Test Sharp KI-G75EUW - Bezobsługowy i wydajny oczyszczacz powietrza

Test oczyszczacza powietrza Sharp KI-G75EUW będzie laurką, bo do czynienia miałem z flagową jednostką, wycenioną na 4299 zł w momencie pisania tej recenzji. Mogę śmiało powiedzieć, że celując w dość wysoką cenę detaliczną, Japończycy dali popis swojego całego doświadczenia zebranego w tej branży od jej zalążka, szykując się na podbój rankingu oczyszczaczy powietrza.

Nie ma właściwie żadnego miejsca, w którym widziałbym wygodniejsze od zastosowanego rozwiązanie. Pojawiły się nawet obrotowe kółka z blokadami, idealnie wkomponowanymi w boki oczyszczacza.

To jest jeszcze nic w porównaniu z resztą usprawnień, które znalazły się w najdroższym oczyszczaczu Sharp. Zacznijmy jednak od jego skuteczności, bo interesuje wszystkich najbardziej.

Sprawdź aktualną cenę oczyszczacza powietrza Sharp KI-G75EUW

Sharp KI-G75EUW - 56 m² zasięgu i Plasmacluster

Oddychamy mniej więcej 22 000 razy w ciągu dnia, pompując przy tym ponad 11 000 litrów powietrza w nasze płuca. Biorąc pod uwagę fakt, że większość czasu spędzamy w pomieszczeniach zamkniętych, w których jakość powietrza jest niższa niż na zewnątrz, warto realnie pomyśleć o poprawie tego stanu rzeczy.

Można oczywiście zostać geodetą w lasach państwowych albo wręcz leśnikiem, by wyrwać się z objęć smogu, jednak nie jest to rozwiązaniem do przyjęcia dla wszystkich. 

Sharp KI-G75EUW jest najwydajniejszym połączeniem oczyszczacza powietrza z nawilżaczem w gamie produktowej japońskiego producenta. Wymienione w nagłówku 56 m² pokrycia pozwala na oczyszczenie stosunkowo sporego pomieszczenia, o ile w tym nie znajdą się znaczące bariery.

Mając dwu-pokojowe mieszkanie o tym metrażu, nie możesz się spodziewać oczyszczania w zamkniętych pokojach, kiedy maszynę ustawisz w korytarzu. Oczyszczacz stojąc pod ścianą, działa na zasadzie cyrkulatora. Z tylnego automatycznego wywiewu wypuszczane jest w górę z całą siłą powietrze, które przemieszczając się w pomieszczeniu, pobudza drobiny zanieczyszczeń, aby wciągnąć je do oczyszczacza.

Bez otwartej przestrzeni odbite od ściany powietrze szybko zatrzyma się na drzwiach, bo nie ma tak dużej intensywności, by przebić się szczelinami. Jest to więc dobra propozycja dla osób posiadających duży salon, bądź wręcz taki przechodzący w kuchnię i jadalnie bez ścian działowych.

Piszę o tym we wstępie, bo widząc taki metraż w specyfikacji, wielu konsumentów może bardzo optymistycznie podejść do tematu. Ktoś odniesie wrażenie, że taki oczyszczacz powinien swoim polem działania objąć każdy najdalszy kąt jego mieszkania, niezależnie od barier dla przepływu powietrza.

W przypadku ograniczenia dostępu świeże powietrze może wszędzie nie dotrzeć, ale dojdzie tam technologia Plasmacluster, jako że w tym modelu znalazł się najwydajniejszy generator jonów HD 25000. Ten znacznie szybciej od swych poprzedników redukuje elektryczność statyczną oraz walczy z pleśnią, wirusami, mikrobami, alergenami i zapachami, poprawiając też nawilżenie skóry.

Działanie jonizacji Plasmacluster jest już od lat potwierdzone naukowo, chwaląc się 99,9-procentową skutecznością w zwalczaniu alergenów przy warunkach laboratoryjnych. W tym momencie może się w Tobie obudzić pewnie zwątpienie, we mnie też ono zaistniało, gdy pierwszy raz siadałem do tematu oczyszczaczy powietrza Sharp.

Co to są warunki laboratoryjne i jak to się ma do zwykłego zastosowania w domu? W końcu potwierdzenie działania na sztucznie usadowionym w miejscu testowym alergenie nie ma wiele wspólnego z rzeczywistym środowiskiem użytkowania, które ma znacznie więcej zmiennych.

Okazuje się, że nie jest to do końca trop wiodący na manowce, bo w przypadku gdy mniejsze cząstki, takie jak wirusy czy alergeny, łączą się z kurzem, stają się większym i łatwiejszym celem dla oczyszczacza.

Sytuację poprawia też wbudowany nawilżacz, który ewaporuje cząsteczki wody w powietrze. Te mogą natrafić na drobinki i je dociążyć, sprowadzając wprost w sidła oczyszczacza. Tak jak pisałem trochę wyżej, technologia Plasmacluster zwalcza też elektryczność statyczną. Cząsteczki bez ładunku nie będą przyklejały się tak łatwo do wszelkich powierzchni, co ułatwi ich zebranie.

Można więc powiedzieć, że laboratoryjne ustawienie alergenu w czystym miejscu testowym jest jednym z trudniejszych scenariuszy z perspektywy skuteczności zarówno samego filtra HEPA H13, jak i technologii Plasmacluster.

Czym są jony Plasmacluster?

Jony Plasmacluster to w gruncie rzeczy zbitki dodatnich i ujemnych jonów wody, zgromadzone wokół ujemnych jonów tlenu i dodatnich jonów wodoru. Aniony tlenkowe i kationy wodorowe są kompletnie naturalnymi następstwami rozpadu plazmy w cząsteczkach wody, który następuje za sprawą działania specjalnych elektrod dodatniej i ujemnej. Płynie przez nie stały prąd o dużym napięciu, który go  powoduje.

Po przyłączeniu odpowiedniej ilości cząstek wody do naszych anionów i kationów te stają się stabilne i przekształcają się w jony Plasmacluster. Dobre jest to, że to jedyna technologia, która tworzy oba typy jonów, by wchodzić w reakcję z wszystkimi cząsteczkami, niezależnie od ich ładunku. Mogę więc śmiało powiedzieć, że mamy do czynienia z kompletnie naturalnym zjawiskiem, bardzo powszechnym choćby w lasach, gdzie powietrze jest czyste i wręcz wypełnione jonami.

Jak działają jony Plasmacluster?

Skuteczność działania technologii Plasmacluster mamy już opisaną, jednak warto byłoby wiedzieć, na jakich zasadach ta działa. W końcu stoi za nią kawał uniwersyteckiej pracy. Podczas badań naukowcy dokładnie poznali sposoby dezaktywacji zanieczyszczeń:

• Przy bakteriach niszczona jest błona komórkowa, co uniemożliwia podział komórkowy.
• Przy wirusach niszczona jest ich struktura powierzchniowa.
• Przy alergenach ich białka są przecięte i pofragmentowane, co je unieszkodliwia.

Jak na moją ograniczoną wiedzę biologiczną, te trzy podpunkty wyglądają całkiem sensownie, szczególnie że pierwszy był ponownie potwierdzony w 2007 r. przez dr. Melvin W. First z Harvard School of Public Heath.

Sharp KI-G75EUW - funkcje i czujniki

Jakość oczyszczacza powietrza z nawilżaczem nie wynika tylko ze standardu zastosowanych filtrów. W którymś momencie czynnikiem wyróżniającym renomowane, droższe konstrukcje jest komfort obsługi i inteligencja działania.

Przy Sharp KI-G75EUW bezobsługowość weszła na wyższy poziom, bo nawet filtr wstępny czyści się sam co 48 godzin. To w połączeniu z trybem automatycznym, opierającym się o sensory PM2.5, kurzu, zapachów, temperatury i wilgotności, a także natężenia światła, daje maszynę, którą podpinasz do gniazdka i zapominasz o jej istnieniu (aż skończy się woda w 4-litrowym zbiorniku nawilżacza).

Jako że jest to flagowy model, zastosowano w nim nowy czujnik PM2.5, który jest w stanie wychwycić cząsteczki o rozmiarze 0,5 μm.

Aplikacja na telefon w takim wypadku traci kompletnie sens, bo sensor natężenia światła ogranicza pracę oczyszczacza, gdy jest ciemno. Jeżeli nie zostawiasz włączonego oświetlenia w domu, to Sharp będzie się oszczędzał, nie działając agresywnie i nie pobierając dużo prądu. 

System wychodzi z założenia, że brak światła tak czy inaczej wymaga ograniczenia intensywności i głośności pracy, bo użytkowników albo nie ma w pomieszczeniu, albo śpią. W przypadku znacznego zwiększenia stężenia zanieczyszczeń Sharp KI-G75EUW na nie zareaguje, jednak nie tak agresywnie jak w świetle.

W serii "G" oprócz czujnika światła znalazł się także sensor ruchu, który podobnie ocenia obecność użytkowników w pomieszczeniu i dostosowuje do niej swój tryb działania. Test Sharp KC-G50EUW dał mi szansę obcować z tym rozwiązaniem i mam wrażenie, że jego brak nie jest tutaj wielkim przewinieniem.

W dzień jakość i nawilżenie powietrza strzeżone są standardowo. Warto w tym miejscu podkreślić, że nawilżacz działa inteligentnie i dobiera wartość, do której dąży w korelacji z temperaturą panującą w pomieszczeniu.

• Poniżej 18°C - 65% wilgotności
• Pomiędzy 18-24°C - 60% wilgotności
• Powyżej 24°C - 55% wilgotności

Ciekawą opcją jest uruchamianie intensywnej jonizacji Plasmacluster, gdy wilgotność jest za wysoka. Ma to przeciwdziałać tworzeniu się grzybów i drobnoustrojów.

Funkcje oczyszczacza powietrza Sharp KI-G75EUW

Oprócz opisanego już automatycznego trybu pracy Sharp KI-G75EUW ma także parę manualnych ustawień oraz ciekawych funkcjonalności. Z perspektywy tego pierwszego najważniejszą z nich jest auto restart, który uruchomi urządzenie na ostatnio ustawiony tryb po przerwie w dostawie prądu. W końcu to następny element wspominanej już bezobsługowości, która wyróżnia ten sprzęt na tle konkurencji.

Reszta standardowych funkcji wygląda następująco:

• Timer - włącza i wyłącza urządzenie (od 1 do 12 godzin).
• Child lock - blokuje panel kontrolny.
• Wskaźnik napełnienia wodą - sygnalizuje dźwiękowo jej brak.
• Wskaźnik jakości powietrza i poziomu kurzu - informuje o stężeniu PM 2.5 za pomocą koloru ikonki w czterostopniowej skali.
• Wskaźnik zapachu - pokazuje intensywność zapachu w dwustopniowej skali.
• Wyświetlacz - przedstawia pomiary z czujników.
• Trzy tryby pracy wentylatora -  cichy, średni, wysoki.
• Tryb Sleep - wygasza oświetlenie i obniża głośność działania.
• Tryb Pollen - intensywnie oczyszcza z pyłków.
• Tryb Cleaning Assist - zbiera pył podnoszący się podczas użytkowania odkurzacza.
• Clean ION Shower - silny nadmuch jonów Plasmacluster stosowany do oczyszczania zapachów i zanieczyszczeń w pomieszczeniu, na przykład podczas imprezy.
• Tryb Plasmacluster ION SPOT - kierunkowy nadmuch jonami Plasmacluster, mocno oczyszczający przedmioty ustawione przed oczyszczaczem, działający przez 8 godzin od uruchomienia.
• Sterowanie oświetleniem - zmienia jasność wyświetlacza.
• Dwa automatyczne wywiewy -  tył i przód, z czego przedni z funkcją SWING.
• Automatyczne czyszczenie filtra wstępnego - uruchamia co 48 godzin specjalną rolkę, która czyści filtr wstępny. Jeżeli przerwie się to działanie, to ponawia się dopiero po 30 dniach.

Jeżeli chodzi o ułatwienia dla użytkownika, to Sharp KI-G75EUW posiada dwa uchwyty po bokach, które pozwalają go przenosić, podobnie jak w recenzji Beko ATP8100. Na pokładzie znalazły się też obrotowe kółka, które można blokować. Oprócz tego istnieje możliwość manualnej kalibracji czujników, o czym pisałem już w teście Sharp KC-A40EUW, czyli znacznie mniejszego i tańszego połączenia oczyszczacza powietrza i nawilżacza.

Filtry w Sharp KI-G75EUW

Sharp KI-G75EUW jest wyposażony w zestaw czterech filtrów. Najważniejszym z nich jest HEPA H13 o powierzchni niemal 1,9 m², który wyłapuje do 99,97% zanieczyszczeń PM10 i PM2.5. Działa więc na wspominane już alergeny, bakterie, wirusy, grzyby oraz smog.

Następną składową oczyszczania powietrza jest pozbycie się wszelkich zapachów. W tym celu zastosowano filtr z aktywnym węglem i żelem krzemionkowym, który radzi sobie zarówno z wonią zwierząt, jak i związków lotnych (takich jak benzen czy ksylen).

Na samym końcu znajduje się filtr wstępny, którego celem jest zatrzymywanie większych cząsteczek, takich jak większe zlepki kurzu, włosy czy sierść. O jego automatyczności już pisałem, więc przechodzę do ostatniego filtra, który odgrywa także rolę maty ewaporacyjnej.

Mowa tu o filtrze nawilżacza, który zatrzymuje osad z wody. Ten w odróżnieniu od HEPA H13 jest zmywalny, więc jeżeli zacznie brzydko pachnieć, możesz go śmiało przemyć wodą z sokiem cytrynowym, podobnie jak samą tackę i zbiornik.

Wszystkie filtry w Sharp KI-G75EUW mają żywotność 10 lat, ale są przy tym bardzo kosztowne. Ich zużycie w dużej mierze zależy od warunków, w jakich pracują. Zakładając, że wszystkie materiały eksploatacyjne będą do wymiany po 6 latach (włącznie z jonizatorem), roczny koszt użytkowania wyniesie około 230 zł.

Głośność i pobór prądu przez Sharp KI-G75EUW

Głośność pracy jest bardzo ważna w oczyszczaczu powietrza, bo jest to urządzenie, które ma docelowo pracować w pomieszczeniach z ludźmi przez 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu. W ramach testów sprawdziliśmy każdy z manualnych trybów prędkości wentylatora z nawilżaniem i bez przy uruchomionej jonizacji. Nie zapomnieliśmy także o poborze prądu, choć od razu uspokajam, że nie są to wartości mające wpływ na rentowność inwestycji w takie urządzenie.

Jak widzicie, więcej sensu ma kalkulacja rocznych kosztów eksploatacji filtrów i wliczenie jej w ogólną cenę urządzenia, zakładając okres czterech lat. W końcu konkurencja oferuje często mniej żywotne filtry, a oczyszczacz powietrza to inwestycja na długie lata.

Kultura pracy w Sharp KI-G75EUW jest wręcz wzorowa. Urządzenie w nocnym trybie potrafi zejść w okolice głośności otoczenia, co jest dla mnie bardzo ważne. Przy wyższej intensywności hałas jest dość duży, bo ten model ma w specyfikacji zasięg 56m² i musi to jakość do użytkownika donieść.

Czy Sharp KI-G75EUW jest najlepszą propozycją w swojej cenie?

Moja ocena Sharp KI-G75EUW jest bardzo pozytywna i uważam go za jeden z najlepszych i najbardziej kompletnych pod względem funkcjonalności oczyszczaczy na rynku.

Już na pierwszy rzut oka widziałem, że mam do czynienia z realizacją wszystkich dobrych i praktycznych pomysłów Sharpa, zebraną w produkt premium, który będzie jeszcze długo bronił swojej pozycji. Co jak co, ale w tej branży Japończycy co roku pokazują, jak daleko są przed konkurencją.

W praktycznie tej samej cenie znalazłem jedynie propozycję od IDEAL o nazwie AP 60 Pro, która ogranicza się tylko do oczyszczania, ale ma większe pokrycie powierzchni i wyższy standard filtra (HEPA H14). Test Philips AC3259/10 pokazał jednak, że nie są to niespotykane wartości, gdy w grę nie wchodzi jednoczesne nawilżanie powietrza i jonizacja, co trochę odbiera konstrukcji od IDEAL.

Sharp KI-G75EUW jest dla mnie rzadkim przypadkiem, w którym urządzenie jest stworzone praktycznie bezbłędnie, jakby ktoś po prostu wyczerpał pulę dobrych pomysłów w jednym, ostatnim rozdaniu i użył ich wszystkich w jednym produkcie. Jeżeli szukasz czegoś takiego, znasz moją rekomendację.