| Poz. | Obrazek | Nazwa | Najlepsza cena |
| 1 |  | Amica AMMF20M1S | 244 zł |
| 2 |  | Amica AMMF20M1W | 239 zł |
| 3 |  | Beko MOC20100S | 239 zł |
| 4 |  | Beko MOC20100W | 229 zł |
250 zł wciąż nie jest szalenie dużym budżetem na nową mikrofalówkę. W tym segmencie jest jednak nieco większy wybór solidnie wykonanych produktów. Postanowiłem bliżej się im przyjrzeć. Owocem tej analizy jest zestawienie niedrogich kuchenek mikrofalowych do 250 zł.
Nie wiem, jak Ty, ale ja nie wyobrażam sobie mojej kuchni bez kuchenki mikrofalowej. Nie zajmuje zbyt dużo miejsca, a bardzo się przydaje przy szybkim podgrzewaniu żywności, abym miał siłę... cały dzień siedzieć przy komputerze i stukać w klawiaturę.
Ale w tym materiale nie będę opisywał swojego stylu życia. Skupię się na dobrych mikrofalówkach, które jesteś w stanie kupić za 250 zł lub mniej. Czy okażą się dużo lepsze od najtańszych mikrofalówek do 200 zł, a może wcale się od nich znacząco nie różnią? Sprawdźmy to wspólnie!
Wspólne cechy mikrofalówek do 250 zł
Nie zaczynam tradycyjnie od przedstawienia produktów, bo prawda jest taka, że mowa o bardzo prostym sprzęcie, który już na wstępie można opisać, patrząc na ogół.
Poszczególne modele nie różnią się od siebie diametralnie. Śmiem twierdzić, że jedną z większych różnic jest... sposób otwierania drzwiczek. Albo uchwyt, albo przycisk.
Kluczowe parametry są zazwyczaj takie same i podobne do jeszcze tańszych kuchenek mikrofalowych. Moc 700 W, w niektórych modelach czasem 800 W, ale czas podgrzewania w oby przypadkach wypada korzystnie.
W górę nie poszła niestety pojemność. Sprawa wygląda tak, że na model z 23 l pojemności trzeba wydać więcej. Tutaj są urządzenia mające 20 l.
Największą uwagę zwracałem więc na jakość wykonania, bezawaryjną pracę i równomierne podgrzewanie. Dodatkowych bajerów jest tu mało, więc nie stanowiły bardziej znaczącej podstawy do wybrania i sklasyfikowania produktów.
Amica AMMF20M1S i AMMF20M1W
Dwie niedrogie kuchenki mikrofalowe od firmy Amica, a konkretniej AMMF20M1S i AMMF20M1W, różnią się wyłącznie kolorem. Jedna jest srebrna (końcówka S), a druga biała (końcówka W). Obie mają poręczny uchwyt na drzwiczkach, który służy ich otwieraniu.
Podstawowe parametry przedstawiają się typowo dla tego budżetu, o czym już zresztą wspominałem. Maksymalna moc na poziomie 700 W pozwala w miarę szybko podgrzać obiad czy jakąś przekąskę. 20 l pojemności ma z kolei ten plus, że obie mikrofale nie są zbyt wielkie. Z drugiej strony z ogromnym kawałkiem pizzy będzie problem, talerz w końcu się obraca, aby równomiernie podgrzewać żywność umieszczoną w komorze.
Amica chwali się technologią MultiWave System. Polega na równomiernym rozprowadzaniu mikrofal, aby jedzenie nie było z jednej strony zimne, a z drugiej gorące, bo nikt tego nie lubi. Tak naprawdę to jedna z podstawowych cech, wcale nie korzystająca z jakiejś innowacji, za to ubrana w ładne słówka. Ale tak - kuchenka mikrofalowa Amica nie ma większych problemów z równomiernym podgrzewaniem.
Obsługa opiera się na dwóch dobrze wykonanych pokrętłach. Górnym ustalisz poziom mocy (ewentualnie wybierzesz rozmrażanie, bo jest tu taka funkcja), a dolnym ustawisz czas podgrzewania. Każdy z taką obsługą sobie poradzi, nie trzeba się przedzierać przez jakieś dziwnie opisane ikonki czy kilka widoków menu.
Jakości wykonania raczej nie mogę nic w tej cenie zarzucić. Nie jest to też sprzęt no name, w mojej ocenie zagwarantuje długie lata bezawaryjnej pracy.
Solidne i rozsądnie wycenione mikrofalówki, choć z drugiej strony nie różnią się diametralnie od sprzętu o ok. 50 zł tańszego. Wyróżnikiem jest wspomniany przeze mnie uchwyt na drzwiach, więc jeżeli mocno Ci na nim zależy zamiast przycisku otwierającego, to dużego wyboru w tej cenie nie masz i zapewne kupisz srebrną lub białą Amicę.
Amica AMMF20M1S cena:
Amica AMMF20M1W cena:
BEKO MOC20100S i MOC20100W
Znowu duet od jednej firmy, ale tak ten segment cenowy wygląda. Jest kilka modeli godnych uwagi, które są dostępne w dwóch wersjach kolorystycznych. Dzięki temu dopasujesz mikrofalę do aranżacji lub po prostu kupisz tańszą wersję, jeżeli kolor tego sprzętu jest Ci obojętny.
Patrząc na wyróżnione teraz BEKO MOC20100S i MOC20100W, nie ma większych różnic w porównaniu do czołówki od firmy Amica. Podobna liczba poziomów mocy, taka sama moc maksymalna (700 W), pojemność (20 l) i jest też funkcja rozmrażania. Różnica tkwi rzecz jasna w wyglądzie. No i nie ma tu uchwytu na drzwiach, a przycisk w prawym dolnym rogu frontu.
Troszkę inaczej wykonano dwa pokrętła do regulacji poszczególnych parametrów podgrzewania. Ich obsługa nadal jest jednak wygodna i nikomu nie sprawi trudności.
Podgrzewanie działa jak należy i wypada podobnie do nieco droższych modeli, więc jest ogólnie na plus.
BEKO MOC20100S cena:
BEKO MOC20100W cena:
Mikrofalówki do 250 zł - Podsumowanie
Czy jest więc większa różnica w stosunku do jeszcze tańszych mikrofal? Raczej nie, bo stanowi ją głównie obecność uchwytu do otwierania drzwiczek w niektórych modelach. Nie jest to ogromne udogodnienia, zresztą zapewne znajdą się osoby, które preferują przycisk.
Kluczowe parametry i wydajność działania bez rewolucji, ale najważniejsze, że nie natniesz się na jakiś bubel od nieznanej firmy. Zarówno modele Amica, jak i BEKO to pewniaki w tej cenie.
Jeżeli jednak chcesz zmienić swój budżet na nową kuchenkę mikrofalową, to sprawdź inny ranking mikrofalówek. Zawiera zestawienia uwzględniające produkty w różnych cenach.
Zobacz też:
