Dla OPPO to kolejny dzień w biurze. Nieco ponad pół roku po składającej się z dwóch modeli serii OPPO Reno6, producent wypuszcza w obieg OPPO Reno7 5G. Ruch biznesowy raczej z tych mało zaskakujących - nowy design z nowym wykończeniem i opieranie się na sprawdzonych podzespołach raczej nie rodziło problemów. Czy jednak odgrzewanie tego samego kotleta nie odbije się firmie czkawką? Jak OPPO Reno7 5G radzi sobie w porównaniu do konkurencji? Przekonajmy się!
| Czarny | Niebieski |
 | |
Jakość wykonania OPPO REno7 5G
Dobrze wiemy, że poniżej pewnego poziomu seria Reno nie schodzi. Nie inaczej jest w przypadku poręcznego i dobrze wyważonego OPPO Reno7 5G.
Producent zrezygnował z poprzednio wykorzystywanego kanciastego kształtu. Dla mnie ze stratą, ale dla części użytkowników na pewno zwiększa się w ten sposób wygoda przy tej samej przekątnej ekranu. W dodatku tył wykonano z matowego tworzywa, które świetnie imituje szkło. Dobrze powstrzymuje ślizganie ono się telefonu po powierzchni. Wszystko w dość zaskakującym, gradientowym połączeniu.
Szkoda, że ostatecznie to raczej nudny tył. Od kiedy na rynku pojawił się zalew realme czy OnePlusów Nord, układ aparatów stał się dość wtórny. Przez to, że te wystają, telefon nieco (ale nie do przesady) buja się na boki przy dotykaniu. Boki OPPO pokryto błyszczącym lakierem, co osobiście odbieram za spory błąd - wygląda to gorzej niż matowe wykończenie z poprzednika, które też wydawało się zbierać mniej rys.
Im dalej w las, tym więcej jest wtórności. OPPO przyzwyczaiło nas do tego, że przyciski w serii Reno mają charakterystyczny klik i nie inaczej jest w tym przypadku. Chodzi tu o pozytywne wrażenie. Nieco mniej pozytywów wzbudza we mnie widok frontu - ten ma spory podbródek i zauważalne ramki boczne. Da się to zrobić lepiej, zwłaszcza, że nie ma tu głośników stereo ani portów w górnej części urządzenia.
To jednak pojedyncze narzekania. Całość jest zwarta i dobrze się ją trzyma, w czym na pewno pomaga niska waga - 173 gramy przy 7,8 milimetra grubości. Szkoda, że nie pomyślano o wodoodporności - to na pewno uczyniłoby OPPO Reno7 5G jeszcze ciekawszą propozycją.
Ekran w OPPO REno7 5G - Skądś już to znam
Ten element specyfikacji skopiowałem z recenzji OPPO Reno6 5G. W teorii panele prezentują się identycznie:
- Rozmiar ekranu: 6,43 cala.
- Rozdzielczość: 2400x1080 pikseli.
- Zagęszczenie pikseli na cal: 409 ppi.
- Technologia: AMOLED.
- Częstotliwość odświeżania: 90 Hz.
- HDR: Tak.
Na żywo ekran przygotowany przez OPPO reprezentuje ten sam poziom, co w Reno6 5G. Porównanie z egzemplarzem sklepie utwierdza mnie w przekonaniu, że tego elementu OPPO nie poprawiło. Nadal mamy wysoką, ale nie tak wysoką jak u konkurencji jasność maksymalną. Treści trudno odczytać w jasnym słońcu i raczej poszukacie cienia. Chociażby dla jakiegokolwiek rozróżnienia modeli OPPO mogłoby przejść na odświeżanie 120 Hz. Zaczynają je mieć telefony o połowę tańsze.
Matryca OPPO Reno7 5G nie ma w sobie wad, które mogłyby odtrącić przeciętnego użytkownika. Dobre kąty widzenia bez przebarwień, nie tak duża refleksyjność panelu i stosunkowo żywe kolory na pewno nie przysporzą mu wrogów. Sęk w tym, że nawet solidne biele i czernie nie są aż tak ważne, gdy nie znajdziemy licznych ustawień tego, jak ma wyglądać obraz.
Płynność systemu i utrzymanie odpowiedniej liczby klatek na pewno służą ogólnej ocenie matrycy, ale nie mam złudzeń, że znajdziecie lepsze technicznie rozwiązania. Jeżeli jednak AMOLED w OPPO Reno7 5G miałby mieć jakąkolwiek przewagę nad innymi rozwiązaniami, to jest to brak różowej tinty przy niskiej jasności, która pojawia się przy przewijaniu czcionek w innych telefonach.
Jakość dźwięku
OPPO Reno7 5G jest fenomenem w porównywarce smartfonów ze względu na... obecność gniazda słuchawkowego. W 2022 roku zaskakująco producent postawił na zatrzymanie tego standardu, co jest świetną wiadomością dla tych, którzy nienawidzą przejściówek. Jakość przesyłanego w ten sposób dźwięku prezentuje się okazale. Real Sound daje tu popis szerokich ustawień equalizera, choć trzeba przyznać, że mogłoby znaleźć się więcej regulowanych częstotliwości.
Szkoda, że OPPO nie kontynuuje tak dobrej passy przy głośniku. Ten po prostu brzmi jak rozwiązania sprzed roku, dwóch i trzech lat. Z reguły jest stosunkowo czysto i nawet przy dużej głośności nie słychać tu znacząco trzasków czy przesterów. Jednocześnie nie doświadczymy tu przesadnie szerokiej sceny, brakuje też mocnego basu. To głośnik raczej dialogowy i do oglądania serialu w zupełności wystarczy, ale imprezy w ten sposób nie rozkręcicie. Jest też stosunkowo cichy.
Aplikacja muzyczna OPPO nie zmieniła się od kilku lat i stawia raczej na prostotę obsługi. Wita nas menu z podziałem na utwory, wykonawców, albumy i listy odtwarzania. Dodatek stanowi wyłącznik czasowy oraz opcje edytowania utworów (ale bez dodawania okładek).
Z kolei wibracje w OPPO Reno7 5G są o tyle dziwne, że... jakby ich nie było. Pojawiają się, ale nie są ani zbyt mocne, ani nie czuć ich pod palcami. Te przy dotyku czy klikaniu klawiatury są bardzo subtelne, te przy odbieraniu powiadomień są już głośniejsze, ale nadal to nic w porównaniu z większością urządzeń na rynku.
Wydajność OPPO Reno7 5G
Nikt nie spodziewa się po OPPO bycia w czołówce rankingu smartfonów, gdy chodzi o wydajność, ale czy zaprezentowana kultura i tempo pracy wystarczą? Spójrzmy na potencjał:
- Procesor: MediaTek Dimensity 900 5G (6nm).
- Rdzenie: 2x2,4 GHz Cortex-A78, 6x 2 GHz Cortex-A55.
- Układ graficzny: Mali-G68 MC4.
- RAM: 8 GB LPDDR5.
- Pamięć na pliki: 256 GB UFS 2.2.
OPPO świetnie radzi sobie z codziennymi zadaniami. Optymalizacja nakładki zarówno pod względem codziennych zadań, jak i przełączania się między programami jest na dobrym poziomie. Pierwszy raz od dawna czuję, że urządzenie wykorzystuje swoje 8 GB RAM-u. Jest też nieco szybciej niż w poprzedniku, gdy wchodzi o wczytywanie zdjęć, w czym zapewne pomaga wyższy standard pamięci. Temperatura urządzenia nie osiąga krytycznych wartości, ale potrafi zrobić się tu ciepło.
 |  |  |  |  |  |  |
| Antutu Benchmark | 3D Mark Wild Life | 3D Mark Wild Life Extreme | Geekbench 4 | Geekbench 5 | Disk Speed Test | Androbench |
Szkoda, że OPPO Reno7 5G poświęciło ku temu gamingowe zacięcie. Niższa częstotliwość odświeżania ekranu to jedno, ale wydajność w grach potrafi być... nierównomierna. Część tytułów obsłuży wyższą jakość detali, ale dla własnej wygody najpewniej zejdziecie do średnich parametrów. Oszczędzi to zarówno wasze dłonie, jak i wyniki w rozgrywce.
Trzeba jednak oddać, że OPPO ma ciekawe narzędzie do zarządzania grami. Jedną z jego funkcji jest wyświetlanie powiadomień jako przepływającego przez ekran tekstu. Ponadto dla każdego tytułu dobierzemy tryb wydajności. Ustawimy też tryb skupienia na rozgrywce. Zyskamy też szybki dostęp do wybranych aplikacji, a same tytuły możemy ukryć w aplikacji Gry. Nie zabrakło tak wygodnych opcji jak uruchamianie rozmów telefonicznych w trybie głośnomówiącym czy blokada jasności.
Nakładka Color OS na OPPO Reno7 5G
OPPO niemiło mnie zaskoczyło tym, że w OPPO Reno7 5G znajduje się starszy Android 11. Nie rozumiem, dlaczego tak jest. Jednocześnie warto zaznaczyć, że to niewielki problem dla tych, których nieprzesadnie obchodzi jądro systemu. Nad wszystkim czuwa bowiem najnowsza wersja nakładki Color OS z numerem 12.
Nowa wersja nakładki daje te same narzędzia personalizacji, które są rdzeniem Androida 12. Zmienimy wiodące kolory w systemie, co wpłynie przede wszystkim na pasek powiadomień, ustawienia i podświetlenie przycisków wyboru. Nowością dodaną od OPPO jest generowanie tapet na bazie zdjęć oraz tworzenie palety kolorów w systemie w oparciu o tapetę. Ciekawe funkcje, które pozwalają nadać urządzeniu bardziej osobisty charakter.
Reszta narzędzi personalizacji jest z OPPO od kilku lat. W poprzednich testach smartfonów opowiadałem wam o ikonach Art+, gdzie możecie zmienić ich rozmiar, a także rozmiar loga wewnątrz nich, ich kształt oraz rozmiar czcionki pod nimi. Na pulpicie zmienimy też przejścia i ogólną ilość ikon. Przewinięcie ku dołowi aktywuje wyszukiwarkę z aplikacjami, kontaktami i połączeniem z wyszukiwarką internetową.
Czy wspominałem o zaawansowanym Always-On Display? Jest tu niemal wszystko, czego można się spodziewać po smartfonie w 2022. Ustawimy własne zdjęcie, napis albo zaprojektujemy własny wzór, a potem wszystko to nabierze konkretnych kolorów. Ekran zawsze aktywny może nawet tworzyć wygaszacz na bazie zdjęcia naszej twarzy. Do tego dodajmy podświetlenie krawędzi przy powiadomieniu i mamy całkiem bogaty zestaw rozwiązań widocznych jeszcze przed odblokowaniem telefonu.
Sprawdź pozostałe recenzje:
- Test realme GT NEO 3 oraz realme GT NEO 3T - Ładują się szybko, ale czy warto je kupić?
- Obok OPPO Reno6 5G - Nie przejdziesz obojętnie, ale czy warto go kupić?
- Recenzja realme GT - Prędkość przede wszystkim?
Na zablokowanym ekranie narysujemy symbole do szybkiego uruchomienia programów lub konkretnych akcji. Po odblokowaniu telefonu palcem możemy też go nie spuszczać z czytnika, dzięki czemu uruchomimy 5 skrótów do aplikacji albo nawet konkretnej czynności.
Dużo dzieje się tu w temacie szeroko pojętej interaktywności. Telefon pozwala gestami trzech palców zrobić zrzut ekranu lub uruchomić podział ekranu między dwie aplikacje. Znacie zapewne pasek boczny ze skrótami do aplikacji. Ten niestety nie zyskał nowych opcji. Znacie też zapewne okna z aplikacjami. Szkoda, że możemy uruchomić zaledwie jedno, ale dobrze, że można je przypiąć w miniaturowej formie oraz ukryć jako "pływającą" ikonę.
Smartfon oferuje też gesty w powietrzu. Szkoda, że działa to w zaledwie kilku aplikacjach (Instagram, TikTok, Facebook, Youtube), bo gdy nie chcemy dotykać ekranu, to spisuje się naprawdę dobrze. Kilka minut wprawy pozwoliło mi na opanowanie gestów przewijania, a ich detekcja jest nienachalna i nie myli się często. Nieco gorzej działa wykrywanie przy połączeniu - bez problemu da się odebrać, ale gest przysunięcia dłoni celem wyciszenia nie był wykrywany aż tak dobrze. Implementacja tej funkcji jednak i tak wypada dobrze.
OPPO daje tu trochę swoich aplikacji, a wśród nich wszelkiej maści menedżerowie - zarówno do plików, wydajności, jak i do... osiągania spokoju. OPPO Relax może okazać się przydatne dla kogoś, kto potrzebuje ciekawych dźwięków do medytacji lub pracy. Nie ma tu niczego, czego nie znajdziecie w porównywalnych aplikacjach. Ostatecznie programy w Color OS są podstawowe i wystarczą na co dzień, ale bardziej zaawansowani użytkownicy będą szukać alternatyw.
Gdy chodzi o odblokowanie ekranu, czytnik linii papilarnych na pewno jest szybki, ale nie najszybszy na rynku (wygrywa z nim chociażby Nothing Phone (1)). Jego prędkość wystarcza, by zapomnieć o rozpoznawaniu twarzy, które choć nie jest powolne, to jednak wymaga odczekania od 1 do 1,5 sekundy.
Wizualnie Color OS już nie porywa, a jego stylistyka mogłaby zostać odświeżona. Co jednak ważniejsze to fakt, że w dalszym ciągu nakładka oferuje sporo funkcji i jest przystępna w odbiorze. Z 256 GB dla użytkownika zostaje około 236 GB.
Moduły łączności w OPPO REno7 5G
Wiem, że jestem ostatnią osobą na świecie broniącą standardu FM, ale skoro OPPO Reno7 5G ma gniazdo słuchawkowe, to czemu zabrakło w nim radia FM? Nie wiem, ale wiem, że znajdziemy tu dedykowany slot na kartę pamięci. Ponadto goszczą tu dwa osobne sloty na karty Nano SIM.
Moduły lokalizacyjne działają w porządku. W mig znajduje swoje położenie, jak i kierunek, w jakim się przemieszczamy. Nie miałem także zarzutów o działanie sieci komórkowej - zarówno w rozmowach wszystko brzmiało jak należy, jak i łączność z internetem przebiegała bez zarzutów. Podobne odczucia mam co do Wi-Fi. Przede wszystkim, nawet przy częstym przełączaniu się sieci w podróży, smartfon nie nagrzewał się nadmiernie, co także nie jest oczywiste.
Zdjęcia i video z OPPO Reno7 5G
Ponownie nie zaskoczę was stwierdzeniem, że w OPPO Reno7 5G widać duże podobieństwo do poprzednika, przynajmniej na papierze:
- Aparat główny: 64 Mpix, f/1.7, ekwiwalent 26mm, Dual Pixel PDAF.
- Aparat ultraszerokokątny: 8 Mpix f/2.2 119˚, ekwiwalent 16mm.
- Obiektyw makro: 2 Mpix f/2.4.
- Aparat przedni: 32 Mpix f/2.4.
- Video: 4K/30 FPS.
Próżno szukać tu stabilizacji optycznej czy video w 4K i 60 klatkach na sekundę. Jest za to spowolnienie do 960 klatek na sekundę przy 720p. Aplikacja fotograficzna OPPO zachowuje znany wygląd. Jedyną nowością jest gest przesunięcia palcem, który pozwoli nam wybrać rozdzielczość czy proporcje fotografii bądź video. Tryb 64 Mpix istnieje zarówno jako dedykowana funkcja, jak i opcja przy zdjęciach w trybie automatycznym z zachowaniem wszystkich funkcji.
Zauważyliście, że ten akapit wygląda tak samo, jak w recenzji OPPO Reno6 5G? Zmian nie doczekacie się także w jakości wykonanych zdjęć, czyli w największym skrócie - jest dobrze, ale nie ma też powodów do nadmiernej ekscytacji. Jeżeli nie lubicie ciepłej temperatury barwowej fotografii, to nie polubicie się ze zdjęciami z OPPO Reno7 5G. Zdjęcia (zwłaszcza te robione przy włączonym AI) mają bardzo ciepłe żółcie, czerwienie i pomarańcze, a ponadto całe fotografie bywają nieco żółtawe.
 |  |  |  |  |  |  |  |  |  |
| f/1.7, ISO 100, 1/466s | Tryb auto, f/1.7, ISO 100, 1/1034s | Tryb AI - f/1.7, ISO 100, 1/1034s | HDR - f/1.7, ISO 100, 1/1034s | Tryb auto, 2x zoom cyfrowy - f/1.7, ISO 104, 1/1119s | Tryb auto, 2x zoom - f/1.7, ISO 104, 1/1119s | Tryb auto - f/1.7, ISO 106, 1/973s | Tryb auto, 2x zoom - f/1.7, ISO 105, 1/733s | f/1.7, ISO 6200, 1/17s | f/1.7, ISO 106, 1/1034s |
Pomijając kolory, w kadrze znajdziemy sporo detali, choć przez to niektóre fotografie sprawiają wrażenie ciut przeostrzonych. Do przepaleń kadru dochodzi rzadko, choć więcej informacji mogłoby kryć się w cieniach - często zacienione korony drzew stają się przez to zbyt jednolite. Procesowanie zdjęć pozbawione jest artefaktów, także w trybie 64 Mpix, który jednak nie daje aż tak wielu korzyści i detali, jak się tego spodziewałem.
 |  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |
| Tryb auto - f/1.7, ISO 363, 1/50s | Tryb AI - f/1.7, ISO 328, 1/50s | Tryb auto - f/1.7, ISO 163, 1/100s | Tryb auto, 2x - f/1.7, ISO 130, 1/101s | f/1.7, ISO 1571, 1/50s | AI - f/1.7, ISO 304, 1/50s | AI, 2x zoom - f/1.7, ISO 492, 1/50s | AI - f/1.7, ISO 146, 1/101s | f/1.7, ISO 105, 1/788s | Tryb auto, 2x - f/1.7, ISO 100, 1/684s | Tryb AI, 2x - f/1,7, ISO 100, 1/684s |
OPPO Reno7 5G radzi sobie lepiej w bliższych planach niż w szerokich perspektywach. To wtedy zobaczymy dobrze doświetloną scenerię i bliższe rzeczywistości barwy. Na większych obiektach widać pewne agregowanie detali i podobnie pokolorowanych elementów w jedną całość, bez przejść tonalnych. HDR działa tu subtelnie i większość jego roboty wykonuje sztuczna inteligencja.
 |  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |
| Tryb auto - f/1.7, ISO 3932, 1/25s | Tryb nocny - f/1.7, ISO 1926, 1/17s | Tryb auto, ultraszeroki - f/2.2, ISO 7348, 1/20s | Tryb nocny, ultraszeroki - f/2.2, ISO 3200, 1/10s | Tryb auto, główny - f/1.7, ISO 7931, 1/10s | Tryb nocny, główny - f/1.7, ISO 6286, 1/12s | Tryb auto - f/1.7, ISO 2155, 1/25s | Tryb nocny - f/1.7, ISO 1223, 1/17s | Tryb auto - f/1.7, ISO 5743, 1/50s | Tryb nocny - f/1.7, ISO 1746, 1/14s | Tryb auto, 2x - f/1.7, ISO 1974, 1/25s | Tryb nocny, 2x - f/1.7, ISO 2041, 1/17s |
Tryb nocny działa szybciej. Pod tym względem OPPO nieco się poprawiło. Efekt jest przyjemniejszy dla oka. Przede wszystkim dobry balans pomiędzy w miarę naturalną reprodukcją barw a wyostrzeniem i naświetleniem zdjęć sprawia, że nie będą one wyglądały jak namalowane. Telefon lepiej zatrzymuje światło w miejscu jego emisji. Ostatecznie nie są to zdjęcia wybitne, ale w zupełności wystarczające na co dzień. Przynajmniej w głównym obiektywie, bo ultraszeroki kąt nadal rejestruje przeciętne fotografie.
 |  |  |  |  |  |  | |  |  |
| f/2.2, ISO 106, 1/967s | f/2.2, ISO 104, 1/642s | f/2.2, ISO 103, 1/1274s | HDR - f/2.2, ISO 234, 1/100s | f/2.2, ISO 105, 1/1195s | AI - f/2.2, ISO 105, 1/1195s | f/2.2, ISO 103, 1/481s | AI - f/2.2, ISO 103, 1/481s | f/2.2, ISO 108, 1/1592s | f/2.2, ISO 105, 1/592s |
Jeżeli chcecie osiągnąć spójną kolorystykę między obiektywami, włączcie AI przy ultraszerokich zdjęciach i wyłączcie przy zdjęciach z aparatu głównego. OPPO mogłoby bardziej postarać się o jednolite kolory, skoro szczegółowość zdjęć i tak jest znacznie niższa. Widać tu dużą dysproporcję między tym, co rejestrujemy w centrum kadru, a tym, co jest na jego brzegu. Ponadto znacznie łatwiej o przepalenia kadru. Nie jest to bynajmniej zły aparat, ale jego jakość stawia go pośród przeciętniaków.
 |  |  |  |  |
Przez grzeczność nie będę długo wypominał OPPO jakości obiektywu makro. Te zdjęcia wyglądają źle, ich kolory nijak mają się do rzeczywistości, a złapanie ostrości bez autofokusa nieraz bywa trudne. Także obszar, w którym ostrość jest uchwycona, prezentuje się bardzo wąsko.
 |  |  |  |  |  |  |
| f/2.4, ISO 100, 1/146s | f/2.4 (symulowane f/6.3), ISO 101, 1/896s | f/2.4 (symulowane f/1.4), ISO 101, 1/896s | f/2.4 (symulowane f/1.4), ISO 100, 1/215s | f/2.4 (symulowane f/1.6), ISO 280, 1/33s | f/2.4, ISO 1033, 1/33s | f/2.4 (symulowane f/1.4), ISO 1035, 1/33s |
Pozytywnie mogę wypowiedzieć się o selfie. Te mają sporo detali i stawiają na naturalność, co nieco zaskakuje przy tym, jakie zdjęcia robi reszta aparatów. Cera ma odpowiednią fakturę, którą da się wygładzić efektami działającymi nawet dobrze. Przy sztucznym oświetleniu także zyskamy sporo detali i naturalne kolory. Nieco mniej udany jest tryb portretowy - odcięcie nieraz staje się groteskowe i nie do końca radzi sobie z włosami, nawet w dobrym świetle i przy jednolitym tle z tyłu.
Video z głównego obiektywu rejestruje przesycone barwy. Poziom nasycenia może być nie do zniesienia dla części osób, podobnie jak niezbyt dobra stabilizacja cyfrowa w domyślnym trybie. Po aktywacji trybu ultrastabilizacji jakość video zauważalnie spada. W cieniach jest zadowalająca, ale nie oszałamiająca ilość detali. Autofokus pracuje tu dość szybko. Na plus wysoki poziom szczegółowości i to bez nadmiernego wyostrzania, co docenicie jednak dopiero, gdy nagracie statyczny materiał. Producent powinien zainwestować w optyczną stabilizację, bo jest potencjał na dobre nagrania.
Bateria w OPPO REno7 5G na dzień wystarczy
4500 mAh to niewielki skok względem poprzednika, ale przy optymalizacjach Color OS przełożyło się to na solidny czas pracy na jednym ładowaniu. Przy korzystaniu z OPPO Reno7 5G nie bałem się, że zabraknie mi energii w ciągu dnia. Telefon naładowany do pełna i użytkowany od 8 do 24 głównie na Wi-Fi miał jeszcze 18-20% baterii. Przy używaniu LTE dochodziłem do 5%, ale wracałem do mieszkania z zapasem energii. Smartfon osiąga wyniki rzędu od 5,5 do 7,5 godzin z włączonym ekranem.
Szkoda, że nie pokuszono się o dodanie bezprzewodowego ładowania. To na pewno wyróżniłoby OPPO na tle konkurencji. Jest za to ładowanie zwrotne po kablu oraz ładowarka 65W, która w 35 minut daje pełny akumulator. Po kwadransie zobaczymy za to około 60% napełnienia baterii.
Opinia o OPPO Reno7 5G
Mam z tym telefonem niebywały problem. Z jednej strony producent nie robi absolutnie nic, by telefon wyróżnił się na rynku jakimkolwiek komponentem, a w dodatku stawia na starszą wersję Androida. Z drugiej strony: Co z tego? Gdy trzymasz OPPO Reno7 5G w dłoni to czujesz, że masz dobry telefon. Taki, który się nie przegrzeje, uruchomi wszystko i da się na nim obejrzeć film z satysfakcją. Taki, który może nie jest maratończykiem, ale wystarczy do komfortowej pracy.
Pozytywnie zaskoczyła mnie niewielka ilość błędów, opóźnień ładowania aplikacji oraz krótki czas przełączania się między nimi. Czy to wszystko jest warte ponad 2500 złotych? Nie do końca, bo słabo stabilizowane video, ekran tylko z 90 Hz i bez dużej jasności czy przeciętny głośnik stawiają telefon niżej od nieraz tańszej konkurencji. Jeżeli jednak nie jesteście wyczuleni na niuansy, a do tego kochacie swój slot kart pamięci i gniazdo słuchawkowe, OPPO Reno7 5G jest dla was oazą spokoju.
I może właśnie o to chodzi - OPPO Reno7 5G po prostu działa dobrze i sprawia pozytywne wrażenie w dłoni. Tyle, że podobnie rzecz miała się ze znacznie tańszym OPPO Reno6 5G. Zobaczcie przed wyborem, który kształt bardziej przypadnie wam do gustu, a jeśli będzie to model oznaczony "siódemką", nie bierzcie go poniżej 2000 złotych. Dopiero wtedy jest on opłacalną opcją.
Ocena OPPO Reno7 5G - 3,5 na 5 gwiazdek
Wyróżnienie dla OPPO Reno7 5G za praktyczność
