nawet wcześniej po otwarciu drzwi.

Otwarta mikrofalówka Samsung MG23T5018CG

Fajną opcją jest Quick Defrost. To po prostu szybkie rozmrażanie, które określa czas pracy i moc działania na podstawie wprowadzonej wagi pożywienia i odpowiedniego programu. Kto nie zapomniał nigdy wyjąć kurczaka lub mięsa mielonego z zamrażarki na noc przed gotowaniem, niech pierwszy rzuci kamieniem. Testowaliśmy to na zamrożonym mięsie i zamrożonym chlebie. W obu przypadkach mikrofalówka rozmroziła produkty dosyć szybko i bez zbędnego pieczenia całości.

Co do standardowego działania jako mikrofalówka - jest sześć poziomów mocy dających pełną kontrolę nad tym, co się wrzuca do wnętrza komory. Urządzenie poradzi sobie zarówno z zagotowaniem wody, jak i kupną lazanią ze sklepu. Co ważne, taką lazanię można sobie potem opiec przy pomocy funkcji grillowania lub po prostu od podstaw przygotować w trybie mikrofal z grzałką.

Warto sprawdzić: Jaka mikrofalówka do 250 zł?

Mikrofalówka Samsung MG23T5018CG - Funkcja grilla

Dzięki dorzuceniu górnej grzałki i teflonowego talerza Crusty podpiekającego też od dołu urządzenie służy również do grillowania. Wiem, że zbyt wielu osób raczej nie zachęca perspektywa mięsa potraktowanego wyłącznie mikrofalami. Kuchenka mikrofalowa Samsunga na szczęście nie ogranicza się tylko do nich.

W takich potrawach pożądana jest jednak reakcja Maillarda - bez naukowej gadki: podpieczenie jedzenia do smacznej, zbrązowiałej i być może też, jeżeli lubicie, chrupiącej skórki. A to wszystko bez zastosowania dużego piekarnika, z potencjalnie równie dobrym efektem.

Frytki z mikrofalówki Samsung MG23T5018CG

No i to da się uzyskać za pomocą trybu “Grill”, “Microwave+Grill” i “Grill-Fry”. Przy czym te dwa pierwsze pozwalają na bardziej samodzielne wykorzystanie sprzętu, a ostatni jest częścią wygodnego - można nawet powiedzieć poradnikowego - podejścia do korzystania z mikrofalówki. Ma 15 zaprogramowanych ustawień pieczenia.

Tryb grillowania i grillowania z mikrofalami mogą posłużyć do różnych rzeczy: od mięs przez zasmażanie makaronów. Warto od razu nadmienić, że nie można dostosowywać temperatury w trybie grillowania, więc widziałbym to raczej jako opcję do opiekania mięs. Za to mikrofale z grillem dają większy poziom kontroli. Można ustawiać jeden z trzech trybów mocy mikrofal i ustawić ten idealny pod nuggetsy lub frytki. To będzie szybsze rozwiązanie niż tradycyjny piekarnik.

Wyciąganie jedzenia z Samsung MG23T5018CG

Z tym, że znacznie bardziej pod kątem wygody ciekawi jednak tryb Grill-Fry. Funkcja smażenia na grillu to w praktyce 15 gotowych ustawień gotowania. Od mrożonych frytek po panierowane krewetki. Producent dorzuca w instrukcji proponowaną wielkość porcji i informacje na temat tego, kiedy obracać jedzenie. To faktycznie działa, pozwala bez użycia dodatkowego tłuszczu i zbędnego kombinowania uzyskać efekty rodem z piekarnika. Fajna opcja dla zabieganych.

Zobacz też: Jaka mikrofalówka do 350 zł?

Pomoc przy pieczeniu… Również słodyczy

Samsung chwali się też bardzo swoją funkcją Auto Menu. To tryb automatycznego gotowania, który ma około 30 gotowych programów dostosowanych do różnych potraw. Wraz z gotowymi przepisami (pozbawionymi jednak sugestii przyprawiania) ma pomóc od podstaw przygotować rozmaite dania.

Co ciekawe, mogą to być zarówno zwyczajne dania, jak i desery. W skrócie różne rzeczy od komosy ryżowej, przez pomidory z grilla, po orzechową brytyjską babkę piaskową. My postawiliśmy na standardowego fileta z kurczaka i brownie. 

Brownie z mikrofalówki Samsung MG23T5018CG

Proces przygotowania nie był wcale trudny, a efekt końcowy wyszedł całkiem smacznie. Trudno powiedzieć cokolwiek więcej - w końcu mowa o gotowych trybach z ustalonymi proporcjami. To rozwiązanie dla osób, którym nie chce się kombinować nad nowymi potrawami, a zakres jest na tyle duży, że prędko nikomu się to nie znudzi.

Podsumowanie testu Samsung MG23T5018CG - Opłacalna mikrofala?

Ogólnie rzecz biorąc, najważniejsze jest to, że taka mikrofala jest niedroga. Kosztuje niewiele, zwłaszcza za produkt tej jakości. Samsung tworząc ten sprzęt, celował raczej w osoby, które szukają alternatywy dla piekarnika i chcą szybkich rozwiązań - na przykład na obiad po pracy. Myślę, że trafił.

Ważne jest to, że wewnątrz znajduje się grzałka. Wraz z talerzem Crusty faktycznie pozwala uzyskać nieźle wypieczone potrawy, które spokojnie nadadzą się na smaczny i ciepły posiłek. W dodatku zdrowy - to nie jest tylko sprzęt do mrożonej pizzy lub frytek. Tym samym nie jest to prosty unitasker produkujący niezdrowe jedzenie. 

Niska cena mikrofalówki Samsunga MG23T5018CG5 dla Samsunga MG23T5018CG

blog comments powered by Disqus
Samsung MG23T5018CG - Niedroga mikrofalówka z auto menu i grillem!