PODPOWIEDZI:

Nowe auta na prąd, koronawirus zmienia świat - VideoNews #243

Nowe auta na prąd, koronawirus zmienia świat - VideoNews #243

Technologia w cieniu Koronawirusa, podobnie jak inne dziedziny życia. Producenci anulują imprezy, produkcja nowych sprzętów się opóźnia, a zamieszanie dociera na sklepowe półki. O tym, jak wygląda świat w epidemii opowiem podczas 243. odcinka VideoNewsa!

Pomimo pierwszego przypadku Koronawirusa w Polsce ten tydzień był dla nas pracowity. Na stronie pojawiło się znacznie więcej newsów. Przyzwyczajajcie się do tego, ponieważ chcemy być bliżej ważnych informacji. Poza tym, na Videotestach pojawiły się między innymi: 

Nie zapomnijcie obserwować poczynań na naszej grupie na Facebooku: Testerzy Videotestów!

Krótkie informacje

  • Twitter testuje Fleets - tweety, które pojawiają się na koncie tylko przez 24 godziny. Nie pokażą się one na naszej głównej tablicy, a po kliknięciu na ikonę. Ponadto nie da rady na nie zareagować ani podać dalej. 

Fleets mają zwiększyć prywatność Twittera

  • Czy czeka nas zmasowany atak reklam w smartfonach? Apple zmienia politykę publikacji reklam w powiadomieniach push i od teraz deweloperzy będą mogli je tam umieszczać.
  • Jeśli myśleliście, że do zaawansowanych technologii jak 3D Touch potrzeba specjalnych sensorów, to jesteście w błędzie. Google rozwinął efekt mocnego naciśnięcia wyłącznie dzięki nauczaniu maszynowemu i dedykowanemu API.
  • Serialowe adaptacje gier to coraz częstszy widok. Ta może być jednak czymś zupełnie innym. Ekranizacją "The Last of Us" na HBO zajmie się Neil Druckmann - reżyser gier oraz Craig Mazin, twórca udanego miniserialu "Czarnobyl".
  • Ciekawych czasów dożyliśmy. Szkoła podstawowa w Gdańsku została ukarana grzywną 20 tysięcy złotych przez Urząd Ochrony Danych Osobowych. Powodem - zbieranie odcisków palców uczniów, którzy korzystali ze stołówki. 
  • Jeśli chcecie wgrać Androida na iOS - od teraz możecie to zrobić. Corellium dokonało jailbreaka, który pozwala na iPhonie 7, 7 Plus oraz iPodzie Touch.

Koronawirus zmienia świat

Pierwsze 5 potwierdzonych przypadków zakażenia 2019-nCov-2 jest w naszym kraju, a na świecie ofiary liczy się w dziesiątkach tysięcy. Nie dziwi więc, że sprawa dotyka wszystkich, także firm technologicznych:

  • Google blokuje oszustom możliwość wyłudzania pieniędzy przez sklep Google Play. Pod hasłami "coronavirus" czy "2019-ncov" nie znajdziemy żadnej aplikacji. Inaczej sytuacja ma się w App Store, gdzie znajdują się aplikacje poświęcone wirusowi.
  • Zostając przy Apple, nie opóźni ono premiery iPhone'a SE 2. Według analityka Ming Chi-Kuo iPhone 9 albo SE 2 może trafić na rynek bezproblemowo, bowiem korzysta z modułu aparatu starego typu. Opóźnienia mogą dotknąć wejścia na rynek odnowionej wersji iPada Pro. 

iPhone SE2 albo iPhone 9 ma się nie spóźnić (źródło: Onleaks)

  • Sharp postanowił zmienić zakres obowiązków w jednej ze swoich fabryk. Producent telewizorów i smart urządzeń wyprodukuje 150 tysięcy maseczek (a docelowo pół miliona) w jednym z obiektów w mieście Kameyama. 
  • Bloomberg donosi, że światowa sprzedaż smartfonów ulegnie załamaniu. W późniejszej części roku największych producentów czekają braki w dostawach - ucierpią najmocniej Samsung i Apple. Produkcja smartfonów w lutym według raportu Canalys to tylko 35% normy. W rezultacie światowa sprzedaż w 2020 roku spadnie o 4,3%, a w Europie o 7,6%. 

Szalone urządzenia od TCL

TCL chce dołączyć do listy producentów z elastycznymi urządzeniami. Na razie pozostają oni na etapie konceptów, ale wkrótce sytuacja może ulec zmianie. W tym tygodniu firma pokazała dwa urządzenia. Jedno z nich to koncept, który jest... rozsuwany. Nie ma przy tym żadnego zgięcia ani wybrzuszenia. Ekran AMOLED powiększa się wtedy z 6,75 cala do 7,8. Firma przywiozłaby prototyp na pokaz dla amerykańskich dziennikarzy, ale... utknął tam z powodu COVID 19. 

Elastyczny smartfon od Samsunga - zobacz cenę!

Drugi pomysł był już działającym prototypem - to tablet z dwoma zawiasami, który składa się na trzy części. Przed złożeniem ekran AMOLED ma 10 cali. Po złożeniu - 6,65 cala. Zawiasy mają być na tyle sztywne, by z jednej trzeciej urządzenia stworzyć przestrzeń dla klawiatury, a z reszty - ekran do wyświetlania treści. Dzięki temu układowi można je także łatwo postawić.

Bateria, która jest "niezniszczalna"

Od 4 lat Uniwersytet Deakin ma własne laboratorium, które zajmuje się wyłącznie przechowywaniem energii. Efektem ich pracy jest prototyp baterii pozbawionej największych problemów. Rozwiązanie z BatTRI-Hub nie może się zapalić ani wybuchnąć. Torebka o pojemności 1000 mAh ma litową anodę. Potrafi dzięki temu zgromadzić o 50% więcej energii niż typowy akumulator Li-Po. 

BatTRI-hub rozwinął ogniwo odporne na przeciwności losu

Co ważne, elektrodą przenoszącą energię jest tu elektrolit w postaci jonowej soli. W temperaturze pokojowej ten związek chemiczny jest płynny. Nie jest on lotny i wykazuje się ogromną odpornością na ogień. Dzięki temu rozwiązanie świetnie sprawdziłoby się w samochodach elektrycznych, mających problem z odprowadzaniem ciepła z baterii. 

Każdy chce mieć elektryczny samochód

W tym tygodniu zobaczyliśmy kilka całkowicie odmiennych konstrukcji:

Hyundai Prophecy to koncept, który miał zostać pokazany podczas odwołanego salonu motoryzacyjnego w Genewie. Pojazd zaoferuje kontrolę za pomocą joysticków, chyba że zdecydujemy się na skorzystanie z trybu autonomicznego. Wnętrze wykonano z materiałów recyklowanych. Wyglądem ma nawiązywać do bańki mydlanej i być "ponadczasowy".

Hyundai Prophecy wygląda dość opływowo

Triggo także nie pojawi się w Genewie. To bardzo kompaktowy i polski pojazd elektryczny potrafi zmieniać rozstaw kół - z 86 na 150 centrymetrów, co może dać mu większą przyczepność lub łatwiejsze parkowanie. Maksymalna prędkość to 25 km/h, a zasięg to 100 kilometrów. Do końca roku pojawią się egzemplarze testowe, a produkcja ma wystartować przed końcem 2021.

Triggo jest polskim projektem małego pojazdu (fot: materiały producenta)

Zostając w temacie małych samochodów, Microlino pokazało nowy mini-samochód. Mimo kompaktowości pojazd rozpędza się do 90 km/h i ma zasięg 200 kilometrów na prąd. Waży nieco ponad pół tony i mieści dwie osoby. Nie ma też kierownicy przymocowanej do drzwi. Pojazd ma zaledwie 2,4 metra długości. Cena to 12 tysięcy euro.

Microlino

Przyszłością aut może być opona Goodyear. reCharge potrafi odnowić warstwę przyczepną po dodaniu do jego centralnej części kapsuły z płynem. Ten opiera się na jedwabiu, a w zależności od warunków kapsułka może mieć różną zawartość. Oponę da się także spersonalizować, nie tylko pod względem koloru podświetlenia, ale i grubości czy szerokości, by dopasować ją do stylu jazdy.

Robot, który nauczył się chodzić samodzielnie

I potrzebował do tego zaledwie dwóch godzin. Naukowcy z uczelni w Kalifornii, Berkeley oraz Google Brain opracowali algorytm, który posłużył do nauki chodzenia. Co ważne, nie robili tego w izolowanym środowisku, a w tradycyjnych przestrzeniach, także na ziemi. Po 80 minutach robot był w stanie chodzić w przód oraz w tył po równej powierzchni, a na materacu udało mu się to po 5,5 godzinach.

Aby to zrobić, ograniczono swobodę ruchów robota. Miał on nauczyć się tak bezpiecznego przemieszczania, by upadki zdarzały się bardzo rzadko. Odbyło się to kosztem szybkości. Po drugie, dano mu dużą przestrzeń, by podczas chodzenia do przodu nie pomieszał kodu z tym do chodzenia do tyłu. Dopiero potem nauczono go łączenia komend i podpięto do pada. Wszystko odbyło się z minimalną korektą w algorytmie podczas nauki.

Oppo pokazuje flagowca w dwóch odsłonach

Na pozbawionej tłumów z obawy o koronawirusa konferencji Oppo pokazało swoje najnowsze modele - Find X2 oraz Find X2 Pro. Każdy z nich otrzyma najnowszego Snapdragona 865 z obsługą sieci 5G oraz 12 GB RAM-u. Różnic jest jednak kilka. Przede wszystkim Find X2 Pro dostanie wykończenie... ze skóry wegańskiej. Poza tym wśród opcji dostępna będzie ceramika oraz szkło. Smartfony wyróżnia ekran QHD+ 6,7 cala z obsługą 120 Hz przy maksymalnej rozdzielczości.

Oppo Find X2 Pro pojawi się w wersji ze skórą
Sprawdź aktualną cenę smartfonów Oppo!

Największą innowacją są dwukomorowe baterie 4200 i 4260 mAh. Dzięki obsłudze ładowania 65W smartfony napełnimy w 38 minut. Smartfony oferują także nagrywanie w 4K ze wszystkich czterech kamer. Poza matrycą zwykłą i szerokokątną, które mają po 48 MPix, dostajemy także moduł 13 MPix w modelu Pro, który pozwoli na 60-krotny zoom cyfrowy i 5-krotny optyczny. Oppo Find X2 wyceniono na 999 euro, a Find X2 Pro - 1199 euro. Dostępne będą z początkiem maja.

Tu przeczytajcie więcej o premierze Oppo Find X2!


Zobacz poprzednie odcinki VideoNewsa: 


Źródła:

blog comments powered by Disqus
Nowe auta na prąd, koronawirus zmienia świat - VideoNews #243