Define XL R2 z wyglądu prawie niczym nie różni się od Define R4. Jej design jest stonowany. Obudowa dostępna jest w dwóch kolorach – Black Perl oraz Titanium Grey.
Front obudowy to plastikowe drzwi wyciszane od wewnątrz gąbką. Za drzwiczkami ukryte są cztery zatoki 5,25”, a z ich boku kontroler obrotów wentylatorów z trzy stopniową regulacją bez możliwości wyłączenia całkowitego – jest to dokładnie taka sama konstrukcja jak w R4. Poniżej za przewiewnymi drzwiczkami ukryty jest filtr przeciwkurczowy z miejscem na dwa 140mm wentylatory, gdzie jeden zamontowany jest już przez producenta.
Top obudowy posiada zaślepione dwa miejsca na instalację 140 lub 120mm wentylatorów.
Obydwa panele boczne są proste, wykonane z ponad 1mm blachy o grubej powłoce lakierniczej. Jak na obudowę wyciszaną przystało boki są wyciszane 2mm matami. Na panelu roboczym znalazło się dodatkowe miejsce na opcjonalny wentylator.
Tył obudowy jest dosyć standardowy i praktycznie niczym nie różni się od R4, poza brakiem miejsca na jeden pionowy śledź.
Obudowa stoi na czterech dużych gumowych nóżkach, które doskonale spełniają swoją rolę eliminując drgania jakie mogą powstać na obudowie.
Na dole obudowy znalazło się miejsce na jeden 140mm wentylator i tu ciekawostka: taka sztuka jest już zamontowana przez producenta. Zasilacz jest również tradycyjnie montowany na dole obudowy. Filtr jaki jest tutaj zainstalowany, podobnie jak w R4, jest jeden na zasilacz i wentylator, ale jest nieco dłuższy jak w R4 i przez to jego czyszczenie jest bardziej kłopotliwe.
Wnętrze obudowy jest przestronne. Dyski twarde instalowane są w charakterystycznych dla Fractal`a sankach i jest tu miejsce na 8 napędów. Możemy tutaj zainstalować również dyski 2,5”. Górny blok (z miejscem na 4 dyski) możemy łatwo zdemontować.
Miejsca na instalację kart graficznych jest dosyć – bez wyciągania bloku na dyski znajdzie się tutaj około 33cm, a po zdemontowaniu około 45cm. Na instalację niereferencyjnych chłodzeń procesora (CPU) jest tutaj około 18,5cm wolnego miejsca.
Obudowa obsługuje następujące standardy płyt głównych: ATX, Micro ATX, Mini ATX, E-ATX i XL-ATX.
Miejsca na uporządkowanie okablowania tutaj nie zabraknie. Przepusty są szerokie i zaopatrzone w elastyczne, ale nie wypadające gumowe kołnierze. Za tacką do instalacji płyty głównej miejsca jest sporo i nawet bez większego starania umieścimy tam wszystkie niepotrzebne wiązki przewodów zasilacza.
Platforma testowa
- Procesor
AMD Athlon II x4 640 @3.6GHz
- Chłodzenie procesora
SPC Fera PRO HE1224, ProlimaTech Panther
- Płyta główna
Asrock 970 Extreme 3
- Pamięci
GoodRam DDR3 1333MHz CL9 8GB (2x4GB)
- Karta graficzna
MSI GTS450 Cyclone
- Dysk twardy
WD Caviar Blue 500GB
- Obudowa
Fractal Design Define XL R2
Metodyka
Testy temperatur przeprowadziliśmy na zestawie nie obciążanym po 15 minutach bezczynności (wyświetlany pulpit). Do obciążenia zestawu użyliśmy programów: Prime95 oraz FurMark. Temperatury przedstawione zostały odczytane po pół godziny obciążania zestawu. Do odczytu temperatur wykorzystaliśmy program ASrock eXtreme tuner.
Pomiar głośności odbywał się organoleptycznie, podczas nagrywania filmu kamera znajdywała się w odległości 50cm od komputera.
Wyniki testów
Korzystanie z obudowy praktycznie niczym nie różniło się od Define R4. Obudowa jest tak samo funkcjonalna, tylko większa. Jest tu nieco więcej miejsca na uporządkowanie kabli. Są tu podobnie jak w R4 trzy stockowe wentylatory, z tym że inaczej umieszczone. Jeden jest na froncie, jeden na dole obudowy, a jeden na jej tyle. Jako że jest to obudowa wyciszana oczekiwaliśmy cichej pracy. Tak też jest w praktyce. Podobnie jak protoplast R4, tak i Define XL R2 jest obudową, w której nasze podzespoły zostaną dobrze wyciszone. Jako, że jest to konstrukcja większa oczekiwaliśmy niższych temperatur i faktycznie temperatury są niższe, ale nie tyle na ile liczyliśmy. Szkoda, że nadal nie ma tutaj przejściówki z napędu 5,25” na 3,5”.
Zobacz też: